Trudna noc przed Arvidem Soderblomem i nudna w Nowym Jorku? NHL AKO 2.31!
Wracamy po jednodniowej przerwie, do które przystępowaliśmy po nietrafionym kuponie, ale dwie poprzednie propozycje rozliczyliśmy jak najbardziej na plus. Sezon regularny w Polskiej Hokej Lidze powoli dobiega końca i drużyny zaczynają przygotowywać się do play-off. Do zakończenia grania regularnego w National Hockey League jest jeszcze daleko, więc czeka nas kolejna emocjonująca noc z najlepszymi hokeistami świata. W tej analizie weźmiemy pod lupę dwa starcia. Pierwszym z nich będzie mecz New York Islanders – Boston Bruins, natomiast drugie spotkanie, które sprawdzimy to Chicago Blackhawks – Columbus Blue Jackets. Serdecznie zapraszam do sprawdzenia tego, co dla Was dzisiaj przygotowałem!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Kod promocyjny do Fortuny znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/fortuna-kod-promocyjny/
New York Islanders – Boston Bruins: typy i kursy bukmacherskie (18.02.2022)
Gdy do chodzi do starć tych ekip i to jeszcze w Nowym Jorku, to od razu na myśl przychodzi mi wyrównane spotkanie, w którym raczej nie jesteśmy rozpieszczani dużą ilością goli. W tym przypadku okoliczności jeszcze bardziej sprzyjają meczowi bez większych fajerwerków bramkowych. Dlaczego? Jak wspominam co analizę, kiedy bierzemy pod lupę Boston Bruins to trzeba pamiętać, że dwa największe działa są wciąż niedostępne dla trenera Bruce’a Cassidy’ego. Mowa tutaj o Marchandzie zawieszenie dyscyplinarne za atak na bramkarza Penguins oraz Bergeronie, który jeszcze zmaga się z kontuzją górnej części ciała. Do tego dochodzi Pastrnak, który w kolejnym meczu nie zanotował choćby jednego punktu. Pokazuję to, że z ofensywą Bruins w tym czasie nie jest najlepiej i sprawy w swoje ręce muszą brać gracze z niższych formacji. Islanders w swojej nowej hali na początku mieli problemy z dobrą grą i wygrywaniem. Wciąż pozostał im problem z dobrą grą, ale zwycięstwa przyszły.
Sprawa wygląda dużo lepiej, kiedy przychodzi im rywalizować w UBS Arena niż tułać się po halach innych ekip. U siebie nowojorczycy stracili 54 bramki, a w meczach wyjazdowych 68. Jednak trzeba brać pod uwagę, że w delegacjach rozegrali jedno mniej spotkanie niż w Nowym Jorku, więc to idealnie obrazuję, jak słabo poczynają sobie hokeiści Islanders na wyjazdach. Bruins na wyjazdach grają ostrożniej w defensywie, dzięki czemu nie tracą sporej ilości goli. Wciąż w protokole covidowym widnieje Varlamov, więc z pewnością od początku w bramce Islanders zobaczymy Sorokina, który rozgrywa całkiem dobry sezon. Do tej pory udało mu się zachować cztery czyste konta i bronić ze skutecznością 91%. Po drugiej stronie potwierdzony jest Linus Ullmark, mający gorszę statystyki i muszący walczyć o to, żeby jego procent udanych obron nie spadł poniżej 90. W ostatnim tygodniu nikt nie zachwycał po stronie Islanders, bo najlepiej punktującym ostatnio zawodnikiem był Lee z czterema punktami w ostatnich pięciu spotkaniach.
Co obstawić?
Spodziewam się tutaj meczu underowego i nabieram pewności co do tego, gdy popatrzę, jak w ofensywie radzą sobie New York Islanders oraz kogo w ostatnim czasie stracili Boston Bruins i jakie liczby notuję Pastrnak. Jednak wciąż wierzę, że krążek piątkowej nocy wyląduję kilkukrotnie w siatce, któregoś bramkarza, ale nie będzie to dużo razy. My w tym starciu poszukamy przedziału bramkowego i zarówno jedni jak i drudzy będą go mogli pokryć. Wydaję mi się, że zrobią to na limicie, ale przynajmniej cztery trafienia w regulaminowym czasie gry zobaczymy.
Chicago Blackhawks – Columbus Blue Jackets: typy i kursy bukmacherskie (18.02.2022)
Sprawnie przechodzimy do spotkania w Columbus. Blue Jackets są z reguły drużyną, z której udziałem pada naprawdę wiele goli z małymi wyjątkami takimi, jak ostatnia potyczka z Montreal Canadiens. W ostatnim czasie hokeiści z Columbus dobrze radzą sobie w pierwszych dwudziestu minutach gry, w których potrafią zamienić chociaż jedną ofensywną akcję na gola. Ostatnie siedem meczów, aż sześć razy przyniosło przynajmniej jednego gola w pierwszej tercji. Piątkowej nocy ich poczynania w ataku mogą być nieco ułatwione, ponieważ potwierdzony do gry od początku jest golkiper Arvid Soderblom będący trzecim bramkarzem Blackhawks w hierarchii. Marc-Andre Fleury dostał wolne i zacznie mecz na ławce rezerwowej i naturalnie jego zmienikiem powinien być Kevin Lankinen, ale zmaga się on z kontuzją ręki, więc w obwodzie pozostał tylko Soderblom.
Młody bramkarz wystąpił w dwóch meczach w tym sezonie i zapracował sobie na statystyki: 81% obronionych strzałów, 4.42 gole wpuszczone na mecz. Columbus Blue Jackets byli ostatnio w dobrej formie i udało im się wygrać kilka spotkań z rzędu, ale ostatnio natrafili na mocnych w tym sezonie Calgary Flames i ich seria została boleśnie przerwana. Teraz mają okazję odegrać się na Chicago Blackhawks, którzy wystawiają do nich pomocną dłoń i nie wystawiają od początku Fleury’ego. Soderblom będzie miał na pewno sporo roboty przy osłabieniach, bo hokeiści z wietrznego miasta bronią na poziomie 74%, co daję im dopiero 28. miejsce po tym względem w całej NHL. Blue Jackets mogą w ostatnim czasie liczyć na Patrika Laine, który w ostatnim tygodniu zdobył pięć goli i zanotował cztery asysty, więc na pewno będzie groźny i kilkukrotnie poda próbie Soderbloma.
Co obstawić?
Dobra postawa w pierwszych tercjach i przede wszystkim strzelane gole oraz występ od początku niedoświadczonego golkipera nasuwa mi pomysł. Jaki? A taki, że Columbus Blue Jackets zdobędą gola w pierwszych dwudziestu minutach. Laine jest w znakomitej formie, Blackhawks słabo bronią w osłabieniach i mogą się one im przydarzyć w pierwszej tercji, a na dodatek Blue Jackets grają otwarty hokej. Dlatego proponuję, że któryś z hokeistów Columbus Blue Jackets pokona w pierwszych dwudziestu minutach Arvida Soderbloma. Ten kupon gramy w Fortunie i tam znajdziecie wiele ciekawych zakładów na najlepszą hokejową ligę świata.
Foto. PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: