Spirit zrewanżuje się ekipie Falcons? Gramy esport z kursem 2.64!
Już jutro rozpoczynamy turnieju Blasta, w którym zobaczymy tylko osiem ekip, ale pośród nich będzie Furia, Vitality, Spirit, Falcons oraz Mongolz. Nie będzie więc nudnych spotkań, ale w większości będa odbywały się w nocy ze względu na lokalizację turnieju. Kto poradzi sobie w ostatnim sprawdzianie przed Majorem w Budapeszcie?
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł
Spirit – Falcons
Spirit ma w ostatnim czasie sporo problemów i nie wyglądają tak dobrze jak powinni. Zweih i T1nr na ten moment nie dają tego co Magixx i Zont1x, którzy tworzyli mnóstwo przestrzeni dla Donka. Na ten moment wygląda to jednak po prostu słabo, bo nowi zawodnicy grają słabo, a Donk też potrafi mieć gorszy moment. Nie zmienia to jednak faktu, że dalej jest to zawodnik tak wybitny, że nie ma za bardzo jak go zatrzymać, ale Falcons na ostatnim turnieju na pewno go trochę ograniczyło. Problemem jest zasadniczo to, że nowi gracze nie tworzą przestrzeni, średnią czują się na swoich pozycjach i sami też nie za dużo od siebie dają. T1nr przyszedł dość niedawno, więc być może potrzebuje więcej czasu na adaptację, ale na ten moment nie wygląda to zbyt dobrze. Problemem jest też to, że Donk musi robić momentami zbyt dużo w sytuacjach dla niego niekorzystnych. Zweih czy T1nr nie czują jeszcze tak dobrze gry, Chopper ma dość słaby poziom indywidualny ostatnio, a Sh1ro nie jest tak agresywnym snajperem. Jeżeli Donk czegoś nie zrobi, to cała drużyna może stać w miejscu. W ostatnim meczu na Falcons, Donk wygrał 9 pojedynków otwierających, a cała reszta drużyny łącznie 15.
Falcons jak to zwykle bywa, nie wytrzymało presji i odpadło z Furią w półfinale po bardzo słabym meczu wich wykonaniu. Ta drużyna zawodzi w najważniejszych meczach i momentami aż przykro się na to patrzy. M0nesy może grać cały turniej na wybitnym poziomie, a potem w półfinale grać jak wystraszony debiutant. Widać to było na mapie Mirage, gdzie w pierwszej połowie dominował i zdobywał zabójstwa otwierające, a w drugiej gdy wynik zaczynał się robić bliższy, to unikał walki czy bardziej sepcyficznych zagrań i widać było u niego brak pewności w decyzjach. Falcons gra bardzo dobrze w meczach tak naprawdę o nic, a kiedy realnie trzeba coś pokazać to zawodzą. Widzieliśmy to nawet nastepnego dnia po przegranym półfinale z Furią, gdzie po prostu momentami dominowali ekipę Mouz, która prawie wyeliminowała Vitality. Falcons nie radzi sobie z presją, ale jeżeli spojrzymy tylko i wyłącznie na ich grę, to wygląda naprawdę solidnie ze względu na talent jaki mają w drużynie.
Przewidywane mapy:
Spirit ban Inferno
Falcons ban Overpass
Spirit wybiera Dust 2
Falcons wybiera Ancient
Spirit ban Train
Falcons ban Mirage
Nuke pozostaje
Typ: Falcons wygra mecz. Donk jest świetnym graczem, ale jego drużyna na ten moment jest daleka od ideału. Gracze są dobrzy, ale pozycje na jakich grając ich po prostu ograniczają i nie są do tego stworzeni. Być może z czasem zaczną się adaptować, ale będzie o to ciężko. Falcons natomiast ma tak dużą siłę ognia, że w meczach fazy grupowej raczej nie powinni mieć większych problemów.
Betclic ma w ofercie bardzo ciekawe promocje, w tym grę bez podatku z której skorzystamy. Wchodź w kod promocyjny betclic i zobacz co na ciebie czeka.
Mongolz – Passion UA
Mongolz doszło do ćwierćfinału IEM Chengdu i odpadli z Furią, która ostatecznie cały turniej wygrała. Jest to na pewno imponujący wynik, patrząc na to, że grają obecnie bez Senzu, a zastępstwem jest Controlez, który wcześniej na tym poziomie nie grał. Mongolz wyglądało nieźle, ale widać było, że nie jest to aż tak mocna drużyna jak z Senzu. Sporo opierało się na 910, który musiał momentami ciągnąć cały zespół. Controlez zagrał dość solidny turnieju, ale jednak zastępuje najlepszego gracza Mongolz.
Passion UA w ostantim czasie grało głównie turnieje online lub mniejsze turnieje lanowe. Jeżeli ktoś nie wie, to jest to po prostu stara drużyna Complexity, ale zamiast Cxzi gra Kvem. Ostatnie wyniki w ich wykonaniu są bardzo solidne i wygrywają zdecydowaną większość spotkań. Nie grali jednak już dłuższy czas na tak mocną ekipę jak Mongolz.
W tym spotkaniu istotnym graczem może być Kvem, który powinien dostać sporo szans. Obie ekipy banują swoje najlepsze mapy, więc w trakcie spotkania może zobaczyć trochę chaosu. Mongolz poza mapą Mirage, najczęściej wybiera Ancient i właśnie tam świetnie spisuje się Kvem. W ostatnich tygodniach może tak tego nie widać, bo miał serię kilku słabszych spotkań, ale na przestrzeni całego roku widać, że on tam po prostu potrafi grać. Na początku roku nie miał najlepszej drużyny do tego, ale w ostatnim czasie wszedł na właściwe tory w ekipie Passion UA. Ciężko powiedzieć co wybierze sama ekipa Passion UA w tym meczu, ale zapewne będą chcieli rywala zaskoczyć. Kvem jest graczem, który tych otwarć szuka, więc będzie miał ciężkie zadanie przed sobą, ale Mongolz z nowym graczem nie będzie idealne pod względem kooperacji.
Przewidywane mapy:
Passion UA ban Mirage
Mongolz ban Ancient
Passion UA wybiera Dust 2
Mongolz wybiera Ancient
Passion UA ban Inferno
Mongolz ban Overpass
Nuke pozostaje
Typ: Kvem powyżej 29.5 zabójstw (1. i 2. mapa). Mongolz niedawno grało turniej, więc nie mieli zapewne zbyt wiele czasu na treningi. Passion UA będzie bardzo zależało na tym starciu, bo mogą się sprawdzić z mocną ekipą przed Majorem w Budapeszcie. Kvem potrafi być bardzo efektywnym graczem, jeżeli da się mu ku temu możliwości. Myślę, że w tym meczu dostanie swoje szasne i je wykorzysta.
Wejdź w typy na esport gdzie znajdziesz analizy dotyczące spotkań esportowych. Przewidywania z innych dyscyplin możesz znaleźć w zakładce typy dnia.
Fot. Abaca Press
