Ważne starcia w PGE Ekstralidze, kto przybliży się do play-off? Walczymy o 306 PLN!
Nie ma co ukrywać, wczoraj Polacy wypadli mizernie podczas szóstej rundy cyklu Grand Prix w Gorzowie. W pewnym momencie startowało aż pięciu rodaków. Zdecydowanie więcej spodziewałem się po Dominiku Kuberze, z resztą on sam chyba również. Dziś wracamy na Ekstraligowe tory. Zapraszam do lektury.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł
Stelmet Falubaz Zielona Góra vs Krono-Plast Włókniarz Częstochowa (22.06.2025)
Ciekawa historia wiąże się z „Motomyszami” w tej kampanii. Mianowicie podopieczni Piotra Protasiewicza przegrali pierwsze cztery spotkania, by później wygrać cztery kolejne, a w tym arcyważne domowe starcie z Grupą Deweloperską Toruń. Zielonogórzanie obecnie zajmują piątą lokatę w tabeli, a dziś stają przed ogromną szansą, aby pozostać na zwycięskich torach i dopisać dwa oczka do dorobku. Żeby jednak tak się stało, wszyscy zawodnicy muszą zaliczyć udane zawody. Kapitan ekipy Przemysław Pawlicki musi potwierdzić swoją wysoką formę, podobnie z resztą jak Leon Madsen. Damian Ratajczak, który pokazał w Rybniku, że stać go na bardzo dużo również musi pokazać się z dobrej strony. Niezwykle ważna będzie forma Jarka Hampela i Rasmusa Jensena, którzy jeżdżą ostatnio dosyć chimerycznie. Podsumowując, Zielona Góra ma w zasadzie wszystko by dziś zwyciężyć, ale czy będą umieli to wykorzystać?
Włókniarz zajmuje obecnie szóste miejsce w Ekstralidze, tracąc do swojego dzisiejszego rywala trzy oczka. Będzie to więc niezwykle ważny mecz dla przyjezdnych. Bezwzględnym liderem przyjezdnych jest Piotr Pawlicki, który po kilku słabszych sezonach wrócił do formy. Popularny „Piter” jest szóstym zawodnikiem w klasyfikacji generalnej PGE Ekstraligi i może pochwalić się średnią biegową na poziomie 2,21. W szeregach Częstochowian jest także Kacper Woryna, który również jedzie świetny sezon. Mariusz Staszewski dysponuje też utalentowanym juniorem Franciszkiem Karczewskim. 19-latek w pierwszym spotkaniu tych ekip zdobył aż 9 punktów w czterech startach. Nie zapominajmy jednak o Jasonie Doyle’u, bo tak naprawdę to jego forma zadecyduje o dzisiejszym zwycięscy. Australijczyk po serii upadków w ostatnich tygodniach odnotował kilka słabszych występów zarówno w lidze jak i w rundach Grand Prix. Miejmy jednak nadzieję, że wszystko już jest ok. Po więcej analiz oraz zapowiedzi naszych ekspertów zapraszam do zakładki typy na naszej stronie.
Co obstawiać?
Dziś po raz kolejny pod taśmą staną bracia Pawliccy, którzy w pierwszym pojedynku tych ekip w Częstochowie zrobili niezłe show. Piotrek zdobył 14 a Przemek 13 punktów. Jeżeli klub spod Jasnej Góry realnie myśli o fazie play-off w tym roku to powinien dziś wygrać to spotkanie. Bukmacherzy jednak dają im minimalne szanse na zwycięstwo, co nie do końca wydaje mi się takie pewne. Niewątpliwie obie drużyny mają kim straszyć i jak wspomniałem wcześniej, wszystko zależało będzie od dyspozycji poszczególnych riderów. Czuję, że Jason Doyle zrobi dziś tę różnicę i Częstochowa wygra to spotkanie. Gdzieś na ryzykownym kuponie warto to pograć po kursie 7. Ja dziś postawię na minimum 9 oczek Doyla. Australijczyk ma przyjemne biegi i już w pierwszych trzech startach powinien mieć 7 na koncie. Jason fajnie ścigał się wczoraj w GP w Gorzowie, a linia zaoferowana na niego jest idealna. POWODZENIA!
Bayersystem GKM Grudziądz vs PRES Grupa Deweloperska Toruń (22.06.2025)
Dzisiejszy kupon zagramy w Betclic, gdzie spotykamy się z dosyć szeroką ofertą żużlową. Jeżeli więc jeszcze nie masz konta u tego bukmachera, to już dziś zarejestruj się z naszym specjalnym kodem promocyjnym Betclic i ciesz się bogatymi bonusami powitalnymi. Przypominam, że w Betclic grasz bez podatku!
„Gołębie” bardzo dobrze wypadają na tle innych ekip Ekstraligi i na chwilę obecną zajmują czwarte miejsce w tabeli. W czołówce jednak jest bardzo ciasno i każda ewentualna strata punktów wiąże się z możliwością utraty miejsca premiowanego udziałem w play-off. GKM w ostatniej kolejce musiał uznać wyższość ekipy z Gorzowa, na szczęście dzięki większej wygranej na własnym stadionie podopiecznym Roberta Kościechy udało się zdobyć punkt bonusowy. Oczywiście w Grudziądzu błyszczy Michael Jepsen Jensen, który jest gwarancją wysokiej ilości punktów. W składzie jest również utalentowany junior Kevin Małkiewicz, którego średnia biegowa wynosi 1,72. Dużo będzie dziś zależało od Maxa Fricka oraz Vadima Tarasienki a przede wszystkim od Jakuba Miśkowiaka, który ostatnio zaczął solidnie punktować. Czy to wszystko jednak wystarczy, by zwyciężyć?
Do Grudziądza przyjeżdża dziś wicelider PGE Ekstraligi drużyna PRES Grupa Deweloperska Toruń. „Anioły” w pierwszym starciu rozbiły GKM 52:38 tak więc o punkt bonusowy nie powinno być dziś trudno. Podopieczni Piotra Barona jest naszpikowana gwiazdami i to właśnie oni są przedstawiani jako ci, którzy zdetronizują Motor. Szczerze, to wątpię w tę teorię, choć w ostatniej kolejce to właśnie Lubelskie „Koziołki” musiały uznać wyższość Torunian. Trzeba jednak przyznać Patryk Dudek, Emil Sajfutdinow, Robert Lambert, Mikkel Michelsen to klasowe nazwiska, a przecież mamy w składzie jeszcze innego uczestnika cyklu Grand Prix Janka Kvecha. Takie zwycięstwa jak to ostatnie budują, tak więc gospodarzy czeka dziś piekielnie ciężka przeprawa.
Co obstawiać?
Przed nami kolejne konkretne meczycho. Tutaj kursy są bardzo wyrównane i tak jak w poprzednim pojedynku o wyniku zadecyduje forma poszczególnych zawodników. Osobiście uważam, że to goście zgarną pełną pulę, ale nie zaryzykuję na grę na którąkolwiek ze stron. Postawię dziś, że Emil Sajfutdinow zdobędzie więcej punktów niż Max Fricke. Dlaczego? Otóż Australijczyk w ogóle ostatnio do mnie nie przemawia. Podwójne 6 oczek w dwumeczu z Gorzowem, 4 punkty w pierwszym starciu z Toruniem, 4 z Wrocławiem. Wyróżnia się jedynie 10 punktów z Motorem, ale Emil odnotowuje taki wynik praktycznie co mecz bez względu na przeciwnika. W jednym z wyścigów pojadą razem, Sajfutdinow może stracić punkty na Jepsenie lub Dudku a Fricke na wszystkich. POWODZENIA!
Obrazek w tle: ZUMA Press, Inc. / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze