Środowy kupon bez ryzyka na eliminacje LM z kursem 3,52!
Środowy wieczór przynosi nam kolejne trzy spotkania czwartej rundy eliminacji do Champions League! Dziś weźmiemy pod lupę dwa z nich i poszukamy typów na mecze Ajaxu Amsterdam z APOELem Nikozja oraz Clubu Brugge z LASKiem Linz.
Nie masz konta w Betclic? Przejdź do rejestracji i weź udział w promocji!
Zakład bez ryzyka do 500 złotych!
Kod promocyjny: 500PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Ajax Amsterdam vs APOEL Nikozja
Pierwszy mecz obu zespołów zakończył się bezbramkowym remisem. W lepszej sytuacji stawia to Ajax i to właśnie piłkarze ze stolicy Królestwa Niderlandów są wskazywani jako faworyci zarówno do awansu do Champions League jak i w samym rewanżowym spotkaniu. Zeszłotygodniowy mecz dzisiejszych rywali opiewał jednak w dość dużą ilość celnych strzałów po obu stronach. APOEL wykonał ich 4, Ajax zaś o jeden więcej. Nie był więc to mecz drużyn nastawionych na tzw. „parkowanie autobusu” tylko grających futbol odważny i ofensywny.
W poprzedniej rundzie eliminacyjnej Ajax podobnie jak w tym przypadku rewanżowe spotkanie grał przed własną publicznością, a pierwszy mecz zremisował. Wówczas awans do 4. rundy eliminacji dało zwycięstwo 3-2 z PAOK-iem Saloniki. APOEL zaś w poprzedniej rundzie mierzył się z Karabachem Agdam i w pierwszym meczu niespodziewanie uległ 1-2, w rewanżu Cypryjczycy odrobili jednak straty i dzięki zwycięstwu 2-0 awansowali dalej.
Można zatem powiedzieć, że APOEL ma łatwiejsze zadanie niż w poprzedniej rundzie, ponieważ nie musi odrabiać strat, klasa rywala jest jednak zupełnie inna i trudno się będzie spodziewać spokojnego awansu mistrza Cypru. Dla Ajaxu natomiast jest to sytuacja niemal bliźniacza w stosunku do poprzedniej rundy, ponieważ po remisie z pierwszego meczu rewanż również grają u siebie, w dodatku z przeciwnikiem o podobnej klasie i z podobnej części europy.
Pomimo, że to Ajax jest faworytem spodziewam się tutaj umiarkowanie wyrównanego pojedynku, Holendrzy aby awansować muszą strzelić bramkę, co może stworzyć APOEL-owi okazję do użądlenia rywala. Ajax pomimo że prezentuje dobry futbol, ma tendencje do tracenia bramek, co być może jest efektem utraty Matthijsa de Ligta na rzecz Juventusu. W ostatnim meczu ligowym z Venlo oraz w obu spotkaniach z PAOK-iem bramkarz mistrza Holandii co najmniej raz wyjmował piłkę z siatki. To może być furtka dla APOEL-u, z której jego piłkarze na pewno będą próbowali skorzystać.
Statystyki:
– Poprzednie spotkanie obu ekip zakończyło się wynikiem 0-0
– Ajax w sześciu ostatnich meczach jedynie dwa razy zanotował czyste konto a piłkę z siatki wyjmował siedmiokrotnie
– APOEL w pięciu dotychczasowych meczach o stawkę jedynie ostatnim razem nie zdobył bramki
– Ajax w tym sezonie nie odniósł jeszcze porażki w meczu o stawkę
– Ostatni mecz pomiędzy obiema ekipami (w 2014 roku) na stadionie w Amsterdamie zakończyło się zwycięstwem Ajaxu 4-0
– W dotychczasowej historii pojedynków obu ekip (mierzyli się trzykrotnie) wynik BTTS padł tylko raz
– Ajax kolejny raz przystępuje do rewanżu po remisie w pierwszym meczu
Co obstawiać?
Po przeanalizowaniu kursów uznałem że warto będzie pocelować tutaj w BTTS, dlaczego? Holendrzy muszą dziś zaatakować i strzelić bramkę, nie mam wątpliwości co do tego, że im się uda, jednak fakt, że muszą się odkryć, stanowić może dobrą okazję dla APOEL-u na strzelenie chociaż jednego gola. Biorąc także pod uwagę fakt, że Ajax lubi tracić bramki, co pokazywał zarówno w Eredivisie, jak i w meczach z PAOK-iem uważam, że propozycja zakładu BTTS po kursie 2,00, to zagranie warte uwagi. Wczoraj wszystkie spotkania zakończyły się takim rezultatem. Czas na kolejną niespodziankę?
Typ: BTTS (Obie drużyny strzelą bramkę)
Kurs: 2,00
Club Brugge vs LASK Linz
Drugim branym dziś na tapet spotkaniem będzie rewanżowe starcie wicemistrza Belgii z wicemistrzem Austrii. W pierwszym meczu Belgowie pokonali rywali 1-0 i choć mecz sprawiał wrażenie wyrównanego, to pozwolili oni Austriakom na zaledwie jeden strzał w światło bramki. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że sytuacja, przy której został podyktowany rzut karny dla Brugii, zamieniony później na bramkę, była bardzo kontrowersyjna i postawiła Szymona Marciniaka, sędziego tamtego meczu, w ogniu krytyki. Ostateczny wynik stawia więc dzisiejszych gospodarzy w dość komfortowej sytuacji. LASK musi zaś odrabiać straty, w dodatku na wyjeździe.
W poprzedniej rundzie eliminacji zawodnicy z Linzu sprawili niespodziankę i odprawili z kwitkiem FC Basel dwukrotnie go pokonując. Club Brugge natomiast po domowym zwycięstwie 1-0 z Dynamem Kijów w rewanżu zremisował 3-3 i awansował do kolejnej, ostatniej już rundy kwalifikacji. Dla klubu z Brugii w przypadku awansu byłby to drugi rok z rzędu w LM i trzeci w ostatnich pięciu sezonach.
Drużyna z Brugii jest w korzystnym położeniu przed rewanżem. Nie może jednak pozwolić sobie na rozprężenie, ponieważ rywal potrafi zaskoczyć, czego dał już wyraz ogrywając faworyzowany FC Basel, które również zdążyło w tym sezonie sprawić niespodziankę i wyrzuciło z Champions League już w drugiej rundzie eliminacji utytułowany PSV Eindhoven. Obu zespołom przydarzały się już wpadki w ligowych spotkaniach. W 4. kolejce ligi belgijskiej Club Brugge niespodziewanie tylko zremisował z Eupen 0-0 u siebie, natomiast dzień później potknięcie ligowe przydarzyło się również piłkarzom z Austrii, którzy jedynie podzielili się punktami przed własną publicznością z beniaminkiem z Tirolu 1-1.
Wydaje mi się jednak, że mecz będzie toczył się pod dyktando zespołu gospodarzy, który co prawda nie potrzebuje zwycięstwa, by awansować, ale będzie robił wszystko, by po wyjazdowym, wyszarpanym zwycięstwie 1-0 postawić kropkę nad i meldując się drugi raz z rzędu w Lidze Mistrzów. LASK co prawda wygrał wszystkie wyjazdowe mecze o stawkę w tym sezonie, jednak zarówno przebieg pierwszego spotkania, jak i klasa rywala pozwala sądzić, iż passa ta zostanie dziś przełamana, Club Brugge nie stracił bowiem jeszcze bramki na własnym stadionie.
Statystyki:
– Poprzedni mecz obu ekip zakończył się wynikiem 1-0 dla Clubu Brugge
– Wyłączając zeszłotygodniowy mecz, ekipy te nie mierzyły się dotychczas ze sobą
– LASK Linz wygrał jak dotąd wszystkie trzy mecze wyjazdowe o stawkę
– Club Brugge nie stracił jeszcze bramki na własnym stadionie
– Austriacy w pięciu ostatnich spotkaniach cztery razy tracili przynajmniej jednego gola
– Ekipa wicemistrza Belgii podchodzi do drugiego awansu do LM z rzędu
Co obstawiać?
Pomimo, że Belgowie podchodzą do rewanżu z jednobramkową zaliczką, nie sądzę, abyśmy mogli spodziewać się po nich lekceważenia rywala. LASK natomiast musi się odkryć, co podnosi ryzyko utraty kolejnej bramki a ta zwiększa komfort drużyny gospodarzy, którzy udowodnili, że obrona to ich bardzo mocna strona i niełatwo im strzelić bramkę. Proponuję tutaj zatem zagranie czystej jedynki po kursie 1,76.
Typ: 1 (Club Brugge wygra mecz)
Kurs: 1,76
Betclic – cashback warunki:
- Aby wziąć udział w promocji – zakładacie konto z kodem promocyjnym: 500PLN
- Wpłać depozyt i obstaw swój pierwszy kupon.
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie ze zwrotem w przypadku porażki.
- Obrót ewentualnym zwrotem x4.
- Kurs minimalny 2.00.
- Możecie zagrać pierwszy zakład na nowym koncie nawet do 500 PLN – będzie objęty cashbackiem.
Tak prezentuje się nasza propozycja na wykorzystanie promocji powitalnej w Betclic na środę z Ligą Mistrzów. Więcej na temat typów, a także zapowiedź na Ligue 1, znajdziecie tutaj -> Typy Dnia
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
