Puchar Świata w Bad Mitterndorf: typy i zapowiedź | 29.01.2023
Puchar Świata w Bad Mitterndorf: typy na loty narciarskie. W niedzielne popołudnie czekają nas kolejne emocje związane z PŚ w skokach narciarskich. Po pierwszym konkursie w Austrii nieco rozjaśniło się to, którzy zawodnicy będą liczyć się w tegorocznych zawodach w lotach. Bez wątpienia ze świetnej strony pokazali się Słoweńcy i H. E. Granerud, który objął pozycję lidera w klasyfikacji generalnej. A czego należy spodziewać się po najbliższym konkursie? Klasycznie – przygotowałem dwie pary zawodników. Jeśli chciałbyś poznać moją analizę i typy na skoki, to serdecznie zapraszam do lektury!
Ziga Jelar vs Lovro Kos
Na początek zestawiłem ze sobą dwóch Słoweńców. Jak już wspomniałem we wstępie, skoczkowie z tego kraju świetnie spisali się podczas sobotniego konkursu. Ja zdecydowałem się połączyć Zigę Jelara i Lovro Kosa. Który z zawodników ma większe szanse na lepszą pozycję w niedzielę?
Jelar co prawda na normalnych skoczniach radzi sobie bardzo przeciętnie, jednak kiedy przyszło do lotów narciarskich, to wygląda jak zupełnie inny skoczek. Do tej pory w generalce Pucharu Świata udało mu się zgromadzić jedynie 130 punktów, a w konkursie na Bad Mitterndorf zajął 7. miejsce, dopisując 36 oczek do swojego dorobku, dzięki czemu wskoczył na 23. pozycję w rankingu. Tak naprawdę można było się spodziewać jego dobrych skoków na dużej skoczni, bowiem do tej pory już dwukrotnie stawał na podium w lotach (i to tak naprawdę jego jedyne podia w karierze). Czy w najbliższym konkursie potwierdzi swoje umiejętności i znowu znajdzie się w czołówce?
Jego przeciwnikiem będzie Lovro Kos – również Słoweniec, który w tegorocznym sezonie radzi sobie nieco lepiej od swojego rodaka. Do tej pory zdobył 216 punktów w klasyfikacji generalnej, dzięki czemu zamyka drugą dwudziestkę. Do tej pory w zawodach Pucharu Świata najczęściej zajmował miejsca 11-20, ale kilka razy nie udało mu się nawet zakwalifikować do 2. serii zawodów. Dla Kosa to jednak dopiero drugi pełny sezon w zawodach PŚ, dlatego jak na stosunkowo młodego zawodnika, sporo jeszcze przed nim. Na dużych skoczniach potrafi skoczyć daleko, co pokazał między innymi w drugiej serii zawodów w Bad Mitterndorf, kiedy to odleciał na 233 metr. Fatalnie spisał się jednak w 1. serii, w której poleciał aż 70 metrów krócej, co dawało mu ostatnią, 30. lokatę. Ostatecznie zakończył konkurs na 16. miejscu. Czy będzie w stanie oddać dwa równe i dalekie skoki w niedzielnym konkursie?
Co obstawiać?
Kogo więc typować w parze Jelar – Kos? Pomimo wyższej pozycji młodszego ze Słoweńców, który w Pucharze Świata radzi sobie nieco lepiej, to myślę że jednak Ziga Jelar powinien po raz kolejny uplasować się wyżej. W sobotnich zawodach zdobył ponad 40 punktów więcej, głównie ze względu na dwa długie skoki. Kos udowodnił, że umie latać, ale jego forma nie jest na tyle ustabilizowana, aby myśleć o walce ze ścisłą czołówką. I właśnie dlatego zdecyduję się na to, że to Jelar będzie wyższej w klasyfikacji końcowej niedzielnych zawodów w Bad Mitterndorf. Natomiast gdybyś chciał obstawić nadchodzące skoki narciarskie, ale nie masz jeszcze konta, to warto rozważyć opcję, którą przygotował Betfan. Mianowicie nowi gracze mogą liczyć na bonus 200% od depozytu, do maksymalnej kwoty 450 PLN. Jedyne co musisz zrobić, to założyć konto z linku https://zagranie.com/goto/betfan i wpisać kod promocyjny Betfan. To wystarczy, aby cieszyć się z dodatkowych środków na grę od tego bukmachera.
Kamil Stoch vs Gregor Deschwanden
Zestawienie takiej pary jest możliwe tylko w lotach narciarskich, bowiem na normalnych skoczniach, Kamil Stoch bez wątpienia jest lepszy od swojego najbliższego, szwajcarskiego rywala – Gregora Deschwandena. Skoczek ten radzi sobie jednak nieźle w lotach, ale czy okaże się lepszy od polskiego mistrza w niedzielnym konkursie?
Kamil Stoch po kiepskim początku sezonu złapał naprawdę dobrą formę, co pokazuje od kilku ostatnich tygodni. Aktualnie plasuje się na 8. pozycji w klasyfikacji generalnej, z dorobkiem 405 punktów. Po ostatnich dobrych występach, kiedy to w 9 z 10 konkursów plasował się w czołowej “10”, polski skoczek zajął 23. miejsce w ostatnim konkursie w Sapporo i 17. pozycję w Bad Mitterndorf. I jak wiadomo Stoch nie przepada za lotami narciarskimi, o czym świadczy też fakt, że to jedynym trofeum, którego nie zdobył w swojej wielkiej karierze jest Mała Kryształowa Kula za loty (choć w 2018 roku zajął 2. pozycję, z minimalną stratą do Andreasa Stjernena). W sobotnich zawodach Polak skoczył na odległość 186.5 i 203 metrów, co umówmy się – nie było wybitnym rezultatem. Czy poprawi go w niedzielę?
Jego rywalem, będzie Gregor Deschwanden. Szwajcar w tym sezonie jest w bardzo mizernej formie – tylko w dziewięciu konkursach udało mu się wejść do 2. serii zawodów, w których zdobył okrągłą liczbę 100 punktów, co daje mu na ten moment dopiero 32. lokatę. Jego najlepsze miejsce to 10. pozycja w konkursie w Sapporo, a drugie miało miejsce w sobotnim konkursie, bowiem uplasował się na 15. lokacie. Szwajcar jest znany z tego, że lepiej radzi sobie na dużych skoczniach, jednak mimo to 15. miejsce można uznać za niespodziankę sobotniego konkursu. Czy i tym razem zajmie jedną z lepszych pozycji w tegorocznym sezonie?
Co obstawiać?
Na kogo więc stawiać w parze Stoch – Deschwanden? Mimo to, że Szwajcar w ostatnich zawodach uplasował się nad Polakiem (wygrał ze Stochem o nieco ponad 15 punktów), to myślę, że tym razem polski zawodnik zrewanżuje się niżej notowanemu rywalowi. W końcu biorąc pod uwagę doświadczenie i mimo wszystko wyniki w lotach narciarskich, to Stoch nie powinien drugi raz z rzędu uplasować się za szwajcarskim skoczkiem. Biorąc więc pod uwagę formę, miejsce w tabeli i doświadczenie, a także i kursy bukmacherskie, postawię na Kamila Stocha.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze