Walia – Kazachstan: Typy i kursy. Gole tylko z jednej strony?

20:10, 21 marca 2025

W ramach kwalifikacji do mistrzostw świata naprzeciwko siebie staną reprezentacje Walii i Kazachstanu. Spotkanie z pewnością zagwarantuje sporo emocji. W niniejszym tekście zawarłem godne uwagi typy na Walia – Kazachstan. Stawiam, że tutaj gole nie będą padać z obu stron.

Gole z obu stron: nie

Kurs: 1.47

ZAGRAJ >>>

Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

Gole z obu stron: nie – analiza typu

Mecz Walia – Kazachstan ma wyraźnego faworyta. Jest nim oczywiście reprezentacja, która będzie tutaj gospodarzem. Mimo to sądzę, że emocji w trakcie tego pojedynku zabraknąć nie powinno. W związku z tym warto wygospodarować trochę czasu, aby śledzić jego przebieg.

Spotkanie Walii z Kazachstanem dojdzie do skutku w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata. Rywalizacja toczyć się będzie 22 marca 2025 roku. Początek zmagań zaplanowany został na godz. 20:45.

Co przewiduję w kontekście pojedynku tych dwóch ekip? Moim zdaniem gole nie będą tutaj padać z obu stron. Skąd taka prognoza? Na uwadze mam choćby to, że w pięciu ostatnich meczach Kazachstanu gole strzelała tylko jedna drużyna. Wymowny jest niewątpliwie fakt, że w tych pięciu spotkaniach Kazachstan nie zdobył ani jednej bramki. To pokazuje gigantyczną niemoc ofensywną Kazachstanu.

Walijczycy natomiast zdobywali przynajmniej jedną bramkę w 4 z ostatnich 5 meczów. Sądzę, że i tutaj nie będą mieć kłopotu z odnotowaniem kilku trafień i finalnie pewnie pokonają zdecydowanie niżej notowanego przeciwnika.

Statystyki dla obu klubów – dlaczego tak typujemy?

Jakie statystyki w kontekście tego meczu warto mieć na uwadze? Spójrzmy na kluczowe liczby:

w pięciu ostatnich meczach Kazachstanu gole strzelała tylko jedna drużyna;
w tych pięciu spotkaniach Kazachstan nie zdobył ani jednej bramki;

Walia – Kazachstan: ostatnie mecze

W ostatnich latach nie dochodziło do bezpośrednich starć tych dwóch ekip. Nie mamy więc czego analizować, jeśli chodzi o pojedynki bezpośrednie.

Walia jest w dobrej formie. Zespół ten ma na koncie 3 zwycięstwa, 2 remisy i ani jednej porażki w ostatnich meczach. Ostatnie wyniki pokazują ich silną postawę na boisku, zwłaszcza wygrane 4:1 z Islandią, 1:0 z z Czarnogórą i 2:1 z tym samym zespołem. Nieco słabiej było w starciach z Turkami i Islandczykami, gdzie Walia remisowała.

2024-11-19 – Walia vs. Islandia 4:1 – Zwycięstwo
2024-11-16 – Turcja vs. Walia 0:0 – Remis
2024-10-14 – Walia vs. Czarnogóra 1:0 – Zwycięstwo
2024-10-11 – Islandia vs. Walia 2:2 – Remis
2024-09-09 – Czarnogóra vs. Walia 1:2 – Zwycięstwo

Kazachstan natomiast zmaga się ze zdecydowanie trudniejszą sytuacją. Zespół ten przegrał wszystkie ostatnie mecze: wynikiem 0:2 z Koreą Północną, 0:2 z Austrią, 0:1 ze Słowenią oraz 0:4 z Austrią. Porażka 0:5 z Norwegią była szczególnie bolesna. Kazachstan nie miał szczęścia w ostatnich spotkaniach i będzie musiał poprawić swoją grę, jeśli chce nawiązać walkę w nadchodzącym meczu z Walią. Wszystko wskazuje na to, że kazachską ekipę czeka trudna przeprawa.

2025-02-17 – Kazachstan vs. Korea Północna 0:2 – Porażka
2024-11-17 – Norwegia vs. Kazachstan 5:0 – Porażka
2024-11-14 – Kazachstan vs. Austria 0:2 – Porażka
2024-10-13 – Kazachstan vs. Słowenia 0:1 – Porażka
2024-10-10 – Austria vs. Kazachstan 4:0 – Porażka

Przewidywane składy

Zerknijmy na przewidywane składy na konfrontację Walii z Kazachstanem:

Kontuzje oraz zawieszenia

A kogo zabraknie w tym spotkaniu? Oto listy absencji:

Walia – Kazachstan: kursy bukmacherskie

Jak prezentują się kursy na Walia – Kazachstan od bukmachera Fortuna? Kurs na wygraną Walii to 1.18. Kurs na remis wynosi 6.80, zaś kurs na triumf Kazachstanu oszacowano w granicach 15.00. Summa summarum wielkim faworytem tego pojedynku jest drużyna narodowa Walii.

Kursy na zwycięzcę

Fortuna

1.18

Walia

6.80

Remis

15.00

Kazachstan

Czytaj recenzję Recenzja

ZAGRAJ >>>

Każdy inny wynik niż triumf Walii będzie tutaj ogromną niespodzianką, a wręcz sensacją. Czas pokaże, na ile Kazachowie zdołają się postawić wyżej notowanemu przeciwnikowi. Moim zdaniem mają zdecydowanie za mało argumentów, by nawiązać tu równorzędną walkę, ale… futbol lubi zaskakiwać. Niczego więc nie przesądzajmy.