Sassuolo puka do czołówki? Piątkowy miks Serie A z Ligue 1. Gramy o 240 PLN

Francesco Magnanelli

fot. Giuseppe Maffia

Dziś rozpocznie się ligowe granie w najwyższych ligach we Włoszech i Francji. W Serie A 11. kolejkę otworzy starcie Sassuolo z Benevento, natomiast w Ligue 1 pierwszym pojedynkiem 14. serii gier będzie mecz Saint-Étienne z Angers. Z tej okazji przygotowałem dla Was kupon double, złożony z tych dwóch spotkań. Czy uda się rozpocząć weekend od profitu? Miejmy nadzieję. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.

Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)

Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan

BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Bonus 200% od 1. depozytu = potrojenie wpłaty do 600 zł

oferta z naszym kodem promocyjnym: ZAGRANIE

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real 

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

US Sassuolo Calcio vs Benevento Calcio

Na początek zajrzymy do Reggio Emilii, gdzie o godzinie 20:45 na Mapei Stadium ekipa Sassuolo zmierzy się z Benevento, tegorocznym beniaminkiem. Ostatnim razem ekipy te stanęły naprzeciw siebie w sezonie 2017/18 i wówczas w Benewencie górą było Sassuolo, zaś w Reggio Emilii padł remis 2-2.

Neroverdi zanotowali naprawdę dobry początek sezonu. Do ósmej kolejki ekipa ta była niepokonana w lidze i utrzymywała miejsce w czołowej czwórce ligowej tabeli. Dwa tygodnie temu jednak podopieczni Roberto De Zerbiego pomimo ambitnej i otwartej gry ulegli 0-3 Interowi, a w ubiegły weekend zremisowali 0-0 z Romą. Wynik tamtego spotkania nie powinien być jednak powodem do radości w tym zespole, bowiem od 41. minuty Giallorossi grali w dziesiątkę. Ofensywnie i skutecznie dotychczas grające Sassuolo nie strzeliło zatem gola od dwóch ostatnich meczów, z czego przeszło pół grało z przewagą jednego zawodnika. Dzisiejszy mecz może stanowić odpowiedź na pytanie: czy tamte wydarzenia to jedynie chwilowy zastój, czy może faktyczny kryzys skuteczności? Na ogół jednak ekipa ta gra bardzo ofensywną piłkę i jej mecze często obfitują w bramki po obu stronach.

Beniaminek z Benewentu, który w cuglach wygrał w ubiegłym sezonie rozgrywki Serie B, w elicie pokazuje się jak dotąd z nie najgorszej strony. Prowadzona przez trenera Filippo Inzaghiego drużyna jest bardzo elastyczna pod kątem taktycznym, to znaczy sprawnie dostosowuje się do wymagań rywala. Jeżeli jest słabsza, nastawia się na grę z kontry, jeżeli zaś ma szansę uzyskać przewagę boiskową, bez problemu przejmuje inicjatywę w ataku. Na boisku wychodzi to różnie, bowiem nie tak dawno Benevento notowało serię pięciu porażek z rzędu, jednak od zwycięstwa 1-0 z Fiorentiną trzy kolejki temu, ekipa ta jeszcze nie przegrała, a dwa tygodnie temu udało się jej nawet urwać punkt Juventusowi. Kluczem do regularnego punktowania okazuje się więc defensywa, która we wspomnianych trzech meczach straciła zaledwie jednego gola.

Co typuję?

Biorąc pod uwagę formę boiskową obu ekip i jej stabilność, to można zgodzić się z bukmacherami, którzy raczej przewidują zwycięstwo Sassuolo. Osobiście jednak nie zaryzykuję typowania zwycięzcy tego spotkania, ponieważ goście mają potencjał, aby postraszyć nieco Neroverdich i napsuć im krwi. Wydaje mi się, że podopieczni Roberto De Zerbiego wrócą dziś do swojego ulubionego, ofensywnego grania i będą starali się zdominować rywali. Ci zaś pokazują skuteczność w kontratakach, więc istnieje spora szansa, że uda im się użądlić Sassuolo. Typuję zatem BTTS, czyli bramki po obu stronach. Jestem zdania, że gospodarze przełamią swoją negatywną passę i wrócą do swojego stylu, jednakże zapłacą za to minimum jednym straconym golem.

Typ: BTTS (obie drużyny strzelą gola)

Kurs: 1,58

grupatyperska_poziom2 36

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

AS Saint-Étienne vs Angers SCO

Z Półwyspu Apenińskiego przeniesiemy się do Francji, konkretnie na Stade Geoffroy-Guichard w Saint-Étienne, gdzie miejscowy klub o godzinie 21:00 zmierzy się z ekipą Angers. Od sezonu 2017/18 drużyny te rozegrały ze sobą pięć ligowych pojedynków. Dwa razy wygrywali Les Verts, a trzy razy doszło do podziału punktów.

Gospodarze po kiepskim poprzednim sezonie, w którym w utrzymaniu bez wątpienia pomógł koronawirus i przerwany sezon, w nowej kampanii wcale nie spisują się lepiej. Co prawda w pierwszych trzech kolejkach ekipa Claude’a Puela zanotowała komplet oczek i bilans bramkowy 6-0, jednak od tamtego momentu nie zdołała już ani razu zwyciężyć, notując po drodze serie siedmiu ligowych porażek z rzędu oraz trwającą dziś passę dziesięciu potyczek bez zwycięstwa. Dla kibiców dziesięciokrotnego Mistrza Francji takie wyniki są haniebne, jednakże trener Puel w dalszym ciągu ma kredyt zaufania klubowego zarządu. W ubiegłym tygodniu do przełamania złej passy brakło niewiele, ponieważ pod koniec bezbramkowo zremisowanego meczu z ostatnim w tabeli Dijon, Denis Bouanga zmarnował stuprocentową sytuację, strzelając z kilku metrów w słupek. Ogólnie rzecz biorąc, największym problemem tej ekipy jest defensywa, która nieco zbyt łatwo przepuszcza rywali w okolice własnego pola karnego, co odbija się później na sporej ilości traconych goli.

Prowadzony przez Stéphane’a Moulina zespół Angers przyzwyczaił nas już do bycia solidnym ligowym średniakiem. W ubiegłym roku miał on przebłysk genialnej formy i przez moment znajdował się w czołówce, jednak w dalszej części sezonu nieco spuścił z tonu i aż do przerwania rozgrywek częściej gubił punkty, niż je zyskiwał. Dziś ekipa ta prezentuje odważny, mogący się podobać styl gry, dzięki któremu potrafi czasem napsuć krwi faworytom. Tak było przede wszystkim w wygranym 2-1 meczu z Rennes, w którym pomimo raptem 36% posiadania piłki oddali cztery celne strzały przy jednym rywali i ostatecznie zgarnęli pełną pulę. Ostatnie dwa mecze to również zwycięstwa. W ubiegły weekend Les Scoïstes zwyciężyli 2-0 ze znajdującym się w strefie spadkowej beniaminkiem z Lorient.

Co typuję?

Gospodarze są w sporym kryzysie i dzisiejszy mecz będzie dla nich szansą przełamania serii meczów bez zwycięstwa. Przyjezdni natomiast mają dziś okazję wkraść się do czołówki, bowiem strefa pucharowa jest w zasadzie w zasięgu ręki. Niemniej jednak, z czysto teoretycznego punktu widzenia to Saint-Étienne jest ekipą o większym potencjale (przynajmniej w teorii) i bukmacherzy stawiają ją w roli nieznacznego faworyta. Ja jednak podobnie jak w przypadku wcześniej analizowanego meczu nie pokuszę się o wytypowanie zwycięzcy, a pójdę w BTTS. Przyjezdni są zespołem grającym odważnie i niebojącym się zaatakować, gospodarze natomiast mają spory problem z obroną, ale potrafią też stworzyć zagrożenie pod bramką rywala. Wydaje mi się, że ujrzymy dziś na Stade Geoffroy-Guichard ciekawe spotkanie ze sporą ilością strzałów na bramkę, a kurs na gola z obu stron wydaje się być wart podejmowanego ryzyka.

Typ: BTTS (obie drużyny strzelą gola)

Kurs: 1,73

  1. Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
  2. Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
  3. Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
  4. Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
  5. W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia.
  6. Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
  7. Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.

kupon double serie a-ligue 1, 11.12.2020

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze