Zaczynamy walkę o 1/8 w turnieju WTA oraz 1. rundę Mikstów! Gramy kupon z STS z kursem 2,67!
Powoli drabinki w męskich pojedynkach singlowych oraz w damskiej rywalizacji, zaczynają się nam klarować. Coraz więcej przypadkowych nazwisk odpada z rywalizacji, a jak przystało na Wimbledon, trawa weryfikuje wszelkie umiejętności na tej nawierzchni i nie ucieka od sprawiania niespodzianek od samego początku turnieju. Bardzo mało rozstawionych nazwisk pozostało w turnieju panów, ale przyglądając się meczom pań, można zwiastować kilka faworytek, które mogą mocno nabroić w swoich częściach drabinki. Dzisiaj rozpoczyna się także gra mikstów, gdzie moim zdaniem, także znajdziemy kilka ciekawych meczów z faworytami. Serdecznie zapraszam na zapowiedź kolejnego kuponu z Wimbledonu, gdzie tym razem proponuję 3. spotkania!
Irina Begu vs Jelena Ostapenko: typy i kursy bukmacherskie (01:07.2022 r. – 12:00)
Ponownie pochylam się nad meczem Jeleny Ostapenko, która wydaje się być w fantastycznej formie. Dopóki wszystko idzie po jej myśli, jest na bardzo dobrej drodze, aby pokonać większość zawodniczek w tourze na kortach trawiastych. Pierwszy mecz, którym się rozegrała i wygrała z Oceane Dodin, tylko potwierdził mnie w przekonaniu, że jest w bardzo dobrej dyspozycji, co zresztą potwierdziła po spotkaniu z Wickmayer. Jelena gra bardzo stabilny tenis, który sądzę, że może być powstrzymany dopiero przez zawodniczki o podobnej wartości na korcie. Niestety nie uważam, aby taką była Irina Begu, która widać, że do rywalizacji na trawie w tym roku w pełni się nie przykłada, pomijając wszelkie turniej poprzedzające ten turniej, gdzie ze swoim rozstawienie spokojnie mogła walczyć i startować w drabinkach głównych. Obie panie jeszcze nie straciły seta na swojej drodze do trzeciej rundy, ale trzeba przyznać, że całokształt gry, leży po stronie zawodniczki z Łotwy. W każdym momencie mogą pojawić się jej chimery i wielkie pretensje do całego świata o wszystko, ale na ten moment jeszcze nie spotkaliśmy się z takimi poczynaniami. Sądzę, że zagrożeniem dla Jeleny może być dopiero kolejna runda i ewentualne starcie z którąś z pań z pary: Sakkari vs Maria. Ostapenko jest faworytką w tym meczu, co przy jej udziale serwisowym i mało ruchliwej gry ze strony Rumunki, wcale mnie nie dziwi. Czy będzie to faktycznie kolejny pojedynek na 0 z tyłu?
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich
Mecze na trawie w tym sezonie:
Irina Begu:
Wimbledon: wygrana z: Ekaterina Gorgodze – 6:4, 6:1; Elisabetta Cocciaretto – 6:4, 6:4
Jelena Ostapenko:
Birmingham: wygrana z: Rebecca Marino – 6:2, 5:7, 6:3; przegrana z: Dajana Jastremska – 6:3, 5:7, 5:7
Eastbourne: wygrana z: Ajla Tomljanovic – 6:4, 6:4; Madison Keys – 6:3, 0:0; Anhelina Kalinina – 6:3, 6:2; Camila Giorgi – 6:2, 6:2; przegrana z: Petra Kvitova – 3:6, 2:6
Wimbledon: wygrana z: Oceane Dodin – 6:4, 6:4; Yanina Wickmayer – 6:2, 6:2
Co obstawiać?
Mecz, którym otwieram nasz kupon i zdecydowanie wierzę, że rozpocznie się on od zielonego koloru. Pojedynek, gdzie dla mnie dalej nie jest doceniana Ostapenko, gdzie spodziewałem się znacznie niższych kursów na jej wygraną. Łotyszka w końcu prezentuje swój solidny poziom, a gra, jaką pokazuje na trawie w tym sezonie, pozwala wierzyć, że nie będzie zaliczać jakichś skoków chimerycznych i mentalnych, a da radę awansować do minimum kolejnej rundy. W moim przekonaniu warto jej dzisiaj zaufać, po tym co pokazywała dotychczas. Gram na wygraną Ostapenko w STS, gdzie polecam rejestrację z naszym kodem promocyjnym!
Angelique Kerber vs Elise Mertens: typy i kursy bukmacherskie (01:07.2022 r. – 15:30)
Drugi mecz z WTA, którego postaram się podjąć, to pojedynek Niemki, Angelique Kerber, która w ostatnim okresie gry na trawie zrobiła na mnie ogromne wrażenie, a jej rywalką będzie Elise Mertens, która wręcz przeciwnie, nie potrafi mnie w ostatnim czasie przekonać do swojej gry. Strona serwującej powinna stać przy podaniu Belgijki, która od zawsze opierała swoją grę na tym aspekcie gry. Jednakże w ostatnim czasie, ta wartość znacznie spadła, a jej pierwsze pojedynki singlowe, to bardzo dużo męczarni z niżej notowanymi rywalkami. Sądzę, że Elise wciąż szuka odpowiedniej drogi do powrotu na wysoki poziom, którym jeszcze nie tak dawno cieszyła nas na kortach twardych. Nie bez powodu napisałem, że na kortach twardych, gdyż trawa ma swoją specyfikę, na której przy braku serwisu Mertens może mieć mało argumentów. Często jest spóźniona do piłek i nadużywa siły ramion do zagrywania piłek w wymianach. Mocno w poprzedniej rundzie pogoniła ją Udvardy, która jest tenisistką o znacznie mniejszym doświadczeniu i umiejętnościach gry w tourze, co spowodowało, że nie zdołała wytrzymać końcówki z Elise. Do tego mecz był rozłożony na dwa dni, co może nieco rozbić plan przygotowania Belgijki. Mało brakowało, a odpadłaby już na 1. rundzie, gdzie przy stanie 1:1 w setach, musieliśmy zobaczyć przykre obrazki, związane z kreczem Osorio Serrano. Teraz dostaje rywalkę na bardzo wysokim poziomie gry na trawie, która już raz pokonała tutaj wszystkie rywalki, a było to w 2018 roku. Kerber na trawie jest rewelacyjna. Ponownie złapała formę, którą może straszyć. W poprzedniej rundzie nie bez problemów pokonała Magdę Linette. Mecz stał na wysokim poziomie, ale doświadczenie i umiejętności bronienia własnego podania, a także returnowania i wchodzenie w przewagę sytuacyjną na korcie, to zdecydowanie przewaga Niemki, która może mocno namieszać w czołówce, pomimo swojego wieku. Czy zatem czeka nas szybki mecz na stronę Kerber?
Lipcowy Wimbledon zaczynamy w STS! Odbierz zakład bez ryzyka do 100PLN z kodem: ZAGRANIE !
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
Hopman Cup 2018 – 7:6, 7:6 Angelique Kerber (twarda w hali)
Doha 2019 – 6:4, 1:6, 6:2 Elise Mertens (twarda)
Mecze na trawie w tym sezonie:
Angelique Kerber:
Bad Hamburg: wygrana z: Anastasia Gasanova – 6:2, 6:2; Lucia Bronzetti – 6:2, 6:3; przegrana z: Alize Cornet – 4:6, 6:2, 1:6
Wimbledon: wygrana z: Kristina Mladenovic – 6:0, 7:5; Magda Linette – 6:3, 6:3
Elise Mertens:
S’Hertongenbosch: wygrana z: Storm Sanders – 6:7, 6:1, 6:2; przegrana z: Alison Van Uytvanck – 2:6, 3:6
Birmingham: przegrana z: Caty McNally – 6:3, 4:6, 5:7
Eastbourne: przegrana z: Kristen Flipkens – 2:6, 6:2, 1:6
Wimbledon: wygrana z: Camila Osorio – 1:6, 6:2, 4:2; Panna Udvardy – 3:6, 7:6, 7:5
Co obstawiać?
Tak, jak możecie spodziewać się po moim krótkim wstępie, a także zaprezentowanych statystyk, wszystko wskazuje na to, że do kolejnej rundy awansuje Angelique. Niemka gra bardzo dobry serwis na trawie. Gra staiblnie, sukcesywnie w swoich poczynaniach i bardzo dobrze się porusza, co także pokazuje wzmocniony aspekt fizyczności. Mertens jest daleka od swojej optymalnej formy i mocno męczyła się przy teoretycznie słabszych rywalkach, co moim zdaniem pokazuje jej obecną dyspozycję. Dla mnie ten mecz zakończy się zwycięstwem Kerber i tak też gram!
Soares/Haddad Maia vs Matos/Kiczenok: typy i kursy bukmacherskie (01:07.2022 r. – 16:30)
Przy okazji ostatniego omawianego meczu, przypominam o bonusach na start od Zagranie, które czekają na Was po rejestracji! Jedyny mecz, w którym wychodzimy poza drabinkę WTA, ale nie będzie on błogi w występy pań. Na wimbledońskich kortach zaczyna się rywalizacja w mikstach, a więc konkurencja, która pojawia się jedynie na turniejach szlemowych, gdzie łączone są siły damsko-męskie. Nieznacznymi faworytami do wygrania tego pojedynku jest para z Brazylii, a dla mnie jest to nie małe zaskoczenie, gdyż spodziewałem się znacznie niższego kursu. Co prawda Soares nie jest już takim kotem, jak miało to miejsce kilka lat temu, ale przy podwyższonej obecnej wartości gry Haddad Maia, wydaje się, że powinni ten mecz zamknąć na swoją korzyść. Brazylijczycy startowali już razem podczas Roland Garros, gdzie udało im się dotrzeć do ćwierćfinału, a tak przegrali z doświadczoną parą, Melichar-Martinez/Krawietz, ale po bardzo wyrównanym pojedynku. Dla mnie na trawie są oni o jeszcze większej jakości, niż na kortach ziemnych, czego nie mogę powiedzieć o przeciwniczkach. Podobnie, jak zawodnicy z Brazylii, tak i Matos/Kiczenok, po raz pierwszy połączyli siły w starciu na turnieju szlemowym w Paryżu. Tam udało im się wygrać tylko jeden mecz, gdzie nie było znaczącej przewagi na ich serwisie, co może mieć ogromny skutek w kontekście dzisiejszego meczu, gdzie na trawie jest to czynnik mocno przeważający. Matos to także Brazylijczyk, który obecnie zalicza swój najlepszy sezon w karierze, ale nie jest on jeszcze wiodącą postacią w świecie światowego tenisa, co może także przełożyć się na dzisiejszy rezultat, tym bardziej dokładając jego partnerkę. Startuje on w parze z teoretycznie lepszą z sióstr Kiczenok, ale ja oglądając jej mecze w deblu z Ostapenko, widzę ogromną różnicę gry indywidualnej, co jest jednak ważnym czynnikiem przy mikście. Co więc typuję?
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich
Mecze w tym zestawieniu:
Soares/Haddad Maia:
Roland Garros: wygrana z: Zhang/Mahut – 6:4, 4:6, 10:8; Mirza/Dodig – 6:4, 6:3; przegrana z: Melichar-Martinez/Krawietz – 4:6, 7:6, 10:12
Matos/Kiczenok:
Roland Garros: wygrana z: Pera/Pavic – 0:6, 6:1; 10:4; przegrana z: Stosur/Ebden – 6:2, 6:7, 8:10
Co obstawiać?
Może i obie ekipy nie są wielce doświadczone, ale lepszy wynik w takim zestawieniu padł zawodnikom z Brazylii, który moim zdaniem mają także i dzisiaj większe szanse na wygraną. Co prawda mecze w mikście są nie lada wyzwaniem do przewidzenia, ale sądzę, że przy porównaniu obu płci po dwóch stronach kortu, przy każdej z nich przeważa para pochodząca z Ameryki Południowej. Zaszli oni ostatnio do ćwierćfinału Roland Garros, a wydaje mi się, że predyspozycje Haddad Maia są większe na trawie niż na mące, co przy mikście daje znaczącą przewagę w tym, jakim tenisem dysponować będzie partnerka z duetu. Gram więc na wygraną zawodników z Brazylii i liczę na szybkie domknięcie w dwóch setach!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze