Zaczynamy nocne przygody z tenisem w Australii! Gramy o 211 PLN!
Po zimowej przerwie czas na pierwszy turniej wielkoszlemowy w nowym sezonie. Najbliższe dwa tygodnie to czas Australian Open, a pierwsze mecze rozegrane zostaną już najbliższej nocy. Zapraszam do śledzenia naszych analiz.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 200 zl
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Juncheng Shang
Młody Chińczyk ma za sobą bardzo udany sezon. Zdołał przebić się do czołowej 50 rankingu ATP pierwszy raz w karierze. Pozwoliło mu to awansować do zwieńczającego sezon turnieju Next Gen ATP. Rywalizuje w nim ośmiu najlepszych tenisistów do 21 roku życia. Niespodziewanie Shang przegrał dwa pierwsze mecze grupowe. Podobny przebieg miało również ostatnie spotkanie z jego udziałem. Przegrał pierwszego seta, a w drugim skreczował. Dużo lepiej Juncheng zaprezentował się w pierwszym turnieju tego sezonu. W Hong Kongu rozpoczął grę jeszcze ostatniego dnia ubiegłego roku. Pierwsze trzy mecze wygrał i zapewniło mu to udział w półfinale. W nim jednak skreczował już w pierwszym secie. Jak przyznawał w wywiadach, całą noc zmagał się z wysoką gorączką i samo pojawienie się na korcie było dla niego wyzwaniem. Po tygodniowej przerwie powinien jednak wrócić do pełni sił. W Melbourne zagra już po raz trzeci w swojej krótkiej karierze. Australian Open było jego pierwszym turniejem wielkoszlemowym. W 2023 roku przebrnął przez kwalifikacje i dotarł do drugiej rundy głównego turnieju. W zeszłym roku poprawił ten wynik i zakończył zmagania na trzeciej rundzie. Jeśli chce utrzymać tę tendencję, musi tym razem pokonać aż 3 rywali.
Sprawdź nasze typy na tenis i dołącz do grupy na Facebooku!
Alejandro Davidovich Fokina
Hiszpan podobnie jak jego najbliższy rywal rozpoczął sezon w Hong Kongu. W nim niespodziewanie odpadł już w pierwszej rundzie. Jego pogromcą okazał się rodak specjalizujący się w grze na mączce Jaume Munar. W poszukiwaniu dobrej formy wystąpił jeszcze w Adelajdzie. W pierwszym meczu znowu musiał mierzyć się z rywalem ze swojego kraju. Tym razem zdołał jednak pokonać Roberto Bautistę. Alejandro w kolejnym meczu jednak znowu zawiódł i przegrał z Amerykaninem Sebastianem Kordą. Początki sezonu nigdy nie były dla niego udane. Jego najlepszym wynikiem w Australian Open do dziś jest tylko druga runda. Awansował do niej czterokrotnie, ale nigdy więcej nie zdołał przebrnąć dalej. Tym razem problemem może być dla niego nawet wygranie pierwszego meczu. Jego starcie z Shangiem będzie jednym z najbardziej wyrównanych pierwszego dnia turnieju, a przynajmniej powinno być. Na korzyść Hiszpana wpływa jednak bilans starć bezpośrednich z Chińczykiem. Mierzyli się ze sobą dwukrotnie i za każdym razem to Davidovich Fokina był lepszy. Oba spotkania wygrał nawet bez straty seta.
Jaime Faria
Ostatnio o tym tenisiście mogli usłyszeć również fani piłki nożnej. Portugalczyk pierwszy raz w karierze awansował do turnieju wielkoszlemowego. To za sprawą bardzo dobrej gry w kwalifikacjach do Australian Open. Po uzyskaniu awansu zapożyczył cieszynkę od jednego z najlepszych napastników obecnego sezonu, mowa o Viktorze Gyokeresie. Zyskał duży rozgłos właśnie dzięki swojej radości, ale godna podziwu powinna być głównie jego gra. Pierwsze dwa mecze kwalifikacji wygrał bardzo pewnie i szybko. Spędził na korcie niecałe 2 i poł godziny. Najtrudniejsze zadanie czekało na niego jednak w ostatniej rundzie. Od początku meczu jednak pokazał, że chce awansować i wygrał pierwszego seta. W drugim zawiódł jego serwis i został dwukrotnie przełamany, co doprowadziło do remisu. W decydującej partii znów bardzo dobrze zagrywał. Przez całe mecz zaserwował 15 asów i przypieczętował awans do głównej drabinki turnieju. W pierwszej rundzie zagra z Kotovem i wcale nie musi być skazany na porażkę. W kolejnym meczu w przypadku zwycięstwa najprawdopodobniej zmierzy się z Novakem Djokovicem, co będzie dodatkową motywacją dla młodego tenisisty.
Sprawdź nasze typy dnia i zobacz co gramy też w innych sportach!
Pavel Kotov
Faworytem tego starcia będzie jednak Kotov. Na korzyść Rosjanina przemawia z pewnością doświadczenie. Debiut wielkoszlemowy zaliczył już w 2022 roku i od tamtego czasu regularnie występuje w turniejach tej rangi. W Australian Open grał już dwukrotnie. W zeszłym roku zdołał nawet wygrać mecz i awansować do drugiej rundy. Tym razem spodziewam się, że nie przyjdzie mu to z łatwością, mimo że bukmacherzy widzą w nim delikatnego faworyta. W ostatnim czasie nie jest w najlepszej formie. Przystąpił do kwalifikacji w Hong Kongu i Adelajdzie. W obu przypadkach jego udział zakończył się niepowodzeniem. Miał bardzo duże problemy z kończeniem setów. W trzech meczach w tym sezonie rozegrał już pięć tie-breaków. Kotov obecnie plasuje się na 99 pozycji w rankingu ATP, ale jeszcze w czerwcu ubiegłego roku był dokładnie na 50 miejscu.
Co obstawiać?
Mój dzisiejszy kupon zagram STS! Sprawdź kod promocyjny i odbierz najlepszy bonus na start! W pierwszym meczu postawię na Shanga z handicapem +2,5 gema. Liczę na dobry występ Chińczyka w turnieju, a handicap gram na zabezpieczenie z początkiem turnieju. W Hong Kongu pokazał bardzo dobrą grę, w przeciwieństwie do swojego rywala, który nie pierwszy raz ma już problemy z początkiem nowego sezonu. W drugim meczu postawię na to, że zobaczymy minimum 4 sety. Faria jest w przysłowiowym gazie po kwalifikacjach, a ostatnie mecze Kotova były bardzo zacięte. Spodziewam się, że zwycięstwo w tym meczu nie przyjdzie żadnemu z nich łatwo.
Fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze