TNL podtrzyma dobrą formę? Gramy esport z kursem 2.18!

Już za dwa dni rozpoczniemy jeden z najbardziej wyczekwianych turniejów, jakim jest IEM Cologne. W międzyczasie możemy zobaczyć jak radzą sobie drużyny z niższego poziomu, takie jak chociażby ESC. Polacy wygrają kolejny mecz?
TNL – Ruby
TNL to ekipa, która zdecydowanie namiesza w tym sezonie i dlatego warto oglądać ich mecze. Są obecnie bardzo blisko progu kwalifikacyjnego do następnego Majora, a grają przecież praktycznie tylko i wyłącznie turnieje niższej rangi. W przyszłym miesiącu wezmą udział w turnieju Blast Bounty, ale także w ESL Pro League, do której uzyskali dostęp, dzięki wygraniu kwalifikacji, w których grało także chociażby Liquid. Ukraińcy grają bardzo dobrego csa, ale warto zwrócić uwagę przede wszystkim na jakość i styl. Chociażby w spotkaniu na Betere, mieli kilka gorszych momentów na pierwszej mapie, którą w teorii zdominowali. Kwestia jest jednak taka, że udało im się to dzięki jakości i umiejętnościom indwydiualnych zawodników, którzy wygrywali clutche czy bardzo istotne pojedyneki. TNL lubi też grać agresywnie, bo więdzą, że są po prostu lepsi od swoich rywali. Potrafią zdominować większość swoich rywali, ale trzeba pamiętać, czy czasem zdarzą się słabsze spotkania. W ciągu ostatnich nieco ponad dwóch tygodni, wygrali aż 10 spotkań i przegrali tylko jedno w finale turnieju EEF z Litwą, po bardzo zaciętym starciu. Jeżeli weźmiemy pod uwagę ostatni miesiąc, to TNL ma co najmniej 60% wygranych na czterech z sześciu granych przez nich map. Dochodzi do tego Nuke, gdzie mają 57% i Train gdzie mają 40%. Tak naprawdę każdy w tej drużynie oprócz Onica dokłada solidną cegiełkę, pod względem statystyk indywidualnych.
Ruby jest ostatnio w bardzo dobrej formie i zaczyna pokonywać coraz to lepszych rywali. Udało im się wygrać spotkania na takie ekipy jak Passion UA, Metizport czy Gun5. Jest to na pewno imponujące, zwłaszcza patrząc na obecny skład tej formacji. Dla zdecydowanej większości są to raczej gracze anonimowi, ale część z nich już trochę na tej scenie gra. Truniq, Fozil czy H4san4tor grali już trochę na niższym poziomie i ich pseudniomy można jakkolwiek kojarzyć. Kaide gra nieco ponad rok profesjonalnie i wszystko w drużynie Ruby. Ciekawe w jego przypadku jest to, że ma już 25 lat, a jego forma ciągle rośnie. Ostatni tydzień w jego wykonaniu to rating 1.23 i kluczowa rola w zwycięstwach nad dość znanymi formacjami. Znana jest historia Roej, którzy na poważnie zaczął grać w csa w wieku dwudziestu czterech lat, gdy miał jeszcze w miarę niski level na platformie Faceit. Roej doszedł do kilku Majorów, więc ciekawe czy podobnie będzie także w tym przypadku. Wyniki są dobre, gra też jest dobra, ale ostatecznie uważam, że to nie są gracze na miarę takiego potencjału. Kaide jest bardzo dobry w ostatnim czasie, ale nie sądzę, żeby sam mógł pociągnąć tak daleko takich graczy.
Przewidywane mapy:
Ruby ban Train
TNL ban Inferno
Ruby wybiera Dust 2
TNL wybiera Mirage
Ruby ban Anubis
TNL ban Nuke
Ancient pozostaje
Typ: TNL wygra mecz. Ukraińcy są zdecydowanie lepszą ekipą na ten moment, chociaż Ruby może postawić opór. Wydaje mi się, że ostatecznie to TNL okaże się lepszą ekipą i wygra to spotkanie.
W zakładce typy na esport, znajdziesz przewidywania dotyczące wydarzeń esportowych. Sprawdzaj typy dnia, jeżeli chcesz poczytać o wydarzeniach z innych dyscyplin.

Phantom – Aurora Young Blud
Phantom zmierzy się z akademią Aurory w starciu podczas turnieju Exort. Akademia tej formacji to już nie jest to samo co kiedyś i obecnie mają raczej anonimowych zawodniów w swoich szeregach. Od ponad miesiąca nie rozegrali żadnego oficjalnego spotkania i ciężko przewidzieć, czego można się po nich spodziewać. Widać jednak, że drużyny bez ogrania, początkowo nie są aż tak mocne. Jest to jednak gra w której automatyzmy mają duże znaczenie, a bez praktyki, ciężko oczekiwać, żeby od razu Aurora weszła na odpowiedni poziom. Phantom natomaist gra w miarę solidnie w tym sezonie i potrafili zaskoczyć. Mają w swojej formacji kilku bardzo mocnych graczy, ale muszą przełożyć jakość na wyniki. W przypadku Phantom bardzo dużo tego potencjału jest jeszcze niewuolnione i dlatego takie starcia wydają się być bardzo kuszące. Aurora zagra pierwszy mecz od dawna, a Phantom już trochę w tym sezonie oficjalnych spotkań pograło, a weźmy pod uwagę, że grają jeszcze przecież w lidze ESEA czy kwalifikacje do różnych turniejów.
Typ: Phantom wygra mecz. Polacy sporo już grali w tym sezonie i myślę, że to będzie kluczowe w starciu na Aurora Young Blud. Ciągle w tej ekipie jest sporo potencjału, który trzeba uwolnić, a od niedawna w ich szeregach jest Lunatic jako trener. Myślę, że poradzą sobie w tym starciu.
Kupon gramy z Betclic, który oferuje grę bez podatku! Sprawdź kod promocyjny betclic i przekonaj się sam.
Fot. Freja Borne
(0) Komentarze