Stara gwardia lepsza od mniej doświadczonych rywali? Gramy US Open z kursem 3.06!
Kilka bardzo ciekawych pojedynków zestawiło nam się w turnieju głównym w grze singlowej w Nowym Jorku. US Open wkracza w ostatnią fazę pierwszego tygodnia, a to oznacza, że pozostali już tylko najlepsi i najlepsze w drabince. Dzisiaj zobaczymy dwójkę dominatorów kortów w stolicy amerykańskiego tenisa, a dokładniej Serenę Williams oraz Andy Murraya. Te dwa mecze pojawią się na naszym kuponie, ale dodatkowo zajrzymy także do wydaje się najbardziej wyrównanego meczu w dniu dzisiejszym, gdzie zobaczymy australijsko-hiszpańskie starcie. Sprawdźcie, co proponujemy na US Open!
Andy Murray vs Matteo Berrettini: typy i kursy bukmacherskie (02.09.2022 r. – 18:00)
Już od samego początku naszego kuponu zapowiada się bardzo ciekawe widowisko z dwoma mocnymi nazwiskami w tourze. Z jednej strony siatki ustawi się gladiator w stawce tenisistów, a więc Andy Murray, który postara się przeciwstawić faworyzowanego w tym meczu Włochowi, Matteo Berrettiniemu. Panowie spotkają się na korcie Arthur Ashe Stadium, na którym otworzą dzienną sesję tenisowego święta w USA. Panowie mieli już okazję spotkać się w tym roku, a w swoich karierach widzieli się na korcie już trzykrotnie. Obecnie lepszy bilans meczów bezpośrednich stoi po stronie Włocha, który z wiadomych względów, głównie fizycznych, jest na korcie szybszy i bardziej mobilny. Panowie z pewnością będą pilnowali swojego podania, którym kontrolują starcia, w jakich występują. Obaj są po czterosetowych pojedynkach w poprzedniej rundzie, ale szybkość regeneracji wydaje mi się, że stoi po stronie Włocha. Dużo bardziej podania pilnuje właśnie Matteo, który może nie odczytuje tak serwisów podających rywali, ale lepiej gra moim zdaniem ofensywnie, co pewnie może przeważyć w dzisiejszym pojedynku. Bez dwóch zdań, obaj są zawodnikami już doświadczonymi w grze na kortach szlemowych, ale kibice pewnie będą bardziej stali po stronie Brytyjczyka. Sądzę, że im mecz będzie dłuższy, tym większe szanse na wygraną stoją po stronie Włocha. Może być tak, że lepiej w spotkanie wejdzie Andy, który będzie jeszcze o większej sile swojego organizmu i może lepiej rozdysponowywać swoje zagrania, gdyż ma większe umiejętności gry o różnych rozwiązaniach. Patrząc jednak na całokształt z dotychczasowych meczów, pomimo nie powalającej gry Włocha, to on dzisiaj jest faworytem spotkania, z czym w pełni się zgadzam. Nasz dzisiejszy kupon zagramy w Etoto, gdzie można założyć konto z naszego kodu promocyjnego!
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
Pekin 2019 – 2:0 Andy Murray (7:6, 7:6) twarda
Londyn 2021 – 2:0 Metteo Berrettini (6:3, 6:3) trawiasta
Stuttgart 2022 – 2:1 Matteo Berrettini (6:4, 5:7, 6:3) trawiasta
Mecze na twardej nawierzchni w tej części sezonu:
Andy Murray:
Waszyngton: przegrana z: Mikeal Ymer – 1:2 (6:7, 6:4, 1:6)
Montreal: przegrana z: Taylor Fritz – 0:2 (1:6, 3:6)
Cincinnati: wygrana z: Stan Wawrinka – 2:1 (7:6, 5:7, 7:5); przegrana z: Cameron Norrie – 1:2 (6:3; 3:6; 4:6)
US Open: wygrana z: Francisco Cerundolo – 3:0 (7:5, 6:3, 6:3); Emilio Nava – 3:1 (5:7, 6:3, 6:1, 6:0)
Matteo Berrettini:
Montreal: przegrana z: Pablo Carreno-Busta – 0:2 (3:6, 2:6)
Cincinnati: przegrana z: Frances Tiafoe – 1:2 (6:&, 6:4, 6:7)
US Open: wygrana z: Nicolas Jarry – 3:0 (6:2, 6:3, 6:3); Hugo Granier – 3:1 (2:6, 6:1, 7:6, 7:6)
Co proponuję?
Ten mecz nie powinien należeć do najłatwiejszych dla obu z panów, jednak ja dzisiaj postawię na młodość. Dobrze wiemy, jakie są problemy zdrowotne Murraya i jeżeli mecz zacznie się wydłużać, to jego szanse znacznie spadają. Dodatkowo częściej oddaje swoje podanie i to ze znacznie mniej utytułowanymi rywalami, co także daje mi dzisiaj nadzieję, że będzie to korzyść dla Matteo. Z pewnością będzie posyłał bardzo dużą ilość slajsów, a co za tym idzie, zmusi Brytyjczyka do dużej ilości przysiadów do piłki, a przy jego problemach z biodrem, może okazać się to zbyt uciążliwe. Włoch wie, jak powinno się grać z Andym, dlatego dzisiaj stawiam na jego wygraną!
Alja Tomljanovic vs Serena Williams: typy i kursy bukmacherskie (03.09.2022 r. – 01:00)
Jeżeli chodzi o weteranki na tym turnieju, to bez wątpienia jest nią Serena Williams, która postawiła już dwa kroki w swoim występie, która jak sama określiła, Last Dance. Jest to dla niej ostatni turniej, po którym zakończy swoją karierę w zawodowym tenisie. Bez wątpienia jest to zawodniczka utytułowana i o jednym z największych osiągnięć dla kobiecego tenisa. Ma ogromne wsparcie ze strony kibiców. Jest na bilbordach niemalże każdego budynku w centrum US Open. Całe show na jej temat i organizacja jej meczów, gdzie jeszcze nie zagrała ani jednego meczu nie w sesji wieczornej na głównym korcie, to wszystko po to, aby w przypadku przegranego pojedynku, mogła godnie i przy całym stadionie odejść z rywalizacji tenisowej kobiet. Sądzę, że z meczu na mecz będzie miała coraz trudniej i to głównie przez swoją fizyczność, która zdecydowanie spadła w kontekście całej kariery. OD prawie dwóch lat nie było jej w głównym tourze, a jej powrót skazywany był na szybką porażkę. Widać jednak, że jest mocno zmotywowana do tego, aby jak najdłużej pozostać w grze o triumf, ale sama o tym mówi, że jej organizm nie jest wystarczająco przygotowany, aby zdziałać taki cud. Jednak Australijka ma bardzo duże skoki i zjazdy swojej formy w obecnej części na twardej nawierzchni, tak więc moim zdaniem, awansować może każda.
Last Dance Sereny gramy dzisiaj w Etoto! Odbierz freebet za rejestrację z Zagranie!
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich
Mecze na twardej nawierzchni w tej części sezonu:
Alja Tomljanovic:
Waszyngton: wygrana z: Sloane Stephens – 2:0 (6:1, 6:4 -); przegrana z: Ludmila Samsonova – 1:2 (6:4, 3:6, 2:6)
Kwalifikacje Toronto: wygrana z: Kimberly Birrell – 2:0 (7:5, 7:6); Hariet Dart – 2:1 – (4:6, 6:1, 6:3)
Toronto: wygrana z: Veronica Kudermetova – 2:1 (6:4, 2:6, 7:6); przegrana z: Iga Świątek – 0:2 (1:6, 2:6)
Cincinnati kwalifikacje: wygrana z: Clara Tauson – 2:0 (6:2, 6:3); Nuria Parrizas-Diaz – 2:1 (4:6, 6:1, 6:1)
Cincinnati: wygrana z: Taylor Townsend – 2:1 (6:4, 3:6, 7:5); Paula Badosa – 2:1 (6:7, 6:0, 6:2); Vertonica Kudermetova – 2:1 (3:6, 7:6, 6:3); przegrana z: Petra Kvitova – 0:2 (3:6, 2:6)
US Open: wygrana z: Karolina Muchova – 2:0 (6:3, 7:6); Evgenia Rodina – 2:1 (1:6, 6:2, 7:5)
Serena Williams:
Toronto: wygrana z: Nuria Perrizas-Diaz – 2:0 (6:3, 6:4); przegrana z: Belinda Bencic – 0:2 (2:6, 4:6)
Cincinnati: przegrana z: Emma Raducanu – 0:2 (4:6, 0:6)
US Open: wygrana z: Danka Kovinic – 2:0 (6:3, 6:3); Anett Kontaveit – 2:1 (7:6, 2:6, 6:2)
Co proponuję?
W tym meczu jestem w stanie uwierzyć, że to Serena awansuje do kolejnej rundy, ale patrząc na jej grę i to, jak porusza się po korcie, nie uważam, że będzie to spotkanie z cyklu, szybkie 2:0 i do domu. Bardzo możliwe, że to właśnie z Tomljanovic bardziej namęczy się, a niżeli przy pojedynku z Anett Kontaveit, która ostatnio jest zupełnie poza formą. Amerykanka bardzo słabo porusza się po korcie, a jedynie opiera swoją grę na siłowych uderzeniach po całej długości kortu. Jeżeli Alja umiejętnie podejdzie do meczu, a na to liczę, gdyż nie raz pokazała już, że potrafi grać z teoretycznie lepszymi rywalkami, to powinna być blisko wyniku gwarantującego awans do kolejnej rundy. Ja proponuję handicap gemów w stronę Australijki!
Pablo Carreno-Busta vs Alex de Minaur: typy i kursy bukmacherskie (02.09.2022 r. – 23:00)
Ostatni mecz na naszym kuponie, który przyszedł mi do głowy, to starcie w rywalizacji panów, gdzie powstała bardzo ciekawa para w trzeciej rundzie na kortach w US Open. Na swojej drodze staną po raz trzeci: Alex de Minaur oraz Pablo Carreno-Busta. Hiszpana już mieliśmy okazję poznać, przy okazji poprzedniej analizy z dnia jego pojedynku, gdzie wywiązał się z roli faworyta i wygrał w czterech setach z Alexandrem Bublikiem. Jego gra jest dosyć stabilna, jednak trzeba zwrócić uwagę, że przynajmniej na ten moment nie forsuje się zbytnio, aby dominować na korcie. Jeżeli jest to jego pełne przygotowanie, to określa to zupełnie odwrotny obraz tego, jakiego zawodnika widzieliśmy w Montrealu. Możliwe, że odczuwa trochę zmęczenia po tak wyczerpującym turnieju, ale ja nie wierzę, że zawodnik o takim doświadczeniu i potencjale nie będzie miał umiejętności regeneracji i przygotowania do każdego, nawet najdłuższego meczu, w ostatnim, tak ważnym turnieju w sezonie. Bardzo dobre wyniki na hardach w ostatnim czasie, które postara się przerwać Alex de Minaur. Zawodnik, którego bardzo lubię, jednak jego osoba i dobre wyniki na turniejach szlemowych, to zupełnie nieidąca ze sobą para. Jednak Australijczyk już pokazał w dwóch poprzednich meczach, że może to jest ten turniej, w którym się to może odmienić. Na kortach w Nowym Jorku stracił seta z Garinem, ale pozostała część gry w jego wykonaniu była na bardzo wysokim poziomie, o czym świadczą wysokie wygrane w setach. Obaj panowie mają argumenty do wygrania tego pojedynku, tak więc dla kogo awans do czwartej rundy? Pamiętajcie, że wszystkie nasze propozycje znajdziecie na naszej stronie Zagranie.com w zakładce Typy na tenis!
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
Roland Garros 2019 – 3:0 Pablo Carreno-Busta (6:3, 6:1, 6:1) ziemna
ROV 2020 – 2:0 Alex de Minaur – (7:5, 6:4) ziemna
Mecze na twardej nawierzchni w tej części sezonu:
Pablo Carreno-Busta:
Montreal: wygrana z: Matteo Berrettini – 2:0 (6:3, 6:2); Holger Rune – 2:0 (6:0, 6:3); Jannik Sinner – 2:0 (6:2, 6:4); Jack Draper – 2:0 (7:6, 6:1); Daniel Evans – 2:1 (7:5, 6:7, 6:2); Hubert Hurkacz – 2:1 (3:6, 6:3, 6:3) wygrana w turnieju
Cincinnati: przegrana z: Miomir Kecmanovic – 1:2 (6:1, 5:7, 6:7)
US Open: wygrana z: Dominic Thiem – 3:1 (7:5, 6:1, 5:7, 6:3); Alexander Bublik – 3:1 (4:6, 6:4, 6:3, 7:6)
Alex de Minaur:
Atlanta: wygrana z: James Duckworth – 2:0 (6:4, 6:4); Adrian Mannarino – 2:1 (4:6, 6:3, 6:0); Ilja Ivashka – 2:1 (5:7, 6:2, 6:2); Jenson Brooksby – 2:0 (6:3, 6:3) wygrana w turnieju
Waszyngton: przegrana z: Yoshihito Nishioka – 1:2 (6:3, 6:7, 2:6)
Montreal: wygrana z: Denis Shapovalov – 2:0 (7:5, 7:6); Grigor Dimitrov – 2:0 (7:6, 7:5); przegrana z: Nick Kyrgios – 0:2 (2:6, 3:6)
Cincinnati: wygrana z: Henri Laaksonen – 2:0 (6:2, 6:2); przegrana z: Felix Auger-Aliassime – 0:2 (3:6, 2:6)
US Open: wygrana z: Filip Krajinovic – 3:0 (7:5, 6:2, 6:3); Christian Garin – 3:1 (6:3, 6:0, 4:6, 6:2)
Co proponuję?
Szczerze powiedziawszy, nie potrafię zdecydować się na to, który z tych panów może awansować do kolejnej rundy. Sądzę, że są obecnie na bardzo podobnym poziomie w tym turnieju i mecz może potrwać naprawdę długo. Pablo gra bardziej stabilnie w wymianach, a znowu Alex gra chaotycznie, ale przy tak szybkich kortach dużą wartość swojej gry zyskuje Australijczyk, który lubi przyspieszać i grać nieszablonowo. Sądzę, że bardzo ważnym czynnikiem będzie returnowanie serwisu rywala, a do tego lepsze podejście mentalne. Panowie znają się z bezpośrednich pojedynków, a sądzę, że ich obecny moment w karierze względem doświadczenia, pozwoli na długi mecz. Stawiam, że pojedynek będzie trwać minimum 35. gemów!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze