Serie A na półmetku! Kupon double bez ryzyka w grze o 441 PLN!
Przed nami ostatnia w 2021 roku seria gier we włoskiej ekstraklasie. Tak się składa, że jednocześnie stanowić będzie ona półmetek sezonu, a już 6 stycznia rozpoczniemy rundę rewanżową. Na dziś zaplanowano trzy mecze, z których jeden: Udinese – Salernitana, został przełożony. Na kuponie znajdą się zatem pozostałe dwa pojedynki: Genoa kontra Atalanta i Juventus kontra Cagliari. Czy wtorkowe zagranie na Serie A przyniesie profit? Przekonamy się o tym już wieczorem. Serdecznie zapraszam i życzę przyjemnej lektury.
CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne
Genoa CFC vs Atalanta BC
Jako drugiemu, przyjrzymy się dziś starciu Genoi z Atalantą. Spotkanie to zostanie rozegrane na Stadio Luigi Ferraris o godzinie 20:45. Jeżeli chciałbyś obejrzeć ten mecz na żywo, zobacz gdzie to zrobić. Od sezonu 2018/19 zespoły te zagrały ze sobą sześć bezpośrednich starć. W trzech z nich górą była La Dea, raz wygrała Genoa, zaś dwa mecze kończyły się remisami.
Genoa, która od kilku sezonów kręci się w okolicach strefy spadkowej (za wyjątkiem ubiegłej kampanii, w której zakończyła zmagania w środku stawki), w tym roku również jest zespołem z dolnych rejonów tabeli, którego głównym celem jest utrzymanie się w elicie. Po niemal połowie rozegranych meczów Grifone są na pierwszym spadkowym, czyli 18. miejscu w ligowej tabeli, a ich strata do Spezii wynosi trzy oczka. Drużyna z Genui pomimo zmiany trenera (Davide Ballardiniego zastąpił Andriy Shevchenko) nie jest w stanie przełamać swojej złej passy i aktualnie notuje serię 15 ligowych gier bez zwycięstwa. Genoa wygrała wprawdzie ostatnio 1-0 z Salernitaną w Pucharze Włoch, niemniej jednak w kolejnym meczu w Serie A znów poniosła porażkę, tym razem 1-3 z Lazio. Piętą achillesową tej drużyny jest przede wszystkim obrona, co potwierdza liczba 37 straconych bramek (2,06/mecz), więc aby powalczyć o byt w Serie A na kolejny sezon, trener Shevchenko oraz jego sztab muszą poprawić przede wszystkim ten element.
Bogini po serii dziesięciu ligowych meczów bez porażki w końcu została zatrzymana. W ubiegły weekend podopieczni Giana Piero Gasperiniego ulegli Romie aż 1-4, co sprawiło niemałe zaskoczenie. Pierwszy cios Giallorossi zadali już w pierwszej minucie i zdezorientowana Atalanta nie umiała nawiązać tego dnia równorzędnej walki z rywalem. Wiele jednak wskazuje na to, że był to wypadek przy pracy i zwyczajny słabszy dzień, aniżeli zwiastun długotrwałego kryzysu. La Dea jest bowiem ekipą bardzo poukładaną, grającą piłkę odważną i ofensywną, ale również stosującą intensywny pressing. Taki styl gry przekłada się na dużą liczbę bramek w meczu, co potwierdza aktualny bilans bramkowy tego zespołu, wynoszący 38-24. Drużyna z Bergamo z pewnością będzie chciała zatem zmazać zanotowaną w sobotę plamę i rok 2021 zakończyć zdobytym kompletem punktów.
Co typuję?
Przed nami starcie dwóch drużyn, które, pomimo iż są w całkowicie różnych miejscach, mają coś do udowodnienia. Grifone z pewnością pragną przerwać passę meczów bez wygranej i przede wszystkim pokazać, że pod wodzą trenera Schevchenki ich gra pomimo wyników może jeszcze dobrze rokować. La Dea z kolei chciałaby zatrzeć plamę z ostatniego meczu z Romą i pozytywnym akcentem zakończyć zmagania w 2021 roku. Nie zdecyduję się tutaj jednak grać na strony, a pójdę w over 2,5 gola. Obie ekipy (a szczególnie Atalanta) przekraczają tę linię bardzo często: gospodarze w trzech z pięciu ostatnich meczów, zaś przyjezdni w każdym z pięciu. Spodziewam się więc, że i dziś padną tutaj przynajmniej trzy gole.
Juventus FC vs Cagliari Calcio
Na koniec zaglądamy na Allianz Stadium w Turynie, gdzie Juventus o 20:45 podejmie drużynę Cagliari. Na naszym portalu oprócz typów na ten mecz znajdziesz także informacje dotyczące jego transmisji. Na przestrzeni trzech ostatnich sezonów ekipy te grały ze sobą sześć razy: pięciokrotnie wygrywała Stara Dama, zaś raz lepsi okazali się Isolani.
Dyspozycja Juventusu w sezonie 2021/22 stanowi spory zawód. Inaczej bowiem nie można nazwać sytuacji, w której Stara Dama zajmuje dopiero siódmą pozycję w tabeli Serie A. Podopieczni Massimilliano Allegriego zanotowali już w tej kampanii sporo wpadek i jeżeli marzą o odzyskaniu scudetto (co nie jest jeszcze przecież niemożliwe), to muszą wziąć się ostrej pracy i punktować z już praktycznie nieustannie. Bianconeri pod wodzą wspomnianego szkoleniowca grają w stylu bardzo pragmatycznym, stawiając przede wszystkim na obronę. Problem jednak w tym, że nierzadko popełniają w tym elemencie błędy, które skutkują głupio traconymi bramkami. Tak było w niedanym, zremisowanym 1-1 meczu z Venezią, ale także przy okazji ostatniej porażki 0-1 z Atalantą. Teraz przed tą drużyną kolejna okazja do nadrobienia dystansu do czołówki, ponieważ rywalem Juve będzie fatalnie spisujące się jak dotąd Cagliari.
Goście z Sardynii są w wyraźnym kryzysie. Isolani nie są bowiem w stanie wygrać od 10 ostatnich ligowych gier, co sprawia, że po 18 kolejkach Serie A zajmują przedostatnie miejsce w tabeli z przewagą zaledwie dwóch oczek nad ostatnią Salernitaną i stratą trzech do będącej na ostatnim „bezpiecznym” miejscu Spezii. Mimo to trenerem Cagliari wciąż pozostaje Walter Mazzarri, choć istnieje prawdopodobieństwo, że cierpliwość klubowych włodarzy wkrótce się skończy i w tym klubie również dojdzie do zmiany szkoleniowca. Ogromnym problemem tej drużyny w tym sezonie jest gra w ataku. Strzeliła ona jak dotąd zaledwie 17 bramek, z czego aż 9 jest autorstwa João Pedro, brazylijskiego napastnika, który jest już w Cagliari postacią niemal legendarną. Gdyby nie jego trafienia, Isolani prawdopodobnie mieliby jeszcze mniej punktów i byliby pewnymi kandydatami do spadku.
Co typuję?
Nie będzie żadną niespodzianką fakt, że faworytami tego pojedynku będą Bianconeri. Juventus pomimo swoich problemów jest ekipą o dwie klasy lepszą od Cagliari i każdy inny wynik niż trzy punkty podopiecznych trenera Allegriego będzie postrzegany w kategoriach ogromnej niespodzianki. Moim typem na ten pojedynek będzie zatem „jedynka” połączona z underem 4,5 gola. Gospodarze grają bardzo uważną piłkę, a Isolani mają kłopot z trafianiem do siatki rywala, więc taki typ wydaje się naprawdę bezpieczny i wart swojego kursu. Przypominam, że tym razem gramy bez podatku w Totalbet. Jeżeli chciałbyś założyć konto u tego bukmachera, zrobisz to szybko i wygodnie z użyciem naszego kodu promocyjnego. Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Reporter Torino/IPA/SIPA/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze