Wilki w końcu mają następcę Raula Jimeneza? Gramy singiel 2.55 na Premier League!

Łukasz Sobieszuk

08:53, 22 stycznia 2024

Odkąd w sezonie 2019/20 Raul Jimenez zdobył dla Wolves 17 bramek w ligowej kampanii, żaden zawodnik tego zespołu nie zbliżył się nawet do takiego wyniku. Wydaje się jednak, że ekipa z Molineux w końcu doczekała się zastępcy Meksykanina. Dziś wieczorem Wolverhampton zmierzy się na wyjeździe z Brightonem i spotkanie to omówię w poniższym tekście, proponując jednocześnie kupon SOLO z kursem 2.55! Zapraszam do lektury.

Wykorzystaj nasz kod promocyjny w Betfan i potrój swoją wpłatę aż do kwoty 450 PLN!

Brighton – Wolverhampton

Ekipa Brightonu miała bardzo długą przerwę od grania i komu jak komu, ale tej ekipie może to wyjść na dobre. Mewy po szalenie intensywnej i wyczerpującej jesieni miały okazję odpocząć przez ponad 2 tygodnie i ostatnie spotkanie rozegrały jeszcze w Pucharze Anglii ze Stoke City! Wówczas po raz pierwszy od blisko 2 lat w podstawowym składzie wystąpił Jakub Moder, a ekipa z The Amex wygrała całe zawody 4:2. Roberto De Zerbi podczas wspomnianej przerwy z pewnością pracował ze swoimi podopiecznymi szczególnie nad grą w obronie. Ta od początku sezonu wygląda bardzo kiepsko między innymi dlatego Brighton zajmuje obecnie dość rozczarowujące 8. miejsce w lidze. Do niedawna omawiana ekipa pozostawała jedynym klubem Premier League bez czystego konta w obecnym sezonie. Ten stan rzeczy zmienił się w meczu z West Hamem, w którym to padł bezbramkowy remis. Mimo wszystko Brighton w zestawieniu statystyk defensywnych, w tym dopuszczanych na swoją bramkę strzałów prezentuje się kiepsko. Czy mimo to Mewy zdołają wygrać 6. w tym sezonie mecz ligowy u siebie? Zerknijcie koniecznie na nasze wszystkie poniedziałkowe typy!

Ekipa Wolverhampton to jedno ze zdecydowanie największych zaskoczeń tego sezonu, a Gary O’Neil swoją pracą na Molineux potwierdza niewątpliwą klasę i sumiennie przybliża się do potencjalnego zatrudnienia w jeszcze lepszym klubie. Obecnie Wilki zajmują wysokie 11. miejsce w Premier League i całkiem realnie mogą myśleć o zajęciu miejsca w górnej połowie ligowej tabeli po raz pierwszy od sezonu 2019/20. Ostatnie 3 spotkania ligowe w wykonaniu naszych bohaterów były do prawdy kapitalne i Wolves w nich zaliczyli komplet 3 wygranych, zdobywając przy okazji aż 9 goli! Udało się również awansować do kolejnej rundy FA Cup po dwumeczu z Brentfordem i ostatecznym zwycięstwie 3:2 w rewanżu. Wilki obecnie są ekipą grającą ofensywnie i technicznie, czego fani na Molineux dawno nie obserwowali. 

Jedną z głównych gwiazd zespołu stał się w tym sezonie Matheus Cunha, a zatem człowiek, który swego czasu nie zdołał przekonać do siebie Diego Simeone. Brazyliczyk potrzebował sporo czasu, by przystosować się do wymagań i warunków Premier League, jednak obecnie można o nim mówić jako o bardzo dobrym snajperze, który jest gwarancją bramek dla Wolverhampton! Na przestrzeni 10 ostatnich spotkań Cunha zapewnił swojej ekipie 5 goli, do których dołożył 4 asysty. 24-latek zdecydowanie poprawił swoje wyniki strzeleckie i już teraz oddał w Premier League o 21 strzałów więcej przy rozegraniu zaledwie 3 spotkań więcej względem poprzedniego sezonu! To między innymi Cunha zapewnił Wolves trafienie w niedawnym starciu z Brentfordem, które ostatecznie zostało wygrane i właśnie na Brazylijczyka uwagę muszą zwrócić dziś defensorzy Brightonu, którzy nie spisują się w generalnym ujęciu najlepiej.

Statystyki:

• Brighton zajmuje 8. miejsce w Premier League, ma na koncie 31 oczek.
• Mewy w 5 ostatnich kolejkach zdobyły 6 punktów (1W-3R-1P).
• Piłkarze z The Amex średnio pozwalają na oddanie 12.3 strzałów na swoją bramkę.
• Wolves plasują się na 11. lokacie w lidze z dorobkiem 28 punktów.
• Wilki w 5 poprzednich kolejkach zainkasowały 9 oczek (3W-0R-2P).
• Matheus Cunha w tym sezonie ligowym zdobył 6 goli i 5 asyst.
• Brazylijczyk średnio oddaje 2.35 uderzeń na mecz ligowy w obecnych rozgrywkach.
• Cunha zaliczył minimum 3 strzały w 4 z 6 ostatnich spotkań.

Co gramy?

W tym spotkaniu spodziewam się inicjatywy Brightonu, jednak uważam, że goście również będą mieli swoje momenty i nie raz zagrożą bramce Mew. Najbardziej liczę na Matheusa Cunhę, który ostatnio wygląda fenomenalnie i zdecydowanie przeżywa najlepszy okres od momentu transferu do Wolverhampton. Brazylijczyk zdecydowanie podkręcił swoje wyniki strzeleckie i oddawał on przynajmniej 3 strzały w 4 z 6 ostatnich gier. Moim zdaniem taki wynik jest do zrobienia również dziś i właśnie taką propozycję gram na dzisiaj!

2.55

M. Cunha odda minimum 3 strzały

Kurs: 2.55

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

fot. Pressfocus