Speedway Ekstraliga: Kto wygra rundę zasadniczą? Kto się utrzyma? Obstawiaj z nami mecze

Damian Maniecki

10:35, 20 sierpnia 2017

Aktualizacja: 18:22, 9 grudnia 2019

Przed nami ostatnia kolejka rundy zasadniczej Speedway Ekstraligi w 2017 roku. Znane są już zespoły, które pojadą w fazie play-off, jednak sprawa zestawień jest jeszcze otwarta. Najważniejszym spotkaniem dla układu par będzie rywalizacja Wrocławia z Zieloną Górą – zwycięzca tego meczu wygra rundę zasadniczą. Ciekawie będzie także w Toruniu, po drugiej stronie tabeli. Mając na uwadze potencjalne odjęcie punktów Rybnika, Get Well musi zwyciężyć, żeby się utrzymać. Sprawdź jak obstawiamy mecze ostatniej kolejki.

Get Well Toruń – MRGARDEN GKM Grudziądz  16:30

Ostatnie spotkania dla Torunia były meczami o wszystko. Jednak tym razem to już jest absolutnie ostatnia szansa i kolejnej już nie będzie. Sytuacja w tabeli jest uzależniona od decyzji w sprawie odjęcia punktów Rybnikowi. Najprawdopodobniej ROW w lidze powinien mieć o 5 lub 3 oczka mniej. Zakładając wariant z 3 punktami – Get Well musi wygrać, aby utrzymać się w Ekstralidze. Dla Grudziądza jest to ostatni mecz w sezonie i ich sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Do rywalizacji mogą podejść spokojnie, ponieważ nie grozi im już pozycja spadkowa z Ekstraligi. Co ciekawe, GKM od czasu kiedy zameldował się w najwyższej klasie rozgrywkowej, nie wygrał jeszcze meczu wyjeździe. Po raz kolejny kadra gospodarzy to niewiadoma. Z pewnością w Toruniu liczą na to, że Chris Holder znowu będzie liderem jak za dawnych lat. Tydzień temu pokazał, że może jeszcze prezentować się solidnie. Grudziądz w swoich szeregach posiada Artem Łagutę i Antonio Lindbacka. Liderzy, których Toruń w tym momencie może pozazdrościć. Obstawiając mecz, wskazałbym na końcowy wynik 49:41.

Fogo Unia Leszno – ROW Rybnik 16:30

Dla ROWu Rybnik jest to równie ważny mecz jak dla Torunian. O byt. Jeżeli goście wygrają, to już z większym spokojem będą czekali na decyzję o odjęciu punktów. Jednak ich wygrana na terenie leszczyńskim jest tak mało prawdopodobna, że nawet mało kto dopuszcza ten scenariusz do swojej głowy. Goście cały czas są bardzo osłabieni i jadą bez Grigorija Łaguty, Maxa Fricke’a oraz Rafała Szombierskiego. Unia Leszno mimo, że ostatnio miała słabszy okres, to na swoim torze z Rybnikiem nie powinna mieć problemów. Abstrahując od tych problemów, ich kadra powinna starczyć na osłabiony ROW. To nadal będzie rywalizacja drużyny z szansami na medal kontra zespół, który ma duże szanse na spadek do niższej ligi. Obstawiam, że mecz skończy się wynikiem 55:35 dla gospodarzy.

Cash Broker Stal Gorzów – Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa  19:00

Gdybyśmy wiedzieli ile punktów zostanie odjętych ROWowi Rybnikowi, moglibyśmy powiedzieć o tym meczu więcej. Kto wie, czy teoretycznie Włókniarz nie jedzie jeszcze o play-off. Niestety, ale o tym dowiemy się… za kilka dni. Tak samo Stal Gorzów – ciężko w tym momencie stwierdzić, czy dzisiejszy mecz może im dać wygraną w rundzie zasadniczej? Po raz kolejny, dowiemy się za kilka dni. Niestety, ale mamy taką niecodzienną sytuację. Patrząc na samo spotkanie, faworytami wydają się gospodarze. Bartosz Zmarzlik prezentuje w ostatnich tygodniach kapitalną formę. Potwierdził to wygrywając zawody Grand Prix. Sam zespół Stali spisuje się dobrze, ponieważ dwa tygodnie temu wygrał na wyjeździe w Lesznie, a przed tygodniem przywiózł remis z Zielonej Góry. Mimo, że Włókniarz już zaskakiwał w tym sezonie, to nie sądzę, żeby to miało mieć miejsce dzisiaj. Jeżeli mistrz Polski ma udowodnić, że ma szansę na obronę trofeum, to musi wygrać niedzielne spotkanie. Włókniarz podejdzie do meczu spokojnie i mimo kadrowych argumentów, to zespół znajdujący się wyżej w tabeli zapewni sobie udział w play-off bez względu na to, co postanowi POLADA i liga. Jaki będzie wynik meczu? Obstawiam 50:40 dla Gorzowa.

Betard Sparta Wrocław – Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra 19:30

Na zakończenie ligi dostajemy hit, gdyż zmierzy się lider z wiceliderem. Zespół, który wygra będzie przystępował do fazy play-off jako pierwszy rozstawiony. Mega ciekawe starcie i uczta dla kibiców. Sparta w tym sezonie prezentuje się znakomicie. W rundzie rewanżowej przegrali tylko jeden mecz – w Częstochowie. Atutem gospodarzy jest wyrównany skład. Każdy coś wnosi do tej drużyny. Kiedy jeden żużlowiec zawodzi, drugi nadrabia. O tym samym nie może powiedzieć Marek Cieślak. Co prawda Falubaz ma bardzo dobrych seniorów. Tak naprawdę każdy z tych żużlowców jest w stanie zrobić dwucyfrówkę, nawet Jacob Thorssel. Jednak goście przegrywają na pozycjach juniorskich i w przypadku wyrównanego spotkania to właśnie może zaważyć. Dlatego obstawiając mecz wytypuje wygraną Sparty Wrocław 49:41.