Środowy poranek na Antypodach! Kangury będą nam sprzyjać? Gramy o 247 PLN
fot. Xinhua
Ktoś tęsknił za porannymi emocjami? Dobrze się składa, ponieważ pomimo przerwy reprezentacyjnej swoje spotkania rozgrywa australijska A-League. Co jakiś czas zerkam w tę stronę i trzeba przyznać, że jest to bardzo interesująca liga, która ma wiele zwrotów akcji. Na dzisiaj przygotowałem skromne AKO do zagrania w Superbet. Zapraszam do lektury i do sprawdzenia bonusów u tego bukmachera!
Odbierz bonus powitalny do 1084 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Załóż konto i odbierz bonus -> LINK
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Wellington Phoenix vs Melbourne Victory (24.03. godz. 9:05)
The Nix są jedną z bardziej pokrzywdzonych ekip od poprzedniego sezonu. Jeżeli ktoś nie wie, to warto wspomnieć, że to jedyny klub w A-League z Nowej Zelandii. Jako że mamy czas pandemii to Wellington Phoenix zamknięte jest w Australii i swoje spotkania rozgrywa głównie w Wollongong, ale zdarza się także inna lokalizacja jak starcie z Brisbane Roar w Newcastle. Nie jest to komfortowa sytuacja i z pewnością ich pozycja w tabeli byłaby wyższa, gdyby nie te zawirowania. Trzeba sobie jednak powiedzieć, że pomimo tych problemów nie jest wcale najgorzej i ostatnie wyniki to potwierdzają. Widoczna jest dobra forma przede wszystkim w ofensywie i starta punktów w ostatnim meczu była niesprawiedliwa. Jedną z gwiazd formalnych gospodarzy jest kapitan Ulises Davila były zawodnik m.in. Chelsea. Czy poprowadzi drużynę z Nowej Zelandii do zwycięstwa?
Przyjezdni zawodzą i wystarczy jedynie spojrzeć na tabelę A-League. Ja zespół z Melbourne dobrze znam z występów w Azjatyckiej Lidze Mistrzów na przełomie listopada i grudnia, gdzie udanie typowaliśmy tamte rozgrywki. Tam udało się nawet awansować z wymagającej grupy, ale w 1/8 finału ulegli późniejszemu tryumfatorowi Ulsan Hyundai. Nie mniej jednak tamte wydarzenia dawały kibicom The Victory nadzieję na udaną kampanię australijskiej ekstraklasy. Nie ma co liczyć na udział w międzynarodowych pucharach w przyszłym sezonie, bo ich strata do play-off jest zbyt duża, ale należy powalczyć o jak najlepszy wynik na koniec rozgrywek. Całe szczęście, że jest to zamknięta liga i nikt nie spada, co pozwala tworzyć sobie plany. Czy goście będą w stanie przełamać złą passę?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Wellington Phoenix w lidze zakończyło się remisem 1:1 z Brisbane Roar
- Wellington Phoenix znajduje się na 10. miejscu w lidze z dorobkiem 12 punktów
- Ich bilans meczów w roli gospodarza to 1 zwycięstwo, 2 remisy i 3 porażki
- Ostatnie spotkanie Melbourne Victory w lidze zakończyło się porażką 1:3 z Adelaide United
- Melbourne Victory znajduje się na 12. miejscu w lidze z dorobkiem 7 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 1 remis i 3 porażki
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Melbourne Victory 2:0
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami, zakończyły się 1 wygraną formalnych gospodarzy, 2 remisami i 2 zwycięstwami gości
Co obstawiać?
Jest to dziwny i trudny sezon A-League, bo kolejki nie są rozgrywane jedna po drugiej, pojawia się wirus w szatni i spotkania często są przekładane. Tego doświadczyło Melbourne Victory i ostatnie raz na boisku piłkarze tego klubu pojawili się 11 dni temu. Ich przeciwnicy z Nowej Zelandii przez ten okres dwukrotnie mierzyli się w lidze i to może wyjść dla nich na plus, ponieważ są w rytmie meczowym oraz czucie piłki jest naturalnie lepsze. Pomimo tego, że Wellington Phoenix nie jest w stanie korzystać z atutu własnego stadionu, to radzi sobie całkiem przyzwoicie i w ich stronę też pójdę. Jestem zdania, że pokonają swoich przeciwników, a ich forma idzie w górę w przeciwieństwie do rywali.
Koniecznie sprawdź opinie o Superbet!
Perth Glory vs Sydney FC (24.03. godz. 11:20)
Przenosimy się już do Perth, gdzie miejscowe Glory podejmie mistrza australijskiej ekstraklasy, a więc Sydney FC. Gospodarzy również możemy kojarzyć z udziału w Azjatyckiej Lidze Mistrzów, gdzie dosyć szybko pożegnali się z turniejem i prócz jednego meczu przegrywali, jak leci. To jest jednak przeszłość i trzeba powalczyć o play-offy, które mogą dać ponowny udział w międzynarodowych rozgrywkach. Początek kampanii A-League był dla nich udany. Cztery wygrane na sześć rozegranych spotkań to bardzo dobry bilans, który ostatnio się pogorszył. Od czterech meczów ekipa z Perth nie cieszyła się z kompletu punktów, ale warto wspomnieć, że większość z tych pojedynków rozgrywała na obcych obiektach. U siebie Glory czuje się jak ryba w wodzie i czeka nas ciekawe starcie podczas środowego południa. Czy postawią się dzisiaj mistrzom?
The Sky Blues to najbardziej utytułowana drużyna A-League, która sięgała po mistrzostwo kraju już pięciokrotnie. Dwie ostatnie kampanie to dominacja przyjezdnych, którzy nie mieli sobie równych. Teraz naturalnie marzą o trzecim sukcesie z rzędu i patrząc na aktualną tabelę, nie wygląda to kolorowo, ale mamy jeszcze sporo kampanii przed nami. Trzeba złapać się do play-off, a potem walczyć na całego. Nie mniej jednak kadrowo jest to mocny zespół, który jest w stanie pokonać każdego na krajowym podwórku. Sporym wzmocnieniem może okazać się Bobo, który wraca do Sydney po wojażach w Turcji, Indii i Brazylii. Jest to napastnik, który błyszczał na boiskach australijskiej ekstraklasy i szczególnie w sezonie 2017/2018 dokonał czegoś wyjątkowego, zdobywając aż 27 trafień. Jak na razie częściej wchodzi z ławki, niż występuje od pierwszych minut. Czy nawiąże jeszcze do tych udanych czasów?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Perth Glory w lidze zakończyło się porażką 0:3 z WS Wanderers
- Perth Glory znajduje się na 9. miejscu w lidze z dorobkiem 13 punktów
- Ich bilans meczów domowych to 2 zwycięstwa i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie Sydney FC w lidze zakończyło się zwycięstwem 2:1 z Newcastle Jets
- Sydney FC znajduje się na 6. miejscu w lidze z dorobkiem 18 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych to 2 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Sydney FC 2:0
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Perth Glory, zakończyły się 1 wygraną gospodarzy, 1 remisem i 4 zwycięstwami gości
Co obstawiać?
Szczerze mówiąc, tutaj możemy spodziewać się wszystkiego. Obie ekipy lepiej czują się w ataku niż w defensywie, co widać po zdobyczy bramkowej. Perth Glory nieco gorzej prezentowało się w ostatnim czasie, ale należy zwrócić uwagę, że trzy mecze były wyjazdowe. U siebie to całkiem inna bajka i mogą realnie postawić się mistrzom A-League. Moim typem będą rzuty rożne. Oba kluby są overowe w tym elemencie, a że spodziewam się ciężkiej przeprawy The Sky Blues to oni też z pewnością coś od siebie dołożą. Korzystam z zakładów w Superbet i pobieram linię 9.5 kornerów na ten pojedynek.
Skorzystaj z kodu promocyjnego od Superbet już dziś!
Dodatkowe 1084 PLN bonusu w Superbet!
- Załóż konto w Superbet z linku: zagranie.com/goto/superbet
- Wypłać depozyt o wysokości minimum 50 PLN, a otrzymasz 100% tej kwoty w formie bonusu
- Obrót bonusem jest jednokrotny
- Kurs minimalny podczas obrotu bonusem wynosi 1,80, a na kuponie muszą być przynajmniej dwa zdarzenia
- Czas na obrót bonusem: 7 dni
- Dodatkowo możesz otrzymać “tydzień bez ryzyka” do 1000 PLN oraz freebet w wysokości 34 PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze