Wczoraj trafione 527 PLN – dzisiaj gramy o 352 PLN z NHL!
Zeszła noc była dla nas bardzo udana. Udało nam się trafić dwa wysokie kursy, które złożyły się na ogólne ako 5.99, a to przełożyło się na trafione 527 PLN, czyli 427 PLN czystego zysku. Poznaliśmy kolejnego finalistę konferencji, którym okazał się zespół z Edmonton, czyli Oilers, którzy po dogrywce poradzili sobie z rywalem i śmiało mogą mówić, że Alberta w tym roku należy do nich. Drugim finalistą są Lightning, ale wciąż obie ekipy nie poznały swoje przeciwnika. Drużyna z Kanady może nadchodzącej nocy poznać swojego rywala, ale żeby tak się stało Colorado Avalanche muszą pokonać St. Louis Blues na ich terenie. My weźmiemy sobie właśnie to spotkanie pod lupę w dzisiejszej analizie. Zapraszam!
St. Louis Blues – Colorado Avalanche (stan serii 2-3): typy i kursy bukmacherskie (28.05.2022)
Ogromne emocje możemy przeżywać wraz z tą parą. Ogień zaczął się tlić po kontuzji Binningtona, przy której swoje palce maczał Kadri. Ostatecznie zakończyło się to źle dla Blues, bo ich podstawowy bramkarz nie zagra już w tej rywalizacji nawet jeśli miałaby ona trwać siedem meczów. W trzecim starciu zaczęło się polowanie na napastnika Avalanche przez kolegów kontuzjowanego golkipera. Jaki to przyniosło efekt? Hat-trick Kadriego i nieudolność Husso dały pewne zwycięstwo Lawinie, która do piątego pojedynku podchodziła przed własną publicznością. Po dwóch tercjach chyba nie było osoby, która by nie widziała Colorado Avalanche w finale konferencji, bo ci po dwóch tercjach wygrywali 3:1. Jednak w trzeciej tercji Blues zdołali wyrównać i to nie był koniec emocji w tamtym spotkaniu, bo MacKinnon po świetnej akcji ponownie na trzy minuty przed końcem wyprowadził swój zespół na prowadzenie, którego nie udało się utrzymać i Avs polegli po dogrywce. Sporo za uszami może mieć Kuemper, bo wydawało się, że ten strzał mógł spokojnie obronić. Jednak stało się inaczej i przed nami szósty mecz pomiędzy Blues a Avalanche.
Czego możemy spodziewać się po game 6? Myślę, że Kadri będzie musiał się na ten mecz zaopatrzyć w podwójne ochraniacze, bo nie będzie oszczędzany na lodzie. Gdyby Avalanche dowieźli poprzedni mecz, to napastnik miałby spokój, a tak ponownie będzie musiał walczyć z zawodnikami oraz kibicami St. Louis Blues. Ten hokeista kocha być nie lubianym, o czym wszyscy przekonali się, gdy ładował hat-tricka. Teraz możemy zadać sobie pytanie, jak ostro przeciwko niemu będą grali gospodarze. Mimo że Blues mają nóż na gardle, to raczej możemy spodziewać się sporej ilości goli. Nie będzie tutaj zasłony za podwójną gardą, tak jak to ma miejsce w innej parze półfinałowej, czyli Hurricanes z Rangers. W żadnym z pięciu meczów nie mogliśmy się nudzić i tutaj powinno być również bardzo dużo emocji. Oba zespoły znakomicie spisują się w przewagach, ale może się wydawać, że Avalanche znaleźli w pewnym stopniu patent na to, jak zatrzymać grających w przewagach Blues. Avs dwa razy nie stracili gola, gdy grali w osłabieniach na pięć spotkań, więc jest to dobra statystka. Dodatkowo sami są bardzo groźni pod tym względem, bo są najlepsi w play-off w przewagach, ale ich gra w osłabieniach liczebnych nie zawsze jest taka perfekcyjna, jak w pamiętnych dwóch przypadkach. Avalanche, mimo że grają na wyjeździe to będą chcieli przejąć inicjatywne nad spotkaniem od samego początku. W przypadku celnych strzałów to dwa razy były one na korzyść St. Louis Blues, a trzy razy więcej celnych prób mieli Colorado Avalanche. Gospodarze są bardzo gościnni dla przyjezdnych w tym sezonie. Raz w sezonie regularnym MacKinnon i spółka wygrali Enterprise Center, a w play-off uczynili to dwa razy.
Co obstawić?
W dzisiejszej analizie korzystamy z oferty Betfan. Jeżeli nie masz konta u tego bukmachera, to serdecznie Cię zachęcam do sprawdzenia korzyści, jakie za sobą niesie dołączenie do grona użytkowników z naszym kodem promocyjnym. Tak, jak wcześniej wspominałem. Liczę tutaj na inicjatywę ze strony Colorado Avalanche, którzy powinni oddać więcej celnych strzałów. Na dodatek spodziewam się otwartej gry, z której szczególnie słyną goście, więc gol w każdej tercji to jest to co również dodajemy do naszego kuponu. Na zakończenie dorzucimy sobie gola w przewadze, bo obu ekipom to wychodzi naprawdę dobrze. Te wszystkie propozycje połączone w jedną znajdziecie w zakładach specjalnych bukmachera.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze