Rozpoczynamy ćwierćfinały w Katowicach! Gramy kupon z kursem 3.29!
Zaczynamy ćwierćfinału turnieju IEM Katowice w Spodku. Niestety w tym roku nie zobaczymy ani jednego zawodnika z Polski. Co ciekawe, Spirit zaczyna swoją przygodę w Spodku na etapie ćwierćfinałów, ale trafili na osłabione Virtus Pro. Czy czekają nas niespodzianki?
Freebet za kod 20 zł
Do 2100 zł bonusów za depozyty
Cashback w aplikacji 20 zł
Bonus za karnet 50 zł
Bonus za wirtuale 20 zł
Gra bez podatku 45 dni
Virtus Pro – Spirit
Virtus Pro jest w bardzo dziwnej sytuacji przed spotkaniem ze Spirit. Oprócz bardzo słabego meczu na Vitality dostali kolejny bardzo poważny cios. Fl4mus ze względu na kończącą się wizę, nie będzie mógł zagrać tym spotkaniu. Jest to bardzo poważny cios, bo Virtusi dostali prawdopodobnie najcięższego dla nich rywala. W zastępstwie zagra Mir, który od kilku miesięcy na scenie nie grał, a do tego został zastąpiony w tej drużynie przez Electronica, czyli obecnie, nowego dowodzącego tej formacji. Fame i Fl1t mierzyli się na Spirit wielokrotnie, ale jeszcze 2023. Finał turnieju BetBoom Dacha jednak pokazał, że między tymi ekipami robi się coraz większa różnica. Spirit tam wróciło z wyniku 0:2 w mapach i wygrali cały finały. W 2024 Spirit wygrało 2:0 podczas Blast Spring Finals. Electronic to oczywiście inne dowodzenie, ale Hally, czyli trener Spirit miał kilka dni, by rozpracować swoich rywali.
Spirit doznało pierwszej porażki od dawna i ulegli ekipie Navi wynikiem 2:1. Nie zmienia to jednak faktu, że dalej jest to prawdopodobnie najlepsza drużyna świata. Zawodnicy tej formacji nie są jednak tak dobrej dyspozycji, jak podczas ostatniego turnieju. Jedynie ich najlepszy zawodnik, czyli Donk, dowozi pod względem statystyk indywidualnych. Najlepszy gracz ubiegłego roku ma rating 1.45 podczas tego turnieju i ponownie może zgarnąć MVP, jeżeli Spirit wygra cały turniej. To, co jest jednak kluczowe w tym starciu, to dyspozycja tych ekip poszczególnych aspektach gry. Spirit to druga najlepsza defensywa podczas tego turnieju według statystyk, a Virtus Pro ma poniżej 50% wygranych rund ataku. Spirit w ataku ma prawie 10% wygranych rund więcej, a i tak są dopiero na trzecim miejscu w tym turnieju pod tym względem. Virtusi są nową ekipą, więc wiele drużyn odpowiednio nie mogło się na nich przygotować. Hally jednak znajdzie sposób na zatrzymanie tej formacji, dodatku tak osłabionej.
Przewidywane mapy:
Virtus Pro ban Nuke
Spirit ban Inferno
Virtus Pro pick Train
Spirit pick Mirage
Virtus Pro ban Dust 2
Spirit ban Anubis
Ancient was left over
Typ: Spirit handicap map (-1.5). Spirit jest dużo lepszą ekipą, a do tego Virtus Pro jest osłabione przez brak Flamusa. Donk jest w bardzo dobrej dyspozycji i jeżeli reszta zespołu zagra w miarę optymalnie, to powinni sobie poradzić.
Kupon gramy z bukmacherem Lvbet, który ma bardzo dobrą ofertę na wydarzenia esportowe. Sprawdź kod promocyjny lvbet i przekonaj się sam.
Mongolz – Eternal Fire
Mongolz zaskoczyło i awansowało do Spodka, mimo tego, że nie rozegrali przed tym turniejem ani jednego oficjalnego spotkania. Udało im się wygrać na Liquid i Gamer Legion, ale ulegli Navi w meczu o bezpośredni awans do półfinału IEM Katowice. Problematyczny dla tej ekipy może być fakt, że Senzu gra dużo poniżej swojego normalnego poziomu. Jest to głębszy problem w mojej opinii, bo oprócz ostatniej kontuzji, która na kilka tygodni wyłączyła go z treningu, dochodzi presja związana z tym meczem. Senzu dawał sobie radę kluczowych momentach w zeszłym sezonie, ale na Majorach w ostatnich spotkaniach zawodził. w Kopenhadze przeciwko Pain zdobył rating 1.05 i był to trzeci najlepszy wynik w drużynie, ale Chinach przeciwko Mouz zagrał być może swój najgorszy mecz w roku. Zdobył tam rating 0.5 na przestrzeni calego meczu i gdyby zagrał na optymalnym poziomie, Mongolz grałoby dalej. Ciekawe czy wytrzyma więc presję takiego meczu, po tak słabej poprzedniej fazie w jego wykonaniu, bo na ten moment ma rating 0.85 w Katowicach. Mongolz oraz Virtus Pro to jedyne ekipy tej fazie, które mają poniżej 70% wygranych rund 5 na 4. Do tego, podobnie jak Virtus Pro jako jedyni mają poniżej 50% zabójstw otwierających, a czwarta drużyna pod tym względem, która ciągle gra to Vitality z 52.7%.
Eternal Fire po raz kolejny udowodniło, że trzeba się z nimi liczyć na przestrzeni całego sezonu. Turcy podczas tego turnieju niesamowicie imponują. Grają od samego początku turnieju i rozegrali najwięcej spotkań w Katowicach. Rozegrali 6 spotkań podczas tego turnieju i przegrali jedynie trzy mapy. Jest to niesamowicie imponujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przegrali bardzo bliski mecz z Virtus Pro wynikiem 2:1. Oznacza to, że stracili tylko jedną mapę w pięciu wygranych spotkaniach podczas IEM Katowice. Pokonali Complexity, Heroic, Falcons, 3DMAX i Faze. Jedyną mapę, jaką przegrali w tych starciach, było Inferno na 3DMAX. Turcy mają najwyższy procent zdobytych zabójstw otwierających podczas tego turnieju i mogą zdobywać jeszcze więcej rund. Co jest jednak ciekawe, Eternal Fire wygrało jedynie 25% sytuacji 4 na 5 podczas tego turnieju, a druga najgorsza drużyna pod tym względem, z tych które ciągle grają jest Mongolz. Różnica jednak między tymi ekipami wynosi aż 6%, więc ciekawe jak to się przełoży na sam mecz. Turcy w zeszłym sezonie mieli mnóstwo problemów z Mongolz i przegrali 3 z 4 spotkań formacie bo3.
Przewidywane mapy:
Mongolz ban Train
Eternal Fire ban Ancient
Mongolz pick Mirage
Eternal Fire pick Anubis
Mongolz ban Dust 2
Eternal Fire ban Inferno
Nuke was left over
Typ: Eternal Fire wygra mecz. Turcy mieli problemy z ekipą Mongolz w zeszłym sezonie, ale na ten moment rywale nie są jeszcze w optymalnej dyspozycji. Sami gracze przyznali, że Senzu jeszcze jakiś czas będzie dochodził do siebie po kontuzji. Bez takiego gracza w najlepszej formie, może być ciężko wygrać to spotkanie.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Ence – 9ine
Ence w tym tygodniu gra całkiem nieźle podczas RES Showdown 1 Closed Qualifer. Wygrali na Eclot i 9ine i są obecnie o jedno spotkanie od awansu do kolejnej fazy. Ponownie zmierza się z ekipą 9ine, ale tutaj nie ma już możliwości porażki. Ence przegrało jedynie mapę na Eclot, gdzie grali bez swojego dowodzącego. Za Duńczyka grał Myltsi, czyli zawodnik z akademii, który dowodzącym nie jest. Poza tym Ence wygrało wszystkie cztery mapy od tego momentu. Co ciekawe jednak zdobyli jedynie 48% zabójstw otwierających. Bardzo słabo trejdują zabójstwa podczas tego turnieju. Podi nie jest najlepszym snajperem, ale na tym poziomie powinien jeszcze dojeżdzać. Samo Ence jest naprawdę ciekawym projektem, ale pytanie, czy w tym składzie personalnym są w stanie dojść do tier 1. Mają swoje zalety i wady, ale muszą w takich turniejach dać z siebie wszystko.
9ine ma obecnie mieszaną formę, ale zdecydowanie więcej spotkań przegrywają, niżeli wygrywają. Ostatnio mieli ciężkich rywali, bo grali, chociażby z 500, Fire Flux czy Parivision. Przegrywali też na dużo słabszych rywali, więc ciężko powiedzieć jakie oczekiwania można mieć wobec tej drużyny. W starciu na Ence bardzo będzie im brakowało mapy Inferno. Jest to najlepsza mapa tej formacji, a zostanie zbanowana przez Ence w tym starciu. Ogranicza to dość mocno opcje tej formacji, bo na Inferno mają wygrane aż 80%. Jest jeszcze mapa Ancient czy Nuke, ale Ence tam gra całkiem solidnie. Nie będzie to proste spotkanie dla 9ine, ale ostatni mecz był naprawdę zacięty. Mimo wszystko nie uważam, że 9ine zagra jakoś dużo lepiej w tym spotkaniu.
Przewidywane mapy:
9ine ban Mirage
Ence ban Inferno
9ine pick Ancient
Ence pick Dust 2
9ine ban Nuke
Ence ban Anubis
Train was left over
Typ: Ence wygra mecz. Wydają się po prostu lepsi, a sam rywal nie jest też w wybitnej formie. Ence musi zdobywać awanse do turniejów, żeby awansować na turnieje wyższej rangi. Jeżeli zagrają na swoim poziomie, to powinni sobie poradzić.
Fot. Sipa US / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze