Stadio Olimpico zobaczy kolejną bramkową kanonadę? Gramy o 242 PLN!
W 11. kolejce Serie A czeka nas ciekawie zapowiadające się starcie między AS Romą a Udinese. Oba zespoły znajdują się w dobrej formie i prezentują ofensywny styl gry, co zapowiada emocjonujące widowisko na Stadio Olimpico.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA NA GOLA WYBRANEJ DRUŻYNY W MECZU MAN CITY - LIVERPOOL: 400 zł
AS Roma vs Udinese
Skorzystaj z oferty powitalnej Superbet, dostępnej z naszym kodem promocyjnym! AS Roma wkroczyła w nową erę, której głównym symbolem ma być stabilizacja i powrót do systematyczności w działaniu. Po miesiącach pełnych niepewności, zmian i rozczarowań, klub ze stolicy Włoch zdecydował się postawić na człowieka, który od lat uchodzi za jednego z najbardziej konsekwentnych szkoleniowców w Serie A – Giana Piero Gasperiniego. Były trener Atalanty, znany z budowania zespołów o wyraźnej tożsamości taktycznej, wysokiej intensywności gry i rozwijania piłkarzy, ma nadać Romie nowy kierunek. Jego przyjście to także sygnał, że klub chce iść w stronę przemyślanego projektu, a nie krótkotrwałych eksperymentów.
Wraz z Gasperinim przyszły znaczące zmiany w kadrze. Roma zdecydowała się na odważne czystki – pożegnano się z zawodnikami, którzy przez lata stanowili o sile drużyny, ale nie dawali już oczekiwanej jakości. Z klubem rozstali się Nicola Zalewski, Enzo Le Fée, Leandro Paredes oraz Tammy Abraham. W ich miejsce sprowadzono graczy, którzy mogą wydawać się nieoczywistymi wyborami, lecz pasują do filozofii Gasperiniego – Wesley z Flamengo oraz Neil El Aynaoui z Lens to piłkarze uniwersalni, waleczni i gotowi do gry w intensywnym systemie.
Jeśli chodzi o wyniki, Roma prezentuje się stabilnie, choć bez wielkich fajerwerków. Po 10 kolejkach Serie A ma 21 punktów, co daje jej miejsce w czołówce i realną walkę o mistrzostwo. Styl gry jest wyraźnie bardziej uporządkowany niż w poprzednich sezonach – drużyna potrafi kontrolować tempo meczu, grać wysoko pressingiem i skutecznie ograniczać błędy w defensywie. Problemem pozostaje jednak skuteczność napastników. Artem Dovbyk zdobył zaledwie 2 gole, Paulo Dybala tylko 1, a Evan Ferguson wciąż czeka na swoje pierwsze trafienie. Paradoksalnie najlepszym strzelcem Romy jest 22-letni Matías Soulé, który często gra za plecami napastników, a mimo to ma już na koncie 3 bramki.
W europejskich pucharach sytuacja jest mniej optymistyczna. Po czterech kolejkach Ligi Europy Roma ma na koncie 6 punktów, ale obie porażki – szczególnie te odniesione u siebie z Lille i Viktorią Pilzno – wzbudziły niepokój kibiców. Mimo to Gasperini wciąż cieszy się dużym zaufaniem, a jego projekt zaczyna nabierać kształtu. Rzymianie nie przypominają już drużyny chaotycznej i szarpanej emocjami – powoli stają się zespołem z planem i tożsamością, który może wkrótce nawiązać do najlepszych lat w historii klubu.
Udinese zaskakuje solidnością i konsekwencją w grze. Po 10 kolejkach zespół z Friuli ma na swoim koncie 15 punktów, co jak na ich możliwości kadrowe i budżet, należy uznać za bardzo dobry wynik. Kluczową postacią w tym sukcesie jest Kosta Runjaić, dobrze znany polskim kibicom z pracy w Pogoni Szczecin i Legii Warszawa. Niemiecki szkoleniowiec, który w poprzednim sezonie był już bliski utraty posady, zdołał jednak zażegnać kryzys i utrzymać zaufanie władz klubu. Dziś decyzja o pozostawieniu go na stanowisku wydaje się absolutnie słuszna – Runjaić poukładał drużynę, wprowadził dyscyplinę taktyczną i wyraźny styl, który przynosi efekty.
Udinese pod jego wodzą stało się zespołem niezwykle zorganizowanym w defensywie, ale też coraz odważniej grającym do przodu. W tym sezonie udało im się pokonać Inter Mediolan i Atalantę Bergamo, co najlepiej pokazuje potencjał drużyny. Szczególnie wygrana z Atalantą miała wymiar symboliczny – był to pierwszy triumf Udinese nad ekipą z Bergamo u siebie od 2017 roku, co dla kibiców miało wymiar niemal historyczny.
Nie można jednak zapominać, że latem klub przeszedł spore przemeblowanie. Z Udinese odeszło trzech kluczowych zawodników: Jaka Bijol, Lazar Samardžić i Nehuén Pérez – wszyscy sprzedani za łączną kwotę około 60 milionów euro. Strata tak ważnych ogniw mogła zachwiać stabilnością drużyny, ale Runjaić i działacze klubu zareagowali szybko, sprowadzając nowych piłkarzy i budując zrównoważony skład. Największym wzmocnieniem okazał się jednak Nicolo Zaniolo, który po nieudanej przygodzie w Galatasaray wrócił do Włoch na zasadzie wypożyczenia. Jego forma w ostatnich tygodniach imponuje – 3 gole w 4 meczach mówią same za siebie. Drużyna zaczyna przypominać czasy świetności, gdy potrafiła regularnie punktować z czołówką Serie A. Jeśli ta forma się utrzyma, zespół z Udine może włączyć się nawet do walki o miejsce w europejskich pucharach – co jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się nierealne. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Co typuję w tym spotkaniu?
Udinese to zespół, który potrafi naprawdę „ukąsić” nawet dużo silniejszych rywali. Ekipa Kosty Runjaicia nie boi się grać odważnie i zawsze szuka swoich szans w ataku. Atutem Udinese w najbliższym starciu z Romą będzie też świeżość i przygotowanie fizyczne – w przeciwieństwie do rzymian, którzy w tygodniu rozgrywali trudny i wyczerpujący mecz z Rangersami w europejskich pucharach. W Serie A na własnym stadionie Roma zdobyła 9 punktów w 5 meczach, natomiast w europejskich rozgrywkach – 0 punktów w dwóch spotkaniach u siebie, co jasno pokazuje, że Olimpico nie jest już dla nich twierdzą. Jeśli spojrzymy na ostatnie bezpośrednie starcia obu drużyn, można spodziewać się emocji i bramek – padały tam wyniki 2:1, 3:0, 1:2 czy 3:1, czyli spotkania pełne ofensywnej gry. Dodatkowo, w sześciu z siedmiu ostatnich meczów Udinese padł wynik z bramkami obu stron (BTTS), co doskonale oddaje ich styl – atakują odważnie, ale i często ryzykują w defensywie. Biorąc pod uwagę formę Udinese, ich umiejętność wykorzystywania błędów rywala oraz fakt, że Roma nie jest w najlepszym rytmie, typuję „BTTS i powyżej 2.5 gola”. Szykuje się widowisko pełne ofensywnej gry i wymiany ciosów. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
FOT: Independent Photo Agency Srl/Alamy
