Z wizytą w najdziwniejszej lidze Europy. Super Lig + Serie B o 382 PLN
Ani Słowenia ani Hiszpania niestety nie zagrały z nami. Maribor rozstrzelał się, zdobył aż 4 gole, natomiast Celta Vigo swoje spotkanie zremisowała. Dzisiaj zapraszam do kolejnych 2 lig. Odwiedzam Turcję, gdzie w kolejnym sezonie mamy do czynienia z inną hierarchią na przodzie tabeli. Poza tym to spotkanie to hit kolejki. Dodatkowo przyglądamy się zmaganiom we Włoszech i bierzemy pod lupę jednego z kandydatów do awansu do Serie A. Zapraszam do analizy.
Kod promocyjny Superbet <— Kliknij i zarejestruj się!
Istanbul Basaksehir – Konyaspor: typy, kursy i zapowiedź (22.02.2022r. 18:00)
To zaległe spotkanie z 21 kolejki tureckiej ekstraklasy. Na stadionie imienia Fatiha Terima zagrają 4 i 2 ekipa w tabeli. Dlaczego w tytule wspomniane jest o najdziwniejszej lidze Europy? Bo tylko tutaj co sezon niemal na przodzie zmieniają się Galatasaray, Fenerbahce i Besiktas z Trabzonsporem i właśnie Basaksehir. Obecny to panowanie tej ostatniej dwójki, podczas gdy cała reszta klubów ze Stambułu przeżywa kryzys i żaden z nich nie mieści się w grupie dającej prawo gry w europejskich pucharach. Gospodarze rundę wiosenną rozpoczęli w bardzo dobrym stylu. Wygrali wszystkie 3 mecze, a poza tym nie stracili jeszcze ani jednego gola. W 2 z 3 spotkań strzelali więcej niż gola, a ich bilans z tego okresu to 5:0. Tylko jeden zawodnik zdobył więcej niż gola i był nim Egipcjanin Trezeguet. Poza nim największą gwiazdą jest zdecydowanie Pizzi. Szkoda mi odejścia Edina Visci, który był tu najlepszy na przestrzeni kilku lat, a zasilił szeregi Trabzonu. Goście zaś to największa rewelacja, bo są wiceliderem, a nikt raczej nie postawiłby przed sezonem na to, że będą walczyć o Ligę Mistrzów. W Turcji właśnie 2 miejsca są premiowane grą w tych rozgrywkach, a mają 5 punktów przewagi nad Adana Demirspor. Nie powiedziałbym, że trafili z formą na początek rundy wiosennej, bo odpadli z Pucharu Turcji, a w lidze wygrali tylko raz na 3 mecze. Ich ostatnie starcie było wręcz szalone, bo mecz z Kasimpasą to remis 4:4. Jest to mocna mieszanka narodowości. Przede wszystkim jest tu Polak, Konrad Michalak, który odgrywa ważną rolę. Najważniejszymi są jednak chyba Egipcjanin Koka i Sokol Cikalleshi z Albanii, bo dają liczby. Czy rzeczywiście czeka nas dobry mecz?
Statystyki:
- Różnica punktowa między klubami to 6 oczek na korzyść gości
- Średnio w meczach gospodarzy pada 2.36 goli na mecz
- Tylko w 4 z 25 meczów Basaksehir padało więcej niż 3 gole
- 3 ostatnie mecze to 9 punktów
- Średnio w meczach gości pada 2.48 goli na mecz
- W 18 z 25 meczów padały maksymalnie 3 gole
- 3 ostatnie mecze to 4 punkty
- Średnio w meczach gospodarzy pada 8.3 rzutów rożnych na mecz
- Średnio w meczach gości pada 9.3 rzutów rożnych na mecz
- Poprzedni mecz to wygrana Konyaspor 2:1
- W tym meczu padło 9 rzutów rożnych
Co typować?
Na ten mecz przygotowałem SuperBets, czyli połączenie łącznie 3 statystyk w jedno. Przede wszystkim nie są to kluby, które grają nadzwyczaj ofensywnie, co widać po gospodarzach, a u gości to takie wyjątkowe sytuacje jak ostatnia kolejka. Poza tym w 12 z 13 ostatnich meczów bezpośrednich tylko raz padało powyżej 3.5 bramek. Co do rogów to obie ekipy kręcą się w okolicach liczby dwucyfrowej, ale raczej ich nie przekraczają. Lig turecka nie jest obfita w kornery, dlatego to mój kolejny typ. Na sam koniec idę w kartki. Spotkanie poprowadzi Sarper Baris Saka, który nie do końca lubi wyjmować kartki z kieszonki. Jego średnia z tego sezonu w lidze to raptem 3.1 żółtych kartek na mecz. Nie pokazał ani jednej czerwonej. Poza tym pierwszy mecz nie obfitował w kartki. Liczę na to samo i teraz.
Wykorzystaj nasz kod promocyjny ZAGRANIE i ciesz się darmowym zakładem w wysokości 34 PLN
Cremonese – L.R. Vicenza: typy, kursy i zapowiedź (22.02.2022r. 18:30)
Druga pozycja na naszym kuponie to 25 kolejka Serie B i pojedynek pomiędzy 2 i 19 drużyną w tabeli. Warto najpierw dowiedzieć się, jak funkcjonują tu awanse i spadki, bo to jest ciekawe. Najlepsze 2 kluby mają awans bezpośredni, drużyny z miejsc 3 i 4 mają awans do półfinałów baraży, natomiast w ćwierćfinałach są kluby z miejsc 5-8. Zwycięzcy par grają w półfinałach i zwycięzca finału awansuje do Serie A. Spadają natomiast 3 najsłabsze drużyny, zaś kluby z miejsc 16-17 grają play out, czyli baraż o utrzymanie. Na ten moment sytuacja obu klubów jest jasna i klarowna. Faworyt jest oczywisty i są nim gospodarze. Tym meczem powalczą o przybliżenie się do powrotu do ekstraklasy po blisko 26 latach przerwy. Całkiem udane rozpoczęcie rundy wiosennej, dobry luty w ich wykonaniu, bo wygrali 3 z 4 ostatnich meczów, byli w tym okresie skuteczni, bo zdobyli 8 bramek. Ogółem to 2 najlepsza ofensywa całej ligi, aczkolwiek ich najlepszy strzelec, czyli Cristian Buonaioto ma w dorobku tylko 7 bramek. Są mocni u siebie, bo nie przegrali od kolejnych 9 meczów, wygrali ostatnie 4, a w 3 z 4 zdobywali dokładnie 3 gole. Goście do bezpiecznego miejsca tracą aż 10 punktów i przy obecnej formie zniwelowanie tej straty wydaje się niemal niemożliwe. W tym roku, czyli w 7 ostatnich meczach udało im się wygrać tylko raz, ale zanotowali za to tylko 2 porażki. Większość punktów uzbierali jednak u siebie, poza domem nie wygrali od 4 kolejnych meczów, zanotowali w tym okresie 3 porażki. W tym sezonie Cremonese wygrało bezpośredni mecz na terenie rywala 1:0. Czy tak samo będzie i tym razem?
Statystyki:
- Różnica pomiędzy klubami to aż 31 punktów na korzyść gospodarzy
- Średnio w meczach Cremonese pada 2.5 bramek na mecz
- W 10 z 24 meczów padało powyżej 2.5 bramek
- 10 punktów w 4 meczach w tym miesiącu
- Średnio w meczach Vicenzy pada 2.8 bramek na mecz
- W 12 z 24 meczów padało powyżej 2.5 bramek
- 3 punkty w 4 meczach w tym miesiącu
- Cremonese wygrało 4 ostatnie mecze u siebie
- Vicenza na 12 meczów wyjazdowych odniosła aż 9 porażek
Co typować?
Na pewno takie spotkania ekip o dużej różnicy poziomów, formy potrafią być niewdzięczne i faworyt potrafi nie wygrywać, ale w tym przypadku chyba jednak do tego dojść nie powinno. Wszystko bowiem przemawia za ekipą gospodarzy. Dobra forma, mecz przed własną publicznością, do tego bardzo słaba postawa ekipy rywala w meczach wyjazdowych. Walczą o utrzymanie 2 miejsca, a rywale z lokat 3-4 stratę mają w wysokości punktu, więc nagle można obsunąć się poza podium. Do tego nie będą chcieli dopuścić. Kupon zamykam triumfem gospodarzy.
Fot. Xinhua / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze