Xiaonan szybką wygraną nad Ricci powetuje nieudany występ na UFC 300? Gramy o 203 PLN
Zarządzający organizacją UFC przygotowali kolejny event. Tym razem będzie on miał miejsce w bardzo przystępnych godzinach dla europejskiego fana. Przykładowo w Polsce karta główna tego eventu rozpocznie się w samo południe! Mówiąc o tym wydarzeniu, trzeba oddać, że matchmakerzy największej organizacji MMA na świecie przygotowali solidną rozpiskę. Dość powiedzieć, że w walce wieczoru rękawice skrzyżują ze sobą Petr Yan z Deivesonem Figueiredo, czyli byli mistrzowie UFC! Jednak od siebie do analizy wybrałem typy dotyczące 2 innych konfrontacji; które zapowiadają się równie ciekawie.
Yan Xiaonan – Tabatha Ricci: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (23.11.2024 r.)
Reprezentantka Chin jeszcze do niedawna była uważana za fighterkę, która raz dwa sięgnie po tytuł mistrzowski. Takie były głosy ekspertów z racji tego, w jak ekspresowym i widowiskowym tempie odprawiała kolejne przeciwniczki. Szła jak burza, aż do momentu starcia z Carlą Esparzą. Od tamtego czasu idzie jej ze zmiennym szczęściem. Dziś zmierzy się z fighterką, która odbudowała się 2 następnymi wiktoriami po ostatniej niejednogłośnej przegranej.
Co charakteryzuje Yan Xiaonan? Przede wszystkim to, że jest jedną z najlepszych kickbokserek w ich kategorii wagowej. Praktycznie każda jej przeciwniczka przyznawała po walce, że z tak silną fighterką jeszcze nie miała okazji się mierzyć. Oprócz tego zawsze jest świetnie przygotowana kondycyjnie. Yan jest praktycznie nie do zajechania, o czym przekonała się nawet Weili Zhang, czyli jedna z absolutnie topowych zawodniczek MMA na świecie. Do tego Xiaonan umiejętnie potrafi prowadzić walkę w dystansie, a także skrzętnie wykorzystuje okazje, aby przejść do kontrataków. Mówiąc o tej chińskiej fighterce trzeba mieć na uwadze też to, że spokojnie wchodzi w pojedynek.
Dla odmiany „Baby Shark” cechuje to, że jest niezwykle aktywna w oktagonie. Uwielbia dosłownie wymuszać na rywalce podjęcie się toczenia pojedynku w szalonym tempie. Do tego bardzo chętnie obala swe przeciwniczki. Mówiąc o niej można rzecz, że praktycznie w każdej walce dąży do tego, by czym prędzej obalić oponentkę. Właśnie aktywnością będzie musiała się przeciwstawić się Yan, bo jest od Chinki i niższa, i dysponuje krótszym zasięgiem, i mniejszą siłą. Do tego jeszcze nie jest tak utalentowaną strikerką, jak Xiaonan. Aby pokonać Yan, będzie musiała korzystać jeszcze z licznych zwodów. Choć często z nich korzysta, tak jednak tu będzie musiała co najmniej 2 razy częściej się ich podejmować.
Będzie to starcie, w którym praktycznie nie ma opcji, a żeby Tabatha Ricci była w stanie w stójce zagrozić Yan Xiaonan. Dlatego też Brazylijka będzie dosłownie zmuszona do tego, aby przenosić ich konfrontację do parteru. Tyle tylko, że podejmując się każdej próby obalenia będzie musiała mieć z tyłu głowy to, że skracając dystans narazi się na serię kopnięć lub ciosów rękoma. Jest to o tyle ważne, że Yan dysponuje taką siłą i umiejętnościami, że bez trudu jest w stanie znokautować „Baby Shark”. Mimo wszystko reprezentantka Canarinhos nie będzie mogła tzw. grać na czas, bo Chinki pewnie ją wypunktuje.
Statystyki:
- Yan Xiaonan wraca do oktagonu po porażce na UFC 300, gdzie decyzją uległa Weili Zhang.
- Tabatha Ricci w 13 startach odniosła 11 zwycięstw. Najczęściej (7 razy) triumfowała na kartach punktowych.
- Yan Xiaonan zanotowała 3 porażki w ostatnich 5 występach, a pokonywała Mackenzie Dern i Jessicę Andrade.
- W ostatnich 7 startach Ricci poniosła tylko 1 przegraną. Jednak nie mierzyła się z samym TOP-em, jak Yan.
- Yan Xiaonan poniosła łącznie 4 przegrane w 23 pojedynkach. Najczęściej (2 razy) ulegała werdyktami arbitrów.
- Średni czas walki u Yan Xiaonan wynosi 15 minut i 2 sekundy, a u Tabathy Ricci już 13:09.
- Łącznie 4 z ostatnich 6 pojedynków Yan Xiaonan kończyło się decyzjami sędziów, a pozostałe 2 przez nokauty.
Co obstawiać?
Bukmacherzy jednoznacznie wskazują Chinkę jako faworytkę do zwycięstwa. Przykładowo w Fortunie kurs na jej zwycięstwo wynosi 1.53. Dla odmiany ewentualna wiktoria Brazylijki otrzymała mnożnik 2.52. Prawdą jest to, że nawet na samej tej rozpisce UFC są więksi underdodzy. Tyle tylko, że mówiąc o tym starciu trzeba wziąć pod uwagę więcej niż przy np. konfrontacjach z karty wstępnej. Mianowicie to, że Yan od kilku lat należy do ścisłej światowej czołówki. Xiaonan potrafiła już i wygrywać, i przegrywać, i nawet wracać po porażkach z fighterkami z absolutnego TOP-u.
Natomiast Tabatha rywalizowała głównie z mniej uznanymi markami. Jest to istotne, bo dzięki temu Chinka dysponuje dużo większym doświadczeniem. Podsumowując, uważam, że będzie to interesujące starcie, w którym Yan wyraźnie będzie zaznaczać swoją przewagę. Tym bardziej, że Ricci wcale nie tak klarownie pokonywała Tecię Pennington i Angelę Hill, a teraz staje przed jeszcze większym wyzwaniem. Z tego też powodu – korzystając z kodu promocyjnego Fortuny – obstawiam, że górą w ich starciu będzie Yan Xiaonan.
Volkan Oezdemir – Carlos Ulberg: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź walki (23.11.2024 r.)
Jednak zanim dojdzie do wspominanego pojedynku pań, który będzie co-main eventem sobotniej gali UFC; to dojdzie do jeszcze kilku ciekawych starć. Jednym z nich będzie pojedynek w kategorii półciężkiej między lubiącymi kończyć rywali przed czasem. Zarówno Volkan Oezdemir jak i Carlos Ulberg to klasowi zawodnicy, którzy chętnie stosują się do niepisanej zasady w MMA głoszącej, że: „Otrzymuje się pieniądze za robotę, a nie za czas spędzony w oktagonie”.
Bardziej doświadczonym zawodnikiem jest Volkan. Stoczył przeszło 2 razy więcej walk od swojego najbliższego oponenta. Oezdemir ugruntował sobie na tyle pozycję w UFC, że na tę chwilę może o sobie powiedzieć, że jest byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego. Co prawda nie był w stanie pokonać ani np. Daniela Cormiera, Dominicka Reyesa, Jiri Prochazki, czy Magomeda Ankalaeva. Jednak nie można powiedzieć, jakoby wysoko w rankingu UFC znalazł się przez przypadek. Jest wytrawnym fighterem, który wiele potrafi zarówno w stójce jak i parterze.
Dziś przyjdzie mu się zmierzyć z klasowym strikerem z Nowej Zelandii. Rozpoznawalny „Black Jag” rozlubował się w nokautowaniu oponentów. Dokonywał tego 7-krotnie, a należy wiedzieć, że dotychczas sięgnął po 10 triumfów. Docenić należy też, że był w stanie doprowadzić jednego z rywali do poddania się. Tym bardziej, że doszło do tego całkiem niedawno. We wrześniu 2023 r. w ten sposób zwyciężył w 3. rundzie nad Da Woon Jungiem. Tyle tylko, że reprezentant Korei Południowej – w obecnym czasie – nie jest tak klasowym fighterem, jak Volkan Oezdemir. Dość powiedzieć, że „Sseda” przegrał wszystkie z 4 ostatnich starć; a porażka w starciu z Carlosem Ulbergiem była wówczas trzecią z rzędu.
Także, jak może wyglądać ich pojedynek? Dla obstawiających typ dnia, tj. typ sportów walki znaczenie ma to, że Carlos jest mniej wszechstronnym fighterem od Volkana. Dlatego też Oezdemir najpewniej będzie próbować ograniczać stójkowe zapędy swojego najbliższego rywala. A akurat to wychodzi mu przednio, bo potrafi nie tylko obalać, ale również klinczować i tłamsić przeciwników przy siatce. Względem Ulberga Volkana cechuje także to, że jest bardziej doświadczonym, umiejętniej rozkładającym siły oraz bardziej ściśle trzymającym się opracowanego game planu.
Statystyki:
- Volkan Oezdemir wypracował rekord 20-7, a jego rywal – Carlos Ulberg stoczył 12 pojedynków, z czego tylko raz przegrywał.
- Średni czas pojedynku u Volkana wynosi 9 minut i 35 sekund. Dla odmiany u Carlosa wynik ten to 5:56.
- Carlos Ulberg najczęściej (7 razy) sięgał po wiktorie przez K.O/T.K.O, a łącznie 8-krotnie przed czasem.
- Volkan najczęściej (13-krotnie) triumfował za sprawą nokautowania rywali, a łącznie 15-krotnie przed czasem.
- Reprezentant Nowej Zelandii jest na fali 6 kolejnych wiktorii, po tym jak został znokautowany przez Kennedy’ego Nzechukwu.
- Volkan Oezdemir wraca do oktagonu UFC na fali 2 zwycięstw z rzędu odniesionych w 1. rundach.
- Tylko 3 z 12 pojedynków Carlosa Ulberga potrwało dłużej niż 2 rundy. U Volkana kończyło się tak 9 startów, z czego 3 w ostatnich 5 startach.
- Zdecydowanie najczęściej, bo aż 14 z 27 konfrontacji Volkana Oezdemira nie wychodziło poza 1. rundę!
- U Carlosa Ulberga kończenie starć w premierowych odsłonach ma jeszcze wyższy procent, bo tak rozstrzygało się 6 z jego 11 startów.
Co obstawiać?
Jak to starcie widzą bukmacherzy? Uważają, że zdecydowanym faworytem do zwycięstwa jest… Mniej doświadczony zawodnik. Przykładowo kurs na zwycięstwo Ulberga wynosi raptem 1.38. Z kolei ewentualny triumf Volkana Oezdemira otrzymał mnożnik 3.05. Różnica jest znacząca i może wydawać się zaskakująca. W końcu bardziej doświadczony fighter powinien być w stanie zrealizować game plan polegający na wykluczeniu atutów rywala. Mimo, że jest to możliwe, tak bukmacherzy są przekonani, że Oezdemir jest na tyle rozbitym zawodnikiem, że może zostać ustrzelonym.
Tym bardziej przez fightera tej klasy, co Carlos, tj. takiego, który dysponuje silnym uderzeniem. Jednak od siebie obstawię inny typ względem tej walki. Mianowicie, do swojego kuponu dobieram wskazanie, że ich pojedynek nie zakończy się ani na punkty, ani przez techniczną decyzję. Podejmuję się go, ponieważ za najbardziej prawdopodobne – analizując ich możliwości – uważam albo poddanie, albo „czysty” nokaut. Identycznie sądzą bukmacherzy, o czym świadczy to, że w Fortunie kurs na to zdarzenie wynosi raptem 1.51.
Propozycja kuponu:
fot. Mark J. Rebilas/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze