Trzy ciekawe mecze w Serie A i kupon triple w grze o 398 PLN!

Marcelo Brozovic, Robin Gosens

W sobotę na włoskich boiskach odbędą się trzy mecze w ramach 8. kolejki Serie A. Do analizy biorę tym razem wszystkie, rozpatrując je chronologicznie: najpierw Napoli kontra Torino, potem Inter versus Roma, a na końcu zajmiemy się wyjazdowym meczem Milanu z Empoli. Dziś celujemy w dość wysokie AKO, licząc na sporą wygraną. Czy się uda? Miejmy nadzieję. Sprawdź, co na dzisiaj przygotowałem. Życzę przyjemnej lektury.

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

897 zł NA START:  zakład bez ryzyka 100 PLN + bonus od depozytu 700 zł + darmowe zakłady 77 + ekstra freebet 20 zł

Oferta dostępna z kodem bonusowym: ZAGRANIE
(Wpisz w formularzu rejestracyjnym na stronie bukmachera)

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

SSC Napoli vs Torino FC

W pierwszej kolejności zajrzymy na Stadio Diego Armando Maradona, gdzie o godzinie 15:00 dojdzie do meczu Napoli z Torino. W obu rozegranych w ubiegłym sezonie starciach górą byli Neapolitańczycy, którzy zwyciężali 1-0 zarówno u siebie, jak i w delegacji. Chciałbyś zobaczyć ten mecz w telewizji albo internecie? Tutaj dowiesz się, gdzie znaleźć transmisję.

Zespół spod Wezuwiusza bardzo dobrze rozpoczął zmagania w sezonie 2022/23, kontynuując dobrą passę z końca ubiegłej kampanii. Podopieczni Luciano Spalettego jak na razie nie przegrali ani jednego meczu, przewodzą w tabeli Serie A, a do świetnych występów na krajowym podwórku dokładają także zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Wygrana 4-1 z Liverpoolem była o tyle imponująca, że Azzurri wyraźnie dominowali w tym starciu, a wynik doskonale odzwierciedlał boiskowe wydarzenia. Tuż przed przerwą na mecze reprezentacji narodowych Napoli pokonało 2-1 zespół Milanu, w dodatku w Mediolanie, pokazując tym samym, że jego wysokie aspiracje wcale nie są na wyrost. Wszyscy w klubie marzą o zdobyciu scudetto po raz pierwszy od czasów gry Diego Maradony.

Byki z Turynu od dłuższego czasu mają status ligowego przeciętniaka, a ich aktualna forma wyraźnie to potwierdza. Latem w klubie doszło do sporej ilości zmian personalnych, odeszło kilku kluczowych graczy, dla których trudno było znaleźć zastępstwo. Nie dziwi zatem, że podopieczni Ivana Juricia regularnie gubią punkty i przeplatają lepsze mecze słabszymi. Ostatnie trzy występy Granaty to zwycięstwo 1-0 z Lecce i dwie porażki 0-1 z Interem, a potem Sassuolo. Jak na dłoni widać zatem, że choć Torino stara się grać dość zachowawczo, to brakuje mu mocy z przodu, więc nie jest w stanie przechylać szali zwycięstwa na swoją stronę nawet w meczach z rywalami teoretycznie równymi sobie. Z tego względu potyczka z Napoli będzie dla tego teamu trudną przeprawą.

Statystyki

  • Napoli nie przegrało żadnego z 9 starć, rozegranych w tym sezonie
  • Torino wygrało 2 z 5 poprzednich meczów
  • W 6 z 7 poprzednich starć Azzurrich padał wynik poniżej 3,5 gola
  • 4 na 6 ostatnich pojedynków Byków kończyło się maksymalnie 2 bramkami
  • Neapolitańczycy nie przegrali z Torino od 14 starć
  • Każdy z 7 ostatnich meczów bezpośrednich to wynik under 3,5 gola

Co obstawiać?

Wyraźnym faworytem tego starcia będzie zespół Napoli. Patrząc na ostatnią formę gospodarzy, to trudno się z tym nie zgodzić i należy oczekiwać, że Neapolitańczycy zgarną tutaj komplet punktów. Obstawiając ten mecz u bukmachera, zdecyduję się jednak na nieco bezpieczniejszy wariant, a mianowicie 1X oraz under 3.5. Jedni i drudzy grają solidnie w defensywie i z rzadka przekraczają taką linię goli, więc o rozwiązanie worka z bramkami nie powinniśmy się tutaj martwić. Jeżeli chodzi zaś o pierwszą część zakładu, to Napoli naprawdę jest ostatnio w dobrej formie, więc ewentualną porażkę tego zespołu należałoby uznać za sensację. Tym razem korzystam z oferty ETOTO. Jeżeli nie masz jeszcze konta u tego bukmachera, załóż je z naszym kodem bonusowym i zgarnij freebet 50 PLN.

1,61
Kurs: Napoli nie przegra i poniżej 3,5 gola
Zagraj!
banner zagranie grupa 43k

FC Internazionale Milano vs AS Roma

Drugim rozpatrywanym dzisiaj meczem z włoskiej ekstraklasy będzie pojedynek Interu z Romą. Starcie to bez dwóch zdań zasługuje na miano hitu, więc jest warte obejrzenia. Sprawdź zatem, gdzie dostępna jest transmisja meczu Inter – Roma. W bezpośrednich potyczkach obu drużyn od dłuższego czasu lepszy jest Inter. Giallorossi po raz ostatni pokonali bowiem Mediolańczyków w rundzie wiosennej sezonu 2016/17.

Inter od początku bieżącego sezonu, mówiąc bardzo oględnie, nie zachwyca. Podopieczni Simone Inzaghiego grają nierówno, niekiedy borykają się z bardzo dużymi kłopotami w defensywie, które sprawiają, że tracą sporo bramek oraz cennych ligowych punktów. W tym momencie Nerazzurri znajdują się na siódmej pozycji w ligowej tabeli, choć warto dodać, że sytuacja w tej części stawki jest bardzo dynamiczna, a do liderów z Neapolu zawodnicy Interu tracą zaledwie pięć punktów. Jest to więc strata możliwa do odrobienia, jednak w tym celu należy ustabilizować formę. W ubiegłej kolejce zespół ze stolicy Lombardii przegrał 1-3 z Udinese i była to już trzecia w tym sezonie ligowa porażka tej ekipy. Jako że Inter marzy o odzyskaniu scudetto, margines błędu powoli się wyczerpuje i musi on teraz wskoczyć na o wiele wyższe obroty. Dobrą okazją do poprawy morale i poszybowania w górę tabeli może być ewentualne zwycięstwo w nadchodzącym meczu z Romą.

Giallorossi przed sezonem mieli bardzo wysokie aspiracje. Poparte one były nie tylko ubiegłorocznym zwycięstwem w Lidze Konferencji Europy, które już teraz należy uznać za osiągnięcie historyczne dla klubu, ale również transferami, na czele z pozyskanym za darmo z Juventusu Paulo Dybalą, który doskonale wkomponował się w prowadzony przez José Mourinho zespół. Roma jednak podobnie jak opisywany przeze mnie wyżej Inter, gra mocno w kratkę i nie bardzo wiadomo, czego można się po niej spodziewać. Początek sezonu zespół ten miał naprawdę solidny, aż tu nagle przyszła porażka aż 0-4 z Udinese, która obnażyła wszelkie defensywne niedostatki Rzymian. Zaraz potem Roma przegrała także 1-2 z Łudogorcem w Lidze Europy, a w ostatniej ligowej kolejce musiała uznać wyższość Atalanty, której uległa 0-1 na własnym obiekcie. Pozostałe spotkania zaliczyć należy jednak na plus, dzięki czemu Roma wciąż znajduje się w czołówce z realnymi szansami na grę o najwyższe cele. Na ten moment zajmuje bowiem szóste miejsce w tabeli z czterema punktami straty do lidera.

Statystyki

  • Inter wygrał 2 z 5 ostatnich meczów
  • Roma również zwyciężyła 2 z 5 swoich poprzednich starć
  • 3 z 4 ostatnich starć Nerazzurrich to wyniki najwyżej 2-bramkowe
  • W 5 z 6 poprzednich meczów Romy padały przynajmniej 3 bramki
  • Inter nie poniósł porażki z Romą od 11 meczów
  • 4 z 6 ostatnich pojedynków bezpośrednich kończyło się bramkami po obu stronach

Co obstawiać?

Jest to mecz, w którym moim zdaniem trudno jest wskazać drużynę wyraźnie lepszą. Poziom czołowych ekip w Italii mocno się do siebie zbliżył, a bezpośrednie starcia zespołów z górnej części tabeli zawsze się niezwykle wyrównane. Podobnie może być i tym razem, więc nie zdecyduję się grać na strony. Pamiętając jednak o problemach defensywnych jednego i drugiego zespołu oraz o tym, że dysponują one sporą siłą ognia z przodu, uważam, że warto będzie obstawić w tym meczu BTTS. Ostatnie starcia bezpośrednie tych drużyn bardzo często kończą się takimi rezultatami, więc liczę na kolejne miłe dla oka widowisko i wyśrubowanie tej statystyki. Zachęcam jeszcze, by regularnie sprawdzać nasze typy na Serie A oraz inne czołowe ligi i rozgrywki piłkarskie.

1,67
Kurs: obie drużyny strzelą gola
Zagraj!

Empoli FC vs AC Milan

Na koniec zajmiemy się wieczornym, bo rozgrywanym o 20:45 starciem pomiędzy Empoli a Milanem. Na naszym portalu oprócz analizy tego starcia, znajdziesz także informacje o transmisji. W ubiegłym sezonie drużyny te spotkały się ze sobą dwa razy. W obu starciach górą byli Rossoneri, którzy pokonywali rywali 4-2 w delegacji oraz 1-0 u siebie.

Empoli pomimo kapitalnego początku ubiegłego sezonu później wpadło w spory dołek formy, z którego nie może się wydostać aż do dzisiaj. Na ten moment ekipa prowadzona przez Paolo Zanettiego zajmuje 14. miejsce w ligowej tabeli, choć jej przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie trzy punkty. Biancoazzurri dopiero w ostatniej kolejce przed przerwą na mecze w Lidze Narodów osiągnęli swoje pierwsze w tym sezonie zwycięstwo, pokonując na wyjeździe 1-0 ekipę Bolognii. Jest to drużyna, która ma wyraźne problemy ze strzelaniem bramek, co w dużej mierze jest pokłosiem wymiany całej formacji ataku, którą dziś stanowią przede wszystkim Martín Satriano oraz Sam Lammers. Patrick Cutrone oraz Andrea Pinamonti latem zmienili kluby, a nowi napastnicy jeszcze nie do końca zaadaptowali się do zespołu. Ostatnie zwycięstwo może jednak okazać się przełomowe i choć dziś Empoli stanie w szranki z Milanem, to w ubiegłym sezonie pokazywało, że stać go na sprawianie problemów nawet najlepszym.

Mistrzowie Italii jak na razie prezentują się dość przeciętnie. Choć ponieśli jak dotąd tylko jedną porażkę, to zanotowali kilka remisów, które śmiało należy ocenić jako wpadki, więc dość często zdarzają im się słabsze występy. Wspomnianą porażką był przegrany 1-2 mecz z Napoli w ostatniej kolejce ligowej, w dodatku rozgrywany na San Siro. W ostatnim czasie podopieczni trenera Piolego mają kłopot z traceniem bramek, ponieważ przepuścili minimum jednego gola w każdym z pięciu ostatnich starć. Mimo to, w dalszym ciągu dobrze prezentują się w fazie kreacji oraz wykończenia akcji ofensywnych, dzięki czemu trzymają się w czołówce. Aktualnie Rossoneri zajmują piątą pozycję w ligowej tabeli, a ich strata do Napoli jest trzypunktowa. Tym bardziej szkoda zatem wspomnianej porażki z tym zespołem, bo w przeciwnym wypadku to Milan mógł być liderem ligi. Mecz z Empoli może być jednak dla tego zespołu szansą na powrót do właściwego rytmu, na co z pewnością liczą fani tego zespołu.

Statystyki

  • Empoli przerwało ostatnio serię 7 meczów bez zwycięstwa
  • Milan złamał passę 8 gier bez porażki
  • 5 z 7 dotychczasowych meczów gospodarzy w lidze kończyło się na maksimum 2 golach
  • W 6 z 8 ostatnich starć Rossonerich padały najwyżej 3 bramki
  • Biancoazzurri zachowali czyste konto tylko w 2 z 7 starć w Serie A
  • 5 ostatnich starć Milanu to wyniki BTTS
  • Milan zwyciężył 3 ostatnie mecze z Empoli

Co obstawiać?

Nie da się ukryć, że zdecydowanym faworytem tego pojedynku będzie Milan. Podobnie jednak jak w przypadku pierwszego meczu z tej analizy, zdecyduję się na nieco bezpieczniejszy wariant, aniżeli „czyste dwa” i pójdę w podpórkę na Milan z underem 3,5. Empoli ma problemy ze strzelaniem goli, a ponieważ zespół ten powinien w starciu z mistrzami Włoch nastawić się raczej defensywnie i grać z kontrataku, nie spodziewam się tutaj więcej niż czterech bramek. Każde inne rozwiązanie będzie sporego kalibru niespodzianką, więc obstawiany przeze mnie splot wydarzeń jest bardzo prawdopodobny. Omawiany typ znajdziesz w ofercie ETOTO, u którego dziś gramy. Zarejestruj się z naszym kodem i odbierz bardzo korzystny bonus powitalny, z którego możesz skorzystać, grając dzisiejsze propozycje na Serie A. Życzę samych trafionych kuponów!

1,68
Kurs: Milan nie przegra i później 3,5 gola
Zagraj!
kupon triple serie a etoto

Obrazek w tle: fot. Claudio Grassi/LaPresse/SIPA USA/PressFocus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.