Raków Częstochowa z przełamaniem domowym i wciąż niepokonany Piast Gliwice? Gramy z Ekstraklasą o 205 PLN!

Jorge Felix proszący o podanie

Wygrana w Poznaniu może być punktem zwrotnym obecnej kampanii dla podopiecznych Marka Papszuna. Aby tak się stało, Raków musi jednak zacząć regularnie wygrywać również i w spotkaniach domowych. Okazja na początek budowy pozytywnej serii w Częstochowie nadarza się już dziś. O dobrą passę martwić nie musi się z kolei Piast Gliwice, który nie przegrał sześciu kolejnych spotkań. Czy Stal zdoła przełamać solidny zespół Vukovicia?

sts kod promocyjny koszulka
sts kod promocyjny koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów + 60 zł bonusu za zadania + 200 zł w akcji specjalnej

Standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 860 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIEPROMO kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 200 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Raków Częstochowa vs Górnik Zabrze

Wygrana niezwykle istotnego spotkania w Poznaniu w stylu, który przypominał Raków z najlepszych lat pod wodzą Marka Papszuna – pozwoliła ponownie uwierzyć kibicom „Medalików”, że ich zespół jeszcze w tym sezonie zdoła wywalczyć mistrzowski tytuł. Raków do lidera z Poznania traci zaledwie punkt, dysponując również korzystniejszym bilansem meczów bezpośrednich.

Wygrana w wyjazdowym starciu nad Lechem była kluczowa również z perspektywy mentalnej. Raków słabo wszedł w rundę rewanżową, przegrywając na własnym boisku z beniaminkiem z Katowic. Odpowiedź w wyjazdowym starciu w Poznaniu oraz kłopoty z formą rywali w wyścigu o mistrzowski tytuł, pozwoliły jednak wrócić do gry o najwyższy cel.

Początek rundy być może wcale nie powinien jednak być aż tak dużym zaskoczeniem. Raków zaczął na własnym terenie od porażki, co w przypadku spotkań w Częstochowie nie jest w obecnej kampanii szczególnym zaskoczeniem. Spośród 10 meczów Ekstraklasy przed własnymi kibicami Raków wygrywał zaledwie czterokrotnie! Po trzy remisy i porażki sprawiają, że „Medaliki” są dopiero 9. najlepiej punktującym zespołem na własnym obiekcie.

Na zwycięstwo w Częstochowie Raków czeka już od trzech spotkań. Najpoważniejszym problemem podopiecznych Marka Papszuna jest brak kreatywności i skuteczności. Raków zdobył zaledwie 13 bramek we wspomnianych 10 spotkaniach domowych. Tylko trzykrotnie w tym sezonie „Medaliki” zdołały uradować swoich kibiców co najmniej dwoma golami na Stadionie Miejskim w Częstochowie.

Aż o 10 punktów więcej Raków zdobył w tym sezonie w delegacjach, gdzie wciąż nie poniósł choćby jednej porażki. Siedem zwycięstw i cztery remisy sprawiają, że podopieczni Marka Papszuna są zdecydowanie najlepiej punktującym zespołem w tej kategorii spośród całej Ekstraklasy. Całkiem nieźle w delegacjach radzi sobie również Górnik Zabrze, który w piątkowy wieczór odwiedzi Częstochowę.

Górnik w 10 wyjazdowych starciach zdołał zwyciężać czterokrotnie, notując również dwa remisy i cztery porażki. W poprzednich pięciu delegacjach Zabrzanie wygrywali aż trzy razy, notując zaledwie po jednej porażce i remisie. Zarówno w defensywie, jak i ofensywie Górnik podczas spotkań na boiskach przeciwników spisuje się dość podobnie. „Górnicy” tracą i strzelają średnio ponad 1,5 gola na mecz.

Podopieczni Jana Urbana są w ostatnim czasie w naprawdę wysokiej formie, wygrywając aż pięć ligowych starć w poprzednich siedmiu meczach. Wysoka przegrana w Szczecinie była jednie wyjątkiem od reguły. W każdym z pozostałych sześciu meczów Zabrzanie trafiali do siatki rywala i kreowali wiele sytuacji bramkowych. Powtarzalność Górnika była na tyle imponująca, że zespół trenera Urbana dobrze spisywał się również w delegacjach, przegrywając zaledwie jeden z pięciu poprzednich meczów. Kliknij typy dnia i sprawdź nasze pozostałe analizy! A jeśli interesuje Cię więcej typów piłkarskich, to znajdziesz je również na naszej stronie!

Dotychczasowe sześć starć Rakowa z Górnikiem w Częstochowie nie mają wyraźnego dominatora. Gospodarze wygrywali trzykrotnie, goście zaś dwukrotnie. Co ciekawe, w zaledwie jednym z czterech poprzednich meczów obie drużyny trafiały do siatki.

Statystyki:

1. Raków czeka na zwycięstwo ligowe w Częstochowie od trzech kolejnych spotkań,
2. Górnik przegrał cztery z 10 delegacji w Ekstraklasie, zachowując tylko dwa czyste konta,
3. Raków nie wygrał trzech kolejnych meczów z Górnikiem w Ekstraklasie,
4. Górnik nie zdołał zachować czystego konta w pięciu poprzednich spotkaniach ligowych.

Co obstawiać?

Choć dość wyraźnym faworytem bukmacherów są gospodarze, to Górnik przyjedzie do Częstochowy pewny swego. Zabrzanie przegrali zaledwie jedno z siedmiu poprzednich spotkań ligowych, nie dając się pokonać „Medalikom” w trzech ostatnich bezpośrednich pojedynkach. Ponadto podopieczni Jana Urbana nieźle prezentują się w delegacjach, przegrywając tylko cztery z 10 takich spotkań. Raków na własnym obiekcie gra za to przeciętnie. Zaledwie cztery wygrane w 10 meczach w Częstochowie sprawiają, że pomimo rewelacyjnej formy wyjazdowej, Raków wciąż tylko goni lidera. Podopieczni Marka Papszuna mają za sobą serię trzech kolejnych spotkań domowych bez zwycięstwa, ogólnie ponosząc tylko dwie wygrane w pięciu poprzednich meczach wyjazdowych. Choć wiele statystyk przemawia za gośćmi z Zabrza, to dość przewrotnie zaufam „Medalikom”. Wierzę, że zwycięstwo w Poznaniu będzie punktem zwrotnym dla Rakowa, który na dobre włączy się do walki o ligowy tytuł i w piątkowy wieczór obejmie prowadzenie w tabeli. Skorzystam zatem z oferty STS – Raków wygra mecz (1.58).

Raków wygra
Kurs: 1.58
Odwiedź STS

Piast Gliwice vs Stal Mielec

Seria sześciu kolejnych meczów bez porażki sprawiła, że Piast ma już osiem punktów przewagi nad strefą spadkową. Zaliczka punktowa oraz bufor siedmiu miejsc różnicy sprawia, że podopieczni Vukovicia mogą z dużą dozą spokoju podchodzić do kolejnych spotkań.

Piast Gliwice gra bardzo solidny sezon, wygrywając siedem ligowych meczów, ponosząc również sześć porażek i osiem remisów. Piast pozostaje niepokonany w pięciu poprzednich starciach ligowych. Największą bronią Gliwiczan jest w tym sezonie szczelna defensywa, która dopuściła do straty zaledwie 19 ligowych bramek. To 3. najlepszy wynik spośród wszystkich zespołów Ekstraklasy.

Piast swoją solidną zaliczkę punktową zawdzięcza sporej powtarzalności oraz umiejętności gry zarówno w meczach domowych, jak i wyjazdowych. W Gliwicach podopieczni Vukovicia zdobyli 14 punktów, zaś w delegacjach o oczko więcej. Na Stadionie Miejskim gospodarze wygrywali w tym sezonie trzykrotnie, notując również pięć remisów i dwie porażki. We wspomnianych spotkaniach padały średnio ponad dwa gole na mecz.

O bramki w Gliwicach nie powinniśmy się martwić również przez wzgląd na piątkowego rywala Piasta – Stal Mielec. Choć ekipa z Mielca wygrała zaledwie jedno z pięciu poprzednich spotkań, to aż czterokrotnie kibice byli świadkami więcej niż dwóch bramek w meczu. Forma Stali jest wciąż daleka od ideału i nad strefą spadkową goście piątkowego starcia mają już tylko punkt przewagi.

Najpoważniejsze problemy podopieczni trenera Niedźwiedzia mają jednak w delegacjach. W 10 spotkaniach na boiskach rywali Stal wygrywała tylko raz, notując również jeden remis i aż osiem porażek! W 10 wspomnianych starciach goście stracili aż 16 bramek, trafiając do siatki rywali tylko siedmiokrotnie. Poprzednie pięć delegacji zespołu z Mielca to aż cztery porażki i tylko jedna wygrana.

Szczególnym pocieszeniem dla kibiców Stali nie będzie również bilans spotkań bezpośrednich pomiędzy obiema ekipami w Gliwicach. W czterech takich spotkaniach Piast wygrywał trzykrotnie i padł również jeden remis. Co ciekawe, w każdym z tych spotkań oglądaliśmy co najmniej dwa gole.

Statystyki:

1. W połowie domowych meczów Piasta w tym sezonie padały co najmniej dwa gole,
2. Stal z 10 delegacji aż ośmiokrotnie wracała na tarczy, w pięciu przypadkach tracąc więcej niż jednego gola,
3. W czterech poprzednich starciach Piasta ze Stalą w Gliwicach zawsze padały co najmniej dwa gole,
4. Siedem z poprzednich dziewięciu delegacji Stali Mielec to spotkania, w których kibice byli świadkami minimum dwóch bramek.

Co obstawiać?

Seria sześciu kolejnych spotkań bez porażki Piasta musi imponować. Szczególnie na tle Stali Mielec, która wygrywała zaledwie raz w pięciu poprzednich spotkaniach ligowych. W przypadku gości piątkowej rywalizacji niewiele lepiej wygląda to w delegacjach, z których przywieźli zaledwie cztery punkty. Piast z kolei na własnym terenie z rzadka pozwala się pokonywać, ale również nieczęsto wygrywa. Zaledwie trzy zwycięstwa w 10 meczach w Gliwicach nie tworzą ze Stadionu Miejskiego twierdzy. Piast, choć oparty jest przede wszystkim na szczelnej defensywie, dostarcza kibicom w Gliwicach rozrywki. W meczach domowych zespołu Vukovicia padają średnio ponad dwa gole na mecz.

O bramki zadbać powinna również Stal, której siedem z dziewięciu poprzednich wyjazdów kończyło się co najmniej dwiema bramkami. Zespół z Mielca strzela w delegacjach niewiele (zaledwie siedem goli), ale traci średnio niemal dwie bramki na mecz. Historia również nakazuje wierzyć w spotkanie obfitujące trafieniami. Poprzednie cztery potyczki pomiędzy obiema ekipami na Stadionie Miejskim w Gliwicach to średnio trzy trafienia na spotkanie! Oferta bukmacherów wygląda korzystnie. Jeśli również wierzysz, że w Gliwicach obejrzymy co najmniej dwie bramki, to warto wykorzystać nasz kod promocyjny STS i zyskać specjalną ofertę powitalną!
Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty STS – Powyżej 1,5 gola w meczu (1.47).

Powyżej 1,5 gola w meczu
Kurs: 1.47
Odwiedź STS
Propozycja kuponu w STS

Fot. Alamy.com

(0) Komentarze