Trefl Sopot zakończy dziś fatalną serię? Double na PLK i Euroligę z kursem 2.66!
Wczorajszy typ na PLK trafiliśmy bez większych problemów, jednak do wygranego kuponu zabrakło nam dobrej postawy Monako w Eurolidze, które wyraźnie poległo w swoim spotkaniu. Dziś ponownie łączymy rozgrywki Energa Basket Ligii z Euroligą. Pierwszy mecz, ten z krajowego podwórka rozpocznie się o 17:30 w Sopocie, gdzie tamtejszy Trefl podejmować będzie Twarde Pierniki Toruń. Równo 3 godziny później rozbrzmi pierwszy gwizdek w Barcelonie, która gościła będzie Tureckie Anadolu Efes. Zapraszam o lektury i życzę powodzenia!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Trefl Sopot vs Twarde Pierniki Toruń: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (13.01.2022 17:30)
Bilans Trefl Sopot: 10-5
Trefl przeżywa obecnie ogromny spadek formy, zespół, który miał się bić o medale, swoją obecną dyspozycją zdecydowanie do tego nie przekonuje. Licząc tylko spotkania rozegrane na boiskach PLK, Sopocianie przegrali 4 z ostatnich 5 spotkań, a jedyna osiągnięta w tym czasie wygrana miała miejsce we Włocławku, osiągnięta dość szczęśliwie, bo wygrali 83:80, a wynik spotkania rzutem na kilkadziesiąt sekund przed końcem ustalił Andrzej Pluta. Słabe wyniki Trefla można także tłumaczyć tym, że rywale w większości spotkań byli naprawdę z wysokiej półki. Mecz ze Śląskiem miał być sprawdzianem tego, czy zespół z Trójmiasta jest gotowy na walkę o mistrzostwo Polski, te aspiracje zostały jednak bardzo szybko zweryfikowane, bowiem już po pierwszej kwarcie znacząco przegrywali. Całe spotkanie zakończyło się wynikiem 88:74, nieco mniejszą różnicą, bo 8 punktami polegli w kolejnym meczu z Legią Warszawa. Następnie Trefl miał okazję rywalizować w rozgrywkach ENBL, gdzie odniósł 2 zwycięstwa, jednak okazało się, że gra na boiskach PLK jest nieco trudniejsza. W pierwszym meczu w 2023 roku mierzyli się z Czarnymi Słupsk, Sopocianie byli wskazywani jako faworyci tego pojedynku, lecz na boisku wyglądali bardzo słabo i zasłużenie to Czarni wygrali 77:71. Ostatni mecz z udziałem Sopocian to pojedynek z rozpędzonym Kingiem Szczecin, tu w mojej ocenie nie było niespodzianki i Szczecinianie zwyciężyli 103:79.
Jeżeli chcemy pokusić się o granie na punkty zawodników warto przyjrzeć się Ivicy Radiciowi, który pod nieobecność Gordona dostaje bardzo dużo minut i średnio rzuca na mecz 12 punktów, choć widać, że w końcówkach brakuje mu już sił. Trefl to jednak nie jeden zawodnik, a cały kolektyw, kilku graczy notuje ponad 10 punktów na mecz i ciężko jest wskazać koszykarza, który akurat wystrzeli w danym dniu. Sądzę, że graczem, który zawsze jest warty uwagi jest jednak Garret Nevels, średnio zdobywa dla swojej drużyny 14,5 pkt, co jest najlepszym wynikiem w zespole, a ponadto zbiera 4,4 piłki i rozdaje ponad 3 asysty.
Bilans Twarde Pierniki Toruń: 3-11
Torunianie są obecnie na drodze zmierzającej do 1 Ligi. Tak słabego sezonu Twarde Pierniki nie miały od dawna i ciężko, jest znaleźć jakieś pozytywy w tym zespole. Cieszy jednak fakt, że w ostatnim czasie odnieśli 2 niezwykle ważne zwycięstwa. Dość nieoczekiwanie pokonali Spójnię Stargard 92:88, mecz ten miał miejsce 11 grudnia i aż do tego dnia Toruńscy kibice musieli czekać na drugie zwycięstwo swoich ulubieńców. Kolejna wygrana nadeszła już w następnej kolejce. Tym razem w wyjazdowym pojedynku, po bardzo ofensywnym widowisku ograli MKS Dąbrowa Górnicza 106:96. Na tym dobra passa dzisiejszych gości się zakończyła, od tego spotkania zanotowali 2 porażki i co ważne, były to przegrane z zespołami, z którymi mogą bić się o utrzymanie na koniec sezonu. Oba mecze przegrane były nieznacznie, z Astorią polegli ledwie czterema punktami a z GTK Gliwice pięcioma. Twarde Pierniki to obecnie czerwona latarnia ligi, ostatnie mecze były tymi teoretycznie łatwiejszymi, a w kolejnych będzie im znacznie ciężej o zwycięstwa.
Zdecydowanym liderem Torunian, jest gracz sprowadzony już w trakcie trwania rozgrywek, czyli Vasa Pusicia, podczas 33 minut spędzanych no boisku zdobywa dla swojego zespołu 18 punktów, a ponadto rozdaje 4,6 asysty. Nieco mniej, bo 15,7 dorzuca Sterling Gibbs, jednak, podczas gdy on przebywa na boisku, zespół z Torunia jest na 10 punktowym minusie. Graczami, których warto obserwować, są także Gordon i Tomaszewski, mimo słabych wyników zespołu ich gra może się podobać i przede wszystkim cieszy fakt, że jako młodzi gracze dostaję szanse na zaistnienie na boiskach PLK.
Statystyki
- Trefl zdobywa średnio 83,4 pkt, natomiast Twarde Pierniki 78,7.
- Gospodarze ze skutecznością 41,7% są drugą najlepiej rzucającą drużyną za 3.
- Torunianie są drugą najsłabiej zbierającą drużyną w PLK (34,3), tylko o jedną pozycję wyżej jest Trefl, ich średnia to 35 zbiórek.
- Trefl wygrał 4 z 5 ostatnich bezpośrednich pojedynków tych zespołów.
Co typować?
Mimo bardzo słabej postawy w ostatnich tygodniach to Trefl w dalszym ciągu jest faworytem tego pojedynku, głównie za sprawą tego, że przyjdzie im się mierzyć z Twardymi Piernikami, które są obecnie najsłabszym zespołem w Energa Basket Lidze. Kursy nie zachęcają jednak do zagrania na gospodarzy, według mnie to oni zwyciężą w tym pojedynku, jednak zysk z tego zakładu byłby bardzo nikły. Skupię się więc na punktach zdobytych w meczu, spodziewam się, że będzie to ofensywny pojedynek, obie drużyny bardzo potrzebują tego zwycięstwa i jeśli mają je dziś wyrwać to głównie za sprawą ofensywy. Sopocianie nie zachwycali w ostatnich spotkaniach dobrym atakiem, lecz mieli mocnych rywali, a mówiąc wprost, obrona Torunia jest bardzo dziurawa. Twarde Pierniki z kolei rzucały w minionych spotkaniach sporo punktów, tracąc przy tym równie pokaźne wartości. Myślę, że dziś ten trend zostanie utrzymany i będziemy świadkami sporej ilości celnych rzutów po obu stronach. Moim typem na ten mecz jest więc over na linię 163,5 pkt. Jeśli grasz dziś z nami, pamiętaj o skorzystaniu z bonusu od STS!
Barcelona vs Anadolu Efes: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (13.01.2022 20:30)
Bilans Barcelona: 12-6
Barcelona plasuje się obecnie na drugiej lokacie w Eurolidze, a wyprzedza ich Jedynie Real Madryt, który ma jednak o jeden mecz rozegrany więcej. Ostatnie tygodnie są jednak udane dla Katalońskiej drużyny, zarówno na krajowym podwórku, jak i na arenie międzynarodowej idzie im bardzo dobrze i choć co prawda zdarzały im się wpadki, to przy tak dużej intensywności spotkań jest to nieuniknione. Tuż po rozpoczęciu nowego roku, Barca w lidze ACB grała z Realem, mecze między tymi zespołami zawsze wzbudzają dodatkowe emocje i nie inaczej było także w przypadku tego pojedynku. Tym razem to jednak dzisiejsi gospodarze zaprezentowali lepszą koszykówkę i wygrali pewnie, bo 87:78. Kolejny mecz grali już 3 dni później, tym razem w Eurolidze, tu wydarzył się wyżej wspomniany wypadek przy pracy i Katalończycy przegrali z Virtus Bolonga 75:83. 2 kolejne mecze to pokaz siły Hiszpańskiego zespołu, najpierw ograli w rozgrywkach krajowych Real Betis aż 104:70, a 4 dni później na arenie międzynarodowej nie bez problemów zwyciężyli w starciu z Lyon-Villeurbane 82:75.
Nicola Mirotic to bardzo uznana marka w Eurolidze i nie inaczej jest także w tym sezonie, jest najlepszym strzelcem dzisiejszych gospodarzy, zdobywając średnio 14,5 pkt, ponadto zbiera także 4 piłki na mecz. Nicolas Laprovittola, do 13,5 pkt dodaje od siebie 5 zbiórek, lecz popełnia także 2,6 straty. Ważne będzie dziś s także to jak zagra Jan Vesely, podkoszowy dotąd notował 8 pkt i nieco ponad 3 deski.
Bilans Anadolu Efes: 9-9
Turecki zespół zdążył nas już przyzwyczaić, że kiepsko radzi sobie w rundzie zasadniczej, a prawdziwy wystrzał formy następuje dopiero w fazie play-off. Podobnie wygląda to także w tym sezonie, uzyskane dotąd ledwie 9 zwycięstw pozwala im się plasować na odległej dziesiątej lokacie, która mimo to obecnie zapewnia im udział w kolejnej rundzie rozgrywek. Anadolu dobrze rozpoczęło nowy rok, ograli ASVEL Lyon-Villeurbane 78:72, lecz w 2 kolejnych spotkaniach nie mieli już tyle szczęścia. Najpierw na krajowym podwórku ulegli w starciu z Turk Telekom 85:70, a 3 dni później nie poradzili sobie z Valencią, która spokojnie wygrała różnicą 10 oczek. Do zakończenia rundy zasadnicze jeszcze daleka droga, jednak Anadolu już w tym momencie potrzebuje znacznej poprawy gry, jeśli chce myśleć o awansie do play-off.
W zespole Anadolu szczególnie wyróżniają się 2 postaci, mowa tu o Willu Clyburnie oraz Vailjie Micicu. Pierwszy z nich jest jednym z najlepszych strzelców w Eurolidze, średnio notuje aż 19 punktów, do czego dokłada 6 zbiórek i co również ważne jest bardzo skuteczny w rzutach z dystansu, bowiem trafia aż 40% swoich prób za trzy. Niewiele gorszy jest Micic, ten zawodnik nie dość, że świetnie rozprowadza piłkę po boisku, czego potwierdzeniem jest średnia ponad 6 asyst na spotkanie, to ponadto sam zdobywa 17,5 pkt.
Statystyki
- Barca ze skutecznością 39,7% jest pierwsze w Eurolidze w rzutach za trzy, lecz o jedną pozycję niżej jest Anadolu- 38,3%.
- Oba zespoły zdobywają nieco ponad 80 pkt na mecz.
- Anadolu wygrało 3 z 5 ostatnich meczów z Barcą
- w każdym z ostatnich 5 spotkań między tymi zespołami została przekroczona bariera 159 punktów.
Co typować?
Zarówno jedni, jak i drudzy charakteryzują się ogromnym potencjałem ofensywnym, co zwiastować nam może spotkanie obfite w celne rzuty. Właśnie w tym kierunki idę w typowaniu tego spotkania. Linei wystawione przez bukmacherów na to spotkanie nie są przesadnie wysokie i właśnie w tym upatruje dziś okazji. Bariera, którą koszykarze muszą dziś przeskoczyć, abyśmy mogli cieszyć się z zysku, wynosi 152,2 pkt. W pięciu ostatnich spotkaniach między tymi zespołami każdorazowo została ona pokryta i sądzę, że nie inaczej będzie w piątkowy wieczór, dlatego taki oto zakład jako drugi ląduje dziś na moim kuponie! Przypominam także o możliwości skorzystania z kodu promocyjnego do STS!
fot. Pressfocus
Zakład bez ryzyka do 100 zł ze zwrotem na konto główne + 600 zł od trzech depozytów + 60 zł zadania
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze