Washington umocni się na pozycji lidera konferencji wschodniej w NHL? Gramy o 232 PLN!
Wczorajszy kupon niestety nie przyniósł nam spodziewanego profitu. Bedard asystował, ale Konecny nie spisał się na medal i niestety nie zapisał się w swoim meczu jako zawodnik, który zdobył punkt kanadyjski. Dobra seria wygranych kuponów zakończyła się na liczbie 4. Dziś postaram się rozpocząć nową serię trafionych kwitów. Z tego powodu, zaglądniemy do dwóch spotkań z NHL i mam ogromną nadzieję, że uzyskamy satysfakcjonujący nas profit z tych pojedynków. Zapraszam wszystkich do przeczytania mojej analizy. Życzę Wam milej lektury.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 199 zl
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Buffalo Sabres-Washington Capitals
Najsłabsza ekipa zmierzy się z najlepszą drużyną tego sezonu. Tak, w skrócie można zapowiedzieć pojedynek, który zostanie rozegrany dzisiejszej nocy. Czy gospodarze są w stanie sprawić niespodziankę? A może goście po raz kolejny udowodnią wszystkim, jaką dysponują mocą na tafli lodowej?
Buffalo to 16 drużyna konferencji wschodniej. W 40 rozegranych pojedynkach zgromadzili 33 punkty przy bilansie bramkowym 122-137. Zespół ten mocno rozczarowuje w tym sezonie, tym bardziej że drużyna ta, ma naprawdę ogromny potencjał, na to, by notować dużo lepsze wyniki. Dlaczego zatem jest tak, a nie inaczej? Na to pytanie szukają odpowiedzi kibice, zawodnicy czy eksperci najlepszej, hokejowej ligi świata. Jednoznacznie ciężko odpowiedzieć, tym bardziej że zespół ten, zdołał się przełamać i wygrać 3 mecze z rzędu, po rekordowej serii przegranych spotkań. Rekordowej, bowiem gospodarze ponieśli 13 porażek z rzędu! Jeśli ktoś myślał, że gracze z Buffalo na dobre się przełamali, to bardzo się pomylił. Hokeiści gospodarzy dzisiejszego starcia, zadali następny cios, ponosząc kolejne 3 porażki z rzędu. Dziś nie zapowiada się, że będzie lepiej, bowiem rywala mają z najwyższej półki. Czy Thompson i Zucker, czyli najlepsi gracze tej ekipy są w stanie poprowadzić swój zespół do wygranej?
Jedynym pozytywem dla ekipy z Sabres jest fakt, iż Washington ostatnio bardzo słabo spisuje się na wyjazdach. Ciężko w to uwierzyć skoro jeszcze kilka tygodni temu, próbowali pobić rekord, wyjazdowych wygranych z rzędu! Zatrzymali się oni wtedy na 10 wygranych, a pogromcą w 11 wyjazdowym starciu okazała się ekipa z Dallas. Ciekawostką jest fakt, iż od tego momentu rozegrali jeszcze 4 starcia na terenie rywali i wygrali tylko…raz! Czy dziś przypomną sobie, jak się rozgrywa mecze na terenie rywali? Moim zdaniem tak. Na pewno mocno postara się o to najlepszy napastnik Washington i kapitan zespołu- Ovechkin. Alex robi co może by pobić historyczny rekord Gretzky’ego i wierzę, że dzisiaj dołoży kolejne bramki lub asysty, które doprowadzą gości do zasłużonego zwycięstwa.
Co zagramy w tym starciu:
Idę w stronę gości tego pojedynku i tutaj nawet przez chwilę nie zastanawiałem się nad inną możliwością. Jedynie mnie nurtowało to, co dokładnie obstawić w tym pojedynku. Gol Ovechkina, punkt kanadyjski Alexa czy po prostu zwycięstwo gości. Ostatecznie wybrałem to ostatnie, choć postanowiłem troszkę zabezpieczyć typ i asekuruję się dogrywką lub rzutami karnymi.
Montreal Canadiens-Vancouver Canucks
Gospodarze jest to ekipa, która najbardziej mi imponuje w ostatnich tygodniach w NHL. Chodzi mi tutaj o całokształt. Zespół ten, jeszcze nie tak dawno był jedną z najsłabszych ekip w najlepszej, hokejowej lidze świata, a teraz po cichutku pnie się w górę i niespodziewanie walczy o zakwalifikowanie się do fazy play-off. Sporą odmianę Montrealowi dał ich napastnik- P. Laine, który wrócił po bardzo długiej i ciężkiej kontuzji. Fin zresztą jest bardzo podatny na kontuzje, które mocno zastopowały karierę, temu bardzo utalentowanemu napastnikowi. Jeszcze kilka lat temu wróżono mu dużo lepszą, ba nawet i bajeczną karierę w NHL. Życie jednak napisało dla Niego inny scenariusz i 26- letni hokeista gra teraz i walczy dla Montrealu. Patrick rozegrał w tym sezonie 13 spotkań, w których zdobył 8 goli i 2 asysty! Ciekawostką jest jednak fakt, iż jego Montreal wygrał 9 meczów, a tylko 4 przegrał z udziałem Fina na lodzie. Te fantastyczne statystyki doprowadziły gospodarzy do gry o zupełnie inne cele, niż wróżono im na samym początku sezonu. Problemem dzisiejszego meczu jest jednak fakt, iż Laine nadal jest chory, a Jego występ jest wątpliwy.
Swoje problemy mają jednak również i goście tego spotkania. W ostatnich 10 spotkaniach wygrali oni zaledwie 3 razy, a 7 razy zjeżdżali z lodowiska jako zespół, który przegrał dane starcie. Fatalnie szczególnie wyglądają końcowe fragmenty spotkań ekipy Vancouver, w których ewidentnie brakuje im siły, a zmęczenie powoduje błędy w obronie i łatwość w dochodzeniu do znakomitych okazji dla rywali. Dziś jednak powinno to wyglądać o niebo lepiej, ponieważ do składu gości tego pojedynku wraca znakomity obrońca Hughes, który jest podporą defensywy Canucks. Pod znakiem zapytania stoi występ bramkarza Vancouver- Demko oraz ich napastnika- Pattersona. Czy Orki są w stanie pokonać dzisiaj rozpędzonych gospodarzy?
Co zagramy w tym starciu?
Wielu z Was spodziewa się tutaj, że zagram kanadyjkę Laine. Jeśli tak, to się mylicie. Może i bym poszedł w Jego stronę, ale raz, że nie wiadomo czy dziś zagra, a dwa to jest jeszcze jeden zawodnik z Montrealu, który obecnie ma fantastyczną formę. Mowa o Cole Caufield, który zdobył już w tym sezonie 21 goli i dołożył do tego 15 asyst. 24- letni Amerykanin w ostatnich 6 meczach tylko raz nie zapisał na swoim koncie punktu kanadyjskiego, a kurs na to zdarzenie jest naprawdę interesujący. Nie mogę zatem przejść obojętnie wobec takiej dyspozycji tego napastnika.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz gdzie zagrasz swoje lub nasze typy.
Obrazek w tle: fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze