Stara Dama wreszcie z ligowym kompletem punktów? Miks Serie A z Ligue 1 o 226 PLN

Dusan Vlahovic

W niedzielę na włoskich i francuskich boiskach odbędzie się sporo ciekawych starć. Na tapet wezmę zatem po jednym meczu z Ligue 1 oraz Serie A, a konkretnie będą to starcia Monaco z Rennes oraz Fiorentiny z Juventusem. Moje wczorajsze propozycje na Serie A okazały się trafne i przyniosły profit. A jak będzie dziś? Życzę przyjemnej lektury i zieloności na kuponach!

Betfan kod promocyjny.

Zanim przejdziemy do omówienia dzisiejszych meczów wspomnę jeszcze o atrakcyjnej ofercie powitalnej w BETFAN. U tego bukmachera każdy nowy gracz może skorzystać z potrojenia pierwszego depozytu, uzyskując aż 300 PLN bonusu. Aby go odebrać, załóż konto z naszym kodem promocyjnym do BETFAN, wpłać minimum 50 PLN na depozyt i odbierz 200% bonusu od tej wpłaty. Dzięki temu możesz grać swoje typy dnia nawet za 450 PLN, wpłacając zaledwie 150 PLN. Życzę powodzenia, a tymczasem przechodzimy do dzisiejszych zmagań we Francji i Italii.

betfan bonus powitalny

AS Monaco FC vs Stade Rennais FC

Ekipa z Księstwa Monako w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze i zasłużenie znajduje się w ścisłej czołówce ligi. Po bardzo nieudanej poprzedniej kampanii, a zwłaszcza jej końcówce, w której to ASM zanotowało serię porażek i ostatecznie wypadło poza europejskie puchary, tym razem wiele wskazuje na to, że uda mu się dopiąć swego i zagrać w rozgrywkach spod szyldu UEFA. Celem podopiecznych Adiego Huttera jest gra w Lidze Mistrzów, do której bezpośrednio wchodzą trzy najlepsze ekipy, zaś czwarta otrzyma prawo gry w eliminacjach. Dziś Monakijczycy są na czwartej pozycji, lecz ich strata do wicelidera z Brestu wynosi zaledwie jeden punkt. W ostatnich tygodniach Monaco gra dobrze, co potwierdza seria pięciu starć bez porażki. Remis 2-2 z Lorient można wprawdzie uznać za wpadkę, lecz z drugiej strony team ten podzielił się punktami również z PSG, które jest zdecydowanym liderem ligi i murowanym faworytem do mistrzostwa. Mecz z Rennes będzie dla tej ekipy kolejnym ważnym przetarciem, którego wynik będzie miał spore znaczenie dla końcowej układanki w górze tabeli.

Les Rogues-et-Noirs w kampanii 2023/24 generalnie rozczarowują. Ekipa ta chciała zrobić krok w przód i awansować do Ligi Mistrzów, a tymczasem musi bić się o udział w europejskich pucharach w ogóle, ponieważ zgubiła sporo punktów. Dziś Rennes jest na ósmym miejscu w tabeli Ligue 1, a jego strata do zamykającej strefę Top6 Nicei wynosi cztery punkty. Zespół ten ma za sobą zmianę trenera, ponieważ zwolnionego w listopadzie 2023 Bruno Genesio zastąpił Julien Stephan, czyli jego poprzednik. Pod wodzą nowego-starego trenera zespół Rennes zrobił mały krok naprzód, lecz dalej zdarzają mu się wpadki, takie jak zanotowana w ubiegłej kolejce porażka 0-2 ze Strasbourgiem. Na domiar złego Czerwono-Czarni w ubiegłą środę odpadli też z Coupe de France, przegrywając w półfinale z PSG, więc do meczu z Monaco podejdą po dwóch porażkach z rzędu.

Statystyki

  • Monaco nie przegrało od 5 meczów
  • Rennes zwyciężyło w 1 z 5 poprzednich starć
  • 12 z 14 poprzednich meczów Monaco to wyniki BTTS
  • 6 z 10 ostatnich starć Rennes to wyniki BTTS
  • 13 z 14 poprzednich meczów bezpośrednich to rezultaty z bramkami z obu stron
AS Monaco
Apr 07, 2024
17:05
Rennes
Kursy mogą ulec zmianie. Aktualizacja z dnia: 07:02, 6 kwietnia 2024 07:02.

Co obstawiać?

W teorii faworytami tego starcia będą gospodarze. Monaco na dystansie całego sezonu prezentuje lepszą i stabilniejszą formę, lecz potencjał obu drużyn jest do siebie zbliżony, więc możliwe, że podrażnione dwiema porażkami Rennes zdoła zawalczyć w tym meczu choćby o punkt. Nie zagram więc tutaj w systemie 1X2 ani z podpórkami, a obstawię BTTS, czyli gole z obu stron. Jedni i drudzy prezentują ofensywny styl gry i lepiej spisują się pod bramką rywala, niż pod własną, co sprawia, że należy oczekiwać tutaj otwartego starcia, w którym oba zespoły strzelą minimum jednego gola. W ostatnich meczach bezpośrednich taki wynik notowany był niemal za każdym razem, więc bardzo możliwe, że podobnie będzie także dzisiejszego popołudnia.

obie drużyny strzelą gola
Kurs: 1,57
Zagraj!

Juventus FC vs ACF Fiorentina

Stara Dama po okresie dobrej gry wpadła w wyraźny kryzys. 27 stycznia podopieczni Massimilano Allegrego zremisowali u siebie 1-1 z Empoli i był to pierwszy symptom słabszej dyspozycji, wszak w ośmiu kolejnych starciach ligowych team ten zaliczył tylko jedną wygraną, w międzyczasie nie tylko tracąc szanse na zdobycie scudetto, ale również dając się wyprzedzić Milanowi i spadając na trzecią pozycję w tabeli Serie A. Dziś Juventus musi skupić się na obronie miejsca w strefie Top4, która uprawnia do gry w Lidze Mistrzów. Choć w ubiegłej kolejce przegrał on 0-1 z Lazio, to w miniony wtorek pokonał tego rywala 1-0 w pierwszym meczu półfinału Pucharu Włoch, więc można powiedzieć, że zanotował przełamanie. Teraz pora więc na pierwsze od czterech kolejek zwycięstwo w lidze. W przeciwnym wypadku sytuacja Juventusu stanie się nieciekawa, ponieważ kolejka zespołów gotowych zająć jego miejsce w najlepszej czwórce jest spora, a dziś przewaga Juve nad piątą Romą wynosi cztery punkty.

La Viola jak co roku balansuje na granicy strefy premiowanej grą w europejskich pucharach. Przed dwoma laty zespół ten zajął siódme miejsce i grę w Lidze Konferencji zawdzięczał Interowi, który zdobył wówczas Puchar Włoch, przekazując jedno miejsce w europucharach na poczet rozgrywek ligowych. W ubiegłej kampanii Fiorentina natomiast znalazła się w pucharach pomimo ósmego miejsca kosztem Juventusu, który został wykluczony przez UEFA. Tym razem ekipie ze stolicy Toskanii może już zabraknąć szczęścia, ponieważ dziś jest ona na 10. miejscu w ligowej tabeli, a jej strata do szóstej Atalanty wynosi siedem punktów. Jeśli ekipa Vincenzo Italiano chce powalczyć o awans do pucharów drogą ligową, musi postarać się dziś o komplet punktów z Juventusem. Warto dodać jednak, że zespół ten jest bliski awansu do finału Pucharu Włoch, ponieważ w ubiegłą środę ograł 1-0 Atalantę w pierwszym meczu półfinałowym. W lidze jednak prezentuje się zmiennie, a przed tygodniem przegrał 1-2 z Milanem na własnym obiekcie. Nie jest to zatem dobry prognostyk przed wyjazdowym meczem z równie mocno potrzebującym punktów zespołem Juventusu.

Serie A: 31. kolejka

Kto wygra?
ACF Fiorentina 0%
padnie remis 50%
Juventus FC 50%
2+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • ACF Fiorentina
  • padnie remis
  • Juventus FC

Statystyki

  • Juventus wygrał 1 z 5 ostatnich meczów
  • Fiorentina zwyciężyła 2 z 5 poprzednich starć
  • 6 z 10 poprzednich meczów Starej Damy to wyniki under 2,5 gola
  • 4 z 5 ostatnich starć Fiorentiny to rezultaty BTTS
  • 8 poprzednich starć bezpośrednich kończyło się underem 2,5 gola
Juventus FC
Apr 07, 2024
20:45
Fiorentina
Kursy mogą ulec zmianie. Aktualizacja z dnia: 07:10, 6 kwietnia 2024 07:10.

Co obstawiać?

Prezentowane wyżej kursy pokazują, że w roli faworytów tego meczu wystąpią Bianconeri. Juventus w ostatnich tygodniach jest jednak w nie najlepszej formie, zaś Fiorentina od kilku tygodni gra w kratkę, więc obstawianie rynku 1X2 w tym przypadku może okazać się bardzo loteryjne. Moim typem na ten mecz będzie połączenie underu 3,5 gola z overem 3,5 kartki. Juve to zespół, który prezentuje defensywny styl gry, a Fiorentina w meczach z tym rywalem również nie decyduje się na odważne nastawienie, a raczej dostosowuje do sposobu gry przeciwnika. Pokazują to ostatnie mecze bezpośrednie, w których rzadko kiedy padają więcej niż dwa gole. Mecze tych zespołów na ogół obfitują również w kartki, wszak wskazana przeze mnie linia przekroczona została w dziewięciu z dziesięciu ostatnich meczów pomiędzy nimi. Powodzenie takiej kombinacji jest zatem bardzo prawdopodobne i jest ona warta obstawienia po kursie 1,64, który możesz wygenerować poprzez dostępny w BETFAN BetBuilder. Zachęcam ponadto do sprawdzenia innych typów piłkarskich, które znajdziesz na naszym portalu. Życzę powodzenia i samych zielonych kuponów!

BetBuilder: poniżej 3,5 gola i powyżej 3,5 kartki
Kurs: 1,64
Zagraj!
Kupon double Serie A Ligue 1 07 kwietnia BETFAN
betfan bonus powitalny

Obrazek w tle: fot. Antonio Balasco/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

Zaloguj się aby dodawać komentarze