W jakim stylu polscy siatkarze zaczną granie na igrzyskach? Gramy o 201 PLN

Polska - Egipt, siatkówka, IO Paris 2024, USA - Argentyna, faza grupowa

Już pierwszego dnia po oficjalnym otwarciu igrzysk olimpijskich do akcji wkroczą siatkarze. Jakby tego było mało, to już dziś do akcji wkroczą główni faworyci do medali. W pierwszym z rozgrywanych spotkań biało – czerwoni nie powinni mieć problemu z wygraną do zera. Natomiast kilka godzin później rozpocznie się konfrontacja między czołową drużyną a zespołem, który zawsze potrafi zaskoczyć w najmniej spodziewanych momentach. Jednego, co do drugiego meczu można być pewnym przed pierwszym gwizdkiem: emocji nie zabraknie. W końcu rzadko kiedy pojedynki USA z Argentyną w siatkówce mężczyzn bywają nudne.

Fortuna: odbierz pakiet na start

Polska – Egipt: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (27.07.2024 r.)

Tak się złożyło tym razem, że biało – czerwoni rozpoczną igrzyska olimpijskie od pojedynku z teoretycznie najsłabszym zespołem z grupy. W końcu podopieczni Nikoli Grbicia w kolejnych starciach skonfrontują się kolejno z Brazylijczykami i włoskim zespołem. Dlatego też przyglądając się temu spotkaniu przy podejmowaniu się pierwszego z typów dnia, trzeba od razu zakładać, że najprawdopodobniej nasi siatkarze zakończą tę rywalizację nie tracąc ani jednego seta.

Dla polskich siatkarzy nie zgubienie ani jednej odsłony jest ważne z jeszcze jednego powodu. Do ćwierćfinałów igrzysk olimpijskich awansują po 2 najlepsze drużyny z każdej grupy i tylko 2 najlepsze z trzecich lokat. Oznacza to, że o awansie decydować mogą detale, takie jak choćby ilość straconych odsłon. Tak więc dziś biało – czerwonych czeka w sumie nie tyle sprawdzian formy, co bardziej próba utrzymania nerwów na wodzy i koncentracji do końca. Dzięki dzisiejszej rywalizacji będzie można się przekonać, w jakim stopniu polscy siatkarze wkroczyli w turniej. Choć też, patrząc na to z kim zagrają i dziś, i później, to dosłownie niemożliwym jest, by już dziś zaprezentowali optimum formy.

W ostatnim czasie nasi siatkarze potrafili znakomicie wywiązywać się z tego zadania. Nie tracili partii z Egipcjanami nawet wtedy, kiedy przychodziło im się z nimi zmierzyć w turnieju towarzyskim jak w ostatnim czasie w Memoriale Huberta Wagnera. Kiedy kilkanaście dni temu pojedynkowali się z obecnymi rywalami, to pozwolili im się zbliżyć do siebie tylko w drugiej odsłonie. Wówczas biało – czerwoni zwyciężyli w partii tracąc 21 punktów. Jeszcze większą dominację i zarazem swobodę w grze Polaków było widać w pierwszej i trzeciej partii, które wygrywali kolejno do: 16 i 18 oczek.

Był to o tyle istotny pojedynek, że mierzyli się z olimpijskim rywalem, co pozwoliło sprawdzić, na ile Egipcjanie mogą zbliżyć się do naszych siatkarzy. Finalnie okazało się, że podopieczni Nikoli Grbicia udanie rozpoczęli ówczesny Memoriał. Wtedy także było to pierwsze z rozgrywanych spotkań, które pozwoliło – odrobinę – ocenić, z jakim impetem w turniej wchodzą polscy siatkarze. Co prawda przydarzały się momenty, jak w drugiej odsłonie, kiedy Egipcjanie potrafili wychodzić na prowadzenie. Jednak nawet wtedy to bardziej dokonywali tego nie dzięki skutecznym atakom, czy kąśliwym zagrywkom, a bardziej przy „pomocy” błędów własnych biało – czerwonych zawodników.

Najwięcej nasi popełnili ich na zagrywce. Tak więc jeżeli tylko utrzymają poziom, jaki prezentują w większości swych gier, to Egipcjanie i dziś nie powinni być w stanie nawet się zbliżyć do możliwości zagrania bliskiej końcówki. Dlatego też przy podjęciu się siatkarskiego typu na to spotkanie trzeba mieć na uwadze, jak dużym faworytem są biało – czerwoni. Pytaniem otwartym pozostaje to, z jakim impetem wejdą w turniej. Mając w perspektywie 2 kolejnych rywali, to powinni rozpocząć spokojnie.

Statystyki:

  • Reprezentacja Polski ma za sobą już 9 zwycięstw w 10 ostatnich spotkaniach.
  • Egipcjanie okazywaliby się lepszymi od rywali w ostatnich 20 starciach przy doliczeniu im co najmniej 20 oczek do końcowego wyniku.
  • Podopieczni Nikoli Grbicia triumfowali w trzecich odsłonach 13-krotnie w 14 ostatnich występach.
  • Egipska reprezentacja przegrywała pierwszą partię 8-krotnie w 9 ostatnich konfrontacjach.
  • Za każdym razem w ostatnich 11 występach biało – czerwonych drużyny zdobywały więcej niż 129 punktów.
  • W przypadku Egipcjan oni wraz z przeciwnikami zdobywali więcej niż 129 oczek w 16 ostatnich grach.
  • Bilans ostatnich spotkań Polaków wynosi: W – P – W – W – W, a u Egipcjan już jest następujący wynik: P – P – P – W – P.
  • Biało – czerwoni triumfowali w sumie już 8 razy z rzędu w ostatnim czasie nad Egipcjanami rezultatem 3:0.
  • Egipska kadra pokonała nasz zespół tylko raz w 13 starciach i to dopiero po tie – breaku, i aż w 2008 roku!

Co obstawiać?

Podopieczni Nikoli Grbicia są tak dużym faworytem, że kurs na ich zwycięstwo w Fortunie wynosi tylko 1.01. Dla porównania ewentualna wiktoria reprezentacji Egiptu otrzymała wycenę o wysokości 25.00. Zwycięstwo biało – czerwonych bez straty seta także zyskała niewielką wycenę, ponieważ wynoszącą zaledwie 1.21. Te i tym podobne kursy dobitnie pokazują, jak wielkim faworytem są polscy siatkarze.

1. set handicap punktowy - Polska (-5.5): TAK
Kurs: 1.54
Graj!

Patrząc na to, że rozpocząć zmagania powinni rezerwowi, by siły lepszych oszczędzić na kolejnych rywali, to mówić można więcej na temat wysokości wygranej w poszczególnych setach, a nie samego faktu triumfu. Do tego trzeba wziąć pod uwagę, że Egipcjanie zagrają jakby nie mieli nic do stracenia, bo dla nich już sam udział w igrzyskach stanowi wyróżnienie. Dlatego też względem tego meczu obstawiam – wraz z kodem promocyjnym Fortuny –, że nasi zwyciężą już w pierwszym secie notując w nim w sumie co najmniej 6 oczek przewagi nad rywalami.

Zagranie baner

Stany Zjednoczone – Argentyna: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (27.07.2024 r.)

Będzie to rywalizacja, w której znacznie więcej do stracenia mają występujący dziś w roli gospodarza. W końcu Albicelestes zyskali sławę w głównej mierze dzięki temu, że zaskakiwali mocniejszych od siebie w najmniej spodziewanych momentach. Do tego dochodzi fakt, że potrafili wytrzymywać olimpijską presję i sięgać po medale. Z tym, że już dziś zaczną tzw. poważne granie, bo zmierzą się z jednymi z głównych faworytów do medali, a nawet triumfu w finale.

Niewątpliwym jest to, że bardzo wiele można napisać zarówno o reprezentacji Amerykanów jak i Argentyńczyków. Tym razem łączy je to, że obie nie najlepiej radzą sobie w ostatnim czasie. Obie ostatnio częściej przegrywały, co przemawia na korzyść tzw. bliskiego spotkania. Choć też trzeba oddać, że zarówno Amerykanie jak i Argentyńczycy praktycznie zawsze potrafili się zmobilizować do tzw. dużego grania i zarazem przełamywania kryzysów. Oprócz tego trzeba zwrócić uwagę, że w Lidze Narodów selekcjoner USA co chwilę rotował składem. Naprzemiennie dawał szansę grania, ale głównie rezerwowym.

Też stosunkowo szybko podał olimpijski skład. Jest to istotne, ponieważ mieli sporo czasu na zgranie się w składzie opracowanym na najważniejszą imprezę sportową 4-lecia. Ostatnie ich mecze mogłyby przemawiać na rzecz wyrównanego starcia. Takiego, w którym obie kadry będą szukać stabilności. Jednak tak naprawdę dziś zaczniemy się przekonywać, co do tego, kto jak się przygotował do turnieju rozgrywanego tym razem w Paryżu.

Statystyki:

  • Tylko raz z 7 ostatnich meczów Argentyny drużyny w 2. secie były w stanie zdobyć więcej niż 44 punkty.
  • Reprezentacja Stanów Zjednoczonych zwyciężała 3 razy w 5 ostatnich pojedynkach z Argentyńczykami.
  • Najczęściej (po 2 razy z 5 ich ostatnich gier) mecze USA – Argentyny kończyły się albo po 3, albo 5 setach.
  • W tym roku te nacje grały przeciwko sobie w czerwcu w Lidze Narodów i wtedy USA wygrywały sety do: 23, 21 i 24 oczek.
  • Bilans meczowy 5 ostatnich gier USA wynosi: P – P – W – W – W, a już kadry Argentyny: P – P – P – W – P.

Co obstawiać?

Bukmacherzy są przekonani, co do tego, że lepszymi powinni okazać się Amerykanie. Świadczą o tym kursy bukmacherskie, gdzie wycena triumfu zespołu USA wynosi 1.31. Dla odmiany wartość argentyńskiej wiktorii otrzymała wartość o wysokości 3.45. Choć akurat nie wskazania ewentualnego wygranego z tej pary się podejmę. W końcu zmagania siatkarzy dopiero się rozpoczynają, a też obie nacje szukały w ostatnim czasie równości formy.

USA - Argentyna - liczba setów w tym meczu - więcej niż 3: TAK
Kurs: 1.49
Graj!

Dlatego też od siebie wolę podjąć się wskazania dotyczącego tego, na ile będzie to wyrównana konfrontacja. Zakładam, że obie drużyny będą w stanie ugrać co najmniej seta, co oznacza, że powinien zostać rozegrany przynajmniej 4. set w ich dzisiejszej konfrontacji. W końcu oba zespoły muszą ruszyć na siebie mając tę samą perspektywę, że na IO liczy się dosłownie każdy punkt w kwestii awansu do ćwierćfinałów!

Propozycja kuponu:

fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze