Śląsk udowodni, że wraca na zwycięski szlak? Gramy singla z kursem 3.35!
Sobota oznacza przerwę od rozgrywek Euroligi, a więc wracamy w granice naszego kraju i skupiamy się na jedynym rozgrywanym dziś meczu. Piątkowy singiel okazał się trafnie zagrany, dlatego także dzisiaj nasz kupon będzie składał się z jednego zdarzenia. Kurs będzie nieco niższy, ale uważam, że szanse na powodzenie, są równie wysokie jak i wczoraj. Zachęcam do zapoznania się z moją analizą!
Legia Warszawa vs WKS Śląsk Wrocław typy i kursy bukmacherskie (6.10.2021 20:30)
Aktualnie to Śląsk jest wyżej w tabeli, jednak rozegrali oni 2 spotkania więcej niż Warszawiacy. Obie ekipy mają napięty terminarz, bowiem biorą udział w rozgrywkach europejskich, a jak wiadomo, łączenie gry na 2 frontach do łatwych nie należy. Kto na dzisiejsze spotkanie ma większy zapas sił? Odpowiedź na to pytanie poznamy po minimum 40 minutach sportowej rywalizacji.
Kod promocyjny STS– sprawdź, co możesz zyskać!
Legia Warszawa
W koszykarskich kuluarach głośno jest ostatnimi czasy o Warszawskiej Legii, wszystko za sprawą ich dobrych występów rozgrywkach FIBA Europe Cup. Legioniści na arenie międzynarodowej bardzo dobrze promują nasz kraj i wygrali wszystkie 4 dotychczas rozegrane tam spotkania, co pozwoliło im już teraz zapewnić sobie awans do kolejnej rundy! Jak wygląda ich sytuacja w PLK? Tutaj także jest dobrze, ale dobrą grą w Europie rozbudzili nieco apetyt kibiców i oczekiwania co do lokaty zajmowanej w lidze wzrosły. Legia wygrała 5 spotkań, a 3 przegrała i jeśli mówimy o wygranych, to wszystkie według mnie były zasłużone, jednak gdy spojrzymy na to, z kim przegrali, można by oczekiwać od nich lepszego wyniku. Sposób na pokonanie Warszawiaków znaleźli w tym sezonie tylko gracze z Ostrowa, co nie powinno raczej dziwić, ale wśród ich pogromców są także GTK Gliwice i Spójnia Stargard, a więc to właśnie tutaj Legioniście nie powinni stracić punktów. Wyliczając średnią zdobycz punktową, ze wszystkich spotkań Legionistów uzyskamy 84,4 pkt na mecz. To całkiem wysoki wynik, jednak co ciekawe w 8 spotkaniach, stołeczni tylko 3 razy przekroczyli tę barierę, a patrząc na ich zdobycze, odkąd rozpoczęli grę w Europa Cupie, zauważymy, że w tym okresie wyniki są nieco niższe. Nie ma się jednak czemu dziwić, rozgrywanie 2 spotkań w tygodniu na dużej intensywności, jest nie lada wyzwaniem, co zawsze w większym lub mniejszym stopniu przekłada się na efektywność. Trener Kamiński, zdaje sobie sprawę z tego, że jego zespół może odczuwać zmęczenie i pozwala na grę większej ilości graczy, ukrócając tym samym minuty podstawowym zawodnikom. Ostatnio Warszawiacy wyszli na tym bardzo dobrze, bowiem w wygranym spotkaniu z Astorią (83:76) dużo minut dostał duet Kamiński (21l.), Didier-Urbaniak (20l.) i oboje znakomicie wykorzystali swoje szanse, zdobywając odpowiednio 23 i 13 pkt. Kto jeszcze zdobywa punkty dla Legii? Liderem pozostaje Abdur-Rahkman notujący 16,4 pkt a nieco mniej dorzuca Cowels III -15,1 pkt. Pozostałe zdobycze, raczej po równo rozdzielają się między wszystkich zawodników, co właśnie jest siłą Legii! Zespołowość i dzielenie się piłką to wyróżniające ich cechy i jeśli tylko skuteczność jest na zadowalającym poziomie, to Legia jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Mówiąc o zawodnikach z Warszawy, nie można ominąć Strahinji Jovanovicia. Serbski rozgrywający, jeszcze do niedawna bronił barw Śląska, a dziś stanie naprzeciw swojemu byłemu zespołowi. Jak dotąd gra w Legii bardzo mu służy, bowiem notuje średnio 10 pkt i 8 asyst w każdym spotkaniu, to naprawdę solidne cyfry.
WKS Śląsk Wrocław
We Wrocławiu powoli zamazywana jest plama po słabym początku sezonu i przynajmniej w Energa Basket Lidze widać zdecydowaną poprawę w ich poczynaniach. Doszło tam jednak do sporej rewolucji, ponieważ został zmieniony trener oraz rozgrywający, co jak widać, okazało się dobrym ruchem, ponieważ Śląsk powoli zaczyna prezentować poziom, jaki był od nich oczekiwany. W Eurocupie co prawda nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa, ale widzę szansę na poprawę tego wyniku, jednak, aby to osiągnąć, Wrocławianie muszą zdecydowanie poprawić grę w 4 kwarcie. Każde z tych spotkań, było bardzo wyrównane, do momentu rozpoczęcia ostatniej ćwiartki meczu, tam Śląsk nie potrafił znaleźć sił i sposobu na pokonanie przeciwnika, czego efektem jest właśnie bilans 0-3. Jeśli spojrzymy na ich ostatnie 2 spotkania w PLK, to zauważymy, że tutaj wszystko zaczyna zmierzać we właściwym kierunku. 23.10 we Wrocławiu byliśmy świadkami pogromu w wykonaniu Śląska. Dąbrowa Górnicza została przez nich rozbita aż 102:60, wszystko funkcjonowało wtedy. jak należy i goście nie byli w stanie dotrzymać kroku bardzo silnym w tym dniu Wrocławianom nawet przez chwilę. W ostatniej kolejce podopieczni trenera Urlepa pokonali Trefl Sopot 77:67, co według mnie jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym spotkaniem, bowiem Trefl nie należy do słabych zespołów. Debiut w PLK w tym dniu zaliczył Travis Trice i z miejsca stał się jedną z kluczowych postaci w rotacji szkoleniowca WKS-u. Amerykanin zapisał na swoim koncie 15 punktów i rozdał 8 asyst, doskonale prowadząc przy tym grę całej drużyny. Uważam, że także dzisiaj gra tego zawodnika będzie kluczowa dla losów spotkania. Według mnie Śląsk posiada bardzo dobrych zawodników podkoszowych, którzy dzisiaj mogą mieć kluczowe znaczenie, jeśli będziemy świadkami wielu nieskutecznych rzutów, co może mieć dziś miejsce ze względu na spore zmęczenie obu zespołów. Trio Kanter, Langevine, Dziewa powinno zadbać o zabezpieczanie trumny przed penetracją gości, a i w ataku sporo od nich oczekuję, ponieważ w ostatnich spotkaniach prezentowali się bardzo dobrze. Po wspomnianej rewolucji gra Wrocławian znacznie się polepszyła, widać to było już po samej zmianie trenera, a kiedy dołączył do nich Trice, myślę, że w stolicy Dolnego Śląska wróciła nadzieja na lepsze jutro. Dzisiejsze spotkanie to doskonała okazja do potwierdzenia swoich aspiracji do strefy medalowej, a pokonanie Legii na ich terenie znacznie podbuduje morale przed kolejnymi ciężkimi starciami.
Co typować?
Śląsk przed tym spotkaniem przez wielu jest skreślany, ja jestem jednak nieco odmiennego zdania. Uważam, że mając Tricea w składzie Wrocławianie będą zupełnie inną drużyną, niż tą, którą widzieliśmy na początku sezonu. Obie ekipy grały już w tym tygodniu w Europie, jednak to przyjezdni mieli jeden dzień więcej na przygotowanie i odpoczynek, dodatkowo podstawowi gracze Legii byli bardziej eksploatowani i mogą być nieco bardziej zmęczeni. Spodziewam się wyrównanego pojedynku, ale sądzę, że po końcowej syrenie to goście będą schodzili z boiska z uśmiechami na twarzy. Wierzę w umiejętności taktyczne trenera Urlepa, jak i samych zawodników, a utalentowanych jednostek tam nie brakuję. Kurs na zwycięstwo Wrocławian wynosi 3.35 i właśnie takie zdarzenie dzisiaj gram!
Fot. z okładki- PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze