Warta Zawiercie sprawi niespodziankę i wygra finał CEV Ligi Mistrzów? Gramy o 211 PLN
Niedzielnego popołudnia i wieczoru zostaną rozegrane ostatnie mecze w tegorocznej edycji CEV Ligi Mistrzów. W łódzkiej Atlas Arenie najpierw o brązowe medale powalczą siatkarze JSW Jastrzębskiego Węgla z zawodnikami Halkbanku Ankary. Kilka godzin później rozpocznie się pojedynek między Aluronem CMC Wartą Zawiercie a Sir Sicomą Monini Perugią. Bukmacherzy są zdania, że jastrzębianie są podobnie dużym faworytem do wygranej, co włoska drużyna.
Bonus 199 PLN za wytypowanie zwycięzcy!
Jeżeli nie masz jeszcze konta w STS, to teraz możesz założyć je na specjalnych zasadach i zagrać o dodatkowe 199 PLN bonusu za wytypowanie zwycięzcy dowolnego spotkania siatkarskiej LM!
- Rozpocznij rejestrację konta w STS z linku promocyjnego.
- Podczas rejestracji wpisz kod promocyjny ZAGRANIEPROMO i zatwierdź zgody marketingowe.
- Dokonaj swojej pierwszego depozytu ma kwotę przynajmniej 50 PLN.
- Zagraj zakład SOLO lub AKO ze zwycięstwem dowolnego zespołu w meczu siatkarskiej Ligi Mistrzów.
- Jeśli Twój typ wejdzie, to bukmacher STS wypłaci Ci aż 199 PLN w bonusie!
JSW Jastrzębski Węgiel – Halkbank Ankara: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.05.2025 r.)
Będzie to spotkanie między zespołami znajdującymi się w różnych sytuacjach. Siatkarze Halkbanku Ankary mieli wiele do zyskania i praktycznie nic do stracenia. Nie było niczym nienaturalnym to, że przystępowali do poprzedniej gry w roli bardzo dużego underdoga. Natomiast jastrzębianie byli o włos od wejścia do wielkiego finału. Oto już prowadzili 2:0 – przy czym każdą z tych partii wysoko wygrywali –, a i w tie-breaku ulegli dopiero po grze na przewagi.
Drużyna JSW Jastrzębskiego Węgla jest przykładem zespołu, który praktycznie koncertowo zmarnował szanse awansowania trzeci raz do finału najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie. Oto w pierwszych dwóch setach zwyciężali do 19 i 18. Po tych odsłonach wyglądało na to, że wręcz pewnym jest kto będzie lepszym w polskim półfinale. Tomasz Fornal pewnie i konsekwentnie prowadził swoją ekipę do meczu o złoto. Efektem tego były szybkie wyjścia na kilkupunktowe prowadzenia. Tymczasem oto nie utrzymali koncentracji na właściwym poziomie i role się odwróciły. W kolejnych dwóch partiach z bardzo dobrej strony pokazali się siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercia.
Z kolei Halkbank Ankara to drużyna, która pokazała, że potrafi imponująco zaczynać sety, lecz ulegać w końcówkach partii. Siatkarze tureckiego zespołu konsekwentnie wykorzystywali np. błędy w przyjęciu po stronie Perugii. Potrafili i na początku, i w środkowej części odsłon wychodzić na prowadzenia. Jednak w końcówkach nie wytrzymywali presji i ulegali włoskiej Perugii. Zawodników Halkbanku należy docenić, że mimo przegrywania kolejnych partii, nie poddawali się. Tym samym przedstawiony wyżej scenariusz powtarzał się w każdej z odsłon. Przy czym trzeba zauważyć, że im dłużej trwało spotkanie półfinałowe, tym coraz trudniej zawodnikom tureckiej ekipy było sforsować obrony rywali.
Stawiający typ dnia powinni mieć też na uwadze, kiedy były rozgrywane mecze półfinałowe. Kiedy dokona się tej analizy, dostrzeże się, że turecki klub grał dzień wcześniej. Do tego byli mniej wyczerpani energetycznie po swoim pojedynku. Oprócz tego kibice, zawodnicy i sztab szkoleniowy cały czas [stan informacji na godzinę 9:35] czekają na informacje, czy Norbert Hubert będzie w stanie przystąpić do niedzielnej rywalizacji. Wydarzenia z końcówki 4. seta i oczekiwanie na wieści z SOR-u wyczerpywały jego zespół nie tylko fizycznie.
Statystyki:
- Drużyna Halkbanku Ankary przegrywała 2. sety 8 razy w ostatnich 9 grach i w 6 z 7 poprzednich w LM.
- Zespół JSW Jastrzębskiego Węgla triumfował w 1. odsłonach w poprzednich 6 spotkaniach w Lidze Mistrzów.
- Team Halkbanku Ankary wygrywał łącznie 7 gier w ostatnich 8 rywalizacjach w CEV Champions League.
- Siatkarze JSW Jastrzębskiego Węgla ulegali w 3. partiach w każdym z ostatnich 5 konfrontacji, też w LM.
- Zawodnicy Halkbanku Ankary mają za sobą jednocześnie już 6 porażek w ostatnich 7 spotkaniach.
- Te drużyny grały przeciwko sobie już 7 razy. Częściej (4-krotnie) lepszymi okazywali się jastrzębianie, lecz nie w ostatniej grze.
- Najczęściej (3-krotnie) ich bezpośrednie starcia kończyły się po 3 setach i po 2 razy po 4 i 5 odsłonach.
Co obstawiać?
Bukmacherzy sądzą, że mimo licznych przeciwności, JSW Jastrzębski Węgiel będzie w stanie sięgnąć po jeszcze jedno zwycięstwo w tej edycji CEV Ligi Mistrzów. Są tego na tyle pewni, że np. w STS-ie kurs na triumf polskiej drużyny wynosi raptem 1.37. Natomiast triumf tureckiej drużyny u tego operatora spotkał się z mnożnikiem 3.10.
Różnica jest znaczna, ale czy słusznie wystawiona? Można znaleźć argumenty potwierdzające i zaprzeczające takiej hipotezie. Mniej zmęczeni, nie tylko fizycznie, przystąpią do tego starcia gracze Halkbanku. Oprócz tego, co już zostało wspomniane, jastrzębianie po raz kolejny – podobnie jak np. w plusligowych potyczkach – dowiedli, że mają trudności z finalizowaniem praktycznie wygranych spotkań. Najczęściej przydarza im się to wtedy, kiedy z rozpędem wchodzą w dwie pierwsze odsłony. Podsumowując, co takiego obstawiam od siebie z kodem promocyjnym STS-u na tę konfrontację?
To, że drużyny zdobędą ponad 44 oczka w premierowej odsłonie. Uważam tak z racji tego, że żadna z ekip nie ma na tyle dużej przewagi, by nagle stłamsić rywala. Ponadto, jastrzębianie też pewniej już bardziej rozłożą siły na dystans całej gry. Oto, choćby wczoraj przekonali się, że nie trzeba wygrywać poszczególnych odsłon za wszelką cenę. Do tego są bardziej zmęczeni, co oznacza, że najpewniej dłużej będą szukali wstrzelenia się w rywalizację.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Sir Sicoma Monini Perugia: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (18.05.2025 r.)
Przed rozpoczęciem tego spotkania również bukmacherzy jednomyślnie wskazują faworyta. Sądzą, że to włoska drużyna jest wręcz murowanym faworytem do sięgnięcia po puchar CEV Ligi Mistrzów. Stanowisko przez nich zajmowane nie jest niczym zaskakującym, choć kto jak kto, ale to właśnie „Jurajska Armia” wprost uwielbia przystępować do pojedynków, w których jest uważana za underdoga. Dowiedli tego, choćby wczoraj, kiedy to już przegrywali 0:2, a byli w stanie odwrócić losy meczu. Ich wyczyn zasługuje na tym większe uznanie, że wytrzymali próbę nerwów w tie-breaku granym na przewagi do stanu aż 20:22!
Natomiast, kiedy analizuje się ostatni występ Sir Sicomy Monini Perugii, to w zasadzie można uznać, że wywiązali się z obowiązku. Za takowy należy uznać pokonanie słabszych jakościowo i pozostających w gorszej formie siatkarzy broniących barw Halkbanku Ankary. Zawodnicy włoskiej drużyny dowiedli, że – jak to mają w zwyczaju ostatnimi czasy – wolniej wchodzą w poszczególne sety. Za to w końcówkach partii wprost bezwzględnie wykorzystują nadarzające się okazje. W półfinale udowodnili, że mogą przegrywać, choćby 0:4 w 3. odsłonie, a później wyjść na kilkupunktowe prowadzenie, jak to miało miejsce przy stanie 15:11 w tamtym secie.
Statystyki:
- Drużyna Aluronu CMC Warty Zawiercia triumfowała w poprzednich 9 spotkaniach w CEV Lidze Mistrzów.
- Zespół Sir Sicomy Monini Perugii zwyciężał 8-krotnie w ostatnich 9 meczach w CEV Champions League.
- Team Aluronu CMC Warty Zawiercia wygrywał 2. sety 8-krotnie w poprzednich 9 startach w CEV LM.
- Siatkarze Sir Sicomy Monini Perugii okazywał się lepszym w 2. partiach 8-krotnie w ostatnich 9 grach w CEV LM.
- Zawodnicy Aluronu CMC Warty Zawiercia przegrywali w 3. odsłonach 6-krotnie w ostatnich 7 starciach.
- Drużyna Sir Sicomy Monini Perugii zwyciężała w 3. setach w poprzednich 9 meczach w CEV Lidze Mistrzów.
- Zespół Aluronu CMC Warty Zawiercia triumfowała w 3. partiach już 8 razy w ostatnich 9 grach w CV LM.
- Te teamy mierzyły się w meczu towarzyskim w 2021 roku. Wówczas po tie-breaku lepszymi był włoski team.
- Sir Sicoma Monini Perugia awansowała do finału po wygraniu półfinału 3:0, a zawiercianie wynikiem 2:3.
Co obstawiać?
Bukmacherzy spisują „Jurajską Armię” na straty. Są przekonani, że oto zawiercianie nie będą w stanie przeciwstawić się włoskiej Perugii. Ich zdanie wyłania się z wystawionych kursów. Przykładowo w STS-ie wycena zwycięstwa przyjezdnych otrzymała wycenę 1.28, a ewentualna wiktoria zawiercian mnożnik 3.75.
To, o czym jeszcze nie wspomniałem wyżej, a co ma wpływ na takie postrzeganie tego starcia to to, że polska drużyna jest znacznie mniej doświadczona w meczach o aż tak dużą stawkę. Jest to ważne, bo choćby ostatni finał z udziałem JSW Jastrzębskiego Węgla pokazał, że presja z nią związana może okazać się paraliżującą. Czy i tym razem trema odegra kluczową rolę? Nie da się tego jednoznacznie wykluczyć. Zwłaszcza, że też w ostatnim czasie to po stronie Aluronu CMC Warty częściej wypadali przez urazy kluczowi gracze jak: Butryn, Russell, czy Gladyr.
Podsumowując, co takiego obstawiam jako drugi z siatkarskich typów? To, że drużyny na dystansie całego spotkania będą w stanie zdobyć więcej niż 154 punkty. Podejmuję się tego wskazania, ponieważ – mimo serii trudności i okoliczności, jakie spotkały Wartę – „Jurajska Armia” to typowe walczaki, które nie mając nic do stracenia potrafią dokonywać zaskakujących rzeczy. Można by rzecz, że dla nich nawet lepiej układa się gra wtedy, kiedy przyznaje im się rolę underdoga. Do tego nie przestają walczyć, nawet jeśli wysoko ulegają w pierwszych odsłonach. Rzeczywiście są mniej doświadczeni w meczach o aż taką stawkę i bardziej zmęczeni fizycznie, ale też nie mają już nic do stracenia, a mnóstwo do zyskania…
… a w takich sytuacjach w tym sezonie byli już kilkukrotnie i przeważnie potrafili powalczyć z przeciwnikami. Też nie bez znaczenia jest to, że siatkarze Perugii nie dążą do wygrywania każdego seta za wszelką cenę. Oni prezentują grę zbliżoną do kadry Bogdana Wenty w piłce ręcznej, czyli: liczy się wygrana, a nie to, czy jedną, czy 10-cioma punktami.
Propozycja kuponu:
fot. Artur Kraszewski/PressFocus
(0) Komentarze