Starcie niezwyciężonych. Kto polegnie w boju? Kupon double z kursem 3.82

Radek Wolski

13:50, 11 września 2020

Czwartek w Energa Basket Lidze to bardzo ambitna gra zawodników zagranicznych z Polpharmy i raczej duże problemy Stali. Klub z Ostrowa wreszcie przełamał się i wygrał, ale zrobił to w bardzo słabym stylu. Ekipa ta od początku ma ogromne problemy z trafianiem i skuteczność to jest aspekt, nad którym trzeba pracować. Dzisiaj w polskiej lidze koszykówki już nie 1, a 3 mecze do wyboru. Oczywiście nie możemy przejść obok tego i wybieramy z tej racji 2 starcia, z których jeden będzie transmitowany. Stelmet rozjedzie kolejnego rywala? Na razie nie ma na niego mocnych. Do typu na mistrza Polski dokładamy jeszcze strzelca. Więcej o nim w tekście, na który zapraszam.

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Stelmet Zielona Góra – GTK Gliwice

11.09.2020r. 17:35

Stelmet Zielona Góra

4 oficjalne mecze gospodarzy w tym sezonie i tylko w jednym z nich mistrz Polski miał problemy i musiał odrabiać straty. Było w starciu przeciwko Treflowi w Sopocie. Pozostałe starcie wygrane pewnie, gładko i różnicą większą niż 7-8 punktów. Ostatnie 2 spotkania ligowe to już dużo lepsza skuteczność i różnica 15, a także 20 punktów. Nie ma w tym nic dziwnego, że Stelmet na ten moment jest najlepszy w lidze i w niej prowadzi. Teraz trochę nadgania meczów, by nie mieć zaległości w późniejszej fazie sezonu, kiedy to będzie miał dalekie wyjazdy na mecz w Lidze VTB. Dzisiaj także jest faworytem do wygranej i każdy inny rezultat jak wygrana gospodarzy będzie sporą niespodzianką. Coraz większa liczba graczy zaczyna grać coraz lepszy basket w Stelmecie. Ostatnio z Legią Duńczyk Lundberg miał 24 punkty i trafił aż 6 trójek, Groselle zanotował double double, a Łukasz Koszarek rozdawał asysty na prawo i lewo. Zielona Góra kolejny sezon jest mocna, kolejny sezon ma świetny skład, który od początku, od pierwszego meczu zgrał się z sobą i wszystko wychodzi na to, że kolejny sezon będzie zdominowany przez ten klub, chyba że wydarzy się tu coś nieoczekiwanego, ale do tego raczej nie dojdzie. W meczach z GTK Stelmet nie miał żadnych problemów. Nigdy z nim nie przegrał. W ubiegłym sezonie 1 mecz, w dodatku na wyjeździe i wygrana 83:74.

GTK Gliwice

Początek sezonu w wykonaniu Gliwiczan jak najbardziej udany. Obok Stelmetu i Kinga Szczecin pozostają w gronie ekip, które jeszcze nie zaznały porażki. Można tę ekipę docenić za wyczyn, bo pewnie w Gliwicach nie myśleli, że będzie tak dobrze, aczkolwiek moim zdaniem nie ma do końca czym się tak zachwycać, aczkolwiek na początku GTK trafiło na rywali, którzy na początku sezonu mają spore problemy, kompletują jeszcze skład na dalszą część sezonu. Postawa w ofensywie może cieszyć, bo Gliwiczanie zdobywali kolejno 88 i 91 punktów. Średnio jest to na ten moment najlepszy wynik w lidze. Trzeba jednak pomyśleć nad tym, co jest do poprawy. Wygrane byłyby jeszcze okazalsze, gdyby nie bardzo agresywny styl gry tego klubu. GTK bardzo dużo fauluje, zwłaszcza w momentach po stratach. Łącznie faulowali już 49 razy. 32 punkty dla rywali łącznie były zdobyte z linii rzutów osobistych. Na pewno na ten moment warto wyróżnić Amerykanów w składzie GTK, bo to oni wiodą prym jeśli chodzi o zdobywanie punktów. Dwukrotnie najlepszy wynik wykręcił Jordon Varnado (21 i 17 punktów). Słoweniec Martin Krampelj pod koszem dwukrotnie uzyskiwał double double. 14 asyst w 2 meczach rozdał także Josh Perkins. Jest na pewno z czego się cieszyć, ale GTK musi zagrać najlepszy mecz w sezonie już teraz, by zagrozić Stelmetowi.

Statystyki:

• Stelmet prowadzi w tabeli z bilansem 3-0
• GTK z bilansem 2-0 jest na 4 miejscu w tabeli
• Zielona Góra średnio zdobywa w lidze 84 punkty na mecz
• Gliwice średnio zdobywają 89.5 punktów na mecz
• Stelmet wygrał 5 ostatnich meczów z Gliwicami
• Ostatni mecz w CRS Hall to 104:76
• Dla GTK to pierwszy mecz wyjazdowy w tym sezonie
• Dla Stelmetu to 2 mecz w tym sezonie u siebie; pierwszy wygrali 98:83 z Legią

Co typować?

Nie da się ukryć, że zdecydowanym faworytem w tej parze są gospodarze. Wygrali wszystko, co tylko można było w tym sezonie, ale to ciągle mało. Kontynuują granie w swojej hali, gdzie słyną z bardzo równej gry. Widać różnicę, kiedy Stelmet gra wolno i broni, a kiedy Stelmet przyspiesza grę, jest skuteczny, trafia trójki. Oczywiste, że bardziej podoba się ta druga opcja, a i wtedy wydaje mi się, że Stelmet jest groźniejszy i może wygrywać dużo wyżej. Z Legią udowodnił, że ma ogromny potencjał. Trafił aż 16 trójek, z czego 10 za sprawą Lundberga i Berzinsa. GTK też gra szybko, stara się szybko kończyć akcje. Również ich siłą jest bardziej gra obwodowa aniżeli pchanie piłki pod kosz. Możemy tu zobaczyć wymianę ciosów na początku, pod czym szybki odskok Stelmetu. Nie zdziwię się, jeśli będzie to przypominać spotkanie z Legią.

Moja propozycja: Stelmet i powyżej 166.5 punktów

Kurs: 2.22

Hydro Truck Radom – MKS Dąbrowa Górnicza

11.09.2020r. 19:00

Hydro Truck Radom

Sparingi i ten pierwszy mecz ligowy pokazał, że będzie to bardzo trudny sezon dla klubu z Radomia. Sporo zmian względem poprzedniej edycji rozgrywek. Z klubu odeszli Rod Camphor, Artur Mielczarek, Obie Trotter, Adrian Bogucki, Carren Lindbom i Wojciech Wątroba. Pozyskano w ich miejsce rozgrywającego Nickolasa Neala, rzucającego obrońcę Dayona Griffina, centrów Danilo Ostojicia i Brata Prahla, skrzydłowego Mikołaja Kurpisza. Hydro Truck ma nowych graczy młodzieżowych. W porównaniu z poprzednim sezonem w klubie ostali się Daniel Wall, Marcin Piechowicz i Filip Zegzuła. Z tego grona ten ostatni zdobył najwięcej punktów w przegranym meczu z Legią, bo 12. Bliski double double był Ostojić. Hydro Truck zdobył raptem 57 punktów i to jest wynik słaby. Ciężko chwalić drużynę za taki mecz, przede wszystkim chodzi tu o skuteczność. 40 % za 2 (14/35), 20 % za 3 (5/25), czy 53 na linii rzutów wolnych (14/26). Radomianie mieli mnóstwo strat, bo aż 21. Do poprawy w tej ekipie jest mnóstwo rzeczy i na pewno chcą, by efekty przyszły już teraz, kiedy są tak 2 ważne mecze. Dzisiaj z Dąbrową i za kilka dni z Polpharmą, także u siebie. Można tutaj zrobić 2 wygrane i poprawić nastroje, ale z taką grą to raczej w żadnym z meczów nie będzie na to wielkich szans. Hydro Truck spotkał się z Dąbrową w sparingu przed sezonem i to spotkanie przegrał. Tam problemy te same, które w lidze, słaba skuteczność. W sezonie ubiegłym, w 9 kolejce gospodarze pokonali Dąbrowę 96:76, ale wówczas to była zupełnie inna drużyna.

MKS Dąbrowa Górnicza

W Dąbrowie, podobnie jak w Radomiu, nastroje nie są najlepsze. Drużyna, która zajęła przedostatnie miejsce w ubiegłym sezonie obecny rozpoczęła od 2 porażek. Po walce 6 punktami z Kingiem, gdzie można było zauważyć bardzo dobrą grę z półdystansu, pod koszem. Mecz przegrany przez taką nieudolność w postaci fauli. King zdobył ponad 20 punktów z linii rzutów osobistych, podczas gdy Dąbrowa raptem 3 za 1. Kolejny aspekt to bardzo mało trójek, bo tylko 3. Mecz z Legią teoretycznie mógł być lepszy statystycznie, aczkolwiek pod względem skuteczności klub z Warszawy totalnie zdominował Dąbrowę. Ta jednak wygrała rywalizację na zbiórkach, umiejętnie zaczęła wymuszać faule, ale dalej była gorsza od rywala. Są tutaj zawodnicy, których na pewno można pochwalić. W obydwu spotkaniach z bardzo dobrej strony pokazał się Brytyjczyk Sacha Killeya Jones, który dwukrotnie był najlepszym strzelcem drużyny. Najpierw 16, potem 17 punktów. Lee More, a także Elijah Wilson również pokazywali się z dobrej strony. 3 jednak koszykarzy to za mało, by wygrać mecz. Potrzebne są jeszcze wzmocnienia w Dąbrowie, chociaż patrząc na rywala, to goście są w stanie wygrać to spotkanie tym składem, jaki aktualnie posiadają. Z drużyny, jaka grała w ubiegłym sezonie ostało się 2 graczy. To Konrad Dawdo i Marek Piechowicz. Wspomniani trzej gracze z zagranicy, a także Mikołaj Ratajczak, Michał Nowakowski, Jakub Motylewski, Ivan Karacić, Andy Mazurczak to nowe nabytki MKS-u na ten sezon.

Statystyki:

• Hydro Truck i Dąbrowa nie wygrały meczów i są na ostatnich miejscach w tabeli
• Hydro Truck rzucił 57 punktów, a Dąbrowa w 2 meczach średnio 67.5
• W sparingu przed sezonem Dąbrowa wygrała 71:61
• Na 3 ostatnie mecze w Radomiu goście zawsze zdobywali 76 punktów
• Licząc sezon ubiegły Radom ma serię 3 meczów ligowych bez wygranej
• Dąbrowa Górnicza nie wygrała 18 kolejnych meczów pod rząd w lidze

Co typować?

Tamten sezon tragiczny dla gości, co potwierdza liczba 18 meczów z rzędu bez wygranej, z czego 16 w ubiegłej kampanii. Teraz może i powinno być nieco lepiej, zwłaszcza na początku sezonu, kiedy w końcu jest szansa na zwycięstwo. Widać, że po tej stronie to gracze zagraniczni będą ciągnąć ten wózek. Świetnie wprowadził się Killeya Jones, który łącznie ma już ponad 30 punktów i jest jednym z lepszych graczy w lidze w tej statystyce. Rywal słabszy, jest chęć wygrania, więc Brytyjczyk w dobrej formie powinien być mocno eksploatowany i powinny być wykorzystywane jego atuty, czyli dynamika i skoczność. Nominalnie to jest skrzydłowy, ale w Dąbrowie gra jako nowoczesny center, bo z Legią trafił raz z dystansu. Uważam, że często w ten sposób Dąbrowa będzie grać, Jones otrzyma sporo piłek nad kosz, z czego będzie mógł kończyć wsadem.

Moja propozycja: Sacha Killeya Jones powyżej 16.5 punktów

Kurs: 1.72

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN! ✅

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

• 🎯Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
• 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
• 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
• 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
• 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!