Simeone w końcu z kompletem punktów? Gramy z La Ligą o 333 PLN
Już wczoraj na półwyspie Iberyjskim rozpoczęła się ostatnia kolejka przed Mistrzostwami Świata w Katarze. Emocji nie zabrakło, a w szczególnie w meczu FC Barcelony! Kto by się spodziewał, że Lewy otrzyma czerwony kartonik, a Barca w osłabieniu złamie rywala. Dziś wybierzemy się na dwa starcia. W pierwszej kolejności spojrzymy na pojedynek pomiędzy RCD Espanyolem Barcelona a Villarrealem CF. Na dokładkę dobieramy mecz pomiędzy RCD Mallorcą a Atletico Madryt. Czy mamy do czynienia z największym kryzysem hiszpańskiej piłki w ostatnich latach? Wielkie marki znów z porażkami? Mam nadzieję, że dzisiejsze starcia wcale nie będą gorsze jakościowo niż te wczoraj! Przekonamy się już dziś, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą analizę. Vamos!
3 x 111 zł w zakładzie bez ryzyka - zwrot na konto główne!
RCD Espanyol Barcelona – Villarreal CF: typy i kursy bukmacherskie (09.11.2022)
Gospodarze w tym momencie znajdują się tuż nad strefą spadkową. Szesnaste miejsce i punkt przewagi nad kolejnymi trzema drużynami, tak w tym momencie wygląda sytuacja słabszej barcelońskiej ekipy. Podopieczni Diego Martineza w trzech kolejnych starciach zanotowali trzy bramkowe remisy! Co ciekawe, w siedmiu kolejnych kolejkach Blanquiazules przegrali jedynie z rewelacyjną Osasuną! Mimo wszystko pięć remisu w tym okresie przyniosło za mało oczek, by kibice klubu mogli spokojnie spojrzeć na Mundial bez zbędnego rozmyślania nad sytuacją swoich ulubieńców.
Wola walki katalońskich graczy jest wyjątkowa. Skazywani na pożarcie w poprzednim meczu po czerwonej kartce Leonardo Cabrery podopieczni Diego Martineza nie poddali się i wykorzystali w pełni swoich kilka wyjść na połowę Atletico Madryt. Sergi Darder wpakował gola do siatki Jana Oblak na pół godziny przed ostatnim gwizdkiem. Radość nie trwała jednak zbyt długo, bo jedynie kilkanaście minut. Mimo wszystko należy się ogromny podziw Espanyolowi na obronę własnej szesnastki niczym Atleticos za najlepszych lat! Dziś czwarty remis z rzędu jest w zasięgu drużyny z Barcelony, o ile podopieczni Diego Martineza będą w stanie przeciwstawić się atakom Żółtej łodzi podwodnej! Czy im to się uda?
Villarreal CF znajduje się w fatalnej dyspozycji. Pod wodzą nowego szkoleniowca — Quique Setiena w czterech starciach (we wszystkich rozgrywkach) udało im się zdobyć jedynie punkt z Hapoelem Be’er Sheva! W trzech kolejnych starciach podopiecznym Hiszpana nie udało się ani ustrzelić gola. Nie zdołali pokonać bramkarza Athletic Bilbao, Mallorci oraz Lecha Poznań. Odejście Unaia Emery’ego do Aston Villi było niespodziewane. Za jego kadencji zespół z prowincjonalnego Vila-real stał się marką na europejskim rynku. W tym momencie Żółta łódź podwodna zaczyna tracić do rywali na krajowym podwórku. Piec porażek w trzynastu pojedynkach daje im na ten moment miejsce w praktycznie samym środku stawki. Trzeba jednak pamiętać, że pozytywne momenty wydarzyły się jeszcze pod kadencją Emery’ego! Quique Setien nie skorzysta dziś z Pau Torresa oraz być może Giovanego Lo Celso i Alfonso Pedrazy. Czy były trener Barcelony zainkasuje komplet punktów w stolicy Katalonii? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego TOTALbet, by w pełni skorzystać z ciekawych zakładów na La Ligę!
Estadísticas (statystyki) RCD Espanyol Barcelona:
- Ostatni mecz zremisowany 1:1 z Atletico Madryt
- Szesnaste miejsce w hiszpańskiej La Lidze
- Dwanaście punktów po dwunastu kolejkach
- Bilans bramek: 16-21
- Trzy mecze bez porażki
- Bez zwycięstwa w czterech poprzednich starciach
- Bez czystego konta w czterech ostatnich potyczkach
- Mniej niż 2,5 gola w 4/5 kolejnych spotkaniach
- BTTS w 7/9 poprzednich meczach
- Więcej niż 4,5 kartki w 6/7 ostatnich starciach
- Więcej niż 2,5 gola w 6/8 poprzednich konfrontacjach z Villarrealem CF
- BTTS w 7/9 ostatnich konfrontacjach obu ekip
Estadísticas (statystyki) Villarreal CF:
- Ostatni mecz przegrany 0:2 z RCD Mallorcą
- Dziewiąte miejsce w hiszpańskiej La Lidze
- Osiemnaście punktów po dwunastu kolejkach
- Bilans bramek: 14-10
- Trzy porażki z rzędu
- Bez zwycięstwa w czterech poprzednich starciach
- Bez czystego konta w sześciu ostatnich potyczkach
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 5/6 kolejnych spotkaniach
- Więcej niż 2,5 gola w 6/8 poprzednich konfrontacjach z RCD Espanyolem Barcelona
- BTTS w 7/9 ostatnich konfrontacjach obu ekip
Co typuję w tym spotkaniu?
Villarreal będzie dziś szukało trzech punktów na pocieszenie przed długą przerwą na mundial. Nie ma co jednak napalać się na czyste zwycięstwo gości, których czeka ciężki pojedynek na stadionie Estadi Cornella-El Prat. Espanyol strzela gole, zdobywa punkty, choć ciężko im sięgnąć po pełną pulę. Celuję dziś w obie drużyny strzelą gola! Ostatnie dziesięć starć obu ekip to aż siedem BTTS-ów! Co ważne, gospodarze w tym sezonie jedynie w dwóch przypadkach kończyli mecz bez gola na koncie, a przypomnę, że dziś rozegrają już czternastą kolejkę La Ligi! Nieco gorzej wygląda to w przypadku Billarrealu, który od trzech spotkań nie poczuł smaku piłki w siatce w bramce rywala. Wydaję mi się, ze Espanyol to idealny przeciwnik na przełamanie tej serii. Katalońska drużyna traciła gola w jedenastu kolejkach! Czas na pierwszego gola Żółtej łodzi podwodnej pod wodza Quique Setiena. Liczę, że gospodarze nie będą dłużni i również wpakują piłkę do bramki rywala, który przecież w ostatnich meczach traci gole jak na zawołanie!
RCD Mallorca vs Atletico Madryt (09.11.2022)
Gospodarze w ostatnich tygodniach radzą sobie nadzwyczajnie dobrze. Po serii czterech spotkań bez zwycięstwa przyszła pora na dwie wygrane i remis. Siedem punktów w trzech kolejkach podreperowało sytuacje Mallorci w kontekście walki o utrzymanie. W tym momencie podopieczni Javiera Aguirre mają na koncie szesnaście punktów, co daje im przewagę pięciu oczek nad strefą spadkową. Sytuacja nie jest idealna, lecz nie ma co załamywać rąk. Dzisiejszy pojedynek na pewno nie będzie łatwy, w końcu mierzą się z Atletico Madryt. Rywal bez formy, ale za to niezwykle głodny zwycięstw. Co ciekawe dwa ostatnia starcia obu ekip skończyły się wygraną La Ensaimada Mecanica! Mallorce udało się w ostatnim czasie ograć już dwie duże marki na półwyspie Iberyjskim – Valencie oraz Villarreal! Czy dziś przyjdzie pora i na Atletico Madryt?
Atletico Madryt potrzebuje zmian! Jestem zdania, że czasy Diego Simeone w stolicy powinny się zakończyć, a jedynie słyszę o planach przedłużenia kontraktu z Argentyńczykiem. Każda wybitna taktyka kiedyś musi zostać opracowana przez większość przeciwnikowi. Było tak z Tiki-Taką i jest tak aktualnie z antyfutbolem Cholo! Trzeba jednak oddać wielka cześć Diego, który wyciągnął Atletico na wyżyny europejskiej piłki. Osiągnął już status madryckiego Fergussona czy Wengera, czyli szkoleniowców, którzy spędzili w jednym klubie więcej niż dekadę w XXI wieku.
Na ten moment Cholo zostaje, a to oznacza, że czeka nas dalsza część antyfutbolu na Wanda Metropolitano. Oczywiście ten antyfutbol zmienia się na przestrzeni lat i już nie jest tak bardzo wyrazisty, jak jeszcze kilka lat temu. W Madrycie pojawiły się nowe nazwiska, a wraz z nimi nieco beztroskiej nonszalancji, której brakowało. Brakuje również zwycięstw i to od czterech spotkań! Dwa remisy i dwie porażki nie zadowalają kibiców Rojiblanocos, a ich ulubieńcy w dodatku zbłaźnili się na europejskim podwórku, zajmując ostatnie miejsce w grupie B. Atletico Madryt potrafi stworzyć zagrożenie pod bramką rywala, lecz w większości przypadków kończy się to jedynie rozczarowaniem. Problemem podopiecznych Cholo jest wykończenie i skuteczność, która jest przecież niezwykle istotna w futbolu. Ich rywale nie potrzebują kilkunastu akcji by ustrzelić gola. Dla przykładu Atletico w ostatnim meczu wcisła jedną bramkę w prawie trzydziestu strzałach, grając na dodatek w przewadze przez większość meczu! Sytuacja Rojiblancos nie jest najciekawsza, lecz wciąż utrzymają czwartą lokatę w ligowej tabeli. Czy dziś przyjdzie oczekiwane przełamanie? Przypominam o bonusie w TOTALbet, dzięki któremu można pograć dzisiejsze typy z La Ligi bez ryzyka!
3 x 111 zł w zakładzie bez ryzyka - zwrot na konto główne!
Estadísticas (statystyki) RCD Mallorca:
- Ostatni mecz wygrany 2:0 z Villarrealem CF
- Dwunaste miejsce w hiszpańskiej La Lidze
- Szesnaście punktów po dwunastu kolejkach
- Bilans bramek: 12-13
- Trzy mecze bez porażki
- Mniej niż 2,5 gola w 7/8 kolejnych spotkaniach
- Więcej niż 4,5 kartki w 9/10 ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 8/10 kolejnych potyczkach
- Więcej niż 4,5 kartki w 4/5 poprzednich konfrontacjach z Atletico Madryt
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- Ostatni mecz zremisowany 1:1 z RCD Espanyol Barcelona
- Czwarte miejsce w hiszpańskiej La Lidze
- Dwadzieścia cztery punkty po dwunastu kolejkach
- Bilans bramek: 21-13
- Cztery mecze bez zwycięstwa
- Bez czystego konta w sześciu ostatnich potyczkach
- Więcej niż 2,5 gola w 4/5 kolejnych spotkaniach
- BTTS w sześciu poprzednich meczach
- Więcej niż 4,5 kartki w pięciu ostatnich pojedynkach
- Więcej niż 10,5 rzutów rożnych w 4/5 kolejnych potyczkach
- Więcej niż 4,5 kartki w 4/5 poprzednich konfrontacjach z RCD Mallorcą
Co typuję w tym spotkaniu?
Celuję w zwycięstwo lub remis Atletico Madryt oraz powyżej 1,5 gola! Skąd taki pomysł? Wydaję mi się, że Cholo wypracuje dziś w szatni niezwykłą mobilizację na ostatnim mecz przed mundialem. Doskonale zdaje sobie sprawę, że trzeba zakończyć ten etap sezonu ze spokojną głową, że wszystko wróci na dobre tory. Dla bezpieczeństwa dobieram do tego remis, który będzie brany przez zawodników Mallorci w ciemno! W przypadku podziału punktów nie wyobrażam sobie bezbramkowego wyniku. Obie drużyny stać na bramkę, choć bliżej mi do overu pokrytego przez samo Atletico. W bezpośrednich starciach obu drużyn w czterech kolejnych pojedynkach trzykrotnie pokrywany był over 1,5 gola, więc liczę, że i dziś taka sytuacja się powtórzy. W dodatku ekipa z Madrytu w sześciu kolejnych meczach notowała BTTS-a! Atletico walczy w tym momencie o zachowanie dystansu przed rywalami, którzy depczą im po piętach. Jeszcze przed przerwą na Katar mogą spaść poza europejskie puchary! Moim zdaniem Mallorce nie stać na zwycięstwo pomimo fantastycznej serii w ostatnich tygodniach. Rojiblancos mają coś do udowodnienia, a rywal jest wręcz wymarzony! Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze