3/3 we wtorek i kupon triple na środę z Ligą Mistrzów – gramy o 374 PLN

City vs Hoffenheim

Wczoraj 3/3 i +277 PLN, a patrząc szerzej, trzy ostatnie kupony na Ligę Mistrzów w moim wykonaniu zakończyły się sukcesem. W środę po raz kolejny spróbuję z kuponem triple na Ligę Mistrzów. Tym razem udajemy się na spotkania Ajaxu z Bayernem, Valencii z Manchesterem United oraz Manchesteru City z Hoffenheim.

Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ligę Mistrzów w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN

Skuteczność w grudniu na Ligę Mistrzów: 3/3

Profit/Strata w grudniu na Lidze Mistrzów: +277 PLN

Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy

Ajax Amsterdam vs Bayern Monachium

Pierwsze spotkanie tych drużyn na Allianz Arena zakończyło się wynikiem 0:0, jednak to ekipa gości była piłkarsko lepszym zespołem. Aktualnie w tabeli grupy E lepiej prezentuje się Bayern, który ma na swoim koncie 13 punktów. Bawarczykom wystarczy remis na Amsterdam Arena, żeby zapewnić sobie awans do kolejnej fazy z pierwszego miejsca. Będzie to bardzo istotne w kontekście rozstawienia. Ajax do zajęcia pierwszej pozycji potrzebuje zwycięstwa. Co ciekawe, do tej pory oba zespoły spotkały się dwukrotnie w latach 1995 i 2004 w Amsterdamie i w żadnym przypadku ekipa gości nie odniosła zwycięstwa.

Ajax podejdzie do tego meczu na fali. Trzeba przyznać, że znakomicie prezentują się w tej edycji Ligi Mistrzów, a nie zapominajmy, że jest to drużyna, która o udział w turnieju głównym musiała walczyć w eliminacjach. Wicemistrzowie Holandii od lat stawiają na rozwój młodzieży, jednak w tym sezonie mają kapitalny skład. Prawdopodobnie zbyt długo się nim nie nacieszą, ponieważ Frankie De Jong oraz Mathijas De Ligt są na celowniku najmocniejszych klubów świata, a kwoty transferowe za tych piłkarzy będą ogromne. Dodatkowo Ajax może się pochwalić passą 11 kolejnych zwycięstw na własnym boisku. W tym czasie aż dziewięć razy zagrali na zero z tyłu. Takie liczby muszą robić wrażenie, a przed Bayernem bardzo ciężkie zadanie.

Bayern Monachium w opinii bukmacherów jest faworytem tego meczu, jednak w tym przypadku duże znaczenie ma marka. Monachijczycy wygrali w trzech poprzednich starciach, co może świadczyć o zwyżce formy tego zespołu. Niko Kovaca od początku sezonu balansuje na krawędzi zwolnienia, jednak ostatnimi wynikami oddalił od swojej głowy gilotynę. Dobrą formą błysnął Robert Lewandowski, który w poprzednich trzech spotkaniach zaliczył cztery trafienia. W składzie rekordowego mistrza Niemiec na mecz w Amsterdamie zabraknie trzech ważnych postaci. Corentin Tolisso, James Rodriguez oraz Arjen Robben nie polecieli z drużyną z powodu kontuzji. Dziennikarze Kickera poinformowali, że w wyjściowym składzie na środku obrony mają wystąpić Jerome Boateng oraz Niklas Sule, co oznacza kolejny raz posadzenie na ławce Matsa Hummelsa.

Statystyki:

  • Ajax wygrał w 11 kolejnych meczach na własnym boisku.
  • Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wynikiem 0:0
  • Bayern nie wygrał w dwóch poprzednich wizytach w Amsterdamie.
  • Bawarczycy zdobywali dokładnie dwa gole w poprzednich dwóch delegacjach do Amsterdamu.
  • Ajax zachował dziewięć czystych kont w 11 poprzednich rywalizacjach na własnym boisku.
  • Bayern i Ajax są niepokonane w tej edycji Ligi Mistrzów.
  • Ajax w każdym z poprzednich czterech meczów domowych zdobywał przynajmniej dwa gole.

Co obstawiać?

Stawką tego spotkania będzie pierwsze miejsce w tabeli. Oba zespoły są pewne awansu do kolejnej rundy, dlatego też spodziewam się ciekawego spotkania, w którym zobaczymy kilka bramek. Dla Bayernu wystarczający będzie remis, jednak nie spodziewam się, że Niko Kovaca nakaże swoim piłkarzom grania na 0:0, ponieważ jego sytuacja ciągle nie należy do najlepszych. Ajax regularnie zdobywa trzy punkty na własnym boisku. Gra tego zespołu robi wrażenie, a w dwóch poprzednich meczach bezpośrednich tych drużyn w Amsterdamie kończyło się wynikami +3,5 gola.

Zdarzenie: Ajax vs Bayern

Typ: +2,5 gola

Kurs: 1.57

Valencia vs Manchester United

Valencia po losowaniu mogła się liczyć z faktem, że bliżej jej do trzeciej pozycji, niż do wykluczenia któregoś z gigantów, ale trzeba przyznać, że nie podjęli rękawic. Słaba gra od początku sezonu zrobiła swoje. W pięciu rozegranych spotkaniach uzbierali zaledwie pięć oczek, więc nie jest to powód do dumy. Co gorsza, swoje szanse pogrzebali w wyjazdowej rywalizacji z Young Boys Berno, gdzie zremisowali z niżej notowanym rywalem. Dla gospodarzy będzie to mecz o honor, jednak myślę, że zrobią wszystko, żeby godnie zakończyć zmagania w Champions League przed własną publicznością. Ta drużyna ma odpowiednią jakość, żeby wygrać z United. Pokazali to w pierwszym meczu tych drużyn na Old Trafford, co prawda zremisowali 0:0, jednak byli lepszym zespołem. Teraz zadanie wydaje się jeszcze łatwiejsze, ponieważ goście mogą skorzystać z rezerwowych graczy, a Nietoperze zagrają na swoim boisku.

Nie będzie to spotkanie o drugą pozycję w tabeli grupy i awans do kolejnej rundy, a tylko o honor. Co prawda, Manchester United ma jeszcze szanse na zajęcie pierwszego miejsca, jednak ciężko oczekiwać, żeby Juventus stracił punkty z Young Boys. Dodatkowo Mourinho z pewnością będzie miał z tyłu głowy spotkanie z Liverpoolem w niedzielę. Są takie spotkania, na które trzeba zwracać uwagę. W związku z tym, że The Reds mają jeden dzień odpoczynku więcej, jestem pewny, że Jose nie pozwoli na wykończenie swoich najlepszych piłkarzy na ciężkim wyjeździe na Mestalla. Czerwone Diabły w pięciu kolejkach Ligi Mistrzów uzbierały 10 punktów. Do tej pory przegrali tylko jedno spotkanie – na własnym boisku z Juventusem. Myślę, że mogą na pełnym luzie podejść do tej rywalizacji, ponieważ kluczowe wydarzenie będzie miało miejsce w niedzielę, a nie w środowym meczu na Mestalla.

Statystyki:

  • Dwa z trzech ostatnich spotkań tych drużyn na Mestalla to wyniki 0:0.
  • Tylko dwa razy w siedmiu rywalizacjach tych drużyn w Lidze Mistrzów padł wynik BTTS.
  • Sześć z siedmiu pojedynków tych drużyn w Champions League to wyniki -2,5 gola.
  • Manchester United nie przegrał żadnego z trzech ostatnich wyjazdów na Mestalla.
  • W tym czasie Czerwone Diabły nie straciły gola.
  • Valencia wygrała tylko jeden z pięciu meczów Ligi Mistrzów.
  • W pięciu z sześciu ostatnich spotkań Nietoperzy skończyło się wynikiem bez BTTS’u.
  • Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się rezultatem 0:0.
  • Valencia w dwóch z trzech spotkań domowych zachowała czyste konto.
  • W ośmiu ostatnich meczach United na wyjeździe skończyło się wynikiem +2,5 gola.
  • Sześć kolejnych delegacji Czerwonych Diabłów to wyniki BTTS.
  • United nie wygrało żadnego z ostatnich dwóch wyjazdów.
  • Valencia w tym sezonie doznała tylko dwóch porażek na własnym boisku – w obu przypadkach nie zdobyli gola.

Co obstawiać?

Wiem, że Manchester United w ostatnim czasie traci sporo bramek w meczach wyjazdowych, jednak myślę, że w tym przypadku linia bramkowa -4,5 gola będzie odpowiednim zabezpieczeniem. Jednocześnie kieruję typ z podpórką w stronę gospodarzy, z uwagi na priorytety obu drużyn. Nie sądzę, żeby Valencia przegrała na własnym boisku, a tym bardziej, z uwagi na fakt, że United w niedzielę zmierzy się z Liverpoolem. Mourinho nie pozwoli na zajechanie swoich najlepszych graczy.

Zdarzenie: Valencia vs Manchester United

Typ: 1X/-4,5 gola

Kurs: 1.56

Manchester City vs Hoffenheim

Na ostatnie spotkanie przenosimy się na Etihad. Manchester City jest już pewny wyjścia z grupy, a do tego ma praktycznie zagwarantowane pierwsze miejsce. Wystarczy im remis w dzisiejszym starciu z Hoffenheim, co nie wygląda na trudne do spełnienia. Obywatele w ostatni weekend doznali pierwszej porażki w Premier League. Patent na drużynę Pepa Guardioli znalazł Maurizio Sarri i jego Chelsea. City do tej pory zdobyło 14 bramek w Lidze Mistrzów, jednak straciło do tego pięć goli. Pierwsze spotkanie tych drużyn było wyrównane, ale ostatecznie Obywatele przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść w końcówce. The Citizens dwukrotnie na pięć rozegranych spotkań zachowali czyste konto bramkowe, jednak w obu przypadkach w starciu z Szachtarem. Myślę, że przy założeniu, że Guardiola dokona kilku zmian w składzie, można zakładać, że zobaczymy tutaj gola z obu stron.

Hoffenheim to drużyna, która nie chowa się za podwójną gardą, a wręcz przeciwnie. Piłkarze Juliana Nagelsmanna otwarcie atakują rywali, o czym najlepiej przekonali się Obywatele w pierwszym meczu, gdzie stracili bramkę w pierwszej minucie. Do tej pory było to jedyne spotkanie bezpośrednie tych drużyn, ponieważ TSG 1899 Hoffenheim debiutuje w tych rozgrywkach. Ekipa Wieśniaków często rotuje składem oraz ustawieniem, jednak zazwyczaj nie zmienia się linia ataku. Nagelsmann lubi korzystać z trzech ofensywnych piłkarzy, co świadczy o odważnym nastawieniu tego zespołu. Analizując występy Hoffenheim na ligowych boiskach, można zauważyć, że często notują wyniki BTTS. Z 21 rozegranych spotkań we wszystkich rozgrywkach, tylko dwa razy skończyło się bez gola obu stron. Hoffenheim w każdym pojedynku Ligi Mistrzów kończyło z rezultatem BTTS. Czy uda im się podtrzymać tę passę na Etihad?

Statystyki:

  • Hoffenheim w każdym pojedynku Ligi Mistrzów kończyło z rezultatem BTTS
  • Z 21 rozegranych spotkań tego sezonu we wszystkich rozgrywkach, tylko dwa razy skończyło się bez gola obu stron w meczu z udziałem Hoffenheim.
  • Pierwsze spotkanie tych drużyn wygrał Manchester City 1:2.
  • Obywatele tracą średnio jednego gola na mecz w Lidze Mistrzów.
  • City dwa razy zachowało czyste konto w pięciu meczach Champions League.
  • Hoffenheim ma passę siedmiu kolejnych meczów z wynikiem BTTS.
  • Ekipa Wieśniaków w tym sezonie tylko raz nie zdobyła gola – w meczu z RB Lipsk.
  • Hoffenheim tylko raz zachowało czyste konto w tym sezonie.
  • Cztery ostatnie mecze wyjazdowe Hoffenheim kończyły się wynikami BTTS i +2,5 gola.
  • City w każdym z czterech ostatnich spotkań straciło przynajmniej jedną bramkę.

Co obstawiać?

Z uwagi na ofensywne nastawienie obu drużyn, w tej parze idę w stronę wyniku BTTS. Hoffenheim we wszystkich meczach tego sezonu w Lidze Mistrzów notowało taki rezultat. Manchester City zaledwie dwa razy zachował czyste konto. Obywatele podejdą do tego meczu z trzema punktami przewagi nad Lyonem. Potrzebują remisu lub braku wygranej Les Dogues do awansu z pierwszego miejsca. Myślę, ze Guardiola może się tutaj zdecydować na kilka rotacji w składzie, a kibice powinni zobaczyć ciekawe starcie.

Zdarzenie: Manchester City vs Hofffenheim

Typ: BTTS

Kurs: 1.74

kupon lvbet