Sevilla w TOP 4 la Ligi? Gramy singla z kursem 2.25!
Do startu La Ligi pozostało zaledwie pięć dni. Ten sezon zapowiada się na wyjątkowy, bo pierwszy raz od wielu lat nie zagra w nim Leo Messi. To osłabienie dla Barcelony, ale też szansa dla innych drużyn na dogonienie jej. Jedną z ciekawiej zbudowanych ekip jest Sevilla, która znowu powalczy o miejsce na podium i jest jednym z faworytów do TOP 4. Przygotowałem analizę pod typ długoterminowy z STS!
Załóż konto z kodem promocyjnym ZAGRANIE, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
To będzie ten sezon dla Lopeteguiego?
Sezon 2020/2021 zawodnicy Sevilli ostatecznie zakończyli na czwartym miejscu, ale na kilka kolejek przed końcem jeszcze mieli realne szanse na mistrzostwo. W końcu w pewnym momencie Atletico złapało zadyszkę, a Real Madryt i Barcelona nie potrafiły się przełamać. Drużyna z Andaluzji jednak nie miała na tyle jakości piłkarskiej, żeby odrobić stratę do Atletico Madryt i w efekcie zakończyła zmagania na czwartym miejscu z 77 punktami na koncie. To o dwa mniej niż miała trzecia Blaugrana, więc wynik można uznać za satysfakcjonujący, ale pozostał w Sevilli pewien niedosyt.
Teraz Lopetegui celuje w podium. Może być to dość trudne, dlatego każdy typ na jego zespół warto zagrać bez ryzyka. Taka możliwość jest w forBET z kodem promocyjnym. Dzięki temu nie będziesz musiał się długoterminowo martwić o wynik. Kadra jego drużyny znacząco się nie osłabiła, a jej trzon w napadzie pozostał nieruszony. Brak mocnych ruchów transferowych ze strony Atletico, czy Realu Madryt, a do tego odejście Messiego z Barcelony sprawiają, że Sevilla staje się jednym z czterech kandydatów do walki o podium. Nic w tym dziwnego, ale nawet jeżeli się to nie uda, to w TOP 4 powinna zakończyć zmagania w sezonie 2021/2022 La Ligi. W końcu takie ekipy jak Sociedad, Betis, czy Athletic Bilbao wyglądają nieco gorzej niż przed rokiem, a to one były głównymi kandydatami do walki z ekipą z Andaluzji o ostatnie miejsce dające awans do Champions League.
Jesteś ciekawy, jakie rzeczy na start możesz dostać u tego bukmachera? forBET bonus —> sprawdź, co na Ciebie czeka!
Trzon ofensywy niezmieniony
W ofensywie Sevilli niewiele się zmieniło, jeżeli chodzi o sam jej trzon. Lopetegui prawdopodobnie dalej będzie stawiał Ocamposa, En-Nesyriego i Suso. Ten ostatni jednak będzie musiał bezpośrednio rywalizować z Erikiem Lamelą, co wcale nie będzie takie proste. W końcu były już zawodnik Tottenhamu to mocny kandydat do pierwszego składu. Nie zmienia to jednak faktu, że sam trzon, czyli En-Nesyri, dalej będzie główną osobą odpowiedzialną za seryjne strzelanie goli. Marokańczyk w ubiegłym sezonie zagrał w 38 meczach w La Lidze, w których strzelił 18 goli. Łącznie jednak w sezonie klubowym 2020/2021 ma ich 24, bowiem jeszcze sześć dołożył w Lidze Mistrzów. W ubiegłym sezonie często o nim pisaliśmy w naszych analizach w ramach typów na La Ligę!
En-Nesyri wyceniany jest na drugiego najdroższego zawodnika Sevilli, wiec raz jeszcze musi wziąć na barki tę odpowiedzialność i strzelać seryjnie gole. Teraz będzie miał odpowiednie wsparcie, ponieważ Suso słynął z dużej niestabilności formy, a Lamela jest gotowy do tego, żeby grać większość spotkań. Na tle rywali, którzy niezbyt się wzmocnili w głośne nazwiska, mowa tu o Realu Sociedad, czy Betis, wygląda to dobrze. Szanse na to, żeby po raz kolejny im odjechać są duże.
Problemy w defensywie
O ile ofensywa Sevilli wygląda dość dobrze, tak w obronie już tak nie jest. Główny problem jest taki, że nie wiadomo, czy Kounde nie opuści drużyny. Z usług utalentowanego Francuza korzystać by chciało wiele ekip, ale cena 60 milionów euro dla większości na ten moment jest zaporowa. Szczególnie że to wciąż zaledwie 22-letni zawodnik, który mógłby zebrać jeszcze sporo doświadczenia. Jeżeli Kounde odejdzie, to Sevilla może mieć problemy w defensywie i prawdopodobnie będzie zmuszona do przeprowadzenia jakiegoś transferu.
W obwodzie są jeszcze Rekik, czy Gnagon, ale trzeba pamiętać, iż to jednak nie ta sama półka, co Kounde. W przypadku kontuzji także Lopetegui będzie miał ból głowy o to, jak odpowiednio ułożyć defensywę i to wcale nie z powodu bogactwa. Być może do końca okienka jeszcze się pojawi ktoś w ekipie z Andaluzji, ale jeżeli kadra pod koniec września dalej będzie tak wąska, to będzie to spory problem.
Być lepszym niż rywale
W walce o TOP 4 bezpośrednimi rywalami Sevilli będą zapewne znowu te same drużyny. Mowa tu o Realu Sociedad, Betis, czy Villarrealu. Zapewne w lepszy sezon celuje także Athletic Bilbao, więc obok drużyny z Andaluzji mamy czterech kandydatów do walki o ostatnie miejsce dające grę w Lidze Mistrzów (nie licząc awansu za wygranie Ligi Europy). Sevilla wygląda lepiej od każdej z tych ekip i to na wielu płaszczyznach. Do ofensywy ściągnęła odpowiednie wzmocnienie, a w obronie na ten moment dalej grać będzie Kounde, chociaż to może się jeszcze zmienić. Nic w tym dziwnego więc, że z grona drużyn wyżej wymienionych jest faworytem do zakończenia zmagań w TOP 4.
Ponownie jednak najważniejsza będzie regularność. W ubiegłym sezonie Sevilla odskoczyła tak mocno, bo aż na 15 punktów, Realowi Sociedad właśnie przez to, że była regularna w zdobywaniu oczek. To też w pewnym momencie pozwoliło jej na doskoczenie do Barcelony, Realu Madryt i Atletico Madryt. W tym sezonie ponownie bardzo ważny będzie nie tylko mocny start, ale też regularność. Podopieczni Lopeteguiego zaczną zmagania w la Lidze od meczu u siebie z Vallecano, a później czekają ich dwa wyjazdy. Najpierw zagrają z Getafe, a następnie z Elche. Dopiero od czwartej kolejki zaczną się “ciężary”, kiedy to przyjdzie im zagrać z kolejno: Barceloną, Realem Sociedad, Valencią.
Na pięć ostatnich sezonów, Sevilla aż trzy razy zakończyła zmagania w TOP 4. Pomimo niepewności co do ostatecznego wyglądu defensywy Sevilli, uważam, że ma spore szanse na to, aby zakończyć zmagania w TOP 4. Podobnie zresztą twierdzi forBET, gdzie kurs na to wynosi aż 2.25. Jako singiel daje to spore value i warto się bliżej przyjrzeć takiej opcji:
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym ZAGRANIE
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
- Kliknij forBET opinie i sprawdź naszą recenzję tego bukmachera.
Zdjęcie: Xinhua / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze