Siuhy zaskoczy ekipę Mongolz? Gramy kupon z kursem 3.82!

Przed nami ćwierćfinały turnieju IEM Melbourne, w których zobaczymy naprawdę mocne ekipy. Liquid stanie przed ogromną szansą, bo w ćwierćfinale zmierzą się z Mongolz, które miało już problemy w fazie pucharowej. Siuhy pociągnie zespół do zwycięstwa?
Gamer Legion – Falcons
Gamer Legion gra naprawdę solidnie podczas tego turnieju. Byli blisko ugrania mapy na Mouz, pokonali w miarę komfortowo Complexity i po zaciętym starciu pokonali Faze wynikiem 2:0. Jak widać Gamer Legion dalej jest w bardzo dobrej formie, mimo braku awansu do najważniejszego turnieju tego sezonu. Kwalifikacje do Majora były rozgrywane online, co było największym problemem, a do tego dwa pierwsze mecze były w formacie bo1. Gamer Legion zawiodło, ale jak widać, nie siedzi im to aż tak w głowie. Będą mieli w końcu okazję zagrać na wielkiej arenie pod większą presją. To wydaje się być największa obawa w tym starciu, bo gracze mają bardzo małe doświadczenie z grą na arenie. Rez gra świetnie podczas tego turnieju i ma ogromne doświadczenie, więc być może to on pociągnie ten zespół w tym starciu. Gamer Legion gra bardzo dobrze, ale szczególnie warto wyróżnić sytuacje 4 na 5, bo wygrali aż 35% takich sytuacji.
Falcons pokazuje pazur już w pierwszych spotkaniach z M0nesy i widać, że będą po prostu bardzo groźni na przestrzeni trwania całego sezonu. Duet z Niko po prostu jest bardzo mocny, a do tego Kyxsan potrafi świetnie tym zarządzać w trakcie spotkania. Udało im się pokonać Saw i Navi, ale ulegli ekipie Vitality. Warto zaznaczyć, że Vitality sprawili sporo problemów, bo Mirage przegrali po dogrywce, a mieli tam ogromną przewagę. M0nesy nie zawsze czuje się jeszcze na tyle komfortowo, by grać jeszcze bardziej agresywnie, ale z czasem powinno się to zmienić. Falcons ma w tym momencie świetnych graczy na każdej pozycji, a za plecami stoi najbardziej utytułowany trener w historii. Największym plusem dołączenia M0nesy, może być gra w fazie pucharowej. Duet z Niko jest tak doświadczony i mocny, że mogą po prostu od początku próbować dominować swoich rywali, którzy będą się dopiero adaptować do warunków spotkania.
Przewidywane mapy:
Gamer Legion ban Dust 2
Falcons ban Anubis
Gamer Legion wybiera Inferno
Falcons wybiera Ancient
Gamer Legion ban Train
Falcons ban Nuke
Mirage pozostaje
Typ: Falcons wygra mecz 2:0. Mimo, że teoretycznie Gamer Legion wyglądało na niewygodnego rywala dla Falcons, to myślę, że na arenie mogą po prostu zawieźć. Presja jest ogromna, a gracze Falcons tu radzą sobie zdecydowanie lepiej. Myślę, że doświadczenie pokona młodość w tym starciu.
Przed nami czwarty dzień turnieju IEM Melbourne, w którym zobaczymy bardzo ciekawe spotkanie, które zadecydują o losach kilku drużyn. Sprawdzaj typy na esport, jeżeli interesują cie analizy tych spotkań. Inne dyscypliny znajdziesz w zakładce typy dnia.

Liquid – Mongolz
Liquid zagrało zdecydowanie lepiej niż podczas ostatniego turnieju PGL i wygrali spotkania na Virtus Pro, MIBR i Navi. Ulegli jedynie Vitality, które jak wiemy po prostu nie przegrywa spotkań od dłuższego czasu. Siuhy świetnie zarządzał drużyną, zwłaszcza w spotkaniu z Navi, dzięki czemu Liquid zagra pierwszy raz w tym roku na arenie. Drużyna zaczyna wyglądać zdecydowanie lepiej i nawet Naf może za jakiś czas wróci do swojej topowej dyspozycji. Podczas tego turnieju ma rating 0.92, co i tak jest lepszym wynikiem, niż to co prezentował na poprzednich turniejach. Liquid zaczyna wyglądać jak porządna drużyna i z czasem może być tylko lepiej. Twistzz czy Nert to w formie topowi riflerzy na scenie i trzeba im jedynie stworzyć odpowiednie warunki do realizacji swojego potencjału. Ultimate też ma swoje momenty, ale u niego największym problemem zawsze była regularność. Siuhy dostał rywala, który jest do ogrania, bo Mongolz nie radziło sobie w fazie pucharowej w tym roku. Pytanie czy gracze Liquid wytrzymają ostatecznie presję i zaprezentują solidną grę na arenie.
Mongolz udało się awansować do fazy pucharowej tego turnieju, ale nie było wcale tak łatwo. Mecz z Complexity bardzo im się wydłużył, bo nie potrafili domknąć map, na których mieli ogromną przewagę. Mecz z Faze wygrali wynikiem 2:0, ale jak wiadomo rywale nie mieli zbyt dobrej formy podczas tego turnieju. Mecz z Mouz przegrali wynikiem 2:0 i zdobyli łącznie jedynie 16 rund. Trochę się postawili, ale ostatecznie byli daleko od zaskoczenia formacji Brollana. Mongolz w ostatnim czasie trochę straciło jakości w swojej grze, co chociażby jest widoczne po ratingach, szczególnie Techno, który ma 0.92 za ostatnie trzy miesiące. Dalej jest to bardzo groźna formacja, ale brakuje im tego czegoś sprzed kilku miesięcy. Arena może być dla nich świetnym sprawdzianem, bo potrzebują w końcu powalczyć o wyniki w fazie pucharowej. Liquid nie wydaje się być najcięższym możliwym rywalem, więc Mongolz musi w końcu pokazać, że potrafią.
Przewidywane mapy:
Liquid ban Mirage
Mongolz ban Train
Liquid wybiera Anubis
Mongolz wybiera Ancient
Liquid ban Nuke
Mongolz ban Dust 2
Inferno pozostaje
Typ: Nertz powyżej 31.5 zabójstw. Nertz jako jedyny z drużyny Liquid, aż tak bardzo nie odczuwa w sposób negatywny starć na Mongolz. Liquid przegrało wszystkie trzy starcia na nich w tym sezonie, a Nertz miał 1.10 rating. Myślę, że teraz będzie zdecydowanie bliżej, a Liquid może to nawet wygrać. W ostatnim starciu w Bukareszcie Nertz zagrał słabo, ale uważam, że była to kwestia słabości całego Liquid i braku struktury. Wydaje mi się, że Liquid może nawet zbanować mapę Mirage w starciu z Mongolz i spróbować zaskoczyć rywali czymś niestandardowym.
Dziś gramy z Superbet, który oferuje bardzo dobre kursy na IEM Melbourne. Sprawdź kod promocyjny superbet i przekonaj się sam.
Fot. Yaroslav Astakhov / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze