Siatkarze Aluron CMC Warty zablokują Osace drogę do finału KMŚ? Gramy o 209 PLN
Sobotniego wieczoru zostaną rozegrane jeszcze inne siatkarskie mecze. Z tym, że te spotkania będą półfinałami klubowych mistrzostw świata. Wcześniej, tj. od godziny 19:00 do rywalizacji o wejście do potyczki o złoto przystąpią zawodnicy Aluron CMC Warty Zawiercia oraz Osaki Bluteon. Natomiast trzy i pół godziny później ma rozpocząć się konfrontacji między Sir Safety Perugią a Volei Renata. Bukmacherzy są zdania, że oba te starcia powinny zakończyć się triumfami gospodarzy.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
PROMOCJA 350 zł
Aluron CMC Warta Zawiercie – Osaka Bluteon: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (20.12.2025 r.)
Do tego spotkania przystąpi drużyna, która wywalczyła 1. miejsce w grupie A oraz 2. zespół z 2. tabeli. Z tym, że team „Jurajskiej Armii” wywalczył w poprzedniej części tej edycji klubowych mistrzostw świata 8 punktów, a ich najbliżsi przeciwnicy 7 oczek. Tym samym z jednej strony polskich kibiców cieszy to, że nasz reprezentant na tym turnieju pozostaje niepokonanym; ale jednocześnie martwi, że najbliżsi rywale zawiercian także utrzymują wysoką formę.
Podopieczni Michała Winiarskiego w Belem raz po raz udowadniają, że wiedzą, jak poradzić sobie z największym zagrożeniem. Istniało ryzyko, że na ich postawę na klubowych mistrzostwach świata wpłynie brak koncentracji, który wnika z rywalizacji ze znacznie słabszymi przeciwnikami. Stawiający typ dnia na to starcie i wszyscy pozostali kibice sportowi wiedzą, że takie sytuacje lubią się mścić. Koniec końców do niczego takiego nie doszło. Zawiercianie konsekwentnie grają swoją siatkówkę, tj. potrafią każdemu oponentowi narzucić swój styl. To co jest jeszcze pokrzepiające to to, że równą i wysoką formę w Brazylii prezentują wszyscy zawodnicy. Ich dodatkowym wzmocnieniem jest powrót do gry po ciężkim urazie Jurija Gladyra.
Kiedy myśli się o drużynie Osaki Bluteon, to najczęściej mówi się o ich 2 największych zagranicznych gwiazdach, czyli rozgrywającym Antoine Brizard i przyjmującym Miguelem Angelem Lopezem Castro. Nazwisko pierwszego z nich jest o tyle bliższe polskim kibicom siatkarskim, że w latach 2017-2020 wspólnie z Bartoszem Kwolkiem bronił barw PGE Projektu Warszawy. Gra Osaki opiera się w dużej mierze na nich, ale również na 2 japońskich gwiazdach, czyli atakujących: Kunihiro Shimizu i Yuji Nishida.
Statystyki:
- Drużyna Osaki Bluteon zwyciężała 1. sety w ostatnich 15 meczach i na poprzednich 10 wyjazdach.
- Zespół Aluron CMC Warty Zawiercia wygrywał 2. partie 8-krotnie w poprzednich 9 spotkaniach.
- Siatkarze Osaki Bluteon okazywali się lepszymi 14-krotnie w poprzednich 15 rywalizacjach.
- Zawodnicy „Jurajskiej Armii” wygrywali 6-krotnie w ostatnich 7 potyczkach granych jako gospodarze.
- Drużyna Osaki Bluteon zwyciężała 3. odsłony 9-krotnie w poprzednich 10 wyjazdowych starciach.
- Zawiercianie okazywali się lepszymi w 3. setach w ostatnich 7 domowych konfrontacjach.
- Siatkarze Osaki Bluteon zdobywali więcej niż 24 oczka w 1. odsłonach w ostatnich 15 występach.
- Dwukrotnie w ostatnich 28 grach „Jurajskiej Armii” kluby zdobyły w 1. partii przeszło 47 punktów.
- Raz w poprzednich 7 meczach Osaki Bluteon teamy w 1. partii zdobyły mniej niż 46 oczek.
- Siatkarze Aluron CMC Warty zdobywali przeszło 24 punkty w 1. setach 9 razy w ostatnich 10 grach.
- Raptem raz w poprzednich 7 wyjazdowych spotkaniach Osaki Bluteon rozegrano tie-breaka.
- Zawiercianie są niepokonanymi po 5 ostatnich potyczkach, a Osaka raz przegrała w tym czasie.
- Team Aluron CMC Warty Zawiercia wygrywał z przewagą minimum 4 oczek w ostatnich 5 meczach.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że to polska drużyna będzie pierwszym finalistą tegorocznej edycji klubowych mistrzostw świata. Przy czym są zarazem zdania, że zawiercian czeka trudny, wyrównany bój. Przykładowo analitycy Superbetu triumfowi drużyny Aluron CMC Warta przyznali kurs 1.71. Z kolei ewentualnej wiktorii Osaki ten sam operator przypisał mnożnik 2.10.
Wpływ na tak niewielką różnicę ma to, że japońskiemu teamowi zabrakło szczęścia i odrobiny więcej sił, by wygrać w tie-breaku z Perugią. O słuszności tej tezy świadczy to, że włoski zespół wygrał w 5. partii po grze na przewagi do stanu… 23:21! Do tego w pozostałych odsłonach przegrywający je, zdobywali odpowiednio: 23, 16, 22 i 23 oczka. Teraz siatkarze obu klubów mieli przeszło dzień na odpoczynek; a patrząc na stawkę tego starcia, można spodziewać się wyrównanej konfrontacji.
Japoński zespół nie stanowi na straconej pozycji. Rzeczywiście cechuje ich – typowa dla zawodników z ich kraju – zażarta walka w obronie, ale też to, że są jedną z tych drużyn, które coraz chętniej praktykują europejską siatkówkę. Dlatego też spodziewam się spotkania cztero-, a może nawet pięciosetowego. Choć i tak wygranego przez zawiercian. Trener Winiarski ma do dyspozycji odrobinę lepszy skład, a także mający większą głębię składu.
Ponadto, w fazie grupowej udało się przetestować wszystkich rycerzy „Jurajskiej Armii” i każdy pokazał, że jest w stanie zdobywać punkty. O ich odporność mentalną również nie trzeba się martwić, ponieważ ona tylko zwyżkuje w ostatnich miesiącach. Z kolei Osace Blueton przydarzyło się przegrać ważne starcie i na tych KMŚ, i w lidze japońskiej.
Sir Safety Perugia – Volei Renata: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (20.12.2025 r.)
Odnośnie do 2. półfinału tegorocznych klubowych mistrzostw świata, to trudno spodziewać się innego wyniku niż triumfu włoskiej drużyny. Jest tak, ponieważ kiedy oni mkną jak burza przez ten turniej, to brazylijski team wykorzystał to, że w grupie A oprócz nich i zawiercian znajdowały się jeszcze słabsze 2 zespoły. Awans wywalczyli dzięki temu, że „Jurajskiej Armii” zdołali urwać punkt, a później zwyciężyć nad krajowym rywalem, czyli Praia Clube. Jednak wiele mówiące o ich formie jest to, że później do zera ulegli katarskiego Al-Rayyan…
Z kolei Sir Safety Perugia jest przykładem drużyny, która szybko złapała rytm. W następnej kolejce Kamil Semeniuk i spółka musieli się nieco więcej napracować, aby sięgnąć po wiktorię. Ostatecznie ją wywalczyli, dzięki czemu podchodząc do 3. serii, wiedzieli, że wystarczy im zdobycie 2 odsłon, aby potwierdzić swój udział w półfinale tej edycji KMŚ. Cel został osiągnięty błyskawicznie, co zawodników Perugii nie rozleniwiło. Tym samym przez turniej idą stylem zawiercian, czyli wykazują olbrzymią pewność i świadomość swoich umiejętności i możliwości.
Statystyki:
- Drużyna Sir Safety Perugii triumfowała w 3. setach 15-krotnie w poprzednich 16 spotkaniach.
- Zespół Volei Renata okazywał się lepszym za każdym razem na poprzednich 7 wyjazdach.
- Siatkarze Sir Safety Perugii sięgali tylko po zwycięstwa w poprzednich 8 rywalizacjach.
- Zawodnicy Volei Renata byli lepszymi w 2. odsłonach w ostatnich 5 wyjazdowych potyczkach.
- Drużyna Sir Safety Perugii triumfowali w 2. partiach za każdym razem w ostatnich 7 meczach.
- Siatkarze Volei Renata zdobywali przeszło 66 oczek w każdej z ostatnich 14 konfrontacjach.
- Zespół Sir Safety Perugii zwyciężał z przewagą min. 14 punktów 6 razy w ostatnich 7 domowych grach.
- Raz w ostatnich 13 występach Volei Renata teamy w 2. setach zdobywały przeszło 43 punkty.
- Tylko raz w poprzednich 8 meczach Sir Safety Perugii zespoły zdobyły więcej niż 183 oczka.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że zespół, w którym występuje np. Bruno Rezende, czyli Volei Renata nie da rady przeciwstawić się Sir Safety Perugii. Są tak pewni swego zdania, że np. w Superbecie kurs na wygraną włoskiego zespołu wynosi raptem 1.07. Z kolei wiktorii brazylijskiej drużyny ten operator przyznał mnożnik 7.50.
Patrząc, choćby na to, jak wiodło się tym teamom w fazie grupowej tegorocznych KMŚ; różnica wygląda na wystawioną jak najbardziej zasadnie. Rzeczywiście w Perugii najbardziej na plus wyróżnia się Kamil Semeniuk. Choćby w poprzedniej kolejce do 3. seta reprezentant naszego kraju mając na koncie 16 punktów, popełnił raptem jeden błąd. Przy czym nie tylko jemu wiedzie się w Belem tak udanie.
Wiele dobrego wynika też z postawy Ben Tary i pozostałych. Z kolei Volei Renata jest zespołem, który jeśli zdobędzie dziś seta, będzie to mogła uznać za spory sukces. Moim zdaniem do tego nie dojdzie. Stąd też 2. siatkarskim typem, który jest stawiany z kodem promocyjnym Superbetu, jest wskazanie, że drużyna Sir Safety Perugii awansuje do następnej rundy i jednocześnie rozbije punktowo drużynę Volei Renata, która nawet nie jest bliska poziomu Perugii.
Na rzecz tego wskazania przemawia to, że to trener włoskiego teamu ma do dyspozycji lepszy jakościowo i „głębszy” skład, a także zawodników bardziej odpornych mentalnie na okoliczności, jakie towarzyszą półfinałowym bataliom. Włoska Perugia jest dosłownie plejadą gwiazd, która ma wszelkie argumenty, by stać się w tym roku więcej niż zdobywcą CEV Ligi Mistrzów.
Propozycja kuponu:
fot. Fotoarena/Alamy
