Wyrównane rywalizacje na papierze w Lidze Narodów – gramy o 413 PLN
Wczoraj zabrakło nam jednej pozycji do trafienia kuponu triple, jednak trzeba przyznać, że byliśmy daleko od wygranej, ponieważ reprezentacja Niemiec przegrała aż 3:0 w Amsterdamie. Poranek rozpoczęliśmy od analizy spotkania Polski z Włochami, jednak na tym emocje się nie kończą. Po raz kolejny lecimy z kuponem triple na wyszukane starcia w Lidze Narodów – oby tym razem się udało. Na początek wybieramy się do Rumunii na pojedynek tego zespołu z Serbią. Następnie przenosiny do Rosji, a na zakończenie spotkanie Litwy z Czarnogórą.
Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy
Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ligę Narodów w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN
Rumunia vs Serbia
Emocje w lidze C powoli wkraczają na coraz wyższy poziom. W dzisiejszym meczu zmierzą się dwie drużyny na czele tabeli. Serbowie po trzech kolejkach mogą się pochwalić mianem niepokonanego zespołu z dorobkiem siedmiu punktów, ale Rumunia do tej pory również nie przegrała, z tym, że ma na swoim koncie już dwa remisy. Pierwsze spotkanie obu drużyn odbyło się w Serbii. Kibice nie mogli narzekać na brak emocji, ponieważ starcie na obiekcie Partizana Belgrad zakończyło się wynikiem 2:2. W czwartek oba zespoły zanotowały zwycięstwo. Serbowie pokonali na wyjeździe w bratobójczym boju reprezentację Czarnogóry. Rumuni rozprawili się z Litwą, jednak nie było to dla nich łatwe spotkanie. Przed dzisiejszym starciem szala delikatnie przechyla się na korzyść Serbów, którzy byli lepszym zespołem w pierwszym meczu obu drużyn. Mimo to trzeba pamiętać, że rewanż odbędzie się w Rumunii. Na papierze na mocniejszy zespół wyglądają piłkarze Mladena Krstajića, jednak pierwsze spotkanie pokazało, że nie wolno lekceważyć Rumunii. Dwie bramki w ostatnim meczu zdobył Aleksandar Mitrović, co tylko potwierdza znakomitą formę tego piłkarza od początku sezonu. Po stronie strat znajdzie się Nemanja Matić, ponieważ pomocnik Manchesteru United zmaga się z kontuzją. Orlovi do tej pory trzy razy mierzyli się z tym rywalem i nie doznali żadnej porażki. Jak będzie tym razem?
Rumunia w ostatnim spotkaniu na Litwie odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w Lidze Narodów. Wcześniej zapisali na swoim koncie dwa remisy, które skomplikowały ich sytuację. Teraz mają wszystko w swoich rękach. Wygrana w pozostałych rywalizacjach zapewni im awans do wyższej ligi. Rumunia w ostatnim czasie jest bardzo wysokiej formie. W siedmiu rozegranych rywalizacjach w 2018 roku zanotowali pięć wygranych i dwa remisy. Mogą się pochwalić mianem niepokonanego zespołu w tym roku. Czy Serbowie będą w stanie przełamać ich dobrą passę? Muszę przyznać, że to spotkanie zapowiada się na bardzo ciekawe. Liczymy tutaj na wyrównane widowisko, w którym oba zespoły zagrają o pełną pulę. W związku z tym moja propozycja na to starcie, to klasyczny BTTS, ponieważ kurs tego zdarzenia jest całkiem wysoki – 1.87, a ryzyko wydaje się uzasadnione.
Statystyki:
- Rumunia nie przegrała meczu w 2018 roku.
- W siedmiu rozegranych rywalizacjach w 2018 roku zanotowali pięć wygranych i dwa remisy.
- Pierwsze spotkanie obu drużyn odbyło się w Serbii i zakończyło wynikiem 2:2.
- Oba zespoły są do tej pory niepokonane w Lidze Narodów.
- Dwie bramki w ostatnim meczu dla Serbii zdobył Aleksandar Mitrović.
- Dwa ostatnie mecze Rumunii to wyniki BTTS.
- Łącznie oba zespoły zmierzyły się trzy razy. Serbia w tym czasie jest niepokonana.
- Wszystkie trzy rywalizacje zakończyły się wynikami +2,5 gola, natomiast w dwóch z trzech przypadków kibice oglądali wyniki BTTS.
Co obstawiać?
W dzisiejszym meczu będziemy świadkami starcia dwóch drużyn, które są faworytem do awansu do wyższej dywizji. Rumunia i Serbia do tej pory nie przegrały meczu. Pierwsze starcie tych drużyn zakończyło się wynikiem 2:2. Liczymy, że tym razem będzie podobnie, ponieważ idziemy w stronę rezultatu z golem obu stron. Kurs tego zdarzenia to 1.87, a dwa z trzech spotkań tych drużyn skończyło się takim wynikiem.
Zdarzenie: Rumunia vs Serbia
Typ: BTTS
Kurs: 1.87
Rosja vs Turcja
Na drugie spotkanie przenosimy się do Ligi B. Rosja zmierzy się z Turcją. Starcie odbędzie się na stadionie w Soczi, więc strefa klimatyczna może być problemem dla piłkarzy. Sędzią tego meczu będzie Paweł Raczkowski. Rosjanie podejdą do tej rywalizacji z czterema punktami na koncie. Pierwszą rywalizację w Turcji zakończyli zwycięstwem 2:1 po bramkach niezawodnych: Czeryszewa i Dziuby. Podopieczni Stanisława Czerczesowa zawiedli swoich kibiców w czwartek, ponieważ zremisowali na własnym boisku ze Szwecją. Nadzieje przed tym meczem były spore, a tymczasem nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę gości. Sborna nie przegrała meczu w regulaminowym czasie gry od pięciu spotkań. W tym czasie rywalizowali między innymi z Chorwacją, Hiszpanią, Turcją czy Szwecją, więc nie było to takie łatwe zadanie. Dodatkowym atutem będzie obecność własnych kibiców.
Reprezentacja Turcji w ostatnich latach ma problemy z awansem do wielkich turniejów. Tym razem trenerem tego zespołu został dobrze znany – Mircea Lucescu. Były szkoleniowiec Szachtara Donieck ma za zadanie wprowadzić drużynę na Mistrzostwa Europy w 2020 roku. W 2018 roku piłkarze z nad Bosforu rozegrali osiem spotkań. W tym czasie doznali tylko jednej porażki, a jej autorem jest właśnie Rosja, która wygrała w Trabzonie 2:1. Przez stratę punktów Sbornej w czwartek, sytuacja Turcji nie jest najgorsza. W przypadku wygranej w Soczi wskoczą na pierwszą pozycję w tabeli i wszystkie karty będą mieli w swoich rękach. Oba zespoły mają o co grać w dzisiejszym starciu, jednak lepiej wygląda aktualna forma i sytuacja Rosji. Atutem obu zespołów będą linie ofensywne, jednak ostatnia rywalizacja Rosji ze Szwecją skutecznie odwiodła mnie w tym przypadku od grania na gola z obu stron bądź bramkowy over.
Statystyki:
- W 2018 roku piłkarze z nad Bosforu rozegrali osiem spotkań. W tym czasie doznali tylko jednej porażki, a jej autorem jest właśnie Rosja, która wygrała w Trabzonie 2:1
- Rosja w czterech z pięciu ostatnich spotkań zanotowała wynik BTTS.
- Rosjanie tylko raz zachowali czyste konto w siedmiu poprzednich rywalizacjach.
- W sześciu z siedmiu poprzednich meczów Turcji padł wynik BTTS.
- Rosja tylko raz w sześciu ostatnich meczach zanotowała rezultat +3,5 gola.
- Turcja jest niepokonana w czterech poprzednich wyjazdach. Każde z tych spotkań to wynik BTTS.
- Turcy stracili przynajmniej jedną bramkę w ośmiu ostatnich delegacjach.
- W dwóch ostatnich meczach tych drużyn oglądaliśmy wynik z golem obu stron.
- Łącznie oba zespoły spotkały się trzy razy. W tym czasie trzykrotnie mieliśmy remis do przerwy lub na koniec meczu.
- Dwie z trzech rywalizacji tych drużyn to remisy.
- Oba zespoły do tej pory nie przekroczyły linii +3,5 gola w bezpośrednich meczach.
- Sborna nie przegrała meczu w regulaminowym czasie gry od pięciu spotkań.
Co obstawiać?
W tej parze kierujemy typ w stronę Sbornej. Rosjanie wyglądają naprawdę dobrze w ostatnim czasie, dlatego też wątpię, żeby przegrali z Turcją na własnym boisku. Na wyjeździe pokonali tego przeciwnika 2:1 i teraz taki scenariusz bralibyśmy w ciemno. Gramy podpórkę na zespół gospodarzy, do której dorzucamy under 3,5 gola. Do tej pory oba zespoły w bezpośrednich starciach nie przekroczyły tej linii, więc liczymy na podtrzymanie takiej dyspozycji.
Zdarzenie: Rosja vs Turcja
Typ: 1X/-3,5 gola
Kurs: 1.60
Litwa vs Czarnogóra
Ostatnie spotkanie to klasyczne dopełnienie kuponu. Litwa to drużyna, której mecze typowaliśmy już dwa razy w Lidze Narodów. W obu przypadkach zagraliśmy na ich rywali i trafiliśmy! W ostatnim meczu sprawili na własnym boisku problemy Rumunii, dlatego tym razem delikatnie się zabezpieczymy. Nasi wschodni sąsiedzi to najsłabsza drużyna w grupie. Do tej pory przegrali we wszystkich meczach Ligi Narodów, więc może być tak, że akurat dzisiaj się przełamią. Łącznie w tych trzech rywalizacjach zdobyli tylko jednego gola. W żadnym z tych starć kibice nie oglądali +3,5 gola. Litwa strzeliła sześć bramek w 14 ostatnich spotkaniach i nie oszukujmy się, nie są to liczby, którymi można się chwalić. Ich gra ofensywna woła o pomstę do nieba i ciężko oczekiwać, że miałoby się to zmienić akurat w meczu z Czarnogórą, która ma całkiem niezła defensywę.
Czarnogóra to również drużyna zagadka, dlatego oferta zdarzeń specjalnych w ofercie LV BET spadła nam jak grom z jasnego nieba. Do tej pory oba zespoły spotkały się jeden raz i mowa o rywalizacji z pierwszej przerwy na kadrę w tym sezonie, kiedy to na własnym boisku Czarnogórcy wygrali 2:0. Łącznie ta drużyna w żadnym z pięciu ostatnich spotkań nie zanotowała wyniku BTTS. Litwini mają problemy ze strzelaniem bramek, co dodaje nam kolejny argument do naszego typu. Podopieczni Ljubisy Tombakovića zachowali trzy czyste konta w pięciu poprzednich rywalizacjach. Największą gwiazdą tego zespołu jest Stefan Savić – obecny piłkarz Atletico Madryt. Z przodu mianem gwiazdy określany jest Stevan Jovetić, który ma za sobą występy w barwach Manchesteru City, jednak nie wykorzystał potencjału swojej kariery, gdyż wróżono mu świetlaną przyszłość.
Statystyki:
- Litwini do tej pory przegrali we wszystkich meczach Ligi Narodów
- Łącznie w tych trzech rywalizacjach zdobyli tylko jednego gola.
- W żadnym z tych starć kibice nie oglądali +3,5 gola.
- Litwa strzeliła sześć bramek w 14 ostatnich spotkaniach.
- Do tej pory oba zespoły spotkały się tylko jeden raz – Czarnogóra wygrała 2:0.
- Podopieczni Ljubisy Tombakovića zachowali trzy czyste konta w pięciu poprzednich rywalizacjach.
- Czarnogóra w żadnym z pięciu ostatnich spotkań nie zanotowała wyniku BTTS.
- Litwa przegrała w trzech kolejnych meczach.
- Litwa nie wygrała meczu na własnym boisku od października 2016 roku.
- Litwini przegrali pięć z sześciu ostatnich meczów domowych. W tym czasie zdobyli tylko trzy bramki.
- Czarnogóra kończyła z dokładnym wynikiem 0:0 w trzech poprzednich meczach wyjazdowych.
Co obstawiać?
W dzisiejszym meczu zobaczymy starcie dwóch ekip, które nie są mistrzami gry w ataku. Czarnogóra w trzech poprzednich spotkaniach wyjazdowych kończyła z wynikiem 0:0. Ostatni raz ta drużyna zdobyła bramkę w delegacji podczas meczu z Polską na Stadionie Narodowym. Idziemy w tym pojedynku w stronę podpórki na zespół gości, do której dokładamy -3,5 gola. Jak ktoś lubi większe ryzyko, to bezpośrednie granie na Czarnogórę również wygląda obiecująco – kurs 1.96.
Zdarzenie: Litwa vs Czarnogóra
Typ: X2/-3,5 gola
Kurs: 1.57
Tak prezentuje się nasz kupon triple. Dajcie znać, czy gracie z nami i co wrzucacie na swoje kupony! 🙂