Turcy zatrzymają Vitality? Gramy kupon z kursem 2.23!
Przed nami drugi dzień ćwierćfinałów turnieju Blast Bounty, w którym zobaczym bardzo ciekawe starcia. Vitality zmierzy się z Eternal Fire, które wygląda bardzo dobrze na początku tego roku. Pain natomiast postara się zaskoczyć Navi, które błędy popełnia, co widać było w meczu na Imperial.
Eternal Fire – Vitality
Eternal Fire dobrze się zaprezentowało w pierwszych spotkaniach nowego sezonu. Udało im się pokonać Fluxo i Falcons bez straty mapy. Warto uwagi był zwłaszcza ten drugi pojedynek, w którym Xantares zdominował Niko w bezpośrednich pojedynkach. Eternal Fire wygląda naprawdę całkiem nieźle, ale na pewno potrzebuje jeszcze trochę czasu, by chociażby Jota w pełni wykorzystał swój potencjał i możliwości. Nie zmienia to jednak faktu, że Eternal Fire gra naprawdę dobrze od startu nowego sezonu i być może będą w stanie wykorzystać problemy drużyny z tier 1 i wskoczyć na stałe do repertuaru najważniejszych turniejów. Tak już było w zeszłym sezonie, ale teraz Eternal Fire może realnie powalczyć o trofea, jeżeli gracze będą realizować plany i założenia. Woxic potrafi grać świetnie, ale wielokrotnie pokazywał swoje słabości. Pytanie jak będzie to wyglądało w starciu teoretycznie wygodnym, bo Zywoo aż tak często nie używa broni snajperskiej.
Vitality również zaczęło bardzo dobrze nowy sezon, ale sporo musieli się namęczyć w starciach na teoretycznie dużo słabsze ekipy. Metizport i Virtus Pro wygrali mnóstwo rund na Vitality i ciekawe czy jest to klasyczna kwestia lekceważenia rywali w przypadku Vitaltiy, czy może jakiś trend na początek sezonu. Dodanie Ropza to świetny ruch z ich strony, ale też z drugiej strony sam styl gry też się musi przez to nieco zmienić. Ropz jest graczem lurkującym, który umożliwia świetne domykanie rund, ale co jeśli już sam początek rundy będzie słaby. Apex również dodał, że Ropz będzie miał większy wpływ na wygląd rund, niżeli Spinx, więc ciekawe czy trochę chaosu, który był widoczny w Faze przeniesie się na grę Vitality. W tej drużynie przede wszystkim jednak trzeba popracować nad grą w obronie, bo to tam w zeszłym sezonie były największe problemy.
Przewidywane mapy:
Eternal Fire ban Ancient
Vitality ban Train
Eternal Fire pick Anubis
Vitality pick Mirage
Eternal Fire ban Nuke
Vitality ban Dust 2
Inferno was left over
Typ: Eternal Fire handicap rund (8.5). Turecka formacja ma szansę zaskoczyć w tym spotkaniu, bo Vitality jeszcze musi się przyzwyczaić do Ropza. Widzieliśmy, że oddali sporo rund w pierwszych spotkaniach, a Eternal Fire jest dużo lepszą ekipą od Virtus Pro czy Metizport. Od meczu na Heroic w sierpniu, Eternal Fire rozegrało 8 spotkań na drużyny z top 10. Ten handicap pokryli 6 razy i nie udało im się jedynie w finale na Spirit w formacie bo5 i w meczu na Navi, gdzie przegrali dogrywkę na Anubisie 22:20.
Kupon gramy z bukmacherem Lvbet, który ma bardzo dobrą ofertę na wydarzenia esportowe. Sprawdź kod promocyjny lvbet i przekonaj się sam.
Navi – Pain
Navi nieźle zaczęło nowy sezon, ale daleko im jeszcze do swojej najlepszej dyspozycji. Wygrali oba swoje spotkania wynikiem 2:0, ale to dopiero w meczu z Astralis pokazali zalążki dobrej gry. Tam nawet mimo świetnej dyspozycji Device na pierwszej mapie, Navi domknęło Inferno wynikiem 13:11. W tym spotkaniu raczej trzeba się skupić na tym, że Navi to po prostu szalenie niewygodny rywal dla Pain. Oba spotkania tych ekip w zeszłym sezonie zakończyły się wygranymi Navi wynikiem 2:0. Pain gra obecnie całkiem nieźle, bo pokonali Gamer Legion i Faze, ale warto zaznaczyć, że Faze po prostu bardzo słabo zagrało. Daleko drużynie Faze do dyspozycji, jaką powinni prezentować na takich turniejach. Wracając jednak do głównego tematum czyli bardzo niewygodnego dopasowania dla ekipy Pain. Brazylijczycy w drafcie mieli do wyboru Navi, Vitality i Spirit. Wybrali właśnie ekipę Navi i jak sam Biguzera powiedział, jest to kwestia głównie map, które obie ekipy grają. Co jednak jeszcze ciekawsze, to drużyna musiała głosować nad wyborem rywala i nie była jednogłośna. Mimo że Navi obecnie to raczej najlepszy możliwy dla nich rywal, to część graczy i tak wolałaby zagrać z ostatnim zwycięzcą Majora lub Vitality z Ropzem. Wydaje mi się, że w tym spotkaniu zadecydują po prostu indywidualności Natus Vincere. W tym spotkaniu Dav1deus może mieć ciężką przeprawę, bo zagra na zespół, który jest świetnie zorganizowany. W zeszłym sezonie nie miał zbyt wielu okazji na granie przeciwko ekipom na takim poziomie.
Przewidywane mapy:
Pain ban Ancient
Navi ban Train
Pain pick Dust 2
Navi pick Mirage
Pain ban Anubis
Navi ban Inferno
Nuke was left over
Typ: Navi handicap rund (-4.5). Wydaje mi się, że Navi po w miarę zaciętym meczu po prostu wygra to spotkanie. Lepsi gracz na poszczególnych pozycjach powinni dociągnąć to spotkanie, a na takiej mapie jak Mirage, Navi powinno trochę rund zdobyć. Pain jest bardzo ciekawą ekipą, ale uważam, że mogą nie dojechać na to spotkanie, a szczególnie obawiam się dyspozycji Dav1deusa, który zmierzy się z drużyną o bardzo niewygodnym profilu.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Fot. Sipa US / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze