Rozpoczynamy sezon Euroligi! Na start AKO z kursem 2.40!
Zaczynamy granie na najwyższym poziomie w Europie! Już dziś startuje kolejny sezon Euroligi i już w pierwszym dniu czeka nas kilka naprawdę interesujących starć. Tym najważniejszym bez wątpienia jest rywalizacja Maccabi Tel Aviv z Partizanem Belgrad, w składzie którego zobaczymy Mateusza Ponitkę. Nie mogłem ominąć tego pojedynku, tak więc jako pierwsze ląduje ono na moim kuponie. Pod lupę biorę również mecz Barcelony z Anadolu Efes, gdzie także nie powinno zabraknąć emocji! Zapraszam do zapoznania się z moją analizą i życzę powodzenia!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Maccabi Tel Aviv vs Partizan Belgrad: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (4.11.2023 20:05)
Zacznijmy od gospodarzy, którzy znani są ze świetnej gry w meczach domowych, stąd też niespecjalni powinien dziwić fakt, że to właśnie oni określani są faworytem tego pojedynku. W Menora Mivtachim Arena Izraelczycy byli niemal niemylni i wygrali 15 z 17 meczów domowych, co uczyniło ich najskuteczniejszą drużyną w meczach domowych i wiele wskazuje na to, że i w tym roku ciężko będzie tam z nimi wygrać, choć trzeba przyznać, że już na starcie trafił im się trudny rywal. Warto odnotować, że w Maccabi na kolejny sezon pozostał Wade Baldwin, który jednak z powodu kontuzji dziś nie pojawi się na boisku i sądzę, że strata lidera w meczu otwierającym sezon może być dla gospodarzy odczuwalna w skutkach. Widać to było w starciu z Hapoelem Jerusalem, w którym Baldwin już nie zagrał, co poskutkowało porażką na własnym obiekcie już na początku rozgrywek. Wcześniej Maccabi grało z Ironi Kiryat Ata i tu bez większych problemów odnieśli zwycięstwo 95:71. Dla Izraelczyków play-off z poprzedniego roku bez wątpienia był dobrym wynikiem, lecz szczerze mówiąc, nie jestem przekonany czy w tym roku uda im się powtórzyć ten wyczyn. Konkurencja nie śpi i każdy z rywali się wzmocnił, więc wygrywanie tylko u siebie może nie wystarczyć.
W ubiegłym sezonie Partizan zdołał zakwalifikować się do play-off, w których po heroicznej walce, wychodzącej już nawet poza aspekty sportowe, odpadł w ćwierćfinale z Realem Madryt. Apetyt rośnie w miarę jedzenie, więc i przed tym sezonem wszyscy w Belgradzie ostrzą sobie zęby na świetne wyniki ich ukochanego zespołu. W Partizanie doszło jednak do wielu zmian, z drużyny odeszli kluczowi gracze, a więc między innymi Dante Exum czy Mathias Lessort i nie łatwo będzie ich zastąpić. Warto jednak odnotować, że na ławce trenerskiej w dalszym ciągu zasiadał będzie Zeljko Obradović, postać niezwykle uznana w Eurolidze, więc należy wierzyć, że stworzony przez niego projekt będzie funkcjonował tak, jak należy. Co ciekawe w składzie dzisiejszych gości mamy dwóch graczy z przeszłością w Polskiej Lidze Koszykówki, pierwszym z nich jest rzecz jasna Mateusz Ponitka, natomiast drugi to Kevin Punter, grający kilka sezonów temu w Rosie Radom, a obecnie lider Belgradzkiej drużyny. Partizan w poniedziałkowy wieczór miał okazję do sprawdzenia swoich możliwości, rywalizując w ramach ABA League z Czarnogórskim Mornar Bar. Sprawdzian zdany celująco, bo Serbowie prowadzili przez niemal cały mecz, ostatecznie zwyciężając 110:78, a co ważne liderzy drużyny nie musieli zbyt długo przebywać na boisku, zachowując więcej sił na dzisiejsze spotkanie.
Co typować?
Choć to dopiero pierwszy mecz sezonu, to już teraz można sądzić, że jego wynik będzie istotny w kontekście rozstawienia zespołów na koniec rundy zasadniczej. Spotykają się tu drużyny o podobnym potencjale, co moim zdaniem zwiastuje nam wyrównany pojedynek. W przypadku gospodarzy udało się zatrzymać trzon drużyny, jednak lider Maccabi z poprzedniego sezonu dziś nie pojawi się na boisku, co niewątpliwie dobije się na ich ofensywie. Ekipa gości to z kolei nowy twór, gdzie role mogą się dopiero klarować, wiadomo jest jednak, że gracze sprowadzenie do zespołu nie znaleźli się tam przypadkiem i wniosą do drużyny dużo jakości. Atutem zespołu z Tel Avivu bez dwóch zdań jest fakt, że grają dziś u siebie, lecz wcale nie jest powiedziane, że uda im się podtrzymać zwycięską passę z poprzedniego sezonu. W Eurolidze drużyny grały ze sobą 14 razy, lecz żadna z drużyn nie budowała sobie przewagi i mamy tu remis 7:7 i co ciekawe 12 z 14 zwycięstw zespoły notowały w meczach domowych. Czy dziś będzie podobnie? Maccabi może i wygra ten mecz, w końcu wiele czynników na to wskazuje, jednak nie skreślałbym przyjezdnych, którzy także mają liczne argumenty przemawiające za ich zwycięstwem. Grając nieco bezpieczniej, pokuszę się tu o zagranie handicapu w postaci 6,5 pkt dla gości, co w mojej opinii odpowiednio zabezpieczy ich ewentualną przegraną. Po założeniu konta z naszym kodem promocyjnym do STS otrzymasz zakład bez ryzyka do 100 PLN!
Barcelona vs Anadolu Efes: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (4.11.2023 20:30)
Czwarte miejsce osiągnięte przez Barcelonę w poprzednim sezonie nikogo raczej nie satysfakcjonuje i w tym roku koszykarze dumy Katalonii muszą zrobić wszystko, aby poprawić ten wynik. Już teraz widać jednak, że nie będzie to łatwe zadanie, bo początku ligowych zmagań nie mogą zaliczyć specjalnie udanych. Co prawda udało im się wygrać 2 pierwsze mecze, jednak w tym drugim potrzebowali do tego dogrywki, a rywalizowali ze znacznie niżej notowaną Palencią. W minioną niedzielę doszło już do pierwszego El Clasico w tym sezonie, które jednak nie zakończyło się po myśli Katalończyków i ro Real cieszył się z wygranej 86:79. Barca popełniała w tym meczu dużo prostych błędów, które zespołowi na tym poziomie po prostu nie przystoją i nie wierzę, że w kolejnych meczach ich gra będzie wyglądała podobnie. Barcelona przeszła remont, ale nie została kompletnie przybudowana, na ławce mamy nowego trenera, który powinien zapewnić drużynie lepsze wyniki, w składzie graczy tacy jak Jokubaitis, Laprovittola, Parker czy ostatni nabytek Hernangomez. Dzisiejszy mecz to doskonały sprawdzian dla Dumy Katalonii, który pokaże, na jakim etapie obecnie znajduje się drużyna z Hiszpanii.
Trudno utrzymać się na szczycie Euroligi przez dłuższy czas, o czym w poprzednim sezonie przekonali się gracze Anadolu Efes, którzy przecież wygrali 2 poprzednie edycje tychże rozgrywek. Słaby sezon boli jeszcze bardziej jeśli zauważymy, że Turcy nie zagrali nawet w play-off, co nie przystoi obrońcom tytułu. Podobnie jak w Barcelonie, tak i w Anadolu doszło do wielu zmian, jednak także w tym przypadku udało się zachować kluczowych graczy. W Turcji w dalszym ciągu występował będzie Shane Larkin, który pięciokrotnie był wybierany MVP rundy zasadniczej. Efes w dalszym ciągu będzie mogło także korzystać z usług Willa Clyburna, co niewątpliwie było ważnym podpisem. Warto także odnotować, że Erten Gazi, Salih Altunas, Melih Tunca, Efe Demirel i Burakcan Yildizli nie wystąpią w dzisiejszym spotkaniu i choć może to nie od nich zależą losy meczu, to bez wątpienia osłabi to rotację przyjezdnych. Anadolu rozpoczęło już ligowe zmagania, jednak ma za sobą tylko jeden mecz z Buyukcekmece, szczęśliwie dla Anadolu zakończony zwycięstwem 89:78. Generalnej dzisiejsi goście w przedsezonowych przewidywaniach są umieszczani dość wysoko, bo mówi się, że będzie to zespół bijący się o pierwszą czwórkę. Szczerze mówiąc mam co do tego wątpliwości i spodziewałbym się raczej walki o play-off do ostatnich meczów. Choć Efes ma potencjał, aby grac o najwyższe cele, to nie jestem przekonany, że udowodnią to już w pierwszym meczu. Wszystkie koszykarskie kupony znajdziesz w sekcji typy na koszykówkę!
Barcelona-Anadolu Efes
- Barcelona
- Anadolu Efes
Co typować?
Historia rywalizacji tych drużyn pokazuje, że możemy być dziś świadkami niezwykle wyrównanego i emocjonującego pojedynku. 13 z 14 ostatnich spotkań między Barcą a Anadolu kończyło się różnicą mniejszą lub równą 10 punktów. Czy dziś będzie podobnie? Wiele wskazuje na to, że tak. Myślę, że spotkanie będzie wyrównane i końcowym sukcesie mogą decydować pojedyncze akcje liderów drużyn, a ci chyba lepiej wyglądają w zespole gości. Oglądając niedzielne El Claciso z udziałem Barcy, ciężko było mi znaleźć w ich szeregach gracza, który w trudnych momentach wziąłby ciężar gry na swoje barki. Katalończycy pełnili także sporo prostych błędów, co może świadczy o tym, że drużyna, jeszcze nie do końca funkcjonuje tak, jak należy. Uważam, że przyjezdni będą w stanie wykorzystać mankamenty gospodarzy i powalczą z nimi jak równy z równym, choć nie są faworytami tego pojedynku. Podobnie jak w przypadku pierwszego meczu, tak i tak gram handicap dodający punkty do dorobku gości. Uważam, że 7,5 oczka to wystarczająca zaliczka i jeśli goście przegrają, to nie większą różnicą. Szukasz innych propozycji na dzisiejsze spotkania? Zajrzyj do sekcji typy dnia!
Fot.Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: