Rozpędzone VIVE rozbije kolejnego rywala? Singiel 2.40 w grze
Bez niespodzianek obyło się we wczorajszych meczach 8 kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej piłkarzy ręcznych. Zgodnie z planem swoje mecze wygrały SC Magdeburg i Orlen Wisła Płock, jednak warto zwrócić uwagę na to, w jakim stylu to zrobiły, bo ten był niesamowity. Zwycięstwa różnicą kilkunastu bramek muszą robić wrażenie. Dzisiaj jest Liga Mistrzów i do gry wkracza Łomża VIVE Kielce, które zagra po raz 12 w fazie grupowej, by bronić ponownie 1 miejsca w tabeli. Rywal powinien być dosyć łatwo pokonany przez ekipę gospodarzy. Przygotowałem na to spotkanie singla z wysokim kursem licząc na doskonałą postawę mistrzów Polski. Zapraszam do analizy.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
SPECJALNA PROMOCJA: 400 zł
Kod promocyjny Superbet <— Kliknij i zarejestruj się!
Łomża VIVE Kielce – Motor Zaporoże: typy, kursy i zapowiedź (23.02.2022r. 18:45)
To 12 z 14 kolejek fazy grupowej Ligi Mistrzów w piłce ręcznej mężczyzn. Sytuacja w grupie B jest bardzo emocjonująca. Przypomnę, że do dalszej fazy, czyli bezpośrednio ćwierćfinału wychodzą 2 najlepsze ekipy, natomiast zespoły z miejsc 3-6 grają baraże w 1/8 finału. Do rozegrania jest jedno spotkanie zaległe pomiędzy PSG, a Motorem Zaporoże, które nieco może zmienić sytuację w tabeli. Wszystko przez aktualną sytuację na Ukrainie. Aktualnie jednak mamy podział na dwie połowy. 4 pierwsze drużyny walczą o TOP 2, a pozostali po prostu o byt w play off. Pierwsze spotkanie na Ukrainie to zwycięstwo VIVE 26:25. Czy teraz w Hali Legionów dojdzie do łatwej przeprawy? Nie jeden faworyt poległ w tym sezonie.
Łomża VIVE Kielce
3 spotkania. Tyle pozostało Kielczanom do tego, by wyjść z grupy. Oczywiście celem jest zachowanie 1 miejsca, co da w następnej rundzie potencjalnie łatwiejszego rywala z drugiej grupy. Terminarz teoretycznie sprzyja, bo poza meczem z Motorem zagrają jeszcze u siebie z Dynamem Bukareszt i Telekom Veszprem na wyjeździe. Rundę wiosenną w tych rozgrywkach gospodarze rozpoczęli od wysokiej wygranej we Flengsburgu 33:25. Kluczem była bardzo dobra gra w defensywie. VIVE w lutym ma także za sobą już 3 spotkania w ramach PGNiG Superligi. Oczywiście wygrali komplet z nich, ale chociażby w ostatnim mieli sporo problemów z osłabionym i to dosyć wyraźnie Górnikiem Zabrze. Na 10 minut przed końcem meczu różnica bramkowa wynosiła tylko 2 trafienia, ale ostatecznie skończyło się na 9 golach. Co istotne to fakt, że Hala Legionów to prawdziwa twierdza. Nikt w tym sezonie nie potrafił tutaj ugrać ani jednego punktu, a cudem wręcz pozostawało bycie blisko aż do samego końca z wynikiem. To w miarę udawało się Barcelonie, która i tak przegrała po fatalnej końcówce. W Lidze Mistrzów jako jedyni mają na koncie komplet wygranych u siebie, łącznie 175 rzuconych bramek, co daje średnio 35 na mecz, ale ta średnia zaniżona mocno przez mecz z mistrzem Hiszpanii, bo tylko wtedy rzucili mniej niż 30 bramek. PSG straciło 38 bramek, Porto 39, Flengsburg 37 i Veszprem 32. Najważniejsze jest to, że po operacji do gry wrócił Alex Dujszebajew. Wciąż niezdolni do gry są Tomasz Gębala, Danił Dujszebajew, jednak ich powrót do tylko kwestia czasu.
Motor Zaporoże
Sytuacja klubu z Ukrainy w tych rozgrywkach jest o wiele trudniejsza. Ich celem niewątpliwie jest po prostu awans do kolejnej rundy, a nie jest powiedziane, że im się to uda. Aktualnie mają na koncie 8 punktów, czyli tyle samo ile Porto, aczkolwiek mają do rozegrania zaległe spotkanie, jednak nie wiadomo, w jakim terminie zostanie rozegrane i czy rzeczywiście na Ukrainie ze względu na panującą tam sytuację. Terminarz nie jest najłatwiejszy dla tej drużyny, bo pozostają im jeszcze mecze z Barceloną, a i bezpośredni mecz z Porto no i ze wspomnianym wcześniej Paris Saint Germain. Nie jest to na pewno wymarzona dla nich sytuacja, jednak to powinno pokazać, na ile ta drużyna ma potencjału. W meczach domowych udowodnili, że są w stanie dokonywać wielkich rzeczy. Ograli przecież bardzo wysoko Flengsburg 31:22, pokonali też Veszprem 29:27, a także Dynamo Bukareszt 28:27 i Porto 30:27. Wszystkie 8 punktów zdobywali więc w meczach domowych. Na wyjazdach do tej pory nie udało się to ani razu. Doznali u siebie tylko jednej porażki i to z VIVE Kielce. Poza domem przegrali w Bukareszcie 29:33, przegrali z Veszprem 29:36, z Flengsburgiem 27:34, w Paryżu 32:40 i w Barcelonie 25:36. Oczywiście Motor jest w Kielcach bardzo mocno doceniany i nie jest lekceważony, bo jest tu paru zawodników, którzy zdecydowanie mogą być niebezpieczni. Jest to połączenie rutyny z młodością i bardzo widowiskowo broniącym bramkarzem. Sęk w tym, że wiele tracą na wartości w meczach wyjazdowych i nie wydaje mi się, aby w Hali Legionów, największej twierdzy tych rozgrywek udało im się coś ugrać.
Co typować?
W 3 z 5 meczów domowych VIVE rzucało co najmniej 37 bramek. Ich średnia u siebie to 35. Motor w 3 z 5 meczów wyjazdowych tracił co najmniej 36 bramek. Tylko Kielczanie potrafili wygrać na Ukrainie, co pokazuje, że mamy do czynienia z naprawdę wielką drużyną z Kielc. Jest to mecz o dużym ciężarze dla obu klubów, bo trwa walka o konkretne cele. Więcej argumentów i to zdecydowanie stoi po stronie gospodarzy. Ciężko miało się grać polskiemu klubowi w Zaporożu. Myślę, że teraz Ukraińcy przekonają się, jak się gra w Kielcach. Na to spotkanie przygotowałem singla z liczbą bramek drużyny gospodarzy.
Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze