We Włoszech i w Niemczech BTTS to dobry sposób na piątkowy stres? AKO 2.87!
Nie samym hokejem człowiek żyje i oczywiście, że dzisiaj również zajrzymy na boiska piłkarskie. W piątek w topowych ligach ciszy nie ma, ponieważ mecze odbędą się w Berlinie i we Florencji i właśnie je sobie tutaj dokładnie omówimy. Która strona będzie górą, gospodarze, czy goście? Widzę spore szanse na bramki w obu rywalizacjach, zapraszam do lektury!
Załóż konto z kodem: 400PLN, aby otrzymać:
200 PLN bez ryzyka i 200 PLN w sklepie gracza
FREEBET: 250 zł
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
1. FC Union Berlin vs 1. FSV Mainz (02.10. godz. 20:30)
Często mówi się, że drugi sezon weryfikuje dopiero beniaminka. Tak może być w przypadku Unionu, który rozpoczął niedawno swój drugi rok w niemieckiej ekstraklasie. Po porażce z Augsburgiem nadszedł szczęśliwy remis z Borussią Mönchengladbach, ale trzeba przyznać, że stołeczni mieli swoje okazje, aby rozstrzygnąć ten pojedynek na swoją korzyść. Oczywiście to ich przeciwnicy byli lepszym zespołem, ale kontry dzisiejszych gospodarzy były bardzo groźne. Liczy się to, co w siatce i jeden punkt zdobyty na tak trudnym terenie to mały sukces byłego już beniaminka 1. Bundesligi. Niewątpliwie ogromną stratą Unionu jest brak Sebastiana Anderssona, który przeszedł do 1. FC Köln, ale wypożyczenie Joela Pohjanpalo z Bayeru Leverkusen oraz powrót Maxa Kruse do Niemiec są dobrymi prognostykami przed zbliżającymi się spotkaniami. Trener Urs Fischer potrzebuje trochę czasu, aby poukładać wszystkie klocki na nowo, ale wydaje się, że drużyna z Berlina jest mądrze zarządzana. Takiego spokoju jak w poprzedniej kampanii z pewnością nie będzie, ale są jednym z faworytów do pozostania w 1. Bundeslidze na przyszły rok. Czy tak też się stanie?
Mainz prosi się i prosi, aż w końcu spadnie z hukiem. Kiedyś ten zespół przyniósł powiew świeżości do niemieckiej ekstraklasy, ale teraz męczy swoją nieporadnością szczególnie w defensywie i ich styl gry możemy stwierdzić jako nijaki. Jest tutaj potrzebna nowa myśl szkoleniowa, bo wydaje się, że mamy u gości niezły miszmasz. Każdy ciągnął w swoją stronę i dopiero Sandro Szwarz na chwilę uspokoił działaczy i kibiców klubu z Rheinland-Pfalz. Niestety coś się wypaliło i Achim Beierlorzer był tylko strażakiem na poprzednią kampanię. W tej nowej odniósł dwie wysokie porażki najpierw z RB Lipsk, a potem z beniaminkiem ze Stuttgartu u siebie aż 1:4 i jego dni zostały policzone. W piątkowym meczu w stolicy Niemiec Mainz poprowadzi jego były asystent Jan-Moritz Lichte, ale działacze już rozglądają się za nowymi kandydatami. Kto by nie przyszedł na Opel Arena to jedno jest pewne dużo pracy czeka tego menadżera. Czy dzisiaj ujrzymy odmienionych gości?
Stichpunkte:
- Ostatnie spotkanie Unionu Berlin w lidze zakończyło się remisem 1:1 z Borussią Mönchengladbach
- Union Berlin znajduje się 14. miejscu w lidze z dorobkiem 1 punktu
- Ich bilans meczów domowych to 1 porażka
- Ostatnie spotkanie Mainz w lidze zakończyło się porażką 1:4 ze Stuttgartem
- Mainz znajduje się na 17. miejscu w lidze z dorobkiem 0 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 1 porażka
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 1:1
- Cztery ostatnie spotkania, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Unionu Berlin, zakończyły się 1 zwycięstwem gospodarzy, 2 remisami i 1 wygraną gości
Co obstawiać?
Tutaj powinno być wszystko, kartki, rzuty rożne i gole, ale trzeba się na coś zdecydować. Warto zastanowić się nad specjalem, a ja do AKO pobieram swoją pierwszą myśl, a więc BTTS. Dla obu ekip jest to idealna okazja, aby odbić się od dna. Rywal jest jak najbardziej w zasięgu jednych i drugich i trzy punkty zdobyte dzisiaj z pewnością pomogłyby w osiągnięciu celu na koniec kampanii 2020/2021. Tak szybko Mainz się nie zmieni po zwolnieniu trenera i cały czas powinniśmy oglądać ofensywne podejście do meczu. Zapewne ustawią się na kontry i to może być broń na Union. Stołeczni zwiększyli swoją siłę rażenia w ataku i nie spodziewam się tutaj nudnego pojedynku. Jestem zdania, że są spore szanse na ujrzenie kilku goli w tej rywalizacji.
Zdarzenie: 1. FC Union Berlin vs 1. FSV Mainz
Typ: BTTS
Kurs: 1.71
Fiorentina vs Sampdoria (02.10. godz. 20:45)
Kto oglądał mecz gospodarzy z Interem, to mógł trochę im współczuć. Fiorentina była godnym rywalem dla wicemistrza Serie A i zabrakło chłodnej głowy i szczęścia na koniec meczu na San Siro, aby ze stolicy Lombardii wywieźć komplet punktów. Tak się niestety nie stało, a gra się przecież do samego końca. Szkoda Violi, ale taki jest już futbol. Nie zmienia to jednak faktu, że duet Franck Ribery oraz Federico Chiesa będzie groźny w tej kampanii i wszyscy rywale powinni się ich obawiać. Oby im tylko zdrowie dopisywało, bo z tym bywało różnie w przeszłości. Jeżeli ta dyspozycja tych dwóch kluczowych zawodników w ofensywie się utrzyma, to gospodarze być może powalczą o europejskie puchary, ale będzie o to bardzo ciężko, bo konkurencja jest spora. Czas zapomnieć o spotkaniu w Mediolanie, ponieważ dzisiaj czeka na nich zawsze niewygodny przeciwnik. Drugie zwycięstwo na własnym obiekcie stanie się faktem?
Sampdoria zawodzi i potwierdzają to wyniki. Najpierw sromotna porażka z Juventusem, którą można wkalkulować w koszty, a potem oddanie meczu z beniaminkiem z Benevento, gdzie wydawało się, że dzisiejsi goście mają wszystko pod kontrolą. Tak się właśnie kończy lekceważenie przeciwnika i przy wyniku 2:0 przegrać ostatecznie 2:3 to sztuka, którą ciężko jest powtórzyć. W drużynie z Genui mogliśmy kiedyś oglądać trzech Polaków, teraz ta liczba ograniczyła się do jednego i rodzynkiem w tym klubie jest oczywiście Bartosz Bereszyński. Były piłkarz Legii Warszawa, czy Lecha Poznań jest delikatnie mówiąc, nie w formie, a dzisiaj może mieć ciężką przeprawę z napastnikami i pomocnikami Fiorentiny. Po Karolu Linettym jest mała dziura w środku pola i trzeba ją jak najszybciej załatać, aby liczyć na dobre rezultaty. Czy dzisiaj nadejdzie przełamanie przyjezdnych i sięgną po pierwszą wygraną w sezonie 2020/2021?
Statistica:
- Ostatnie spotkanie Fiorentiny w lidze zakończyło się porażką 3:4 z Interem
- Fiorentina znajduje się 9. miejscu w lidze z dorobkiem 3 punktów
- Ich bilans meczów domowych to 1 zwycięstwo
- Ostatnie spotkanie Sampdorii w lidze zakończyło się porażką 2:3 z Benevento
- Sampdoria znajduje się na 18. miejscu w lidze z dorobkiem 0 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 1 porażka
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Fiorentiny 5:1
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Fiorentiny, zakończyły się 2 zwycięstwami gospodarzy, 2 remisami i 1 wygraną gości
Co obstawiać?
Tak jak w 1. Bundeslidze, tak i tutaj spodziewam się wyniku z klasycznym BTTSem. Przyjezdni całkiem nieźle prezentują się w ofensywie, nieco gorzej w defensywie i sześć straconych goli w dwóch rozegranych do tej pory spotkaniach to tylko potwierdza. Podobnie możemy powiedzieć o Fiorentinie, ale oni w przeciwieństwie do Sampdorii mają już na swoim koncie jedno zwycięstwo. Goście nie będą chcieli powtórzyć tego, co dokonali w meczu z beniaminkiem Serie A i liczą na komplet punktów. Duet Franck Ribery oraz Federico Chiesa to gwarancja bramek i jestem zdania, że kilka ich tutaj ujrzymy. BTTS w historii spotkań obu klubów był ostatnio bardzo często obecny i stawiam, że teraz też tak będzie.
Zdarzenie: Fiorentina vs Sampdoria
Typ: BTTS
Kurs: 1.68
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze