Walka o najlepszą czwórkę w deblach i singlu! Gramy kupon z tenisa z kursem 2,57!
Jesteśmy w połowie tygodnia imprezy rangi 1000, w której przyszedł czas na pojedynki ćwierćfinałowe. Swoją uwagę skupiam dzisiaj na dwóch pojedynkach deblowych oraz jednym starciu w grze pojedynczej w rywalizacji pań. Bardzo ciekawie zapowiada się mecz deblowy kobiet gdzie gospodynie turnieju z USA trafiają na bardzo dobrze wyglądający duet, który dopiero w tym roku rozpoczął wspólny sezon. W grze singlowej WTA oraz deblu panów mamy zdecydowanych faworytów. Czy będą oni w stanie potwierdzić swoją wyższość na korcie? Serdecznie zapraszam do sprawdzenia, co przygotowałem na dzisiejsze mecze!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Koolhof/Skupski vs Gonzalez/Roger-Vasselin: typy i kursy bukmacherskie (29.03.2023 r.)
Zacznijmy od starcia w grze podwójnej panów, gdzie obecnie mamy do czynienia już z rywalizacja na szczeblu ćwierćfinałowym. Zeszłoroczni mistrzowie rankingu ATP, w tym sezonie nie dominują aż tak, jak miało to miejsce pod koniec poprzedniego roku. Długo wchodzili w sezon, co przedstawiają wyniki ich dotychczasowych meczów. Powoli wracają do swojej optymalnej formy, co mnie cieszy, ponieważ lubię to zestawienie, które na korcie potrafi odnaleźć się w aspektach serwisowych jak i w kontekście gry na returnie. W turnieju są po dwóch meczach, w których nie stracili jeszcze seta. Mają także korzystny bilans meczów bezpośrednich ze swoimi dzisiejszymi przeciwnikami, z którymi mierzyli się już trzykrotnie. Nie były to łatwe mecze i takiego nie spodziewam się też dzisiaj, jednak powoli widać w nich coraz więcej czynników z gry, jaką obserwowaliśmy w końcówce poprzedniego sezonu. Z pewnością mocno mentalnie odbili się po meczu z Australijczykami, którzy byli lepsi podczas drabinki Australian Open. Przeciwnicy holendersko-brytyjskiego duetu także w tym turnieju nie stracili seta i mierzyli się z dosyć wymagającymi rywalami. Mają jednak oni zdecydowanie krótszy staż wspólnej gry co w takich turniejach o randze ATP Tour może mieć znaczenie i odzwierciedlenie w wyniku. Wszystkie nasze propozycje na mecze w Miami, odnajdziesz na stronie Typy Tenis – Zagranie na korcie!
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
Cincinnati 2022 – 2:0 Gonzalez/Roger-Vasselin (6:3, 6:4) twarda Adelaide 2023 – 2:1 Koolhof/Skupski (6:7, 7:6, 10:6) twarda Indian Wells 2023 – 2:1 Koolhof/Skupski (6:3, 4:6, 10:5) twarda
Bilans meczów w tym sezonie na twardej nawierzchni:
Koolhof/Skupski:
Adelaide: przegrana z: McDonald/Melo – 1:2 (3:6, 7:5, 10:12)
Adelaide II: wygrana z: Nys/Zieliński – 2:0 (6:3, 7:6); Gonzalez/Roger-Vasselin – 2:1 (6:7, 7:6, 10:6); przegrana z: Dodig/Krajicek – 0:2 (2:6, 6:7)
Australian Open: wygrana z: Bublik/Smith – 2:0 (6:1, 6:2); Tsitsipas/Tsitsipas – 2:1 (7:6, 4:6, 7:6); Cacic/Qureshi – 2:0 (6:4, 6:2); przegrana z: Hijikata/Kubler – 0:2 (3:6, 1:6)
Rotterdam: przegrana z: Krawietz/Puetz – 0:2 (3:6, 3:6)
Acapulco: wygrana z: 2-:0 (7:6, 6:3); Doumbia/Reboul – 2:0 (6:4, 6:4); przegrana z: Erler/Miedler – 1:2 (4:6, 6:4, 4:10)
Indian Wells: wygrana z: Melo/Zverev – 2:0 (6:3, 6:1); Tiafoe/Wawrinka – walkower; Murray/Venus – 2:0 (6:3, 6:3); Gonzalez/Roger-Vasselin – 2:1 (6:3, 4:6, 10:5); przegrana z: Bopanna/Ebden – 1:2 (3:6, 6:2, 8:10) – finał
Miami: wygrana z: Hijikata/Kubler – 2:0 (6:1, 6:2); McDonald/Van De Zandschulp – 2:0 (6:4, 7:6)
Gonzalez/Roger-Vasselin:
Adelaide: wygrana z: Goransson/McLachlan – 2:1 (2:6, 7:5, 10:8); przegrana z: Koolhof/Skupski – 1:2 (6:7, 7:6, 10:6)
Australian Open: wygrana z: Karatsev/Lajovic – 2:0 (6:4, 6:4); przegrana z: Cacic/Quereshi – 0:2 (6:7, 6:7)
Montpellier: wygrana z: Fils/Van Assche – 2:1 (6:3, 0:6, 10:4); przegrana z: Cressy/Olivetti – 0:2 (1:6, 2:6)
Rotterdam: wygrana z: Haase/Middelkoop – 2:0 (6:4, 7:6); przegrana z: Dodig/Krajicek – 0:2 (6:7, 6:7)
Marsylia: wygrana z: Bonzi/Rinderknech – 2:0 (6:0, 6:4); Sanchez/Tsitsipas – 2:0 (6:2, 6:4); Balaji/Nedunchezhiyan – 2:1 (4:6, 7:5, 10:7); Mahut/Martin – 2:1 (4:6, 7:6, 10:7) – wygrana w turnieju
Acapulco: przegrana z: Lammons/Withrow – 0:2 (4:6, 6:7)
Indian Wells: wygrana z: Lammons/Withrow – 2:0 (7:5, 6:4); Mektic/Pavic – 2:1 (6:7, 7:6, 11:9); Glasspool/Heliovaara – 2:1 (2:6, 6:2, 10:2); przegrana z: Koolhof/Skupski – 1:2 (6:3, 4:6, 10:5)
Miami: wygrana z: Granollers/Zeballos – 2:0 (7:6, 7:6); Cabal/Farah – 2:0 (6:3, 6:4)
Co obstawiać?
Zdecydowanie nie spodziewam się w tym meczu dominacji w którejś ze stron, jednak zgadzam się z bukmacherami, że faworytami w tym spotkaniu jest holendersko brytyjskie połączenie. Może nie będą oni dominować na własnym pierwszym podaniu, jak będzie to w przypadku ich rywali, ale atutem z pewnością będzie gra w korcie i przy siatce. Potrafili oni ich pokonać w momencie nie najlepszego okresu na początku sezonu, tak więc liczę, że przy nabraniu formy, ponownie okażą się lepsi. Gram na wygraną zestawienia Koolhof/Skupski! W przypadku tego meczu, skorzystam z oferty, która dostępna jest u naszego dzisiejszego bukmachera! Warto założyć tam konto z kodem promocyjnym STS od Zagranie!
Hunter/Mertens vs Gauff/Pegula: typy i kursy bukmacherskie (29.03.2023 r.)
Bardzo ciekawe zestawienie w grze deblowej pań, gdzie o półfinał w rywalizacji na imprezie w Miami zagrają trzy bardzo dobre zawodniczki singlowe oraz mocna deblistka. Zdecydowanie w tym przypadku mogę zgodzić się z bukmacherami, że nie wskazali oni jednoznacznej pary faworytek. Sądzę, że jest to mentalnie ciężki gatunkowo mecz, gdyż o bardzo wartościowej randze i oczywiście awansie do kolejnej rundy WTA Tour 1000. Na ten moment wyżej w rankingu plusują się Amerykanki, które także mogą pochwalić się także wyższymi miejscami występach w grze pojedynczej. Jednak coraz lepsza forma indywidualna ich rywalki Elise Mertens, także zasługuje na chwilę uwagi, gdyż z turnieju singlowego można wysnuć wnioski, że jest ona dobrze przygotowana do tej części sezonu. Oczywiście najsłabszą zawodniczką na korcie wydawać się będzie Australijka Hunter, która bardziej znana była ze swojego wcześniejszego nazwiska Sanders. Ma ona jednak bardzo duże doświadczenie w grze podwójnej i nie jeden sukces na swoim koncie. W połączeniu z Belgijką prezentują się całkiem dobrze zważywszy na fakt, że zaczęły ze sobą grać dopiero od początku tego roku. Zdecydowanie dłużej współpracują Amerykanki, które jednak w ostatnim czasie mocno obniżyły loty w swoich występach deblowych. Potrafią mieć problemy ze znacznie niżej notowanymi rywalkami, co widoczne było nawet na tym turnieju. W grze singlowej pozostała tylko Jessica a ranga turnieju może wskazywać na to, że chciałaby ona mocniej skupić się na swoim indywidualnym występie. Czy zatem warto pokusić się o postawienie na wygraną ich przeciwniczek?
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich
Bilans meczów w tym sezonie na twardej nawierzchni:
Hunter/Mertens:
Australian Open: wygrana z: Kudermetova/Samsonova – 2:1 (2:6, 7:6, 6:1); Babos/Mladenovic – 2:0 (6:3, 6:3); Golubic/Niculescu – 2:0 (6:2, 6:2); przegrana z: Kostjuk/Ruse – 1:2 (6:7, 6:2, 4:6)
Indian Wells: wygrana z: Badosa/Rybakina – 2:0 (7:6, 6:3); Collins/Stearns – 2:0 (6:4, 6:4); przegrana z: Krejcikova/Siniakova – 0:2 (3:6, 3:6)
Miami: wygrana z: Kato/Sutjiadi – 2:0 (6:3, 7:6); Niculescu/Rosolska – 2:0 (6:3, 7:2)
Gauff/Pegula:
Australian Open: wygrana z: Martincova/Vekic – 2:1 (6:7, 6:3, 6:2); Uchijama/Wang – 2:0 (7:5, 6:1); Kato/Sutjiadi – 2:0 (6:4, 6:2); Chan/Yang – 2:0 (6:1, 6:1; przegrana z: Aoyama/Shibahara – 0:2 (2:6, 6:7)
Doha: wygrana z: Mihalikova/Xu – 2:0 (6:4, 6:0); Rosolska/Routliffe – 2:0 (6:2, 7:6); Olmos/Zhang – 2:0 (6:1, 6:3); Kiczenok/Ostapenko – 2:1 (6:4, 2:6, 10:7) – wygrana w turnieju
Dubaj: wygrana z: Kato/Sutjiadi – 2:1 (4:6, 7:6, 10:2); przegrana z: Chan/Chan – 0:2 (1:6, 3:6)
Indian Wells: wygrana z: Kolodziejova/Vondrousova -2:0 (7:6, 6:2); przegrana z: Kato/Sutjiadi – 1:2 (4:6, 6:4, 10:12)
Miami: wygrana z: Fruhvirtova/Fruhvirtova – 2:1 (6:3, 4:6, 10:4); Danilina/Muhammad – 2:0 (6:4, 7:6)
Co obstawiać?
Z pewnością Amerykanki będą miały bardzo duże wsparcie ze strony publiczności, jednak ich obecny poziom w grze deblowej nie przemawia do mnie aż tak, jak można było tego oczekiwać na przykład w poprzednim sezonie. Z kolei ich przeciwniczki bardzo dobrze wspólnie czują się na korcie i zdecydowanie mogą przeciwstawić się dzisiejszym faworytką gospodarzy. Amerykanki znane są z tego, że dużo czasu zajmuje im zapoznanie się z rywalkami oraz kortami, a także z tego, że potrafią same sobie szkodzić swoimi wyborami podczas wymian i rotacji przy siatce. Dlatego dzisiaj pokuszę się o postawienie na wygranie minimum jednego seta przez duet australijsko belgijski.
Sorana Cirstea vs Aryna Sabalenka: typy i kursy bukmacherskie (29.03.2023 r.)
Trzeci mecz, który ląduje na naszym kuponie to pojedynek w grze singlowej pań. Tam w walce o półfinał pozostały cztery zawodniczki z dolnej części drabinki. Pojedynek białorusko-rumuński, gdzie zdecydowaną faworytką jest Aryna Sabalenka. Wiceliderka rankingu kobiet jest w niesamowicie wysokiej formie, co potwierdziła w poprzednich tygodniach będąc w finale Indian Wells. Trzeba przyznać, że bardzo dobrze ogląda się jej grę, która ma odzwierciedlenie w wynikach. Solidnie wygląda na serwisie na swoim pierwszym podaniu oraz poprawiony został drugi serwis i nie widzimy aż tak licznych podwójnych błędów, co bardzo możliwe, że jest skutkiem lepszego przygotowania mentalnego do meczów, a to z kolei może być efektem wygranego pierwszego szlema w karierze, który nastąpił na początku tego roku w Melbourne. Dzisiaj zmierzy się z rywalką, która także jest w zwyżce swojej formy, a więc z Soraną Cirstea. Obie panie mogą zagwarantować nam bardzo widowiskowy tenis, jednak muszę zgodzić się z bukmacherami i z tym że faworytką jest Aryna, która serwisem może wygrać sobie mecz. Rumunka jest po bardzo dobrych trzech tygodniach gry, jednak jeszcze nie spotkała się z taką zawodniczką, jak dzisiaj. W ogóle będzie to ich pierwsze starcie i pierwszy set może być na lekkie rozpoznanie przeciwniczki, ale koniec końców więcej aspektów przemawia za wiceliderką rankingu. Czy będzie to łatwe spotkanie i wygrana w dwóch setach Białorusinki?
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich
Bilans meczów w tym sezonie na twardej nawierzchni:
Sorana Cirstea:
Adelaide: wygrana z: Victorija Golubic – 2:0 (6:0, 7:6); przegrana z: Ons Jabeur – 0:2 (6:7, 1:6)
Adelaide II kwalifikacje: wygrana z: Camila Giorgi – 2:1 (5:7, 6:4, 6:0); Kaia Kanepi – 2:1 (6:2, 4:6, 7:5)
Adelaide: przegrana z: Beatriz Haddad Maia – 0:2 (6:7, 1:6) Australian Open: przegrana z: Julia Putinceva – 1:2 (6:2, 4:6, 3:6) Abu Dhabi: przegrana z: Marta Kostjuk – 1:2 (6:2, 1:6, 6:2)
Doha kwalifikacje: przegrana z: Jil Teichmann – 0:2 (4:6, 3:6)
Dubaj: wygrana z: Beatriz Haddad Maia – 2:1 (4:6, 7:6, 7:5); przegrana z: Karolina Muchova – 0:2 (4:6, 6:7)
Indian Wells: wygrana z: Kimberly Birrell – 2:0 (6:4, 6:3); Madison Keys – 1:0 (6:1, krecz); Bernarda Pera – 2:0 (6:3, 6:1); Caroline Garcia – 2:1 (6:4, 4:6, 7:5); przegrana z: Iga Świątek – 0:2 (2:6, 3:6)
Miami: wygrana z: Fernanda Contreras Gomez – 2:0 (7:6, 6:2); Caroline Garcia – 2:0 (6:2, 6:3); Karolina Muchova – 2:0 (7:5, 6:1); Marketa Vondrousova – 2:0 (7:6, 6:4)
Aryna Sabalenka:
Turniej pokazowy ZEA: przegrana z: Elena Rybakina – 1:2 (6:0, 1:6, 6:10); Iga Świątek – 0:2 (1:6, 3:6)
Adelaide: wygrana z: Ludmila Samsonova – 2:0 (7:6, 7:6); Marketa Vondrousova – 2:0 (6:3, 7:5); Irina Begu – 2:0 (6:3, 6:2); Linda Noskova – 2:0 (6:3, 7:6); wygrana w turnieju
Australian Open: wygrana z: Tereza Martincova – 2:0 (6:1, 6:4); Shelby Rogers – 2:0 (6:3, 6:1); Elise Mertens – 2:0 (6:2, 6:3); Belinda Bencic – 2:0 (7:5, 6:2); Donna Vekic – 2:0 (6:3, 6:2); Magda Linette – 2:0 (7:6, 6:2); Elena Rybakina – 2:1 (4:6, 6:3, 6:4) – wygrana w turnieju
Dubaj: wygrana z: Lauren Davis – 2:0 (6:0, 6:1); Jelena Ostapenko – 2:1 (2:6, 6:1, 6:1); przegrana z: Barbora Krejcikova – 1:2 (6:0, 6:7, 1:6)
Indian Wells: wygrana z: Evgenija Rodina – 2:0 (6:2, 6:0); Lesia Tsurenko – walkower; Barbora Krejcikova – 2:1 (6:3, 2:6, 6:4); Cori Gauff – 2:0 (6:4, 6:0); Maria Sakkari – 2:0 (6:2, 6:3); przegrana z: Elena Rybakina – 0:2 (6:7, 4:6)
Miami: wygrana z: Shelby Rogers – 2:0 (6:4, 6:3); Marie Bouzkova – 2:0 (6:1, 6:2); Barbora Krejcikova – 2:0 (6:3, 6:2)
Co obstawiać?
Jak to mam w zwyczaju, często do dwóch głównych typów dobieram jeden na dobitkę kursu. Tym razem jest tak samo i sądzę, że w tym meczu nie powinniśmy zobaczyć zaskoczenia i eliminacji na poziomie ćwierćfinału Sabalenki. Pomimo że jej rywalka jest w bardzo dobrej dyspozycji, to nie doszukiwałbym się w niej potencjalnej zawodniczki, która przedwcześnie może wyrzucić Białorusinkę z drabinki. Moją propozycją kończącą kupon jest postawienie na zwycięstwie Aryny! Przy okazji tego typu, warto pamiętać o bonusach STS dla nowych graczy!
fot. Pressfocus
[bcblocks type=”Operator Info” template=”4″ operator=”sts”
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze