Walka o awans do elity wkracza w decydującą fazę. Gramy 2. Bundesligę o 239 PLN!
Pierwsze emocje związane z powrotem do gry na niemieckich boiskach już za nami. Dziś w Bundeslidze tylko dwa mecze, jednak ciekawe rzeczy będą dziś dziać się na jej zapleczu. Na SchücoArena w Bielefeldzie, aktualny lider ligi, Arminia podejmie beniaminka VfL Osnabrück, a w bawarskim mieście Fürth miejscowy Greuther, który coraz śmielej puka do czołówki zmierzy się z pragnącym wrócić do elity HSV. Emocji dziś na pewno nie zabraknie, a przecież chcemy jeszcze nieco je podbić i zagrać u buka, prawda? Przeanalizuję dla Was oba wspomniane mecze i przedstawię swoje typy. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Kliknij w link i załóż konto z kodem promocyjnym 1145PLN, aby otrzymać:
1000 PLN od depozytu + 125 PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Arminia Bielefeld vs VfL Osnabrück
Prowadzony przez Uwe Neuhausa zespół z Bielefeldu, póki co pewnie zmierza ku powrotowi do Bundesligi. Ostatni raz w najwyższej niemieckiej klasie rozgrywkowej ekipa ta grała w sezonie 2008/09, a w międzyczasie zanotowała kilka sezonów w trzeciej lidze. Dziś jednak jest to wyraźnie najlepsza drużyna zaplecza Bundesligi, a przed przerwą w rozgrywkach zanotowała ona serię siedmiu meczów bez porażki, dzięki czemu dzierży teraz fotel lidera ligi. Jest to bardzo poukładany i dobrze operujący piłką zespół, bazujący w ofensywie na grze skrzydłami oraz skuteczności swojego snajpera i kapitana, Fabiana Klosa. Niemiec, póki co jest liderem rankingu strzelców ligi z szesnastoma trafieniami na koncie. Dodatkowo grająca czterema obrońcami oraz dwoma defensywnymi pomocnikami Arminia jest najlepszą defensywą w lidze i na ogół bardzo trudno jest strzelić jej bramkę.
Ekipa VfL Osnabrück jest tegorocznym ligowym beniaminkiem. Celem tego zespołu jest utrzymanie się na zapleczu Bundesligi i póki co znajduje się on „nad kreską”, bo na trzynastym miejscu w tabeli. Sęk w tym, że po pierwsze: w tej części stawki jest aktualnie dość duży ścisk i każda strata punktów będzie ściśle związana z możliwością wylądowania w strefie spadkowej, a po drugie: zespół ten nie wygrał jeszcze w 2020 roku ani jednego meczu. Prawdziwą anomalią było ostatnie spotkanie podopiecznych Daniela Thiuone’a przed przerwą w rozgrywkach, kiedy to przegrali 2-6 z Wehen Weisbaden, mimo że utrzymywali się przy piłce aż przez 75% czasu gry. Jest to ekipa grająca zwykle ofensywnym ustawieniem i popełniająca sporo błędów w obronie.
Statystyki
- Arminia jest liderem 2. Bundesligi z 51 punktami na koncie (bilans 14-9-2)
- Goście znajdują się na 13. pozycji w ligowej tabeli z dorobkiem 29 punktów (bilans 7-8-10)
- Podopieczni Uwe Neuhausa nie przegrali żadnego z 7 ligowych spotkań w 2020 roku
- Zespół przyjezdnych nie wygrał jeszcze ani jednego ligowego meczu w tym roku (3 remisy i 4 porażki)
- W 3 ostatnich meczach Arminii nie została pokryta linia over 2,5 gola
- Osnabrück stracił przynajmniej jednego gola w 4 z 5 ostatnich pojedynków
- Arminia jest najbardziej bramkostrzelną ekipą 2. Bundesligi (50 goli), notuje również najlepszy defensywny wskaźnik (24 bramki stracone)
- Fabian Klos (Arminia) jest aktualnie najlepszym strzelcem ligi (16 trafień)
- W bezpośrednim starciu obu ekip w rundzie jesiennej górą był zespół Arminii, który pokonał rywali 1-0
Co typuję?
Z jednej strony mamy zmierzającą do awansu i grającą bardzo mądry i poukładany futbol Arminię, z drugiej zaś walczącą o utrzymanie i pogrążoną w kryzysie drużynę z Osnabrücku. Co prawda, przerwa w rozgrywkach ma prawo spowodować, że siła rozpędu gospodarzy będzie mniejsza, a morale przyjezdnych wyższe niż w marcu, ale pomimo to uważam, że są to ekipy z dwóch różnych biegunów. Sądzę, że pomimo tak długiej przerwy różnica klas obu zespołów będzie widoczna i Arminia stanie dziś na wysokości zadania, wywalczając trzy punkty. Kurs na takie zdarzenie wydaje mi się atrakcyjny, więc bez większego kombinowania stawiam w tym meczu czystą jedynkę.
Typ: Arminia wygra mecz
Kurs: 1,73
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Greuther Fürth vs Hamburger SV
Klub z Bawarii spod znaku trójlistnej, zielonej koniczyny puka w tym sezonie do czołówki 2. Bundesligi. Aktualnie podopieczni Stefana Leitla znajdują się na szóstym miejscu w tabeli, z dziewięcioma oczkami straty do wicelidera ze Stuttgartu oraz ośmiu do dzisiejszego rywala. Nie jest to dużo, jednak aby marzyć o grze w Bundeslidze (Greuther zameldował się tam raz w swojej historii, w sezonie 2012/13) trzeba zdobywać punkty regularnie, zwłaszcza w meczach takich jak dziś. Tuż przed przerwą ekipie tej udało się wywalczyć bardzo cenne trzy punkty właśnie ze Stuttgartem. Jest to ekipa bez jasno wykreowanego stylu, a zarazem bardzo elastyczna i dostosowująca swoją taktykę do taktyki rywala.
W ubiegłym sezonie HSV próbował szybko wrócić do Bundesligi po spadku, który zakończył okres 55 lat występów w najwyższej niemieckiej klasie rozgrywkowej. Ta sztuka jednak się nie powiodła, bowiem zespół ten skończył rozgrywki na czwartej pozycji, ustępując Unionowi Berlin, który w Bundeslidze zameldował się dzięki barażom. Dziś cel ten wydaje się nieco bliżej, bowiem ekipa Dietera Heckinga jest na trzecim miejscu z jednym punktem straty do wicelidera. Niemniej jednak przed tą drużyną w dalszym ciągu sporo pracy. Tuż przed lockdownem HSV grał bardzo w kratkę, wygrał 2-1 z Regensburgiem, jednak wcześniej został pokonany do zera przez Erzgebirge Aue oraz w derbowym meczu z St. Pauli. Być może pauza w rozgrywkach pozwoli tej ekipie odzyskać stabilizację, bowiem będzie ona niezbędna do włączenia się do walki o awans.
Statystyki
- Gospodarze znajdują się na 6. miejscu w tabeli 2. Bundesligi z dorobkiem 36 oczek (bilans 10-6-9)
- Zespół z Hamburga jest na 3. pozycji w ligowej tabeli, a na jego koncie znajdują się 44 punkty (bilans 12-8-5)
- Greuther notuje serię 3 meczów bez porażki
- HSV przegrał 2 z 5 ostatnich pojedynków
- 4 z 5 poprzednio rozgrywanych meczów podopiecznych Stefana Leitla kończyło się wynikiem BTTS
- W 2 na 5 poprzednio rozegranych potyczek ekipy z Hamburga padały bramki z obu stron
- HSV jest drugą najskuteczniejszą ekipą w lidze (48 goli strzelonych) oraz trzecią najrzadziej tracącą bramki (28 bramek wpuszczonych)
- Od spadku HSV do 2. Bundesligi ekipy te spotkały się ze sobą 3 razy, dwukrotnie wygrała ekipa z Hamburga, a raz padł remis
Co typuję?
Nie ulega wątpliwości, że dla obu ekip ten mecz będzie bardzo istotny. Gospodarze, aby przybliżyć się do czoła tabeli, muszą wygrać z HSV, który z kolei nie może pozwolić sobie na jakąkolwiek stratę punktów. Awans jest dla tej ekipy planem minimum i powtórka ubiegłorocznej klęski absolutnie nie wchodzi w grę. Biorąc pod uwagę specyfikę gry gości i sporą liczbę błędów, które zwykli ostatnio popełniać, jestem zdania, że obejrzymy dziś przynajmniej po jednej bramce dla każdej z ekip. Greuther nie jest dziś faworytem, ale nie ma zbyt wiele do stracenia. Jestem więc zdania, że będzie próbował zdominować gubiącą się niekiedy defensywę z Hamburga i zanotuje jakieś trafienie. Przyjezdni zaś należą do bramkostrzelnych ekip, więc sądzę, że także strzelą swoim rywalom minimum jednego gola.
Typ: obie drużyny strzelą gola
Kurs: 1,57
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 1145PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 125 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze