Rytas – Legia Warszawa: typy i kursy. Legioniści zaskoczą faworyta?

Przed koszykarską Legią bardzo ciężkie zadanie w Lidze Mistrzów, bo zmierzą się na wyjeździe z ekipą Rytas. Faworytem są oczywiście gospodarze, ale ekipa z Warszawy na pewno będzie chciała sprawić niespodziankę. Jak im pójdzie w tym starciu?
Rytas – Legia Warszawa – analiza typu
Rytas bardzo dobrze wszedł w ten sezon i na ten moment mają 3 zwycięstwa w swojej rodzimej lidze. Poprzedni sezon to walka do końca z Żaligirisem o końcowy triumf, ale ostatecznie Rytas przegrał 3:2 w fazie play-off. W sezonie zasadniczym zajeli drugie miejsce w lidze z bilansem 29 zwycięstw i 7 porażek. Jeżeli chodzi o Ligę Msitrzów to swój udział zakończyli na Rundzie Zwycięzców, przed ćwierćfinałami. Ich ostatnim mecze było starcie z Galatasaray, które ostatecznie przegrali 89 do 81. Rytas to bardzo solidna drużyna, tym bardziej jeżeli spojrzymy na to jak wygląda kadra. W tej drużynie jest tylko jeden zawodników ze Stanów Zjednoczonych, jeden Niemiec i jeden Macedończyk. Cała reszta kadry to Litwini, co na pewno ułatwia współpracę na boisku. Stworzyć tak solidną drużynę głównie z graczy z jednego kraju nie jest wcale łatwe. Z Litwy wywodzi się kilku graczy, którzy obecnie grają w NBA, bo jest to chociażby Sabonis czy Valanciunas, czyli znane nazwiska w świecie NBA. Rytas na początku tego sezonu wygląda bardzo solidnie, ale były to też tylko 3 spotkania i to w rodzimej lidze, w której obok Żalgirsu będą raczej dominować.
Legia Warszawa na początek tego sezonu przegrała w półfinałe Superpucharu Polski z Treflem Sopot i wygrali z ekipą Startu Lublin dość znacząco bo aż 90 do 68. Legia skończyła poprzedni sezon na dopiero czwartym miejscu, ale mieli tak sam bilans jak miejsce trzecie i mieli jedno zwycięstwo mniej od Treflu Sopot. Nie przeszkodziło im to ostatecznie wygrać w fazie play-off ze Startem Lublin wynikiem 4:3 i ostatecznie zostać mistrzem Polski. Do drużyny w tym sezonie przyszło kilka nowych twarzy, które mają stanowić o sile zespołu. Widzieliśmy to zresztą już w pierwszej kolejce tego sezonu PLK, bo w lidze w barwach Legii debiutował Shane Hunter czy Jayvon Graves. Są to bardzo ciekawe wzmocnienia, bo obaj gracze są ze Stanów Zjednoczonych i są ciągle młodzi. Javon Graves przyszedł do Legii właśnie z ekipy Rytas, gdzie notował 7.8 punktu na mecz na średnio prawie 18 minut gry. Był to więc ważny zawodnik rotacji, który teraz wzmocnił Legie. W pierwszym meczu ligowym zdobył 16 punktów, 7 zbiórek i 6 asyst. Do tego Shane Hunter w swoim ligowym debiucie zanotował double double. W Superpucharze ci zawodnicy aż tak dobrze nie wyglądali, ale zobaczymy na przestrzeni sezonu jaki jest ich realny potencjał.
Rytas to naprawdę solidna ekipa, która ma doświadczenie w Lidze Mistrzów i bardzo dobrze weszła w sezon. W swojej rodzimej lidze dominują przede wszystkim w aspekcie zbiórek. W trzech do tej pory rozegranych spotkaniach, Rytas zdobył 40 zbiórek więcej od swoich rywali, co pokazuje asbolutną dominację w tym aspekcie. Legii będzie bardzo ciężko rywalizować z tą drużyną w tym aspekcie. Na początku sezonu zdobywali w obydwu spotkaniach więcej zbiórek niż swoi rywale, ale nie było tu aż takiej przepaści jak w przypadku Rytas. W Legii jest też kilku nowych graczy i muszą jeszcze zrozumieć styl i dostosować się do waunków. Na ten moment Rytas jest po prostu zdecydowanie lepszą ekipą, ale być może Andrzej Pluta znajdzie rozwiązania na przełamanie obrony rywali. Myślę, że ostatecznie jednak to Rytas wyjdzie z tego spotkania z w miarę komfortowym zwycięstwem, ze względu na po prostu jakość swoich graczy i bardzo dobrą grę na tablicy.
Statystyki dla obu klubów
W takim meczu warto zwrócić uwagę na formę z tego, ale także z poprzedniego sezonu. Oba zespoły nie zdążyły jeszcze rozegrać zbyt wielu spotkań, więc ciężko przewidzieć jak realnie będzie wyglądało starcie tych ekip.
- Rytas wygrało wszystkie 3 spotkania w tym sezonie
- Legia wygrała jedno z dwóch spotkań w tym sezonie
- Rytas zdobyło 40 zbiórek więcej od swoich rywali w tym sezonie
Ostatnie spotkania pomiędzy Rytas a Legią
Rytas zaczęło bardzo dobrze ten sezon od trzech zwycięstw ligowych. Maja bardzo ciekawą kadrę, chociaż złożoną głównie z graczy z Litwy. W zeszłym sezonie pokazali, że trzeba się z nimi liczyć, co odczuł nawet Żalgiris.
• 28.09.25 | LKL | Juventus – Rytas | 85–92 | Z
• 24.09.25 | LKL | Rytas – Gargždai | 99–73 | Z
• 21.09.25 | LKL | Nevėžis – Rytas | 64–82 | Z
• 12.09.25 | MT| Venezia – Rytas | 87–94 | Z
• 09.09.25 | MT| Brescia – Rytas | 93–75 | P
Legia w tym sezonie zagrała jedynie dwa spotkania na ten moment. Przegrali w półfinale Superpucharu Polski i wygrali jedno spotkanie ligowe. Nowi gracze nie mieli więc zbyt wiele czasu na adaptację.
• 03.10.25 | OBL | Legia Warszawa – Start Lublin | 90–68 | Z
• 27.09.25 | SP | Legia Warszawa – Trefl Sopot | 82–96 | P
• 22.09.25 | MT | Tartu Ulikool – Legia Warszawa | 81–100 | Z
• 15.09.25 | MT | Würzburg – Legia Warszawa | 78–69 | P
• 22.06.25 | OBL | Legia Warszawa – Start Lublin | 92–84 | Z
Rytas i Legia mierzyły się w ostatnich latach jedynie w spotkaniach towarzyskich. W obu tych starciach zwycięsko wyszła ekipa Rytas.
14.09.2023 | Rytas 91:78 Legia | mecze towarzyskie |
4.09.2022 | Rytas 105:80 Legia | mecze towarzyskie |
Przewidywane składy
Obie ekipy powinny zagrać w podobnych składach, w których grali w ostatnich spotkaniach ligowych. Warto jednak sprawdzać na bieżąco informacje, bo w koszykówce zdarzają się dość późne wyłączenia z gry graczy.
Rytas: Wiley, Radzevicius, Palikuenas, Harding, Guadaitis
Legia Warszawa: Kolenda, Silins, Tass, Graves, Pluta
Kursy bukmacherskie
Zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze. Rytas w zeszłym sezonie pokazał na co ich stać i byli o krok od zostania mistrzem kraju. W Lidze Mistrzów też nieźle sobie poradzili, chociaż mają zapewne pewien niedosyt. Kurs na ich zwycięstwo w tym spotkaniu to zaledwie 1.20, czyli dość niska wartość. Legia Warszawa będzie szukała niespodzianki i być może nowi gracze, pomągą wejść drużynie na wyższy poziom. Na ten moment kurs na Legię w tym starciu to aż 4.10 i będzie bardzo ciężko zaskoczyć tak solidną ekipę jak Rytas. Jeżeli nie masz jeszcze konta u bukmachera Betfan, to sprawdź kod promocyjny betfan i zobacz jakie promocje na ciebie czekają.
Fot. ZUMA Press, Inc.
(0) Komentarze