Realowi starczy sił, żeby umocnić się na szczycie La Liga? Gramy o 232 PLN!
Po krótkiej przerwie wracam do typowania, a na rozgrzewkę biorę się za La Liga. Ostatni weekend przyniósł sporo zamieszania biorąc pod uwagę szczyt tabeli, liczę że ten ścisk w czołówce przyniesie kolejne doskonałe mecze. Zapraszam do lektury mojej analizy i zapoznania się z kuponem double.
Kliknij w baner, aby sprawdzić promo!
Villarreal – Real Madryt | 18:30
W tym tygodniu wyjątkowo pomijam popołudniowe mecze i od razu przechodzę do wieczornego hitu.
Villarreal jeszcze do niedawna budował doskonałą serię sześciu meczów bez porażki (4W, 2R). Podczas tego okresu szczególnie należy docenić świetną grę przeciwko Atletico Madryt oraz Rayo Vallecano. Bardzo zaskakujące więc było, że ich passa przerwana została porażką 0:1 na wyjeździe przeciwko Leganes. Mendizorrotza Stadium absolutnie przytłoczyło zawodników Żółtej Łodzi podwodnej, którzy nie potrafili pokonać rezerwowego bramkarza Chwalebnych, mimo że ci grali w dziesiątkę przez praktycznie całą drugą połowę. To potknięcie utrudnia ekipie Marcelino walkę o wejście do pierwszej czwórki, bowiem do Athleticu Bilbao brakuje im 5 punktów, choć ta przewaga może łatwo stopnieć zaległemu meczowi w kieszeni. Wrócić do punktowania muszą nie tylko z powodu marzeń o Lidze Mistrzów, ale także jeśli chcą pozostać piątą siłą La Liga. Po piętach drepcze im przecież coraz lepiej wyglądający Betis.
O szybki powrót na zwycięską ścieżkę może być ciężko, bowiem na ich drodze staje Real Madryt, który powrócił niedawno na szczyt tabeli. Trener Villarreal na niedawnej konferencji prasowej wyrażał nadzieję, że mecz Realu w Lidze Mistrzów zakończy się dogrywką, a Królewscy przybędą na Estadio de la Ceramica wycieńczeni do granic możliwości. Marzenia Marcelino rzeczywiście się spełniły bo Królewscy, mimo że awansowali dalej, to musieli o to zawalczyć na pełnym dystansie i ostatecznie tryumfować w rzutach karnych. Ich forma w lidze pozostawia dużo do życzenia. Choć ostatnio udało im się wyszarpać komplet punktów, to jednak dosyć niepokojący był fakt, że Rayo Vallecano potrafiło dominować nad Los Blancos w wielu fragmentach meczu. Na ten moment drużyna Ancelottiego zajmuje pierwsze miejsce w lidze, choć podkreślić należy, że Barcelona z powodu tragedii w sztabie medycznym ma jeden mecz zaległy.
Co obstawiać?
Postawię na Obie drużyny strzelą i powyżej 2.5 gola. Jak już pisałem wiele razy, Villarreal to najciekawsza drużyna do śledzenia w La Liga. Szaleni w ataku, niepewni w obronie, wykręcają bilans bramkowy wynoszący 48:36. Sądzę, że w tym meczu spróbują znowu ruszyć szaleńczo do ataku i ukąsić Real Madryt, który przecież tracił gola w 4/5 spotkaniach na wyjeździe. Królewscy jednak w żadnym z tych spotkań nie zawieszali broni i sami strzelali gola w każdym z nich. Jeśli chodzi o spotkania bezpośrednie, to zakład pokrywał się w 7/10 z nich. Świetną ofertę na zakłady łączone posiada Superbet, więc właśnie tutaj stawiam dzisiejszy kupon. Jeśli nie masz jeszcze konta, załóż je z naszym kodem promocyjnym Superbet.
Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów.
Girona – Valencia | 21:00
Nikt nie spodziewał się, że Girona powtórzy swoją doskonałą dyspozycję z poprzedniego sezonu. Mało kto mógł jednak przewidywać, że dosięgnie ich aż tak bolesny spadek formy. W ostatnich 10 meczach wygrali tylko raz i to z miernym Las Palmas na własnym stadionie. Poza tą wygraną zaliczyli 2 remisy i aż 6 porażek. Być może teraz, kiedy są już poza Ligą Mistrzów i Pucharem Króla, będą mogli się skupić na lidze jako jedynych rozgrywkach. W tabeli są na 13. miejscu i wydaje się, że nie powinni spaść poniżej czternastej pozycji.
Naprzeciwko Katalończyków stanie Valencia, która mimo że o wiele niżej w tabeli, to ostatnie spotkania idą im zdecydowanie lepiej. Ostatnie 5 spotkań to 8 zdobytych punktów, na które złożyły się 2 zwycięstwa, 2 remisy i 1 porażka. Ta świetna seria przyniosła wymierne korzyści w postaci wyjścia ze strefy spadkowej. Kibiców Nietoperzy szczególnie może cieszyć świetna dyspozycja Omara Sadiq, który w ostatnich dwóch meczach w końcu wyszedł w pierwszym składzie i odwdzięczył się trenerowi trzema trafieniami.
Co obstawiać?
Typuję tutaj powyżej 8.5 rzutów rożnych. Girona ostatnio ma naprawdę tragiczną serię i myślę, że będą niezwykle zdeterminowani, aby w końcu odwrócić złą passę. Spodziewam się licznych ataków, które przez brak solidnego napastnika mogą się często kończyć na rzutach rożnych. Valencia natomiast przebudziła się w ostatnim okresie i zakładam, że nie będą chcieli wracać do strefy spadkowej. Rozochocone Nietoperze nie będą koczować we własnym polu karnym i spróbują zaskoczyć niezwykle mizerną Gironę. W przypadku obu zespołów zaproponowana linia rzutów rożnych była pokrywana w 3/5 spotkaniach.
Pod spodem kupon:
fot. dpa picture alliance / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze