Twierdza Miami do zdobycia przez Szóstki? Gramy o 462 PLN
Święta, święta i po świętach, a my wracamy do was po krótkiej przerwie z kolejną dawką typów. Dziś przede mną aż 14 spotkań, zatem pogramy nieco więcej zdarzeń. Jesteście ciekawi? To zapraszam do analizy i dyskusji w komentarzach na grupce.
Odbierz pakiet powitalny w PZBuk!
Bonus od depozytu do 500 PLN + 100 PLN w punktach + voucher 1500 PLN!
Typomania – wygraj wyjazd na mecz ukochanej drużyny!
Załóż konto z kodem: 600PLN
Szukasz typów na NBA? Dołącz do naszej grupy NBA!
Skuteczność typów NBA w tym sezonie: 77/140
Profit: -1042
Zdarzenie: Denver Nuggets vs Memphis Grizzlies
Typ: Jamal Murray powyżej 18,5 punktów
Kurs: 1,86
Rozpoczynamy starciem, które już dziś o 23:00 będziecie mogli obejrzeć live na stronie PZBUKa. Przypominam, bo nie każdy o tym wie, że wystarczy założyć konto, doładować je kwotą minimalną i tym sposobem macie dostęp do każdego pojedynku na żywo. Nie zapominając rzecz jasna o obstawianiu. Ja zdecydowałem, że w tym meczu zagram na over punktowy Murraya. Chłopak w ostatniej potyczce obu ekip poleciał na poziomie 39 oczek, deklasując Misie na swoim obiekcie. Ogólnie rzecz biorąc, notuje dość udany grudzień, grając na średniej 16 pkt, 4 asyst i 4 zbiórek. Przeanalizowałem trochę więcej statystyk i wychodzi na to, że w domowych grach, Murray radzi sobie znacznie lepiej zaliczając średnio 18 pkt, a przy tym, gdy Jamal rozgrywa z minimum 2-dniowym odpoczynkiem, to gra na średniej 23 pkt. Typ opieram głównie na statystykach i moich subiektywnych obserwacjach. Według mnie są szanse ku temu, by rzucił minimum 19 punktów, lecz każdy wie, jak to w sporcie bywa. Na koniec przybliżę jeszcze wyniki z ostatnich 5 bitew: 8 pkt z Pelicans, 28 z Suns, 6 z Lakers, 28 z Minnesotą i 33 z Orlando.
Zdarzenie: Houston Rockets vs Brooklyn Nets
Typ: James Harden poniżej 7,5 zbiórek
Kurs: 1,52
Houston Rockets w grudniu jak na razie na 13 meczów przegrali 4 razy. Według mnie patrząc na zeszłe miesiące, jest poprawa w ich grze. Dziś przed nimi ciężkie starcie z defensywnie nastawioną ekipą Nets. Czy Houston na swoim obiekcie odegra się za ubiegłą porażkę w Brooklynie? Będzie ciężko, dlatego też nie chcę wróżyć, kto wyjdzie z tego pojedynku zwycięstwo. Dziś stawiam mocno na statystykę i liczby. Podobnie jak typ wyżej idę w zdarzenie, w które zawiera linijkę zawodniczą. Tym razem nie idę w stronę ilości punktów, a zbiórek, bo uważam, że jest ku temu okazja. Clint Capela nadal nie jest pewny swojego występu, a fakt ten jest ważny dla nas z tego powodu, że w tejże sytuacji, to Westbrook zaczyna więcej zbierać. Jednak nie Russella zdecydowałem się tutaj umieścić. Linijka wystawiona na Westa to 9,5 oczek, co wydaję mi się mimo to większym ryzykiem, bo pisząc tekst, nie mam jeszcze dostatecznie pewnych informacji co do Clinta, a under zbiórek Hardena bez względu na sytuację jest nieco pewniejszy. James notuje w grudniu średnio ok 6 zbiórek, zarówno czy są to mecze domowe, czy na wyjeździe, to często lider Rakiet tej linijki nie pokrywa. Obserwując grę w obwodzie Nets, to jestem zdania, że James będzie miał ciężko zakręcić się w okolicy 8 zbiórek, co zresztą w poprzednim spotkaniu pokazał, zaliczając ich tylko 5. Na koniec dodam jeszcze, że przed publikacją musiałem zmienić kurs, gdyż w momencie analizowania miałem 1,83, a przy końcowej edycji kurs spadł aż o 0,31, więc jest coś na rzeczy.
Zdarzenie: Miami Heat vs Philadelphia 76ers
Typ: Zwycięstwo Miami Heat
Kurs: 1,86
Butler ponownie zmierzy się ze swoją byłą organizacją, lecz czy ponownie wyjdzie z tej rywalizacji zwycięsko? W tej twierdzy, jaką jest American Airlines Arena, to jest bardzo możliwe. Gospodarzom do tej pory udało się przegrać w niej tylko jeden raz, gdy do Miami przyjechali gracze z Los Angeles Lakers. Co przemawia poza tym faktem za wygraną Heat? Według mnie zdecydowanie forma i motywacja do pracy, jaka panuje w ekipie z Florydy. Gospodarze w grudniu dotychczas przegrali tylko 3 razy i aktualnie notują serię 4 zwycięstw z rzędu. Dziś oba składy grają dzień po dniu, lecz to Philadelphia musi się przemieszczać, podróżując do Miami z Orlando, co dodatkowo powinno wpłynąć na wypoczęcie niektórych zawodników. Wczorajszy dzień Szóstki nie mogą zaliczyć do udanych, przegrana z Orlando 1 punktem w końcówce, po naprawdę kiepskim starciu w ich wykonaniu. Za to Heat mieli nieco więcej szczęścia bowiem wygrali na swojej hali z Indiana Pacers właśnie tym 1, ale jakże ważnym punkcikiem. Najlepszy okazał się Bulter, który rozegrał zawody na poziomie 20 pkt i tym samym gospodarze powiększyli swój dobytek zwycięstw, wpisując kolejną batalię w swojej hali na plus.