W jubileuszowym artykule zanotujemy czwarty profit z rzędu? Gramy o 213 PLN z NHL!
W dzisiejszym dniu publikuję mój setny artykuł. Jest mi niezmiernie miło z tej okazji, szczerze mówiąc nawet nie wiem kiedy ten czas zleciał i mam ogromną nadzieję, że dalsza współpraca będzie jeszcze owocniejsza. Fajnie się złożyło, bowiem dzisiaj powalczymy o czwarty wygrany kupon z rzędu, i mam nadzieję, że jubileuszowy stres nie odbierze nam kolejnej dawki radości. Przygotowałem dla Was kolejną analizę z NHL i oczywiście liczę, że wybrani gracze nas nie zawiodą. Miłej lektury!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
DISCORD: 10 zł
6 DNI BONUSÓW: 200 zł
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Toronto Maple Leafs-Philadelphia Flyers
Zdecydowanym faworytem tego starcia będzie zespół gospodarzy, który bardzo pewnie awansuje do fazy play-off. Ich dzisiejsi rywale grają już towarzysko, dawno stracili szansę na kwalifikację do decydującej fazy rozgrywek i dziś jadą na bardzo ciężką wyprawę.
Gospodarze tej potyczki zajmują aktualnie czwartą pozycję w konferencji wschodniej. Zgromadzili oni 87 punktów w 70 rozegranych pojedynkach. Ich bilans bramkowy jest mocno wyrównany, co z pewnością może zaskakiwać, z racji pozycji w ligowej tabeli. Toronto strzeliło 224 gole, a straciło 208. Gracze gospodarzy walczą obecnie o jak najlepsze miejsce uzyskane przed rozpoczęciem się fazy play-off. Aktualnie tracą zaledwie trzy oczka do drugiej- Caroliny i dwa punkty do trzeciej- Floridy. Jak sami widzicie, gospodarze tego starcia mają o co walczyć i moim zdaniem dzisiaj nie będą kalkulować, a po prostu będą grać o zwycięstwo. Tym bardziej że ich rywal mocno się zagubił i z meczu na mecz wygląda jeszcze gorzej.
Lotnicy, bo o nich mowa zajmują 15 pozycję w konferencji wschodniej. Zdobyli oni 65 punktów w 72 rozegranych spotkaniach. Nad ostatnim Buffalo mają zaledwie trzy punkty przewagi, choć warto tutaj zaznaczyć, że rozegrali również o trzy pojedynki ligowe więcej! Już wkrótce zatem mogą spaść na samo dno konferencji. Szczerze mówiąc, chyba nikt nie wyobrażał sobie takiego scenariusza. Po pierwsze wielu ekspertów typowało Philadelphie jako zespół, który zagra w fazie play-off, a po drugie popularne Szable skazywane były na zajęcie ostatniego miejsca w konferencji, po bardzo słabym początku sezonu NHL.
Co zagramy w tym starciu:
Już na wstępie artykułu napisałem, że mam nadzieję, że wybrani gracze nas nie zawiodą. Pewno większość z Was zorientowała się, że mój jubileuszowy kupon będzie zawierał typy z popularnej i lubianej przeze mnie punktacji kanadyjskiej. W tym pojedynku oczywiście idę w stronę Toronto i wybitnego ich napastnika- Matthewsa. Auston w tym sezonie ominął sporo spotkań z powodu dwóch bardzo bolesnych urazów. Jeśli jednak gra, to nie zawodzi i wykręca po raz kolejny kosmiczne liczby. 27- latek strzelił już 27 goli i zanotował 36 asyst w obecnych rozgrywkach najlepszej, hokejowej ligi świata.
Calgary Flames-Seattle Kraken
Zaskoczę Was tutaj wyborem analizowanego meczu. Myślę jednak, że pojedynek ten będzie odpowiednim wyborem ze względu na rangę rozgrywanego starcia. Czy ostatecznie przyznacie mi rację?
Calgary aktualnie zajmuję 10 lokatę w konferencji zachodniej. Jest to drużyna, która nadal ma ogromną szansę na wywalczenie awansu do fazy play-off. Stąd, też zdecydowałem się na opis tego pojedynku, bowiem widzę w nim sporą dawkę nie tylko emocji, ale również i wielu ładnych akcji i przede wszystkim, dużej ilości goli. Gospodarze tego meczu zgromadzili 77 punktów w 69 rozegranych starciach w obecnym sezonie NHL. Strzelili oni zaledwie 182 bramki, a stracili 203 gole. Ich ofensywa mocno jednak się rozpędziła w ostatnich potyczkach, bowiem Calgary przystąpi do tego meczu po trzech wygranych z rzędu, w których zdołali strzelić 11 goli. Czy dziś ponownie postraszą defensywę rywali?
Patrząc na to, że zagrają z Seattle, to uważam, że tak. Ekipa z Kraken zajmuje obecnie 13 pozycję w konferencji zachodniej. Do swojego dzisiejszego rywala tracą, aż 12 punktów i już wiemy na pewno, że nie zobaczymy tego zespołu w decydującej fazie rozgrywek o zdobycie Pucharu Stanleya. Seattle zdobyło 65 punktów w 71 rozegranych pojedynkach ligowych. Ich bilans bramkowy jest ujemny, ale hańby na pewno im nie przynosi. 213 razy pokonywali bramkarzy ligowych rywali, a sami dali sobie strzelić 232 gole. Dziś jadą na wyjazdowe starcie po dwóch porażkach z rzędu i patrząc przez pryzmat walki gospodarzy o play-off, ciężko będzie dziś gościom o zwycięstwo.
Co zagramy w tym starciu:
Zaskoczyłem Was z tym meczem, to zaskoczę Was też z wyborem gracza do kanadyjki. Szczerze mówiąc, zastanawiałem się nad Coronato oraz Huberdeau. Ostatecznie postawiłem na tego pierwszego i wierzę, że Matt mnie nie zawiedzie. 22- latek zdobył w tym sezonie 20 goli i zaliczył 17 asyst. Występuję w pierwszej, bądź w drugiej formacji ataku. Gra oczywiście w przewagach co jest Jego dodatkowym atutem. Dlaczego On? Calgary walczy o play-offy, trener mocno rotuje formacjami, ale dobrze to wpływa na tę ekipę. Coronato w ostatnich pięciu meczach strzelił 4 gole i zaliczył asystę. Jest w gazie i liczę, że w dzisiejszym meczu podtrzyma swoją i naszą serię.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy
Obrazek w tle: fot. Alamy
(0) Komentarze