Rywalizacja Indian Wells oraz finał World Grand Prix! Gramy w Fuksiarzu kurs 2.54!
W tenisie dopiero rozpoczynamy zmagania w Indian Wells, natomiast w World Grand Prix meldujemy się już w finałowej potyczce, gdzie czeka nas niesamowite starcie dwóch zdecydowanie najlepszych zawodników w tym turnieju. Dzisiaj wybrałem dla Was trzy zdarzenia, które mam nadzieję, że przyniosą szczęśliwe zakończenie na naszym kuponie! Sprawdźcie, co gramy na rywalizację ATP i darta!
Fuksiarz – skorzystaj z zakładu bez ryzyka 50% do 500 zł (zwrot na konto główne – można od razu wypłacić)!
Październik to 50% skuteczności i 225PLN zysku! Dzisiaj gramy o więcej!
Reilly Opelka vs Taro Daniel
09.10.2021 r. – 20:00
Nasze AKO znajdziecie w ofercie Fuksiarz, gdzie zarejestrować możecie się z naszym kodem promocyjnym!
Faworyt Amerykanów w turnieju US Open, który poniekąd spełnił oczekiwania swoich fanów, ale zdecydowanie miał szansę, aby zameldować się w kolejnej rundzie zawodów i jako jedyny z zawodników gospodarzy brać udział w ćwierćfinale. Jednak lepszy okazał się Lloyd Harris i to on miał szansę grać dalej w szlemie. Opelka miał i mam nadzieję, że dalej ma, bardzo dobry moment w karierze i sezonie, gdzie pokazuje odpowiednio przepracowany moment przygotowawczy to tej części sezonu. Prawdopodobnie jest to dla niego najważniejszy turniej przed zakończeniem sezonu, gdyż ma on już małe szanse na Finalsy, ale wciąż może piąć się w górę w rankingu, a także wykorzystywać dobry moment w sezonie i wygrywać kolejne mecze. Dzisiaj jest on stawiany za faworyta w meczu z Japończykiem. Ja myślę podobnie, gdyż Reilly mierzy się z zawodnikiem o ponad 100. miejsc plasującym się niżej w rankingu ATP. Będzie on przeważał swoim serwisem, co zdecydowanie nie będzie pasowało grze zawodnika z Japonii. Poprawił także swoją dynamikę na korcie i częściej niż miał to w zwyczaju, pojawia się przy siatce, co daje mu w większości zamierzony efekt.
Jego rywal z Japonii, a więc Taro Daniel to zawodnik, który nie melduje się już w pierwszej 100. rankingu. Ma on zdecydowanie gorszy okres w swojej grze. Pierwsza runda okazała się być dla niego udana, gdyż wygrał rywalizację z Kohlim. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że bardzo słabo spisywał się przy returnowaniu serwisów rywala, co przecież dzisiaj będzie miało znaczącą miarę w pojedynku. Nie ma on w swoich asortymencie takiej siły i zasięgu jak Opelka, tak więc ciężko będzie mu się przeciwstawić bombom ze strony Amerykanina. Dla Taro będzie to bardzo trudny pojedynek i uważam, że z obecną formą bardzo ciężko będzie mu nawiązać walkę. Do tego dużo więcej czasu spędził ostatnio na kortach ziemnych, co pokazuje, że nie czuje się odpowiednio dobrze na hardach. Przegrał nawet ostatnio z Danielem Michalskim, co myślę, że wystarczająco opisuje jego dotychczasowy sezon.
Co obstawiać?
Ten mecz powinien być potwierdzeniem formy Opelki. Wiem, że nie pokazał się najlepiej w pierwszym secie turnieju Laver Cup, jednak możliwe, że nie przykładał się do tylko jednego starcia. Dzisiaj przed własną publicznością i na otwartym obiekcie powinien zaprezentować się znacznie lepiej, tym bardziej że przeciwnik nie będzie aż tak wysokich lotów, jak Casper Ruud. Dzisiaj zwycięzcę widzę w postaci Opelki! Tym meczem otwieramy rywalizację na naszym kuponie w Fuksiarzu, ale pamiętajcie, że za rejestrację u tego bukmachera, czeka na Was bonus na start od Zagranie!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Gerwyn Price vs Jonny Clayton
09.10.2021 r. – 21:40
Darterski tydzień z World Grand Prix dobiega końca. Bardzo dobrze przewidywaliśmy mecze w tym turnieju, dlatego w finale także liczymy na podtrzymanie passy. Idealne podsumowanie całych zawodów, gdzie w ostatnim pojedynku znajdą się zawodnicy, którzy zdecydowanie byli najlepsi w swoich częściach drabinki. Obu Walijczyków ma w swoich umiejętnościach bardzo mocne argumenty do tego, aby wygrać finał. Jednak zwyciężyć może tylko jeden. Kto według mnie wygra ten turniej? Z jednej strony mamy mistrza świata, który we wczorajszym półfinale musiał gonić wynik, zmagać się z kibicami, a także i co najważniejsze, musiał poradzić sobie z powstałą kontuzją, która bardzo możliwe, że wykluczy go z nadchodzącym Mistrzostw Europy. Gerwyn jednak powiedział, że chce dokończyć ten turniej i okaże się na ile jest w stanie rywalizować na swoim poziomie. Jednak jest to taki moment zawodów, gdzie nie można popełniać błędów, albo po prostu robić ich jak najmniej, zaczynając od samego początku meczów. Walijczyk znany jest z tego, że w swoich pojedynkach potrzebuje chwili czasu, aby wejść w spotkanie. Pierwsze sety jego pojedynków często bywały mocno rozhuśtane skutecznością. Do tego dochodzi kontuzja, która jeżeli nie będzie tak dobrze rozgrzana i zapomniana, jak w drugiej części wczorajszego spotkania, to może on mieć spore problemy z pokonaniem swojego krajana.
Jonny ma za sobą bardzo udany turniej. Zdecydowanie najciężej było mu wygrać z reprezentantem Polski, Krzysztofem Ratajskim. Mecz musiał przebiegać na dystansie pięciu setów, a Walijczyk dodatkowo musiał gonić wynik, gdyż nie rozpoczynał ostatniego seta od swojego startu. Patrząc na rozwój turnieju i jego wejścia w spotkania, śmiem sądzić, że jest on idealnym kandydatem do wygrania dzisiejszego finału. Jest on na fali i chce zamazać plamę w postaci braku awansu do Mistrzostw Europy. Szybko wchodzi w spotkania, a także jest skuteczny na pierwszych doublach. Pytanie, czy jego forma psychiczna będzie na tyle odpowiednia, aby pokonać lidera rankingu PDC?
Co obstawiać?
W tym pojedynku sądzę, że może wydarzyć się wszystko. Ja jednak postaram się dostosować do tego, co widziałem wczoraj oraz na przestrzeni całego turnieju. Gerwyn prawdopodobnie ma lekką kontuzję, która widocznie mu wczoraj doskwierałą w momencie, kiedy nie rozgrzał ręki. Będzie to dla niego zły moment startowy, gdzie Clayton od samego początku powinien to wykorzystać. Jonny bardzo mocno rozpoczyna swoje zmagania i jeżeli nie spali się on mentalnie, to powinien dzisiejszy mecz nawet wygrać. Ja idę w stronę rozstrzygnięcia w pierwszym legu, gdzie sądzę, że minimum dwa legi padną na korzyść Claytonie!
Grigor Dimitrov vs Daniel Altmaier
09.10.2021 r. – 23:00
Czy wraca stary dobry Grigor i będzie on straszył na jednym ze swoich ulubionych turniejów w całym sezonie? Myślę, że możemy być świadkami bardzo dobrych zawodów w wykonaniu zawodnika z Bułgarii. Ma on za sobą bardzo przyzwoity turniej w San Jose, gdzie co prawda jego dyspozycja meczowa wahała się na przełomie jednego meczu, ale za każdym razem pokazywał, że wraca do optymalnej formy. Coraz lepiej wygląda po kontuzji, która spotkała go na początku roku, podczas Australian Open. Jest on o wiele bardziej doświadczonym zawodnikiem w cyklu, a do tego dalej uważany jest za jednego z najbardziej elastycznych w obranie graczy w tourze. Jest to przewaga na korzyść w defensywie, która dzisiaj sądzę, że nie będzie musiała być nadużywana, gdyż jego przeciwnik nie jest aż tak wytwarzającym nacisk w ofensywie zawodnikiem, aby musiał mocno pracować w obronie. Jego dobre występy w San Jose pokazały, że jest odpowiednio przygotowany na rywalizację w podstawowych spotkaniach do dwóch wygranych setów i liczę na pokaz siły ze strony Bułgara.
Z kolei jego rywal nie zaprzepaścił szansy na awans i jeden z najlepszych wyników w sezonie, jakim jest awans do drugiej rundy rywalizacji w ATP1000. W pierwszej rundzie pokonał on Sama Querreya, który fatalnie wszedł w mecz i nie potrafił pozbierać się do końca rywalizacji. Masa błędów ze strony Amerykanina i skrupulatne zdobywanie punktów ze strony Niemca. Sądzę, że dzisiaj nie będzie mu już tyle dawane na tacy, jak miało to miejsce w pierwszej rundzie. Daniel zdecydowanie nie jest zawodnikiem na hardy, a swoje największe sukcesy to starty na antuce. W tym roku rozegrał tylko jeden mecz na hardzie oprócz pierwszego startu w Indian Wells. Zdecydowanie unikał udziału w rywalizacji na twardej nawierzchni, a skupiał się głównie na cegle. Czy ma on jakiekolwiek szanse w rywalizacji z coraz lepiej spisującym się Grigorem?
Chcesz być z tenisem na bieżąco? Śledź naszą zakładkę na stronie –> Zagranie na Tenis!
Co obstawiać? Ponownie zgodzę się z kursami wystawionymi przez bukmachera Fuksiarz i myślę, żę faworytem jest Grigor, mimo że Altmaier wyeliminował Querreya. Niemiec po prostu skorzystał z bardzo słabej dyspozycji Sama i dostał się do kolejnej rundy. Dimitrov pokazał się z bardzo dobrej strony w zawodach w San Jose, gdzie potrafił rywalizować z zawodnikami z czołówki. Dzisiaj liczę na potwierdzenie dyspozycji i awans Bułgara w szybkim tempie.
Warunki cashbacku w Fuksiarzu (zwrot na depozyt) są bardzo proste:
EARLY PAYOUT:
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze