Winnipeg Jets czy Calgary Flames zabraknie w tegorocznych play-off? NHL AKO 2.29
Faza zasadnicza kończy się w następną sobotę i rywalizacja w play-off ruszy na dobre. Poznaliśmy już po trzech przedstawicieli z każdej dywizji, ale wciąż trwa walka o ostatnie miejsca. Na zachodzie trzy ekipy walczą o dziką kartę, a wśród nich są Winnipeg Jets oraz Calgary Flames, którzy zmierzą się czwartkowej nocy i to spotkanie weźmiemy sobie pod lupę. Zajrzymy też do Anaheim na starcie Ducks z Edmonton Oilers, którzy cały czas walczą o zwycięstwo w swojej dywizji oraz konferencji. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do sprawdzenia dzisiejszych propozycji oraz do zapoznania się z treścią analizy.
Winnipeg Jets – Calgary Flames: typy i kursy bukmacherskie (06.04.2023)
Gospodarze tej rywalizacji wyglądali świetnie w pierwszych miesiącach nowego sezonu i wszystko wskazywało na to, że Winnipeg Jets po roku przerwy wrócą do rywalizacji w play-off. Jednak później ich postawa była zdecydowanie gorsza i teraz są uwikłani w walkę do końca o dziką kartę. Calgary Flames dość przeciętnie weszli w obecną kampanię i dopiero dobra postawa w ostatnim czasie sprawiła, że na dobre włączyli się w walkę o drugi z rzędu play-off z ich udziałem. Gorszą wiadomością dla obu drużyn jest fakt, że do tego wyścigu włączyli się Nashville Predators, którzy dzielnie walczą mimo dużych ubytków w zespole. Na obecną chwilę karty przy play-offowym stole rozdają Jets, którzy mają najwięcej punktów, a dodatkowo jeden mecz mniej rozegrany, co na tym etapie sezonu jest pewnym buforem bezpieczeństwa. Gospodarze tej rywalizacji mają do zagrania jeszcze pięć meczów, a przyjezdnym z Calgary zostały zaledwie cztery spotkania.
Różnica między tymi ekipami to tylko dwa punkty, więc do ostatniej serii gier może być tutaj ciekawie i oczywiście trzeba mieć z tyłu głowy, że Predators też łatwo nie odpuszczą. Do tej pory oba zespoły mierzyły się ze sobą trzy dwa razy. W Calgary wygrali Flames jednym trafieniem, a taki sam wynik powtórzył się w Winnipeg tylko, że wtedy górą byli Jets. Goście tej rywalizacji mogą mieć do siebie spore pretensje za wydarzenia z meczu z Chicago Blackhawks, który miał miejsce zeszłej nocy. Flames w prosty sposób wypuścili z rąk komplet punktów, który dawałby im bardzo dużo przed rywalizacją z Jets, a tak może się okazać, że porażka z ekipą, która za chwilę kończy sezon może okazać się bardzo, ale to bardzo bolesna i klub z Calgary tak samo jak hokeiści z Chicago będą mogli się przygotowywać do następnej kampanii po zakończeniu fazy zasadniczej. Gospodarze mieli czas na odpoczynek po starciu z New Jersey Devils, które wysoko wygrali i dzięki temu do tej potyczki podchodzą po dwóch wygranych z rzędu. Canada Life Centre to nie jest hala, do której lubią przylatywać Flames, ponieważ w Winnipeg nie wygrali już sześciu spotkań z rzędu, co może nie napawać optymizmem przed tak ważną rywalizacją.
Statystyki:
- Winnipeg Jets nie przegrali u siebie od dwóch meczów
- Calgary Flames nie przegrali na wyjeździe od dwóch spotkań
- Goście w Canada Life Centre nie wygrali od sześciu rywalizacji
Co obstawić?
Calgary Flames podeszli bardzo poważnie do starcia z Chicago Blackhawks, bo trener postawił w bramce na Markstroma wiedząc o tym, że następnej nocy czeka ich jeszcze bardziej ważne i wymagające starcie. Być może drugą noc z rzędu zobaczymy tego golkipera między słupkami, a może wybór padnie na Vladara. Oba bramkarze są w porównywalnej dość niskiej formie, a szczególnie Markstrom, nad którym mogliśmy się zachwycać w zeszłej kampanii. Flames zjawią się w hali, w której od sześciu wizyt nie wygrali i myślę, że siódmy raz ta sztuka im się nie uda. Obie ekipy zagrają na 100%, ale myślę, że więcej jakości i bardziej na udział w play-off zasługują Winnipeg Jets i w ich kierunku pójdę w tej rywalizacji. Sprawdź, jak prezentuje się analiza drugie spotkania, ale przed tym zajrzyj obowiązkowo na bonus w Fortunie.
Anaheim Ducks – Edmonton Oilers: typy i kursy bukmacherskie (06.04.2023)
Jedni od ośmiu meczów nie potrafią znaleźć recepty na rywala, a drudzy na 11 spotkań przegrali zaledwie raz. Oczywiście nie trudno zgadnąć, która seria należy, do której drużyny. Ducks obecnie zapracowali sobie na miano najgorszej ekipy w całej lidze razem z Columbus Blue Jackets, jeśli chodzi o zdobycz punktową, ale w ogólnym rozrachunku do Ducks spisują się zdecydowanie gorzej. Edmonton Oilers mają teraz wszystko w swoich rękach i nogach, żeby utrzymać drugie miejsce w dywizji, które da im w przypadku siódmej rywalizacji jeden mecz więcej przed własną publicznością. Natomiast nie na tym ich zabawa kończy się w sezonie zasadniczym, bo McDavid i spółka mogą wypracować sobie teoretycznie jeszcze słabszego przeciwnika w play-off, tylko w tym wypadku muszą wyprzedzić Vegas Golden Knights, którzy aktualnie prowadzą w dywizji oraz konferencji. Czwartkowej nocy hokeiści z Las Vegas nie będą grać, a to oznacza, że Oilers mogą wyrównać stan punktowy, jednak to gracze z Edmonton będą mieli na swoim koncie więcej rozegranych meczów. Do bezpośredniej rywalizacji między Golden Knights a Oilers już nie dojdzie, więc nie bezpośrednio między nimi rozstrzygnie się walka o pierwsze miejsce, ale trzeba pamiętać tez o Kings, którzy nie do końca jeszcze przegrali walkę o pierwsze miejsce. Faworyt tej potyczki jest jeden zwłaszcza po tym, co działo się w drugą noc kwietnia, bo tam Oilers nie dali żadnych szans Ducks. Pamiętaj o tym, że specjalnej zakładce typów na NHL czeka na Ciebie całe mnóstwo hokejowych treści.
Statystyki:
- W ostatnich pięciu domowych meczach Ducks za każdym razem padała co najmniej jedna bramka w każdej tercji
- W ostatnich pięciu wyjazdowych starciach Oilers cztery razy padał co najmniej jeden gol w każdej tercji
- W trzech bezpośrednich rywalizacjach tych ekip za każdym razem oglądaliśmy przynajmniej jedno trafienie w każdej tercji
Co obstawić?
Możemy w tej rywalizacji spodziewam się bramek i to głównie ze strony Edmonton Oilers, którzy pewnie do końca będą walczyć o pierwsze miejsce. Anaheim Ducks nie walczą już o nic, a czwartkowej nocy dojdzie do konfrontacji obrony, która ma na swoim koncie ponad 300 straconych goli z atakiem, który zdobył już ponad 300 trafień. Inne rozwiązanie niż pewna wygrana Oilers będzie zaskoczeniem, ale ja idę w stronę bramek, a dokładniej przynajmniej jednego trafienia w każdej z tercji. Pamiętaj, że wciąż czeka na ciebie kod promocyjny w Fortunie.
Foto. PressFocus
100 zł zakład bez ryzyka (zwrot na konto główne) + freebety 45 zł + 30 zł w ramach czasowej promocji 30 za 30
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze