Singiel na podwojenie prosto z Pro Series w Austrii! Gramy o 295PLN!
Świat sportu wprost proporcjonalnie do odmrażania polskiej gospodarki, wraca na pełne obroty. Z jednej strony oczy prawdziwego kibica szklą się ze szczęścia na myśl o możliwości oglądani swoich idoli i ulubionych drużyn, z drugiej oczy typera szklą się ze zdenerwowania spowodowanego brakiem solidnej gry i regularnej formy zawodników wychodzących na boiska, korty, czy inne obiekty sportowe. W tym momencie towarzyszy nam już multum wydarzeń sportowych, na popularnych serwisach do śledzenia wyników, w odpowiednich zakładkach ilości gier dochodzą już nie do pojedynczych liczb, ale są to już setki rywalizacji. Nie bez powodu daliśmy trochę czasu na rozkręcenie się analizowanej dzisiaj przeze mnie dyscyplinie sportu. Na najlepszych i najbardziej znanych jeszcze trochę poczekamy, ale są tacy, którzy do rywalizacji między sobą w dość wąskim gronie przystępują już ładnych kilkanaście dni, dając nam argumenty w swoją stronę i dane na temat formy, dzięki którym możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa zaproponować takie typy jak mój dzisiejszy. Powodzenia!
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: 3100PLN
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
Jurgen Melzer- David Pichler
Odnosząc się, do tego co napisałem wcześniej, dzisiaj stawiam na rozgrywane na krajowym podwórku rozgrywki, międzyzawodnikami reprezentującymi barwy Austrii. W planowanym na godzinę 17:20 spotkaniu, spotkają się zawodnicy o karierach będących na dwóch różnych biegunach. Na “północy” mamy 39-latka w szczycie swojej kariery plasującego się w top 10 światowego rankingu, obecnie okupującego lokatę 1325. na listach. Na” południu” zaś wciąż młody i perspektywiczny 24-latek powoli wchodzący do pierwszej 4 setki rankingu, potrafiący zaprezentować solidną grę.
W austriackim turnieju Jurgen rozegrał pięć spotkań, jego dzisiejszy rywal cztery. Jeśli chodzi właśnie o Melzera, to dwukrotnie udało mu się ograć młodziutkiego Hampela, najpierw w meczu otwarcia 2-1 i wczoraj po raz drugi, tym razem 2-0. Trzecim i zarazem ostatnim zwycięstwem, był poskromienie równie młodziutkiego Koppa 2-0. Porażek doznawał zaś z Neumayerem i Dominikiem Thiemem. David Pichler rozegrał o jedno spotkanie mniej do tej pory, ze względu na odwołanie spotkania z Lucasem Miedlerem. Jeśli jednak zwrócimy uwagę na rywali to miał on trudniejszą przeprawę niż Melzer, na starcie pokonał faworyzowanego Dennisa Novaka, kolejno przegrywał z Neumayerem i Ofnerem, żeby w kolejnym spotkaniu ponownie pokonać faworyzowanego Ofnera. Jak widać 24- latek lubi występy w roli “czarnego konia” i często takie spotkania wygrywa, a przynajmniej sprawia spore problemy swoim rywalom.
Przyjżyjmy się teraz bezpośrednio na postawę zawodników w poszczególnych spotkaniach tego turnieju, jak i na ogólny styl ich gry.
Tradycyjnie zacznijmy od Jurgena Melzera, biorąc pod uwagę wspominane wyżej pięć ostatnich spotkań zawodnika. W pierwszym starciu z młokosem Hampelem, musiał rozegrać trzy partie, z tego jedną rozstrzygniętą po tie-breaku, który na dodatek mimo swojego doświadczenia zarówno w singlu, jak i deblu przegrał. Dodatkowo, aż dziewięć szans dla rywala na breaka, nie pokazuje fenomenalne formy zawodnika. W spotkaniu z Thiemem nikt nie stawiał to w roli zawodnika, mającego jakiekolwiek szanse na sukces, dlatego nie będę się rozwodził na temat tej rywalizacji, przegrał dość gładko, szczególnie w drugim secie. Kolejny mecz to starcie, które Jurgen powinien przegrać, a Kopp szali zwycięstwa nie przechylił na swoją stronę, prawdopodobnie tylko przez brak dużego doświadczenia na tym poziomie. Dopiero bez większego problemu pokonał go Neumayer i trzeba sobie powiedzieć, że zasłużenie, w pełni wykorzystał słabe strony Melzera i to się opłaciło. Wczorajszy triumf nad Hampelem to wynik bardzo wolnej gry rywala, do czego do tej pory raczej nie przyzwyczaił, a mimo to Jurgen kilkakrotnie musiał wychodzić z opresji.
Teraz weźmy na tapet Davida Pichlera i zwróćmy uwagę na jego dobrą postawę z dość wymagającymi rywalami, na początek wygrana z Denisem Novakiem, który powiedzmy sobie wprost nie jest póki co w stabilnej formie, do której przyzwyczaił. Porażki z Neumayerem i Ofnerem były spodziewane przez szerszą publikę i nie ma w tym żadnej niespodzianki, całkowicie inaczej jest w przypadku zwycięstwa na wspomnianym Ofnerem w ostatnim spotkaniu. Po stabilnej grze i zaciętym boju, po dwóch wygranych tie-breakach zwyciężył to spotkanie i należą mu się za to ogromne brawa, biorąc pod uwagę klasę rywala.
Jurgena to zawodnik w dość podeszłym wieku, nie dziwi więc jego zamiłowanie do debla w ostatnich latach, w indywidualnej grze widać brak koncentracji, co powoduje niewymuszone błędy, często popełniane błędy serwisowe. Można powiedzieć, że jego główną bronią i praktycznie jedyną, jest dobry pierwszy serwis i momentalnie przejście do gry przy siatce. W przeciwieństwie do rywala, David Pichler nie ma nic do stracenia, a każde zwycięstwo daje mu dodatkową motywację. Posiada dobry serwis, przy czym całkiem sprawnie i szybko porusza się po linii, co z takim zawodnikiem jak Melzer będzie bardzo dużym atutem. W mojej opinii dzięki szybkiej grze, Pichler wygra to spotkanie.
Zakład bez ryzyka w BETFAN – zwrot na konto główne!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 3100PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 10 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu przyznamy Ci bonus na saldo główne, który będzie równy stawce zakładu.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze