Zdziesiątkowani sosnowiczanie bez szans w starciu z GKS-em Tychy? PHL AKO 2.34!
Jak co niedzielę do zmagań przystąpią hokeiści w Polskiej Hokej Lidze. Tym razem czeka nas 20. kolejka gier, w której będziemy świadkami czterech spotkań. Najwcześniej granie zaczną w Jastrzębiu, a najpóźniej w Sanoku, natomiast my skupimy się na dwóch meczach, które rozegrane zostaną o godzinie 17:00. Na początek przyjrzymy się starciu w Sosnowcu, do którego wybiorą się hokeiści z piwnego miasta. Następnie przejdziemy i zakończymy analizę na pojedynku w Nowym Targu, gdzie “Szarotki” podejmą “Stalowe Pierniki”. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z tekstem i końcowymi propozycjami na niedzielne starcia.
Kod promocyjny do Fortuny znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/fortuna-kod-promocyjny/
Zagłębie Sosonowiec – GKS Tychy: typy i kursy bukmacherskie (07.11.2021)
Obecny sezon nie jest tym, który zarząd z Tychów będzie uważał za udany. Miejsce w pierwszej czwórce po drugiej rundzie przegrali, co oznacza, że w turnieju finałowym zabraknie ich pierwszy raz od 10 lat. Obecnie w tabeli GKS zajmuję 4. miejsce, ale obok Comarch Cracovii mają najwięcej rozegranych spotkań. Mimo grania w kratkę ostatnie dwa spotkania padły łupem Tyszan, którzy wpierw pewnie wygrali z Podhalem Nowy Targ 6:1, następnie wyszarpali wygraną w starciu z STS-em Ciarko Sanok, przegrywając po pierwszej tercji 0:2, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:2 na korzyść GKS-u. Przed sosnowiczanami najprawdopodobniej najtrudniejszy moment sezonu i dobrze dla nich, że obecnie mają bezpieczną przewagę wypracowaną nad ostatnimi nowotarżanami. Brak Nikoforova jest bardzo widoczna i odbija się na grze ofensywnej Zagłębia.
Jednak brak Rosjanina nie jest na ten moment jedynym problemem, ponieważ lista kontuzjowanych jest znacznie dłuższa. Na lodowisku w zespole z Sosnowca nie zobaczymy Piotrowicza, Bernackiego, Przygodzkiego, a występ Wasiljewa stoi pod znakiem zapytania. Trener Zagłębia musi sięgać po zawodników z MHL, żeby móc złożyć pełne formacje. Od wielu lat możemy być, że gdy dochodzi do spotkań tych dwóch ekip, to nie możemy narzekać na brak goli i w każdym meczu pada duża ilość trafień. Jak będzie tym razem? Czy braki kadrowe odbiją się na gospodarzach i ich poczynaniach ofensywnych? A może za zdobywanie bramek będą odpowiadać dziś głównie przyjezdni? Przekonamy się o tym niedzielnego wieczoru, ale jednego możemy być pewni, że emocji i trafień w tym meczu możemy być pewni. Nawet jeśli gole będą padać tylko z jednej strony.
Co obstawić?
Jeżeli Comarch Cracovia przegra wcześniej w Jastrzębiu, to wygrana za trzy punkty sprawi, że Tyszanie wskoczą na najniższy stopień podium. Hokeiści z piwnego miasta mają problemy w starciach z ekipami przewodzącymi w PHL. Sosnowiczan nie możemy zaliczyć do tej grupy, więc goście na pewno będą dominować w tym spotkaniu i pewnie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Znaczące braki kadrowe odbiją się na gospodarzach tak samo jak odbijały się w poprzednich meczach. Dlatego proponuję tutaj wygraną przyjezdnych wraz z bramkami zdobytymi przez jednych i drugich.
Podhale Nowy Targ – KH Energa Toruń: typy i kursy bukmacherskie (07.11.2021)
Jeden z gorszych okresów przechodzą “Stalowe Pierniki”, które na ostatnie pięć meczów potrafiły zwyciężyć tylko raz z GKS-em Katowice. Seria porażek sprawiła, że torunianie obecnie zajmują 5. miejsce. Na Podhalu wciąż bez zmian i tam słabsze występy zawodników są na porządku dziennym, a miłym zaskoczeniem są niespodziewane zwycięstwa. Obie ekipy swój ostatni mecz wygrały paradoksalnie tego samego dnia. Wtedy, to Podhale Nowy Targ ograło po rzutach karnych Comarch Cracovię, a Energa Toruń okazała się lepsza od wcześniej wspomnianego GKS-u Katowice. Po ograniu “Pasów” nowotarżanie mierzyli się z dwoma GKS-ami. Wpierw Tyszanie pewnie pokonali “Szarotki” 6:1, a parę dni później ten sam wyniki powtórzyli katowiczanie. Torunianie po wygranej przystępowali do starcia z osłabioną Unią Oświęcim i to oni byli faworytem tej rywalizacji, jednak to oświęcimianie ponownie utarli nosa przeciwnikom, grając w niepełnych formacjach.
Obie drużyny spotkały się w obecnym sezonie dwukrotnie i dwukrotnie lepsi okazali się torunianie, którzy wpierw wygrali 5:2, a miesiąc później byli lepsi o dwa trafienia. Indywidualnie najlepiej w barwach gospodarzy radzą sobie Bondaruk i Kolusz, którzy mają na swoich kontach cztery bramki i cztery asysty. W Toruniu najlepiej punktuję Shabanov, który może poszczycić się dziesięcioma trafieniami i sześcioma asystami. Zaraz za rosyjskim napastnikiem jest Arrak mający na swoim koncie jednego gola i jedną asystę miej od swojego kolegi z zespołu. Czy dzisiejsze spotkanie pomoże wyjść “Stalowym Piernikom” z dołka? A może nowotarżanie zaskoczą swojego przeciwnika i powtórzą przynajmniej taki sam wynik jak z Comarch Cracovią? Mnie zdecydowanie bliżej jest do pierwszego scenariusza, w którym goście wygrywają i zaczynają prezentować się tak jak w pierwszej rundzie.
Co obstawić?
Przed pojedynkiem z Podhalem Nowy Targ słabszy moment mieli katowiczanie, którzy pewnie wygrali z “Szarotkami”. W dołku teraz są torunianie, którzy dziś stają przed ogromną szansą na przełamanie złej passy. Kadra, którą dysponują w Toruniu, jest dużo lepsza niż ta, która jest w Nowym Targu, co widać przez cały sezon i miejsce w tabeli jednych i drugich. Faworytem tego meczu są goście, na których kurs jest bardzo kuszący, żeby dorzucić do naszego dubelka i tak też czynimy, typując wygraną w regulaminowym czasie gry przyjezdnych z Torunia, którzy muszą zgarnąć dziś pełną pulę, bo jak nie z Podhalem Nowy Targ, to z kim najlepiej wyjść z kryzysu.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze