Underdog, który powinien być faworytem – value na gali Bellator 222?
Weekend bez UFC? To niekoniecznie strata dla fana MMA, bo już dzisiejszej nocy czeka nas interesujące wydarzenie spod marki Bellatora – tym razem z piątku na sobotę. Najbardziej intersująco zapowiada się walka Rory MacDonalda z Neimanem Gracie, na którą mocno czekam! Jednak w tym tekście zajmiemy się innym starciem… Kyoji Horiguchiego z Darrionem Caldwellem, bo ja widzę to inaczej niż bukmacherzy!
Sprawdź nasz nowy projekt – Typomanię Brak trafionych kuponów nie determinuje wygranych W czerwcowej puli m.in. konsola czy rower Dowiedz się więcej
Skuteczność typów MMA w 2019 roku: 14/23
Profit/Strata na kuponach MMA w 2019 roku: +232,8
Niestety przed tygodniem nie udało się trafić dubla… chociaż analizy były trafne. Walka Fergusona przebiegła mniej więcej tak jak podejrzewałem i mój faworyt wygrał. Starcie Moraesa z Cejudo także układało się według mojej zapowiedzi, ale tylko w pierwszej rundzie. Nie przewidziałem, że Brazylijczyk się wypompuje. Trudno, dzisiaj lecimy dalej, tym razem z jednym typem, ale na podwojenie!
Zdarzenie: Kyoji Horiguchi vs Darrion Caldwell
Typ: Kyoji Horiguchi
Kurs: 2,30
Zastanawiając się nad typami na najbliższą gale MMA najpierw wybieram swojego faworyta, a dopiero potem patrzę kursy, żeby się nimi nie sugerować. W momencie kiedy wartość bukmacherów nie zgadza się z moimi przewidywaniami… to zapala się u mnie czerwona lampka, że potencjalnie mam propozycję. Następnie przeprowadzam bardziej szczegółową analizę, czy coś mi nie umknęło. Jeżeli nic mnie mocno nie odwodzi od pierwszej myśli to już wtedy mam dla Was underdoga! Tak właśnie było teraz z walką Kyoji Horiguchiego z Darrionem Caldwellem. Zatem do analizy.
Amerykańska organizacja Bellator współpracuje z japońską, Rizin. W myśl tej umowy wymieniają się zawodnikami na super walki (oby więcej takich inicjatyw z większą liczbą organizacji!). No i w ten oto sposób Amerykanin pojechał na sylwestra do Japonii mierzyć się z tamtejszym bohaterem, Horiguchim. Górą był gospodarz tego starcia, poddając rywala w trzeciej rundzie przez duszenie gilotyną.
Tym razem to nie pas Rizin, a Bellatora będzie na szali. Zwycięzca pierwszego pojedynku nie jest faworytem rewanżu. Uważam, że jest w stanie powtórzyć wyczyn sprzed pół roku. Co prawda gospodarz się zmienia, więc kibice będą teraz po stronie Amerykanina. Jednak co gorsza dla Horiguchiego, zamiast japońskiego ringu będzie klatka. To trochę zmienia walkę i stąd można faworyzować Caldwella, więc jednak rozumiem dlaczego bukmacherzy tak stawiają sprawę. Dodatkowo Amerykanin jest jednak cięższy, ale zeszły tydzień pokazał w starciu Moraesa z Cejudo, że nie zawsze to będzie przewaga. Jednak i tak coś czuję, że z takim mnożnikiem warto próbować Japończyka.
Zaryzykuję tezę, że Horiguchi jest jednym z najlepszych fighterów w niższych wagach oraz w ogóle czołowym Japończykiem bez podziału na kategorie wagowe. Jeżeli o nim nie słyszałeś za dużo, to może wynikać z małej popularności dywizji muszych oraz faktu, że na drodze do pełnego sukcesu za oceanem stanął mu przewspaniały Demetrious Johnson. Jeżeli Mighty Mouse’a by nie było, to podejrzewam, że Japończyk mógłby pochwalić się pasem UFC. Horiguchi w najlepszej organizacji MMA na świecie przegrał tylko ze wspomnianym, wielokrotnym mistrzem. Natomiast od czasu odejścia z UFC, wygrał dziewięć kolejnych starć. W trakcie tej wspomnianej passy poza amerykańską organizacją, Japończyk siedem razy kończył walkę przed czasem.
Rejestracja W PZBuk
Kod promocyjny: 510PLN
Caldwell jest wspaniałym zawodnikiem Bellatora. Jednak Horiguchi już okazał się skazą na jego rekordzie. Wydaje się, że Amerykanin swoich szans na zwycięstwo powinien szukać w parterze. Horiguchi jako mniejszy zawodnik jest szybszy i ma atuty, żeby stworzyć zagrożenie Caldwellowi w stójce. Mimo to, w ostatniej walce Japończyk wygrał przez poddanie, więc nawet idąc po obalenie Amerykanin musi uważać na zagrożenia płynące z brazylijskiego jiu-jitsu Horiguchiego, bo sytuacja może się powtórzyć. Japończyk opuszczał UFC po wygranych pojedynkach i kontynuował ten trend poza organizacją, w swojej Japonii. Typowany przeze mnie zawodnik ma jeszcze duży potencjał mając 28 lat. Stać go na wiele i pokaże to pokonując faworyzowanego Amerykanina po raz drugi.